tag:blogger.com,1999:blog-36246603956913215362024-03-19T13:07:20.419+01:00Pani od bibliotekiwszystko, co mnie porusza...jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.comBlogger1265125tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-27734993530406232922024-03-18T07:04:00.002+01:002024-03-18T07:04:34.719+01:00Wspomnienie...<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLm1m2JniWcNkvbdPFn42_Xhtpe9G_Lw5vhZQOTKLQDcttnXB8Bhx68A553Ei1qx_Hzl9udXUDAa4LOtmOTvOTJ13yjxrunO8h7vkhYGG9LRSBoyE6wlGVwojIa_JA_1bVjtRqSztfwv-WuSHrP9UziH4ASR2PjB2AbPooRznyG9Z1aR9SPZTGdOc6igZP/s729/accordion-831175_1280-crop.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="673" data-original-width="729" height="184" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLm1m2JniWcNkvbdPFn42_Xhtpe9G_Lw5vhZQOTKLQDcttnXB8Bhx68A553Ei1qx_Hzl9udXUDAa4LOtmOTvOTJ13yjxrunO8h7vkhYGG9LRSBoyE6wlGVwojIa_JA_1bVjtRqSztfwv-WuSHrP9UziH4ASR2PjB2AbPooRznyG9Z1aR9SPZTGdOc6igZP/w200-h184/accordion-831175_1280-crop.jpg" width="200" /></a></div><b>Czasami jeden dźwięk czy obraz wywołują w nas wspomnienia głęboko ukryte. Dziwna jest ta pamięć i często nas zaskakuje.</b><p></p><div>Tym razem wspomnienia dwa.</div><div> </div><div><b>Moi rodzice</b> mieli ogródek działkowy. Mój ojciec był działaczem społecznym i między innymi z jego inicjatywy przydzielono działkowiczom rozległy teren, na którym powstawały w mozole działki pracownicze. Pomagaliśmy z mężem w niektórych pracach, a dużo później korzystaliśmy z uroków działki w upalne dni.</div><div><br /></div><div><b>Przyjemnie było</b> siedzieć pod jabłonią lub jeść porzeczki prosto z krzaczków, a dla małego dziecka to był istny raj. Niekiedy ciszę na działkach zakłócał pan Marian, wdowiec, który przygrywał sobie na akordeonie na swojej ławeczce przed działkową altaną. </div><div>Pan Marian fałszował niesamowicie i był niezmordowany w swej muzycznej pasji. Wiele osób zwracało mu uwagę, że niekoniecznie przychodzimy na działki, by słuchać jego popisów, ale interwencje pomagały na krótko. Z drugiej strony, muzyk amator zdawał się być tak szczęśliwy, gdy grał, że z czasem nikt już nie uciszał pana Mariana, wtopił się w koloryt działkowego bytowania, a cisza zaczynała wręcz niepokoić...</div><div><br /></div><div><b>Inne wspomnienie</b> jest także związane z muzyką.</div><div>Gdy mieszkałam z rodzicami, naszą sąsiadką była pani Maria, emerytowana nauczycielka szkoły muzycznej, która udzielała lekcji gry na pianinie w swoim mieszkaniu. Dorabiała zapewne do skromnej emerytury.</div><div>Przychodzili do niej uczniowie w różnym wieku, z mieszkania słychać było zarówno fragmenty pięknych melodii, jak i plumkanie początkujących pianistów.</div><div>U nas mało było słychać, bo mieszkaliśmy dwa pietra wyżej, ale sąsiedzi mieszkający obok pani Marii na pewno słyszeli to i owo. Pani Maria była sympatyczną starszą panią, miała pieska i czasami prosiła swoich uczniów o wyniesienie śmieci lub wyprowadzenie pieska. W dniu imienin odwiedzali ją zawsze absolwenci szkoły muzycznej z kwiatami.</div><div><br /></div><div><b>Jaka pointa z tych historii?</b> Warto czasami przymknąć oko na niedogodności wynikające z sąsiedztwa, jeśli dzięki temu czyjeś życie będzie radośniejsze i lepsze... </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhXUXSYkgh66m2mQ2D0uJVYFJkWWbqD7kIonKTh8Rb8zMUgynKEu3t8mkjrdlgtaIhYnjo9TxR9kiFtL6JYw78GYLoZRQNirZRGony00JuCCV4DBpRt5ksxd3k4mGgLCf-aZt-N9XPJbmk3Ln9h4gtIgeoSvg09tUjg5T803QtrlXt4GdDFGOHGPCe0gSU/s601/gallery_1567688702_391949.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="601" data-original-width="500" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhXUXSYkgh66m2mQ2D0uJVYFJkWWbqD7kIonKTh8Rb8zMUgynKEu3t8mkjrdlgtaIhYnjo9TxR9kiFtL6JYw78GYLoZRQNirZRGony00JuCCV4DBpRt5ksxd3k4mGgLCf-aZt-N9XPJbmk3Ln9h4gtIgeoSvg09tUjg5T803QtrlXt4GdDFGOHGPCe0gSU/w333-h400/gallery_1567688702_391949.jpg" width="333" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Wyobrażam sobie</b> system nerwowy rodziców, których dzieci uczą się gry na instrumentach, w dodatku na przykład jedno na pianinie, drugie na skrzypach.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Przypomniała mi się też</b> opowieść mojej teściowej, której sąsiad co jakiś czas ćwiczył z synami różne utwory przed występem na weselach, to był dopiero kosmos!</div><br /><div><br /></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com46tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-80948332516734003492024-03-15T07:13:00.003+01:002024-03-15T07:13:50.995+01:00Migracje, migracje...<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAZVs12k1xff5ndQII_wfmI77tvPw-vOcIW_MmUS_wGc8eEvWoWp-zLGwITFGhgutE8IIoGiF3LMO8-0QRhj0E3J8s015fKoqBKTU7LlRGgm_PWIUgq5kXSnp_mubDCROm6dJNjWHvYU6MqpnO_TPXElSppTNZIALAwYTOHiiTuCkaIiJl8DZjoaGg-0QV/s1280/europe-1264062_1280.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="854" data-original-width="1280" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAZVs12k1xff5ndQII_wfmI77tvPw-vOcIW_MmUS_wGc8eEvWoWp-zLGwITFGhgutE8IIoGiF3LMO8-0QRhj0E3J8s015fKoqBKTU7LlRGgm_PWIUgq5kXSnp_mubDCROm6dJNjWHvYU6MqpnO_TPXElSppTNZIALAwYTOHiiTuCkaIiJl8DZjoaGg-0QV/s320/europe-1264062_1280.jpg" width="320" /></a></div><b>Zaglądam</b> na różne blogi i czasami dziwię się, ile krajów odwiedzam za pośrednictwem ich autorów.<div>Wymienić wypada takie kraje jak Australia, USA, Norwegia, Belgia, Niemcy, Japonia, Irlandia, Holandia.<p></p></div><div><b>W dodatku</b> autorzy zagranicznych blogów także podróżują i piszą o swych eskapadach, więc zakres wirtualnych podróży po świecie ciągle się rozszerza.</div><div><br /></div><div><b>Ta refleksja</b> spowodowała, że zaczęłam rozważania o tym, jak wielu naszych rodaków mieszka w rozmaitych zakątkach świata. Te migracje nie ustały nawet obecnie. Gdy przyjrzymy się naszym sąsiadom, bliższej i dalszej rodzinie, znajomym to w każdym niemal domu znajdziemy członków rodzin lub całe rodziny, które wyemigrowały poza miejsce urodzenia. </div><div><br /></div><div><b>Możliwość</b> podróżowania, pracy zdalnej, powszechna znajomość języków obcych, otwartość na świat u ludzi w różnym wieku spowodowały, że nasze dzieci, rodzeństwo, przyjaciele wybierają na miejsce do życia inne miasta w Polsce lub inne kraje. A gdy mieszkamy w małym mieście, to zjawisko jest jeszcze bardziej powszechne.</div><div><br /></div><div><b>W moim bloku</b>, na 20 rodzin może tylko w dwóch przypadkach dzieci sąsiadów mieszkają w tym samym mieście, co rodzice, większość daleko od domu, także poza granicami kraju.</div><div>Pod nami stoi puste mieszkanie , bo cała rodzina wyjechała do Anglii i pojawiają się ze dwa razy do roku. </div><div><br /></div><div><b>Wśród znajomych</b> znam przypadki, gdzie dzieci wyemigrowały, każde do innego kraju, co nie jest takie złe, gdy chcemy sami podróżować i mamy darmowe noclegi. Gorzej, gdy są to spore odległości. Znajoma wybiera się do syna do Nowej Zelandii, ale nie zazdroszczę podróży, która z przesiadkami trwa 36 godzin. Trochę bliżej jest do Francji czy Szwajcarii, ale nie są to tanie podróże, więc jak często można własne dziecko odwiedzić?</div><div><br /></div><div><b>Córka</b> znajomych mieszka w Norwegii, ale rodzice byli u niej tylko raz, ona przylatuje częściej, czasami korzystając z usług medycznych czy innych, bo są podobno tańsze w Polsce.</div><div><br /></div><div><b>Czasami</b> wyjazdy z dala od rodziny bywają czasowe, bo albo stypendium naukowe czy wymiana studentów, praca w jakimś projekcie międzynarodowym lub po prostu podróż życia w poszukiwaniu jego sensu.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiu_evIkQF4NK9EiIPkJsOpqkbUxBjQz4TlihCo6V-VpPQRu_ep7RX8LxqsjneMjbuUGf2w8OQT84C0Q37jwuOslqTk-Ky780Jao3Pvmk2l_x8IMOZdru9T_2FbMdND-v6_4qmTVOam5TlybUrDBx0QqBBTCMZE1jMBs-kjamnQ_fWhzr2GdlujYoMrdacT/s600/1288347850_by_13xdarox13_600.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="497" data-original-width="600" height="331" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiu_evIkQF4NK9EiIPkJsOpqkbUxBjQz4TlihCo6V-VpPQRu_ep7RX8LxqsjneMjbuUGf2w8OQT84C0Q37jwuOslqTk-Ky780Jao3Pvmk2l_x8IMOZdru9T_2FbMdND-v6_4qmTVOam5TlybUrDBx0QqBBTCMZE1jMBs-kjamnQ_fWhzr2GdlujYoMrdacT/w400-h331/1288347850_by_13xdarox13_600.jpg" width="400" /></a></div><div><br /></div><div><b>Niekiedy miłość</b> jest inspiracją do zmiany miejsca zamieszkania, gorzej, gdy polska wybranka trafia do nieznanej strefy kulturowej, do której nie potrafi się finalnie przystosować i wynikają z tego często niemałe dramaty. Ale widuje się także przedstawicieli obcych państw, którzy za pięknymi Polkami przyjechali właśnie do naszego kraju.</div><div><br /></div><div><b>A ile</b> powstało lub powstanie par polsko-ukraińskich czy polsko-białoruskich? Nie poznamy pewnie tej liczby, bo nie wszystkie związki są sformalizowane.</div><div><br /></div><div><b>Z historii</b> rodzinnych pamiętam, że jeden z dziadków wyemigrował z rodzicami czasowo do Niemiec za chlebem; brat drugiego dziadka pracował we francuskich kopalniach węgla; brat mojej mamy wyemigrował po wojnie do Australii; wnuki jednej z kuzynek mieszkają w Irlandii, a córka innej mieszkała kilka lat w Stanach, mamy też rodzinę w Szwajcarii.</div><div><br /></div><div><b>Migracje</b> były, trwają i będą, bo różne mamy potrzeby i z różnych pobudek zmieniamy miejsce zamieszkania. Niektórzy szczęśliwcy mają i domy w Polsce i w ciepłych krajach, mogą więc zimę przetrwać w znośniejszym klimacie...</div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com92tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-29225885703802934742024-03-12T07:17:00.001+01:002024-03-12T07:17:12.826+01:00Ostromecko raz jeszcze...<p><b>Post z cyklu : powroty do miejsc znanych. </b>O wycieczce do Ostromecka pisałam już kiedyś <b><a href="https://paniodbiblioteki.blogspot.com/search/label/Ostromecko">TU</a></b></p><p><b>Dziś więc</b> napiszę o tym, co nowego odkryliśmy w tym malowniczym miejscu i o zaproszeniu na ciekawą wystawę. Jeśli jakieś miejsce łączy w sobie muzykę, sztukę, pyszną kuchnię i przepiękne okoliczności przyrody, to jest to właśnie Ostromecko.. Mała wieś pod Bydgoszczą, ale warta każdej podróży. Jej atrakcją jest kompleks pałacowo-parkowy z dwoma pałacykami. W nowym i większym jest hotel i restauracja oraz ekspozycja akordeonów, w drugim, mniejszym można zwiedzać Muzeum Fortepianów. Odbywają się tam również plenery artystyczne, koncerty oraz zajęcia warsztatowe.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_a0gc-l-mWYLJQyFRhTbtk-GA7y0r4LZetLtLSetjdJFzpVRHuHVugG-1DGe5uc0rKEBOF8iyIS8ESRC-Y_bLtO9Wa-Qi0IzXe9lqFFJ-it8KRTKttsm-yY0mDRU0oSYSKfWFS1VjiENZ6qRuXqItXiAgeqfYSBn9rW5sJdKNWGYJFdeR0jP6bSGbZPRv/s404/pa%C5%82ac.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="404" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_a0gc-l-mWYLJQyFRhTbtk-GA7y0r4LZetLtLSetjdJFzpVRHuHVugG-1DGe5uc0rKEBOF8iyIS8ESRC-Y_bLtO9Wa-Qi0IzXe9lqFFJ-it8KRTKttsm-yY0mDRU0oSYSKfWFS1VjiENZ6qRuXqItXiAgeqfYSBn9rW5sJdKNWGYJFdeR0jP6bSGbZPRv/w400-h400/pa%C5%82ac.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Mały pałac</b> na terenie kompleksu, w tym roku odkryliśmy zejście schodkami do wierzbowej alejki i stawu, a wokół widoki na okolicę i koryto Wisły.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL0yeKcd9VC7BXQ6Xh9g8JiEQOELozcB2lfDaLtkH7PmFV9jdq_25f5xPymRK96AOUIzSGwKyA4kGgacV1BBKXsZ7ZmmY4EzBfYrWe38IXySxb1Xtm3ZWyDNHWzaAGdiM6ZXTiVDnR8pVvTlZ5qWY18hXQaPZ7kIoLmZC_E86cOP3gz6BHC5TwT95XoCzk/s404/mauzol.jpg" style="clear: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="404" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL0yeKcd9VC7BXQ6Xh9g8JiEQOELozcB2lfDaLtkH7PmFV9jdq_25f5xPymRK96AOUIzSGwKyA4kGgacV1BBKXsZ7ZmmY4EzBfYrWe38IXySxb1Xtm3ZWyDNHWzaAGdiM6ZXTiVDnR8pVvTlZ5qWY18hXQaPZ7kIoLmZC_E86cOP3gz6BHC5TwT95XoCzk/w400-h400/mauzol.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>W głębi parku</b>, dzięki brakowi liści na krzewach i drzewach wypatrzyłam budowlę z malowniczymi furtkami, niczym wejścia do tajemniczego ogrodu. Okazało się, że są to pozostałości mauzoleum grobowego rodziny Schonborn-Alvensleben.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Pierwotnie mauzoleum składało się z kapliczki i cmentarza. Kapliczkę zbudowano w 1878 roku, przetrwała tylko do lat 60-ych XX wieku.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2yNbLiwFWU5UdwBfC3cm5DUxZbgqGq1a9xB-ubgNSPW4Ffjn5CVtjy5SWKHrA-UYC2C964TlwqPRDMn4LdIKjnhXOH9J15cnMbGL-xTiUE88EcI_EM21ThqlzEAAdvkI5WbAkgp66y9fZcgLMVwYccZ9_ZhucVAHSbbq2IUrmSmKto9te_eslIQ8ymkx6/s4208/IMG_20240310_134322.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3120" data-original-width="4208" height="296" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2yNbLiwFWU5UdwBfC3cm5DUxZbgqGq1a9xB-ubgNSPW4Ffjn5CVtjy5SWKHrA-UYC2C964TlwqPRDMn4LdIKjnhXOH9J15cnMbGL-xTiUE88EcI_EM21ThqlzEAAdvkI5WbAkgp66y9fZcgLMVwYccZ9_ZhucVAHSbbq2IUrmSmKto9te_eslIQ8ymkx6/w400-h296/IMG_20240310_134322.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Pozostałością</b> po kaplicy są mozaiki na posadzkach, które widać na powyższym zdjęciu.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Za ogrodzeniem istniał kiedyś cmentarz.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEir_HuIFEKbpM3x9G2XTi1PGcawykZ63SYf8r5b8uI7SPYtDyJzytF9wD7PCmUL46dhSgAMpS8eilElqU5mLeOtIVAsP_QHD0Ea42rBPHDMlbzxKBj91jCXer1Nva-Ru0TawPTwAf5n4jxrZpCpf41HiHpsCv-FHa350ZeDG7pHkq7foluknaj3c8z0pq0u/s404/sowa.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="204" data-original-width="404" height="203" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEir_HuIFEKbpM3x9G2XTi1PGcawykZ63SYf8r5b8uI7SPYtDyJzytF9wD7PCmUL46dhSgAMpS8eilElqU5mLeOtIVAsP_QHD0Ea42rBPHDMlbzxKBj91jCXer1Nva-Ru0TawPTwAf5n4jxrZpCpf41HiHpsCv-FHa350ZeDG7pHkq7foluknaj3c8z0pq0u/w400-h203/sowa.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Sztuka</b> w parku ostromeckim widoczna jest na każdym kroku. Choćby w postaci rzeźb, zdobień architektury pałacowej oraz obrazów i gobelinów w obu pałacach.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Ta wielka kula to rzeźba z wikliny technicznej, wykonana przez studentów, wykładowców i absolwentów Wydziału Sztuk Projektowych Politechniki Bydgoskiej.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Sympatyczna sowa, to zapowiedź wielkiej wystawy, na którą muzeum zaprasza w maju, kilka tysięcy figurek sów z różnych krajów i różnej wielkości, z rozmaitych materiałów.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNxKZGOoWnNiMi0N_VOECJO8FW7rDzto33DM6-novt1LoQpJ-ssHsmIf9lrPpBZfO8QMzZfWTLkpNJTTQ33ZG13se3GAP1mlpWYDGjFXswYozPAYuj0xkKYFN9J4a74z4B2ncgvpsFldILtywFooedDhb6iD61mSGR9-BbMLZbdwSs7SxVONfrBuVCTguV/s4624/IMG_20240310_112051.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNxKZGOoWnNiMi0N_VOECJO8FW7rDzto33DM6-novt1LoQpJ-ssHsmIf9lrPpBZfO8QMzZfWTLkpNJTTQ33ZG13se3GAP1mlpWYDGjFXswYozPAYuj0xkKYFN9J4a74z4B2ncgvpsFldILtywFooedDhb6iD61mSGR9-BbMLZbdwSs7SxVONfrBuVCTguV/w400-h300/IMG_20240310_112051.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Była także</b> sztuka na żywo. Przedstawiciele fundacji TERZ WY oraz ich autystyczni podopieczni wspólnie pracowali nad obrazami , których wystawa i aukcja mają się odbywać na terenie Bydgoszczy, szczegółów trzeba szukać pewnie na FB.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUxvbDFA4ZX-nNExIp1wtpN-WMiWnB2VmMhNQMdtdNW0XBY4CF6fJGSwYasX2U-AxjqwdSEBVLqpD3IY-Rb2JrSvVTSrSPsCZqgoEctLsAiM-uEM8A3ZZrpx5qqzFUhUDPO_qyMLRvw1auqySN9Vm2HnxHQQB2-pSL3UM2F6ySMObJGpo90T26A5S0YR5k/s4624/IMG_20240310_105227.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUxvbDFA4ZX-nNExIp1wtpN-WMiWnB2VmMhNQMdtdNW0XBY4CF6fJGSwYasX2U-AxjqwdSEBVLqpD3IY-Rb2JrSvVTSrSPsCZqgoEctLsAiM-uEM8A3ZZrpx5qqzFUhUDPO_qyMLRvw1auqySN9Vm2HnxHQQB2-pSL3UM2F6ySMObJGpo90T26A5S0YR5k/w300-h400/IMG_20240310_105227.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>A to zapewne Was zdziwi</b>, bo mnie zdziwiło bardzo - mural na zniszczonym drzewie! Praca zatytułowana DLA ANDRZEJA SZWALBEGO (założyciela kolekcji fortepianów), wykonana przez Linasa Domerackasa w ramach II Festiwali World Urban ART.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJPiLnOBGnNG9Z4Re8ROLmsliJZY-1GdPIVHVgplcOx245k_OqHLlxsJ4UK4oUr3A4ZtHgaXHDCariecxTIhfjUIe0KXG5vxqieo-hpaicI19zcQcH0ARdf-eE1hbEtaMqeA2JX5RqbgVlaH-TFimIxLU_e9bjHakjFLyqVKuoaoFriy8sYeZXjsOtcZPX/s4624/IMG_20240310_112905.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJPiLnOBGnNG9Z4Re8ROLmsliJZY-1GdPIVHVgplcOx245k_OqHLlxsJ4UK4oUr3A4ZtHgaXHDCariecxTIhfjUIe0KXG5vxqieo-hpaicI19zcQcH0ARdf-eE1hbEtaMqeA2JX5RqbgVlaH-TFimIxLU_e9bjHakjFLyqVKuoaoFriy8sYeZXjsOtcZPX/w300-h400/IMG_20240310_112905.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Były i fortepiany</b>, nie sposób napisać o wszystkich, ale ten na zdjęciu służył Zygmuntowi Noskowskiemu, który wraz z Maria konopnicka komponował na nim piosenki dla dzieci, choćby słynną: HU, hu, ha, nasza zima zła!</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9Cr_v_e152dBTDTE_F7o6JCzPbCQdx_Yja0oqrBTp8HvhRqXl591THdc_cdwxN4nlasTqRDa6ahyphenhyphennyZh4WA-QoS-uyQeh0n-hW1mwBmOVlo4mYrMSUjFKvGN_Wkplav4t6zOGFBc0A5dp-ZpbF_wyvGXlIRqkl3nfeFy5xe4IbWJ-zvfIK1sHzqhWHVTn/s4624/IMG_20240310_113348.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9Cr_v_e152dBTDTE_F7o6JCzPbCQdx_Yja0oqrBTp8HvhRqXl591THdc_cdwxN4nlasTqRDa6ahyphenhyphennyZh4WA-QoS-uyQeh0n-hW1mwBmOVlo4mYrMSUjFKvGN_Wkplav4t6zOGFBc0A5dp-ZpbF_wyvGXlIRqkl3nfeFy5xe4IbWJ-zvfIK1sHzqhWHVTn/w400-h300/IMG_20240310_113348.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>To fortepian</b> pionowy, zdobiony haftowanym jedwabiem.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2TNLLU8S9G-PbprHFeekM_nPToInTvqKQ3_6InCgiAgCbWldBulHFO52ssroryBu1GD6FWjfr7a3tNKEeXsfsCVvH-ZnVhyckeRc6p-RNL1AkQTeirO6FVmIkqWXAMypEmIadCPZsuGz6kG4UFGVM4bOdxN7o-ATk0DFHfsq7hkfUJaJxlzKlSyz8Spcy/s4624/IMG_20240310_113913.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2TNLLU8S9G-PbprHFeekM_nPToInTvqKQ3_6InCgiAgCbWldBulHFO52ssroryBu1GD6FWjfr7a3tNKEeXsfsCVvH-ZnVhyckeRc6p-RNL1AkQTeirO6FVmIkqWXAMypEmIadCPZsuGz6kG4UFGVM4bOdxN7o-ATk0DFHfsq7hkfUJaJxlzKlSyz8Spcy/w300-h400/IMG_20240310_113913.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Rzadki fortepian</b> żyrafowy, zwany inaczej harfowym. Tego typu fortepiany zaczęły powstawać z potrzeby właścicieli, miały je pomieścić małe salony, a jednocześnie dźwięk powinien zachować odpowiednią jakość. Najwyższe fortepiany żyrafowe mogły mieć 2,5 metra.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5VmWscRYk-Ywa2yPJ6-F0-L2UVxYJF4Ub93uo3oIO8Z4CwpPMBUgPIRq7g8SFE8TBRG7qvartETB6ObT-PkZJVnpMjTSbfrw18IgqeruFZG2MS0OkCHe4Nhyru3-WdfOsU_RnlhsoHmb4BrbmSTT40-ufK19yx6vAJdtN7Vo-5cpqlI3EfCBOodqbYEoa/s4624/IMG_20240310_114249.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5VmWscRYk-Ywa2yPJ6-F0-L2UVxYJF4Ub93uo3oIO8Z4CwpPMBUgPIRq7g8SFE8TBRG7qvartETB6ObT-PkZJVnpMjTSbfrw18IgqeruFZG2MS0OkCHe4Nhyru3-WdfOsU_RnlhsoHmb4BrbmSTT40-ufK19yx6vAJdtN7Vo-5cpqlI3EfCBOodqbYEoa/w400-h300/IMG_20240310_114249.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Zrobiłam</b> zdjęcie kaloryfera, bo i one nie były typowe, widać ozdobne żeberka...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhScin84lzEH6NZ_v60DAoBqdrh9HTXXTd8yukukyLHsTGaBemV3DWlGFXvihno8RBAYKuDEAaY2XU7fIhKZ4yzreD1nd2G1XSlD2brPUit4FKhaCJdX4FeNH0xe4JLhI7pIeNR53yiQH-ss7r_ACgbAPcx6t5jiXSBZn8_h8WJFnooLf-KjQD9G_yrLzDX/s4624/IMG_20240310_152358.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhScin84lzEH6NZ_v60DAoBqdrh9HTXXTd8yukukyLHsTGaBemV3DWlGFXvihno8RBAYKuDEAaY2XU7fIhKZ4yzreD1nd2G1XSlD2brPUit4FKhaCJdX4FeNH0xe4JLhI7pIeNR53yiQH-ss7r_ACgbAPcx6t5jiXSBZn8_h8WJFnooLf-KjQD9G_yrLzDX/w300-h400/IMG_20240310_152358.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Na koniec</b> kościół "patrzący" na pałac, ale nie udało się go zwiedzić, bo mimo niedzieli był zamknięty na głucho. Wokół kościoła, za białym murem maleńki cmentarz.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Kawałek dalej znaleźliśmy drogę do rezerwatu <b>Las Mariański,</b> ale to cel kolejnej wycieczki, bo robiło się późno i pora była wracać.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqTQsiAhvvT7WytifhmPPaI4JbnYLDtP5KO1P2ubqkFnfNAuBbBNmhx5G1ARbeWQXIeejQycEAW23ORR1DRpmBc98DuDKunVxksrAHaO5EVYxf9nTwmGEE1ChP1thMcq-bZsAQg9oMsZx7zhFazcdswhx6Zs4Za7vkwz0nRckSZDyqCJcsjzw-DbEfuOAz/s4624/IMG_20240310_132600.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqTQsiAhvvT7WytifhmPPaI4JbnYLDtP5KO1P2ubqkFnfNAuBbBNmhx5G1ARbeWQXIeejQycEAW23ORR1DRpmBc98DuDKunVxksrAHaO5EVYxf9nTwmGEE1ChP1thMcq-bZsAQg9oMsZx7zhFazcdswhx6Zs4Za7vkwz0nRckSZDyqCJcsjzw-DbEfuOAz/w400-h300/IMG_20240310_132600.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Dodam tylko</b>, że w pałacowej restauracji warto się zatrzymać na kawę z deserem lub obiad. Klimat sal i dekoracje sprawią, że poczujecie się jak w bajce.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgySXdX4YX6OcAgouCdIr5J0Q7-dsNpJ09_QDkLVxuC6hQiQzYfdMKGod4D4iZxxz_QV-nXsi4C6kcPuOIffFbMWiCeOOCmFBQodKKc9FGV0d7c-O3RLpePfihhSUvfvW4nff1Mge0lQbrX3qUfM6VaooYIbGBs6i7hnlbYOBFGTAqhCfpcq_JCavq-SMKv/s404/kot.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="204" data-original-width="404" height="203" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgySXdX4YX6OcAgouCdIr5J0Q7-dsNpJ09_QDkLVxuC6hQiQzYfdMKGod4D4iZxxz_QV-nXsi4C6kcPuOIffFbMWiCeOOCmFBQodKKc9FGV0d7c-O3RLpePfihhSUvfvW4nff1Mge0lQbrX3qUfM6VaooYIbGBs6i7hnlbYOBFGTAqhCfpcq_JCavq-SMKv/w400-h203/kot.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Czekając</b> na otwarcie muzeum spotkaliśmy kotka, który najpierw drzemał na parapecie okiennym, a chwilę później już spał na muzealnej kanapie. Widocznie i on czekał na otwarcie...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>A jeśli spotykacie w sklepach wodę mineralną ostromecką, to właśnie z tej miejscowości pochodzi:-)</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><p></p>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com68tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-42174620872520166492024-03-09T07:49:00.001+01:002024-03-09T07:49:31.793+01:00O niczym konkretnym...<p> <b>Nie miałam</b> czasu ani weny, by przygotować post o zbiorach muzealnych, więc na weekend będzie o niektórych szczegółach szarej codzienności, która, jak się okazuje nie zawsze jest szara i nudna.</p><p>Nie lubię gotować, ale lubię smakować, doceniam więc pyszne i pracochłonne potrawy, którymi mam okazję być ugoszczona. Poniżej faworki pieczone w piekarniku i to w dodatku dwa rodzaje - na słodko i wytrawne.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJRg-iNukl0wa3w1ia6Aljvp0zvjwob5zXGMxDi_ogMcVbTsYwwvk7SBbjpJ0nC_SiI6OTJwSQRRsTkVSa5LrGROkphArdDj3QJJLlkNpAB8ZLFc41qui39cGFMNqR_o12iyMXDnMog5SCzqtvNx16BkiuzMJVi5oqEEdppfN4yONYzgyPsLrzchM-m6aj/s4624/IMG_20240211_144649.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJRg-iNukl0wa3w1ia6Aljvp0zvjwob5zXGMxDi_ogMcVbTsYwwvk7SBbjpJ0nC_SiI6OTJwSQRRsTkVSa5LrGROkphArdDj3QJJLlkNpAB8ZLFc41qui39cGFMNqR_o12iyMXDnMog5SCzqtvNx16BkiuzMJVi5oqEEdppfN4yONYzgyPsLrzchM-m6aj/s320/IMG_20240211_144649.jpg" width="240" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><b>Była</b> także paella na wielkiej oryginalnej patelni. Gdy zapytałam o składniki i sposób przygotowania, to naprawdę, wielki szacun dla gospodarzy, że pokusili się o taką potrawę, ale smak obłędny!<div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitwD4hMzrsJzvUsBJ4f5ASnrqVusx12DDW4atvREZccVReNBvFXh5-QBFFndtG4hcvIe6iKwGwo0uQbO2f-Nn5jyuzhTFmyUbP89pLQGYkL67tfM7j0Zkvqcj3CEokRFxrxe5TGLmWBWnZNB59b-w8bqvn8zDUq-8mS4Enz6wfIQXCpJI44nWkkVObEp0v/s4624/IMG_20240211_141047.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitwD4hMzrsJzvUsBJ4f5ASnrqVusx12DDW4atvREZccVReNBvFXh5-QBFFndtG4hcvIe6iKwGwo0uQbO2f-Nn5jyuzhTFmyUbP89pLQGYkL67tfM7j0Zkvqcj3CEokRFxrxe5TGLmWBWnZNB59b-w8bqvn8zDUq-8mS4Enz6wfIQXCpJI44nWkkVObEp0v/s320/IMG_20240211_141047.jpg" width="240" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Sprułam jeden</b> sweter, bo coś mi w nim nie pasowało i ze sprutej włóczki zrobiłam inny, bardziej wygodny, ale przyda się pewnie dopiero na kolejną zimę...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Pod ręką mam też robótkę z zielonej włóczki z domieszką wełny z alpaki, ale kiedy skończę, nie wiem, bo coraz cieplej i ciągnie mnie raczej na spacery.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4IZScPbqmtpRqsGviqk3BHNs8nkYiEoCBOQ_9D389cFre0ApYvcb-cqa7m5QzEW6HCKy4NqQsl-xxVMtS2qQzftmKlYEUEPssmlAgWVVGiDrUSO4eo40fNrcTihEpeqKbrIYBpFUunrxm2e8wcl9UzGdG1Wo2_JADpGncqYhAjc2syvw2Mwa1a-1NfKSS/s4624/IMG_20240306_184030.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4IZScPbqmtpRqsGviqk3BHNs8nkYiEoCBOQ_9D389cFre0ApYvcb-cqa7m5QzEW6HCKy4NqQsl-xxVMtS2qQzftmKlYEUEPssmlAgWVVGiDrUSO4eo40fNrcTihEpeqKbrIYBpFUunrxm2e8wcl9UzGdG1Wo2_JADpGncqYhAjc2syvw2Mwa1a-1NfKSS/s320/IMG_20240306_184030.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Musiałam</b> wyprać męża kurtkę, poszukałam więc wszywek z instrukcją prania i natknęłam się na taką oto informację: zrobione z butelek z recyklingu. Słyszałam o bluzach polarowych z plastikowych butli, ale kurtka na zimę? Fascynujące!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Przed chwilą z telewizora usłyszałam informację, że butelki plastikowe mają być skupowane wreszcie, może więc mniej ich będzie zaśmiecać trawniki, okolice ławek itp.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5p8e3fUIO0zp63n7d5-YjR_Cs7lGZohmRu_YoHoVtqwkgHtUZ2pT_dPaAIq0M5WJs2DDMYDJdRQrxZWYG5HOiaOXH9VOgDENOyLEQOC7Z2is-3w9hPIp0SwK5QWo6RsAtGUyt-hrexHtYDD6m6V0MmqokcMc5YsBwLnFfCvXZWC8pc8emaGNFsCZN2gnS/s4624/IMG_20240305_084416.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5p8e3fUIO0zp63n7d5-YjR_Cs7lGZohmRu_YoHoVtqwkgHtUZ2pT_dPaAIq0M5WJs2DDMYDJdRQrxZWYG5HOiaOXH9VOgDENOyLEQOC7Z2is-3w9hPIp0SwK5QWo6RsAtGUyt-hrexHtYDD6m6V0MmqokcMc5YsBwLnFfCvXZWC8pc8emaGNFsCZN2gnS/s320/IMG_20240305_084416.jpg" width="240" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Poniższe zdjęcie</b> kiepskie jakościowo, bo robione z auta, ale chciałam pokazać, że na terenach zalewowych Warty, gdzie od dawna bywało sucho, teraz pełno wody. po opadach wszędzie obserwujemy pełne rowy, zastoiska na polach, wylewanie jezior z brzegów, a od poniedziałku podobno kolejne deszcze.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-poK8LjKONd2GHeJMZEGBJMbJl-QnfhgaIUjZAzPIpWyovt7-nHj12VHw7SDiQGubH8JcAJgt_oRA2X3Eo_CIx7UlZvzyp0Ke8eh7aPnj1zQzAeJa2m_NDcYSBRR4X36hPCXZwmIa-uDS5TFMn7dTDytR6sMxFyRcXNmzb6ke5b0_p_y3s17450QPQZYA/s4085/IMG_20240303_102513-crop.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2523" data-original-width="4085" height="198" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-poK8LjKONd2GHeJMZEGBJMbJl-QnfhgaIUjZAzPIpWyovt7-nHj12VHw7SDiQGubH8JcAJgt_oRA2X3Eo_CIx7UlZvzyp0Ke8eh7aPnj1zQzAeJa2m_NDcYSBRR4X36hPCXZwmIa-uDS5TFMn7dTDytR6sMxFyRcXNmzb6ke5b0_p_y3s17450QPQZYA/s320/IMG_20240303_102513-crop.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>I znowu smaki. </b>Tym razem miło zaskoczyła nas niepozorna hinduska knajpka w Gnieźnie. Zamówiliśmy małe porcje tego i owego, a i tak ledwo daliśmy radę, w dodatku gratisowo poczęstowano nas zupą paprykowo-pomidorową, palce lizać!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfgc691_vkEA2Y088zldKr2LAZsKu-GrP-mGvvl_ddiPDGkrrzud4EjFPaxIlKgDKERVfZkdNX6nM-suB0Qp1wqJMtOyMVXpZMauZOCXa4uXUAJmf8q6vLD-xoEnzHGu79Q9T18OwghXMQfv2O4uc3GCXXtyymZVIufQ6T8inCP7n-R7O2Rw7LTHmJAn3N/s4624/IMG_20240213_150346.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfgc691_vkEA2Y088zldKr2LAZsKu-GrP-mGvvl_ddiPDGkrrzud4EjFPaxIlKgDKERVfZkdNX6nM-suB0Qp1wqJMtOyMVXpZMauZOCXa4uXUAJmf8q6vLD-xoEnzHGu79Q9T18OwghXMQfv2O4uc3GCXXtyymZVIufQ6T8inCP7n-R7O2Rw7LTHmJAn3N/s320/IMG_20240213_150346.jpg" width="240" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Wisienka</b> na torcie mijającego tygodnia, to wizyta w SPA, by zrealizować resztę upominkowego bonu świątecznego. Część wykorzystaliśmy wspólnie z mężem i zrealizowaliśmy masaż dla dwojga. Tym razem wybrałam się sama na masaż KOBIDO.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj0FoBXsqVZ-KLV145WH1V43Bh_9OLEWDSRmGlk61dElGD24ICte8t898AjBSwHwdx81v-PoZJGbkmKo-yqkiPDh7T_9t0gL91DRDzHJj7eux2xyPqJgdidNXau9fOgoXX7ZtdRiSZL9FHVXhhEXPjk-nTvCeFRw7C9o5b7Iq79yasHIqoJGmZt5PRIMS2/s404/yasumi.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="404" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj0FoBXsqVZ-KLV145WH1V43Bh_9OLEWDSRmGlk61dElGD24ICte8t898AjBSwHwdx81v-PoZJGbkmKo-yqkiPDh7T_9t0gL91DRDzHJj7eux2xyPqJgdidNXau9fOgoXX7ZtdRiSZL9FHVXhhEXPjk-nTvCeFRw7C9o5b7Iq79yasHIqoJGmZt5PRIMS2/s320/yasumi.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Ciepłe oświetlenie</b>, muzyczka, miła pani , a masaż to odmładzający zabieg cesarzowej Japonii.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Nie wiedziałam, że można tak masować twarz, szyję i dekolt, momentami przyjemne, momentami bolesne, ale efekt super, zauważalny i odczuwalny po jednej wizycie. W dodatku była promocja z okazji święta pań.</div><p></p></div><div style="text-align: center;"><b>Pozdrawiam weekendowo, rozpieszczajcie się na wszelkie sposoby!</b></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com80tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-86173157352560399822024-03-06T07:39:00.000+01:002024-03-06T07:39:14.308+01:00A miało być tak pięknie...<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5AZdrqHcOiorjoqP1eN7ahrhRu2GWNAoYYaeQM-ja8-O36U0g0tNE1FgADyDppuVY8GVTc6ZnRqbRw6xRcOYbSqhcZMMKlxLKslPnxeAsX8p3zlxTt4OnkzfqV8z3cycfWOfkHMYwlH1vlbJJWFWzreMPzRw5iCa3SmAbaxP9D_uPG91gyxM0VQy8q0tD/s1280/ai-generated-8502176_1280.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1280" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5AZdrqHcOiorjoqP1eN7ahrhRu2GWNAoYYaeQM-ja8-O36U0g0tNE1FgADyDppuVY8GVTc6ZnRqbRw6xRcOYbSqhcZMMKlxLKslPnxeAsX8p3zlxTt4OnkzfqV8z3cycfWOfkHMYwlH1vlbJJWFWzreMPzRw5iCa3SmAbaxP9D_uPG91gyxM0VQy8q0tD/w200-h200/ai-generated-8502176_1280.jpg" width="200" /></a></div><div><b>Znacie na pewno</b> powiedzenie: opowiedz panu Bogu o swoich planach, a zobaczysz co się stanie!</div><div>Czasami nie da się nie planować w ogóle, zwłaszcza gdy w grę wchodzi jakiś większy budżet, wyjazd, pobyt w szpitalu itd.</div><div>Ale realizacja dłuższych planów życiowych zależy od tylu okoliczności obiektywnych, że wszystko może się zdarzyć i zniweczyć owe plany.</div><div><br /></div><div><b>Gdy zbliżał się czas</b> mojej emerytury, obiecałam sobie niczego w związku z tym nie planować i przynajmniej przez rok odpoczywać, cieszyć się każdym dniem, podreperować zdrowie. Zobowiązania rodzinne też mają jakiś priorytet, więc za wiele planować nie warto.</div><div>Jak powiedział ktoś mądry - rozczarowania biorą się z wygórowanych oczekiwań, więc lepiej nie mieć zbyt wielu oczekiwań, to uniknie się zbędnych rozczarowań.</div><div>Wysłuchałam kiedyś opowieści o planach różnych osób na czas ich emerytury. Co z tego wynikło?</div><div>Przedstawiam poniżej trzy historie, samo życie. Imiona zmieniłam, wiadomo dlaczego...</div><div><br /></div><div><b>Halina</b></div><div>Szykowała się do emerytury stopniowo, zaplanowała remont mieszkania przy pomocy niedawno poznanego partnera, razem planowali wiele innych rzeczy, choć jemu do bycia emerytem jeszcze trochę zostało. Halina cieszyła się odnowionym mieszkaniem, niebawem partner miał się do niej wprowadzić, zawsze to oszczędniej zamieszkać razem.</div><div>Traf chciał, że przyszło Halinie zostać rodziną zastępczą dla własnych wnuczek, bo ich matka przegrała walkę z uzależnieniem i sąd odebrał jej prawa rodzicielskie. By dziewczynki nie trafiły do obcych ludzi, ich babcia, czyli Halina postanowiła wziąć je do siebie, swoje plany przekładając, ale zważywszy na młody wiek wnuczek, to plany nie zostaną odroczone w czasie, a raczej porzucone...</div><div><br /></div><div><b>Siergiej</b></div><div>Przyjechał do Polski na początku wojny na Ukrainie. Uciekali z żoną i córką z Charkowa, zostawiwszy dorobek całego życia. Po przejściu na emeryturę Siergiej wyremontował mieszkanie, by wygodnie żyć z żoną, która nie pracowała zawodowo, a córka była już dorosła i samodzielna.</div><div>Urządzili się jakoś w Polsce, dobrzy ludzie pomogli, nawet mieszkanie wynajęli. Sergiej podjął pracę na pół etatu, córka pracuje na cały i nieźle zarabia.</div><div>Gdy polscy znajomi spotkali Siergieja po dłuższym czasie, zmartwił ich widok mężczyzny, myśleli, że może jakieś problemy rodzinne lub praca ponad siły.</div><div>Okazało się, że Ukrainiec zachorował na nowotwór, a badania wykazały złośliwą odmianę choroby i rokowania nie dają niestety nadziei.</div><div><br /></div><div><b>Ewa</b></div><div>Zawsze lubiła podróże, jej mąż nie bardzo, więc często wyjeżdżała z koleżankami.</div><div>Pracowała dużo, zrobiła dodatkowy fakultet, liczyła na dobrą emeryturę, by móc w przyszłości spełniać podróżnicze marzenia.</div><div>Tuz po przejściu na emeryturę koleżanki namówiły Ewę na sanatorium, bo trzeba zadbać o zdrowie, wszak podróże , zwłaszcza te dalekie wymagają kondycji.</div><div>Po powrocie z sanatorium kobieta dopingowała męża, by zainteresował się zdrowiem i też pojechał się rehabilitować, bo coś ostatnio marnie wygląda.</div><div>Wyjazd do sanatorium wymaga zrobienia badań, które wykazały u męża Ewy ciężką chorobę układu pokarmowego i od dwóch lat mężczyzna jest pacjentem leżącym, dokarmianym pozajelitowo. </div><div>Ewa zrobiła uprawnienia do zajmowania się mężem w domu, ale choroba uniemożliwiła realizację jej planów. Nie mają dzieci, rodzina daleko, a nie stać ich, by zatrudnić prywatną opiekę dla tego typu pacjenta. Nikt ze znajomych ani dalszej rodziny nie pali się do pomocy przy chorym.</div><div><br /></div><div style="text-align: center;"><b>Cieszmy się każdym dniem, bo nigdy nie wiadomo, kiedy staniemy wobec trudnych życiowych wyborów...</b></div><div><br /></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com95tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-42060638845553146052024-03-03T07:36:00.001+01:002024-03-03T07:36:48.264+01:00Cisza...<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKyYBczpb4WVv3icPYD9YHH-tMCGRdM_atYK4wF6JnNKzPuwh3A8hCT5hLQrFOvDToOxDDx8slOST7WJSGATBId6E5EDSPbHbQIO-9WHdTzoiY62tdGFUfNt-_OyxBfAYFA9wK15TvB4-SKqICRPzqaZJ7JukSySLuURZvU6XFY1idzzfHhyiJkQCtRn-2/s1280/silence-3810106_1280.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="854" data-original-width="1280" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKyYBczpb4WVv3icPYD9YHH-tMCGRdM_atYK4wF6JnNKzPuwh3A8hCT5hLQrFOvDToOxDDx8slOST7WJSGATBId6E5EDSPbHbQIO-9WHdTzoiY62tdGFUfNt-_OyxBfAYFA9wK15TvB4-SKqICRPzqaZJ7JukSySLuURZvU6XFY1idzzfHhyiJkQCtRn-2/s320/silence-3810106_1280.jpg" width="320" /></a></div><b>Co złego jest w ciszy?</b><div>Według mnie nic, wręcz przeciwnie, a tak trudno dziś o ciszę. </div><div>Na ulicy, w sklepach, w wielu miejscach publicznych cisza jest zjawiskiem rzadko spotykanym. Czy zauważacie, że czasami cisza powoduje niepokój? </div><div><br /></div><div><b>Nawet w miejscach, </b>w których liczymy na ciszę i spokój spotykamy hałas o różnym natężeniu<b>.</b> W parku grajkowie zbierający pieniądze, muzyka dopływająca z kawiarenek, młodzież spacerująca z głośnikami...podobnie nad jeziorem. Byliśmy ostatnio nad jeziorem właśnie, a tam grupa motocyklistów, głośna muzyka, hałas niósł się daleko...</div><div><br /></div><div><b>W galerii handlowej</b> czytam informację, że w niektóre dni o określonych godzinach zarządzono ciszę, głównie z myślą o klientach autystycznych, ale ja chętnie z tego skorzystam, bo nie będzie mnie wtedy atakować muzyka, w każdym sklepie inna i męcząca psychikę strasznie.</div><div><br /></div><div><b>Kiedyś</b> w jednej z sieciówek podsłuchałam rozmowę ekspedientek:</div><div>- szefowa kazała dziś wyłączyć muzykę</div><div>- nie wiem jak przetrwam zmianę w takiej ciszy!</div><div><br /></div><div><b>Rzadko</b> zdarza się cisza na osiedlu czy w bloku, ciągle ktoś remontuje mieszkanie, na ulicy roboty drogowe lub koszenie traw i przycinanie drzew, dzwony kościelne, dźwięki karetek lub alarmy samochodowe... czy zastanawialiście się, ile dźwięków musi rozpoznać i przetworzyć nasz mózg?</div><div>A gdzie tu miejsce na własne myśli, odpoczynek od nawału informacji czy zwyczajnie od nadmiaru decybeli?</div><div><br /></div><div><b>Niektórzy</b> odgradzają się od hałasu zewnętrznego słuchawkami, ale to też nie jest cisza, nasze uszy atakuje ciągle muzyka, głos lektora lub inne dźwięki, a niektórzy ustawiają poziom głośności tak wysoko, że przechodnie obok słyszą to, co leci w słuchawkach! </div><div><br /></div><div>Ale zdarzają się osoby, które potrafią pracować i koncentrować się w specyficznych warunkach, wcale nie w ciszy. Podobno Wojciech Młynarski najlepsze teksty pisał, gdy dzieciaki bawiły się w tym samym pokoju, biegały i robiły straszny harmider. </div><div><br /></div><div><b>Gdy na spacerze</b> lub wypadzie do lasu zdejmiesz z uszu słuchawki usłyszysz klucze gęsi, śpiew kosa, ćwierkanie wróbli, stukanie dzięcioła, szum drzew, tarcie konara o konar...</div><div><br /></div><div><b>Mój mąż</b> pracuje z młodzieżą nastoletnią, która uczy się posługiwania maszynami różnego rodzaju. Maszyny robią hałas, a młodzież w czasie przerwy dodatkowo katuje się hałasem z telefonów, głośników, w trakcie śniadania krzyczą do siebie, choć dzieli ich tylko odległość jednego krzesła w stołówce.</div><div><br /></div><div><b>Mówi się nawet</b> o zanieczyszczeniu środowiska hałasem - wpływa to niekorzystnie na układ krążenia, nerwowy, a nawet na jakość snu. Młodzi ludzie często miewają już problemy ze słuchem, ciągłe noszenie słuchawek i hałas w szkole nie sprzyjają dobrej kondycji aparatów słuchu.</div><div>Może ten wszechobecny hałas powoduje taką agresję i kłótliwość u ludzi?</div><div><br /></div><div><b>Czy tylko ludzie młodzi nie lubią ciszy? </b></div><div><b>Czy zapotrzebowanie na spokój rośnie z wiekiem, czy też zależy od uprawianego zawodu, stanu psychicznego, czy indywidualnych cech człowieka?</b></div><div><br /></div><div><b>Spotkałam się</b> kiedyś ze stwierdzeniem, że niektórzy boją się ciszy, bo atakują ich wtedy własne myśli, niechciane wspomnienia, wyrzuty sumienia - wszystko, co chcieliby od siebie oddalić, chociaż na krótko.</div><div><br /></div><div><b>A jak Wy postrzegacie ciszę?</b> brakuje Wam spokoju i odgłosów natury, czy raczej cisza wywołuje w Was niepokój i tęsknotę za dźwiękami dużego miasta?</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmtZbSC1AGp7xLr3AARufDbLUf4biGNvBILDCpICe1MDOnQ5u-UMahSb8cQamZr6nYS23rqU4bAOzVGmIfVW8c5PV-q-twEJdBzVUfcwUweh59M-6rYk6Gt3fR_d8HSbtZbBjMystvt0TzxOpiFnnu8P57FheLp-UzmVdZEE8pM0RAkgyix4-K8JQk68vc/s700/1697294140_pw4iuy.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="620" data-original-width="700" height="354" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmtZbSC1AGp7xLr3AARufDbLUf4biGNvBILDCpICe1MDOnQ5u-UMahSb8cQamZr6nYS23rqU4bAOzVGmIfVW8c5PV-q-twEJdBzVUfcwUweh59M-6rYk6Gt3fR_d8HSbtZbBjMystvt0TzxOpiFnnu8P57FheLp-UzmVdZEE8pM0RAkgyix4-K8JQk68vc/w400-h354/1697294140_pw4iuy.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>P.S.</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>Gdy pisałam ten post, nie wiedziałam, że 3 marca obchodzimy Dzień Słuchu! Otworzyłam w kuchni telewizor, a tu taka wiadomość :-)</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com96tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-16314501474054983222024-02-29T07:11:00.000+01:002024-02-29T07:11:02.132+01:00Wielkie nieba!<p style="text-align: center;"> <b>Obiecałam napisać</b> o spacerze z Kórnika do miejscowości Bnin, który graniczy z Kórnikiem o miedzę, a nie spodziewaliśmy się, że spotkają nas tam dwie miłe niespodzianki, o których przeczytacie poniżej. Zapraszam :-)</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhz6Q9LfzIpqsgik7JKzzPwa3KcoHy1FeN_rRr0BrytSiUDt2iz6AvphpQLY-X-j6dseaxBzJ5ZLaxXwCH8PyC5vgaG0Z6tPh0kBCtzpXww5-kbJLWtAeCK6knpJGFjVdo5vNLXEHfPKRgmFNyWH9CZ0-wHwEQ98wlLfvQAjKuhx-AfpoKh1-ktw2G7qsT/s4624/IMG_20240216_131856.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhz6Q9LfzIpqsgik7JKzzPwa3KcoHy1FeN_rRr0BrytSiUDt2iz6AvphpQLY-X-j6dseaxBzJ5ZLaxXwCH8PyC5vgaG0Z6tPh0kBCtzpXww5-kbJLWtAeCK6knpJGFjVdo5vNLXEHfPKRgmFNyWH9CZ0-wHwEQ98wlLfvQAjKuhx-AfpoKh1-ktw2G7qsT/w400-h300/IMG_20240216_131856.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Bniński ratusz</b> na maleńkim rynku, praktycznie poza tym gmachem i parkingiem nic innego na rynku nie ma. Akurat jakaś młoda para robiła sobie przed ratuszem zdjęcia...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDrlIqwy7lTzOHYVuWe4cPpRCmSJaX-XGhEFKnNW8TvJkRKdkUIXd6ricMXohEwUs4S0wibxjTNa1j3xh4Az5q0qVh0AeIPbl0rW9_XlhaXuBN3SZ508_-E7LDxHHG0uv9F8RZ1FrMAm1UqEGwBTlS4F-dJAz8XhpC8VoJN_lUo5QIA8aGKM2wCY8YPlZK/s4624/IMG_20240216_131449.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDrlIqwy7lTzOHYVuWe4cPpRCmSJaX-XGhEFKnNW8TvJkRKdkUIXd6ricMXohEwUs4S0wibxjTNa1j3xh4Az5q0qVh0AeIPbl0rW9_XlhaXuBN3SZ508_-E7LDxHHG0uv9F8RZ1FrMAm1UqEGwBTlS4F-dJAz8XhpC8VoJN_lUo5QIA8aGKM2wCY8YPlZK/w400-h300/IMG_20240216_131449.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Kościół</b> pod wezwaniem św.Wojciecha obejrzeliśmy tylko z zewnątrz, z prawej strony tablica upamiętniająca mieszkańców Bnina i okolic, którzy zginęli w Wojnie Światowej, ufundowana przez przez towarzystwo Powstańców i Wojaków.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs5YusH9xJe3g0CeNsi6oNIfpPjC78TyF5gATDbf2FoMVDuUrbZxFSk0b1Zdw3ypDJQAlz2wIM73I55frtEu4xIf6wAgva-h1_2GNuHeqMqYrJv7mi19DiEKY_Hr8QEsKmXuGoCDFjjnqsFXuLKPiXDm6VTLYpqCitguH7KbmLwleYkMfP7sa-NOum4UGz/s4624/IMG_20240216_132457.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs5YusH9xJe3g0CeNsi6oNIfpPjC78TyF5gATDbf2FoMVDuUrbZxFSk0b1Zdw3ypDJQAlz2wIM73I55frtEu4xIf6wAgva-h1_2GNuHeqMqYrJv7mi19DiEKY_Hr8QEsKmXuGoCDFjjnqsFXuLKPiXDm6VTLYpqCitguH7KbmLwleYkMfP7sa-NOum4UGz/w400-h300/IMG_20240216_132457.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Kierując się</b> jedną z uliczek od rynku, znaleźliśmy tajemniczą bramę. Spodziewaliśmy się ujrzeć cmentarz i istotnie było kilka bardzo starych nagrobków, ale teren nieco wzniesiony okazał się zabytkiem archeologicznym, na terenie którego prowadzone były intensywne prace badawcze.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFWcGKkSBAhyphenhyphenIP1W47YN2WkbpFdFBx1dHzmv-bzxKP9c7U_hay1g_WJ9b0-s4Z1EKDCQMEXKtWXvklSqOzDdXa_jZZavVfbMuve8ndXU4hI1y-7zJJqlwL9rfqKyAs2_eiHhPgX-zavbI9YHW4aP7INofWuEpXSPNP9UGYQr3XJ_ZUFCq6XtBUmRYwtsOX/s4624/IMG_20240216_132636.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFWcGKkSBAhyphenhyphenIP1W47YN2WkbpFdFBx1dHzmv-bzxKP9c7U_hay1g_WJ9b0-s4Z1EKDCQMEXKtWXvklSqOzDdXa_jZZavVfbMuve8ndXU4hI1y-7zJJqlwL9rfqKyAs2_eiHhPgX-zavbI9YHW4aP7INofWuEpXSPNP9UGYQr3XJ_ZUFCq6XtBUmRYwtsOX/w400-h300/IMG_20240216_132636.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Znajdował się tu</b> kiedyś gród obronny z czasów Mieszka I o konstrukcji drewniano-ziemnej i użyto do jego budowy dębów , ściętych w I połowie X w.n.e. Gród otoczono wałem o wysokości 8m.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Z góry rozciąga się piękny widok na Jezioro Bnińskie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Prawdopodobnie tutaj mógł zatrzymać się cesarz Otton III w czasie pielgrzymki do grobu św.Wojciecha.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr7vFdu4RjPNiK861aLsj9UR4chnFBesw9OqzGhdMYJrhzvVhKseO7YaI5-AMabPuCkTg5tE2jWHtR11T1Eg_EORMI9bp79YAOv7CyC9V0EKvwSxlvNiiIJEwMLPGKF7ZU1IXIOi-vODDzn9GDVPW477Vph0xqDxAm_Q74W19l2AD4fPU4-yjXh995czd5/s4208/IMG_20240216_132711.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4208" data-original-width="3120" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr7vFdu4RjPNiK861aLsj9UR4chnFBesw9OqzGhdMYJrhzvVhKseO7YaI5-AMabPuCkTg5tE2jWHtR11T1Eg_EORMI9bp79YAOv7CyC9V0EKvwSxlvNiiIJEwMLPGKF7ZU1IXIOi-vODDzn9GDVPW477Vph0xqDxAm_Q74W19l2AD4fPU4-yjXh995czd5/w296-h400/IMG_20240216_132711.jpg" width="296" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Prace archeologiczne</b> prowadzono także na półwyspie Szyja. Nazwę nadali badacze , którzy prowadzili wykopaliska w latach 60-ych XX w., a wszystkie znaleziska i dokumentacja stanowią zbiory Muzeum Archeologii w Poznaniu.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLezt-j64GgR1r5XNNol2d59MqtztN2RwJE_JXWtgH9UqiBOPIVaHd4oaGo2e6L2GMUt5JJ0zOCMTYWNk1mwL1XmD5yd84TTVbl-fhwVSbOk1moUj3Npo_4_eNUNN0Sip2b9-bRZBvNgN5Snfs62_D1obRY5hZwzchoNiohL6KIDDNekBhOqd8ERRTAR4p/s4624/IMG_20240216_132654.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLezt-j64GgR1r5XNNol2d59MqtztN2RwJE_JXWtgH9UqiBOPIVaHd4oaGo2e6L2GMUt5JJ0zOCMTYWNk1mwL1XmD5yd84TTVbl-fhwVSbOk1moUj3Npo_4_eNUNN0Sip2b9-bRZBvNgN5Snfs62_D1obRY5hZwzchoNiohL6KIDDNekBhOqd8ERRTAR4p/w400-h300/IMG_20240216_132654.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Ciekawa</b> tablica informacyjna pokazuje, jak niegdyś wyglądało wzgórze, na które zawitaliśmy. Z całej zabudowy została tylko zabytkowa brama.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxRJhhDFkMT0phBEIItdkBsEUCP0XmdtdNtAbjwVxeKolu0E60O4-s5IJ62XKOyQJztuRdsaRXkjbGxA_dKJstr67RSL6Z8NwDu9G3p629Pax4oF4XgY_wRVcAaAVC4GhtNmizuBQ2e_whI7jDgRp9D0SLouZDqh2tyAaUT0lhvuXqFn1G5RUJ6VORiL8d/s4208/IMG_20240216_132726.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4208" data-original-width="3120" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxRJhhDFkMT0phBEIItdkBsEUCP0XmdtdNtAbjwVxeKolu0E60O4-s5IJ62XKOyQJztuRdsaRXkjbGxA_dKJstr67RSL6Z8NwDu9G3p629Pax4oF4XgY_wRVcAaAVC4GhtNmizuBQ2e_whI7jDgRp9D0SLouZDqh2tyAaUT0lhvuXqFn1G5RUJ6VORiL8d/w296-h400/IMG_20240216_132726.jpg" width="296" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Kolejna tablica</b> zachęciła nas do poszukania zejścia na półwysep, który także był świadkiem wielu historycznych wydarzeń. Zapytaliśmy pracowników pobliskiego cmentarza jak tam dojść, bo stan wody jeziora wysoki , a jedyna droga dojazdowa zamknięta. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiynfxwqj6TKZ8n92HXspzcWWv0OInmLunB499awyh1fHYF7iYZZzM052KNBJVbui0Gc4tgU1BF294ZSI07OUEBn61I-SQ-te8vbUOaUqKM61XWprP788-BlL6lr9VKE5V9F0kIHCuZS-xd6gYLSUlNebj3wZ0JMFc7_Zv2k6pcPjwht3qvi-jghlZjNE2t/s4624/IMG_20240216_133422.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiynfxwqj6TKZ8n92HXspzcWWv0OInmLunB499awyh1fHYF7iYZZzM052KNBJVbui0Gc4tgU1BF294ZSI07OUEBn61I-SQ-te8vbUOaUqKM61XWprP788-BlL6lr9VKE5V9F0kIHCuZS-xd6gYLSUlNebj3wZ0JMFc7_Zv2k6pcPjwht3qvi-jghlZjNE2t/w400-h300/IMG_20240216_133422.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><b style="font-weight: bold;">Wato było</b> powędrować we wskazanym kierunku, choć teren niełatwy, otoczony ze wszystkich stron jeziorem. Tylko my, wiatr i ptaki, cudnie!</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYpg-RTulK144zVBCwlCpGNhR1H0H91FN8-VmFI6D5XrJ0yzAF55ZcbprC_s4eYjTW3v47N2dU0cMunlqu8Z0jsfL7T0I-hPHRQ1OK8ij7cWGRUPuFfyPwqtW6b-HgA8QWtJmGOyTQCxrykPATQ7ftf7PwXSvi2Ynbn0qQHdmHO0gs6M-giEpdsfDQnOFR/s5456/DSC04017.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3632" data-original-width="5456" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYpg-RTulK144zVBCwlCpGNhR1H0H91FN8-VmFI6D5XrJ0yzAF55ZcbprC_s4eYjTW3v47N2dU0cMunlqu8Z0jsfL7T0I-hPHRQ1OK8ij7cWGRUPuFfyPwqtW6b-HgA8QWtJmGOyTQCxrykPATQ7ftf7PwXSvi2Ynbn0qQHdmHO0gs6M-giEpdsfDQnOFR/w400-h266/DSC04017.JPG" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><b style="font-weight: bold;">Jedyny dąb</b> na półwyspie nie był raczej tak stary, by pamiętać czasy Mieszka I, ale kto wie, czego był świadkiem?</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyyUzm-c07ihMoI3gqkP5MBRg5FzL6w95iZ3Izgqg_XOgamipoVYufxnqHhzDMavDWawU5F1RLT_3s0xekj_KU8Iv1k6UBsxvuDj2S5JGyusSxJ1uQUsvdu7kA6jPwuk-f-An9ODv1NSFclUVF90Ku7KLylqZhWBikCCNrmAB4mGQzpxBWRobhNh5wrLSj/s4624/IMG_20240216_133433.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyyUzm-c07ihMoI3gqkP5MBRg5FzL6w95iZ3Izgqg_XOgamipoVYufxnqHhzDMavDWawU5F1RLT_3s0xekj_KU8Iv1k6UBsxvuDj2S5JGyusSxJ1uQUsvdu7kA6jPwuk-f-An9ODv1NSFclUVF90Ku7KLylqZhWBikCCNrmAB4mGQzpxBWRobhNh5wrLSj/w400-h300/IMG_20240216_133433.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Półwysep Szyja</b> jest długi i wąski, a roślinność ostatnio wykarczowano, przez co gorzej się chodziło po murawie, bo wszędzie wystawały korzenie i resztki krzewów oraz młodych drzew. Szkoda, że tak ogołocono teren.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgitp5o94gJiwamRdth8-RkAoXzSo6PWUjMXCWqiY9dkB0gc392AjjnForBgrFd227g-oTjVFoLb02x_Z4ckvMWkY9h3JhzGPMQfi5xZuEPWI86yc8Oqqf8OidjBSZNfRcxX1SyCyPgVdw7fxxUjse2kJOz3KGStkuP3k8rwFNiluchn28FbIJJvH97RMHC/s4624/IMG_20240216_133346.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgitp5o94gJiwamRdth8-RkAoXzSo6PWUjMXCWqiY9dkB0gc392AjjnForBgrFd227g-oTjVFoLb02x_Z4ckvMWkY9h3JhzGPMQfi5xZuEPWI86yc8Oqqf8OidjBSZNfRcxX1SyCyPgVdw7fxxUjse2kJOz3KGStkuP3k8rwFNiluchn28FbIJJvH97RMHC/w300-h400/IMG_20240216_133346.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Teren półwyspu</b> nie jest płaski, czasami trzeba było się wspinać, ale przez to widoki jeszcze ciekawsze.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC3QvNO9ScujN48N8DUrWOidbvJ9jHN7RX1Cbk5vjDnFyy2_0Pb-mUMg_VI5AJi6AUxnOYHW6n_VVfiYDCyiqhosbzj4RJBTA7R4dlZThwGuOwK4HRWJcquCRQEhWcDrMVmrZlxTPcyACky3tmSA2qs7E2viMlElgx-Udxd7u3DSm5ITUXGxRnadGlWtrj/s4624/IMG_20240216_141229.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC3QvNO9ScujN48N8DUrWOidbvJ9jHN7RX1Cbk5vjDnFyy2_0Pb-mUMg_VI5AJi6AUxnOYHW6n_VVfiYDCyiqhosbzj4RJBTA7R4dlZThwGuOwK4HRWJcquCRQEhWcDrMVmrZlxTPcyACky3tmSA2qs7E2viMlElgx-Udxd7u3DSm5ITUXGxRnadGlWtrj/w400-h300/IMG_20240216_141229.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Nagrodą</b> za trudy odkrywania nieznanego była skromna biesiada w restauracji <b>Wielkie Nieba!</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Pyszna herbata z konfiturą i pyszna pizza, a do tego uśmiech właścicielki i umiarkowane ceny!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Po biesiadzie wskazany powrót piechotą do Kórnika:-)</div><br /><p></p></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com66tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-79709131886584398222024-02-26T07:05:00.000+01:002024-02-26T07:05:02.454+01:00Lena i lepieje<p><br /></p><b><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFkH_oi44692EqsxHXq8PCQneeqOxNDrgTNL6Z_ReWniBlnA2kgQa4vVQv1jd-TMVcoJ1iQen7si96BkqUhqjVCA-VQR4GNUwqkvrC0J3JRPDQk95-8td3D2pWrRyo059tIWPi8bM5d_CHITmucVsD33jONu0tGdxsdiCV1nl97KrNVLaQSXjSydqsxXC1/s1920/notebook-g0ec8ce486_1920.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1492" data-original-width="1920" height="250" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFkH_oi44692EqsxHXq8PCQneeqOxNDrgTNL6Z_ReWniBlnA2kgQa4vVQv1jd-TMVcoJ1iQen7si96BkqUhqjVCA-VQR4GNUwqkvrC0J3JRPDQk95-8td3D2pWrRyo059tIWPi8bM5d_CHITmucVsD33jONu0tGdxsdiCV1nl97KrNVLaQSXjSydqsxXC1/w320-h250/notebook-g0ec8ce486_1920.jpg" width="320" /></a></div>Czytam</b> i polecam <b><a href="https://kartkazbrulionu.wordpress.com/">blog Leny</a></b> , która zawsze zaskoczy jakimś ciekawym wierszem, rękodziełem lub opowieścią.<div><br /></div><div>W ostatnim wpisie Lena przypomina słynne lepieje Wisławy Szymborskiej, krótkie formy literackie w żartobliwej formie.</div><div><br /></div><div>Poezja nie zawsze musi być poważna i uskrzydlona, pozwólmy wenie pobawić sie słowem i rozmaitymi formami.</div><div><br /></div><div><b>Kiedyś</b> już i ja pokusiłam się o tworzenie podobnych rymowanek, które zamieściłam w zakładce Miniatury.</div><div><br /></div><div><b>Dla przypomnienia kilka z nich poniżej :</b></div><div><div><div><br /></div><div><div style="text-align: center;"><b>Lepiej</b> dać na orkiestrę Owsiaka,</div><div style="text-align: center;">niż na służbę zdrowia płakać...</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"> <b>Lepsza</b> wódki szklanka,</div><div style="text-align: center;">niż kiepska kochanka.</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><b>Lepiej</b> czytać książki i wzrok nadwerężyć,</div><div style="text-align: center;">niźli na lenistwie czas wolny mitrężyć.</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"> <b>Lepiej</b> w portfelu mieć pusto,</div><div style="text-align: center;">niż w głowie groch z kapustą.</div></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;">Ostatni lepiej, stworzony w komentarzu pod postem Leny.</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><b>Lepiej czytać fajne blogi, </b></div><div style="text-align: center;"><b>niż popadać wciąż w nałogi.</b></div></div></div><div style="text-align: center;"><b><br /></b></div><div style="text-align: center;">A w trakcie wycieczki niedzielnej powstały takie:</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><b>Lepiej</b> szukać wiosny w podróży,</div><div style="text-align: center;">niż pogodę z fusów wróżyć.</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><b>Lepiej</b> słuchać ptaków nad jeziorem,</div><div style="text-align: center;">niż się w knajpie obżerać kawiorem.</div><div style="text-align: center;"><b><br /></b></div><div style="text-align: center;"><b><br /></b></div><div style="text-align: left;"><b>Zapraszam </b>czytelników do tworzenia i zabawy słowami i rymami. Spróbujcie w komentarzach swych sił, nie narzucam tematu ani liczby utworów. Będę wdzięczna za udział w zabawie. Niechaj to będzie nasz wspólny wkład w przywoływanie wiosny. </div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com110tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-22539385739500430332024-02-23T06:52:00.000+01:002024-02-23T06:52:09.176+01:00Dla kociarzy...<p style="text-align: center;"><b> Przegapiłam Dzień Kota</b>, no ale nic dziwnego, skoro gościłam u siebie Maksa. Wcześniej przygotowałam rozmaite obrazki dla kociarzy, moja mam miała dwa psy, ale w głębi duszy była kociarą i zbierała kocie gadżety. Buszując po zakamarkach Internetu odkryłam, że wielu jest zafiksowanych na swych pupilach miłośników kotów. Niektórzy do tego stopnia zakręceni, że kocie gadżety otaczają ich wszędzie. Ale to przecież jak najbardziej pozytywne zakręcenie!</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh70Bw8a1YoDeFZFKsz3GTFaBnl7JljMlmIIPmxPxNP0F-WmIUrgJtXttxujgD5dUf4xKjMtq1k7endPLzxih6SNDap9_zCs6lFThhxju0_jSoPPLyqauXtdNYa8Qfen9OA4ISom0MNXaLFdd1BUSRdjNRYc0WN2r64mt2LibSTtV8MQrgDoIVZi_BoiRfz/s404/gal3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="404" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh70Bw8a1YoDeFZFKsz3GTFaBnl7JljMlmIIPmxPxNP0F-WmIUrgJtXttxujgD5dUf4xKjMtq1k7endPLzxih6SNDap9_zCs6lFThhxju0_jSoPPLyqauXtdNYa8Qfen9OA4ISom0MNXaLFdd1BUSRdjNRYc0WN2r64mt2LibSTtV8MQrgDoIVZi_BoiRfz/w400-h400/gal3.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Już od bramy witają gości koty, już wiesz czyj to dom...a w lodówce, mam nadzieję, nie tylko saszetki z kocią karmą?</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUej7ljGFHioucfED-aAICNeazeKaLHi0ttWh0HVe6Oxj7nUuBaJm0ajP9TSvmFTiLbQ6Vb6Yg_3om9rVUPvap0rGbCw8_rKps8NYzzlw-AIAfW9YT50MT4qbzGLZWE4A2PqeyW0CpArgTyAGuVhIbKPHco-o6zEHgpWQ0QdSWSpXOZL2mZXYj8lHxj-l8/s404/gal2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="404" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUej7ljGFHioucfED-aAICNeazeKaLHi0ttWh0HVe6Oxj7nUuBaJm0ajP9TSvmFTiLbQ6Vb6Yg_3om9rVUPvap0rGbCw8_rKps8NYzzlw-AIAfW9YT50MT4qbzGLZWE4A2PqeyW0CpArgTyAGuVhIbKPHco-o6zEHgpWQ0QdSWSpXOZL2mZXYj8lHxj-l8/w400-h400/gal2.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Zarówno w łazience, jak i w kuchni jest spore pole do popisu, taką patelnię moja mama kupiłaby na pewno.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAm9WgLYC_ctJk_NxNUBbn8Y5h3G84oyW07YuTqvq9md2Tio9NHrCYTilqXjMihJBt4Pc1TsuZoomgKejNT2EeBXb38Ia4nvSWiAp_UrJU53bqcIIj3-MiID6H2nRcAyxMwqNtM886hF4sh2DCOapy35_KNYBLuyrvr75p9S_2TV3r7jB1DxjbC0DWh-Ew/s404/gal1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="404" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAm9WgLYC_ctJk_NxNUBbn8Y5h3G84oyW07YuTqvq9md2Tio9NHrCYTilqXjMihJBt4Pc1TsuZoomgKejNT2EeBXb38Ia4nvSWiAp_UrJU53bqcIIj3-MiID6H2nRcAyxMwqNtM886hF4sh2DCOapy35_KNYBLuyrvr75p9S_2TV3r7jB1DxjbC0DWh-Ew/w400-h400/gal1.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">O kocim łożu pewnie wielu marzy, regał łatwy do realizacji, gorzej z kominkiem, tu ręka artysty potrzebna.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9AlQ_0735vMRLWKye7rBxKjhTGKmozrR3M2BN0PFrtu7hpnYdFlLM4RgPP3_9KucdlGb9Po9WKcnpHELvdruKkBkgYy4-rE2IrhSqRmMzy22DGQHnCNW4irC4-O5mxNwYiDlSoR0rgv_O_LCimfZFPre8aZL33BA0FGUWyLKS5jvIs1zVlVeRE-2L394U/s236/d5c05ef5b58d54e317458c9b2cd476a6.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="236" data-original-width="236" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9AlQ_0735vMRLWKye7rBxKjhTGKmozrR3M2BN0PFrtu7hpnYdFlLM4RgPP3_9KucdlGb9Po9WKcnpHELvdruKkBkgYy4-rE2IrhSqRmMzy22DGQHnCNW4irC4-O5mxNwYiDlSoR0rgv_O_LCimfZFPre8aZL33BA0FGUWyLKS5jvIs1zVlVeRE-2L394U/w400-h400/d5c05ef5b58d54e317458c9b2cd476a6.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Taki motocykl to specjalnie dla blogowej Jaskółki :-)</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6nurhSjlWndeYx67kQw8s6S-VvwPOCTLd8bFhm4h0lQAzA-9rD2TH451b44gCB04pLC7HUIK_97Cat4CRlxQGPWY2F7ldc-l-2XxlkAXUq4fekCHk9xHA1RO-Ds8tiQDcVLioBIgF0y9sSy5EqSv8QGZ9DGwDJWoNhLskJLwQaKhvMAfCpOh0vPyrs_n4/s314/773837c5f4d300cc8c8ee428d9c1f586.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="314" data-original-width="236" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6nurhSjlWndeYx67kQw8s6S-VvwPOCTLd8bFhm4h0lQAzA-9rD2TH451b44gCB04pLC7HUIK_97Cat4CRlxQGPWY2F7ldc-l-2XxlkAXUq4fekCHk9xHA1RO-Ds8tiQDcVLioBIgF0y9sSy5EqSv8QGZ9DGwDJWoNhLskJLwQaKhvMAfCpOh0vPyrs_n4/w301-h400/773837c5f4d300cc8c8ee428d9c1f586.jpg" width="301" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">To chyba dom letniskowy, ale nie jestem pewna, w każdym razie podziwiam wykonawcę i lokatorów.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcOE4X7G-BrYWxRH5Rty-Meky21P3nTAys_uwBkbV5Jri9V2oir2w8lV6Q99D6r-EWwPGzQXPKYy-3I0TCxGnU_o_IZ7-Nhg60wzS77fQYJXKtVCHnGpiuqJo6gUybdHTHF0YC4p6yWw1MgAvMuIIkm1WyaFK9Bp9Izipug_e-eOS_oXUCMPDO5mKij5j9/s1200/stojakwinowww6.webp" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="800" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcOE4X7G-BrYWxRH5Rty-Meky21P3nTAys_uwBkbV5Jri9V2oir2w8lV6Q99D6r-EWwPGzQXPKYy-3I0TCxGnU_o_IZ7-Nhg60wzS77fQYJXKtVCHnGpiuqJo6gUybdHTHF0YC4p6yWw1MgAvMuIIkm1WyaFK9Bp9Izipug_e-eOS_oXUCMPDO5mKij5j9/w266-h400/stojakwinowww6.webp" width="266" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Kot pilnujący wina lub innego napoju - kwestia gustu, ale koci gadżeciarz nie przejdzie obok obojętnie...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbviErjiQ1k4ksAdJ_zdHArGrJ4-VM0gByb5Hc156yN-FCiAeqLTXNYFRnL0liLi-tf5T208GJ4zNZTgekEiJ08ovXlsFtyoqLbiMEUKptVahMhoHQclH9yRfbAT3LZIGF8By4UPQdLspInaczVoZgFsf1vBROJQNUZFuceMRy2Q6Hd5YIftXB8qUCqSdg/s1246/6cd8f1ea4d13e323a494cbacfe126426.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1246" data-original-width="1222" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbviErjiQ1k4ksAdJ_zdHArGrJ4-VM0gByb5Hc156yN-FCiAeqLTXNYFRnL0liLi-tf5T208GJ4zNZTgekEiJ08ovXlsFtyoqLbiMEUKptVahMhoHQclH9yRfbAT3LZIGF8By4UPQdLspInaczVoZgFsf1vBROJQNUZFuceMRy2Q6Hd5YIftXB8qUCqSdg/s320/6cd8f1ea4d13e323a494cbacfe126426.jpg" width="314" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Podobnych kubków moja mama miała wiele i na pewno każdy pasjonat ma naczynia podkreślające jego upodobania.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Czy ktoś z Was zbiera podobne przedmioty?</b></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><br /><p></p>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com87tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-14286324180911641642024-02-20T05:50:00.004+01:002024-02-20T05:50:49.981+01:00Szymborska w Kórniku<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjonqpBDNz2qDy33hES46BKPitvD_l5VJP-JLm5UbWS56rfp9LHasQ3rT5DocD-ps6PAp7iH7oULBRJHERpgshdmImzm81Lb9Shhh-MSYwjlb2rjvYq7AYzdZuhu0WUSzZSqsdkzFbOPtpsh035d963tGsFEnFrwywFHhNVpIRH9q-6TcnqF7z5_ziLwmg6/s480/Wis%C5%82awa_Szymborska_2009.10.23_(1).jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="360" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjonqpBDNz2qDy33hES46BKPitvD_l5VJP-JLm5UbWS56rfp9LHasQ3rT5DocD-ps6PAp7iH7oULBRJHERpgshdmImzm81Lb9Shhh-MSYwjlb2rjvYq7AYzdZuhu0WUSzZSqsdkzFbOPtpsh035d963tGsFEnFrwywFHhNVpIRH9q-6TcnqF7z5_ziLwmg6/w150-h200/Wis%C5%82awa_Szymborska_2009.10.23_(1).jpg" width="150" /></a></div><p><b>Kolejna wycieczka</b> i kolejne odkrycie. Zawsze w Kórniku wędrowaliśmy bulwarem wzdłuż jeziora w stronę kładki dla pieszych, na prawo od zamku.</p><p>Tym razem intuicja kazała nam powędrować na lewo od naszego parkingu, co zaowocowało odkryciem Promenady im. Wisławy Szymborskiej, która prowadzi aż do miejscowości Bnin, jest on zresztą też już częścią Kórnika. </p><p><b>Co odkryliśmy w Bninie, to temat na kolejny post.</b></p>Nasza wspaniała Noblistka urodziła się 2 lipca 1923 roku w folwarku na Prowencie, który jest dzisiaj częścią Kórnika.<p></p><p>Sama zresztą wspominała o swoich korzeniach w czasie uroczystości nadania poetce tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu:</p><h3 style="box-sizing: border-box; color: #333333; font-family: "Open Sans"; font-size: 18px; line-height: 1.5; margin: 0px 0px 20px;"><em style="background-color: #fff2cc; box-sizing: border-box;">„Urodziłam się na Ziemi Wielkopolskiej, co oczywiście nie jest żadną moją zasługą – ale tutaj pracował mój ojciec i jeszcze do niedawna żyli ludzie, którzy go pamiętali. Na tej ziemi odnajduję za każdym razem swoje pierwsze ujrzane w życiu krajobrazy. Tutaj było (i jeszcze jest, choć mniejsze) moje pierwsze jezioro, pierwszy las, pierwsza łąka i chmury”.</em></h3><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRSJCT98kzTPPi8U6ppvZxzTOaAK0OHg7g3b6TfMGTNdyFEYdtgwtUGwbl4KqZN59NI6u_h3EStRM9uni6YUU7lZwoJ1CCTBmQk_JMLS_e66OnchtOx3YTpTo71NqoUunKNyZOvOqp6ZLQ49tLCjLbtu7laz6lpySRtJvWUqkWiYXKv4Oky_EGNM04nJOb/s5456/DSC04008.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3632" data-original-width="5456" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRSJCT98kzTPPi8U6ppvZxzTOaAK0OHg7g3b6TfMGTNdyFEYdtgwtUGwbl4KqZN59NI6u_h3EStRM9uni6YUU7lZwoJ1CCTBmQk_JMLS_e66OnchtOx3YTpTo71NqoUunKNyZOvOqp6ZLQ49tLCjLbtu7laz6lpySRtJvWUqkWiYXKv4Oky_EGNM04nJOb/w400-h266/DSC04008.JPG" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Ławeczka</b> ku czci to sympatyczna forma, lepsza od pomnika na cokole, no i kot doczekał się należytego uświetnienia, a łebek ma tak wygłaskany, że lśni w słońcu jak złoty...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYqAY2U4BIKnoqfqbWiRwrFYUF9XTBYN9w_NBALBUU2OzJiJaiZtMcsy65SAnIoYJxMhaXl2m1CQsXjLOrsCgFBY524_Or_L7Uj0bip6-mQK-Yd9_-yDJSaDBbhiPRVsw2-zCugT84ot-g9r2o54xAtuyAK5f036e14vg2JBVY-qrYE6PScEexYnwz8ZTk/s4208/IMG_20240216_125759.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4208" data-original-width="3120" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYqAY2U4BIKnoqfqbWiRwrFYUF9XTBYN9w_NBALBUU2OzJiJaiZtMcsy65SAnIoYJxMhaXl2m1CQsXjLOrsCgFBY524_Or_L7Uj0bip6-mQK-Yd9_-yDJSaDBbhiPRVsw2-zCugT84ot-g9r2o54xAtuyAK5f036e14vg2JBVY-qrYE6PScEexYnwz8ZTk/w296-h400/IMG_20240216_125759.jpg" width="296" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Jeśli będziesz</b> uważnym, dostrzeżesz w dłoni poetki kartkę z tytułem wiersza : <b><i>Kot w pustym mieszkaniu.</i></b></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiscc4nobbL0MkOHeVDbWGWj3SYD-aIU-IjQ1bR-uljrpW7YzIAcFxqYLoTwQ16PD40LT-DJT1eagDaY3scs3sdQmv1-vw-qOG8fRpuCKMfT9AshpIpT_d2GHrP2rqFJoPh4RGCnNyONqfzx2V_VVoH5pu1KUM9CAw35Y38MZOsPj94KyQhtR7Rq7t94Xvt/s4624/IMG_20240216_112341.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiscc4nobbL0MkOHeVDbWGWj3SYD-aIU-IjQ1bR-uljrpW7YzIAcFxqYLoTwQ16PD40LT-DJT1eagDaY3scs3sdQmv1-vw-qOG8fRpuCKMfT9AshpIpT_d2GHrP2rqFJoPh4RGCnNyONqfzx2V_VVoH5pu1KUM9CAw35Y38MZOsPj94KyQhtR7Rq7t94Xvt/w400-h300/IMG_20240216_112341.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Wędrując brzegiem</b> jeziora, napotkasz piękne okazy drzew, pomosty wędkarskie, porzucone na brzegach łódki...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPm-dwbsDHXKkIxgZexE6GNJHRBV30HF0q_I9zb__ew5I_nHbx_urCIgnQfvhZawhyF84sFa8waKGvEcD4EIkFZjPzpEVKSacdXVsPs624MbmWFFywrpYS44tl-aWQJUwDhctiJH6eBIzrJouS5Y5ZvMUBoL5eRJdTrnWPaPOunzw2eA3A7fnM2kLr-NXt/s4624/IMG_20240216_150651.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPm-dwbsDHXKkIxgZexE6GNJHRBV30HF0q_I9zb__ew5I_nHbx_urCIgnQfvhZawhyF84sFa8waKGvEcD4EIkFZjPzpEVKSacdXVsPs624MbmWFFywrpYS44tl-aWQJUwDhctiJH6eBIzrJouS5Y5ZvMUBoL5eRJdTrnWPaPOunzw2eA3A7fnM2kLr-NXt/w300-h400/IMG_20240216_150651.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Galerię wierszy</b> Szymborskiej spotkaliśmy już w kórnickim parku w Cisowych Komnatach.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUbSLIXgee7jwPihjjSdV-h7P0fJh0Ndni26mNN7DoBtvNesMxVloKhS-RRqNCg6suJk1qUhwm2J6SNIUohd3DHEVwf41biUTqCurw8ArzaoLkXlJl7HtzN0Z6Z0kK8g9xg1jGGUMUSMh4yBhP0i9_koRVmdA5QgUnTC6w6yCjZNulUN8zuXgG4ClIJBW3/s4624/IMG_20240216_150544.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUbSLIXgee7jwPihjjSdV-h7P0fJh0Ndni26mNN7DoBtvNesMxVloKhS-RRqNCg6suJk1qUhwm2J6SNIUohd3DHEVwf41biUTqCurw8ArzaoLkXlJl7HtzN0Z6Z0kK8g9xg1jGGUMUSMh4yBhP0i9_koRVmdA5QgUnTC6w6yCjZNulUN8zuXgG4ClIJBW3/w400-h300/IMG_20240216_150544.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Na promenadzie</b> jest cała kolekcja, można poczytać w trakcie spaceru, podyskutować o wierszach na ławce.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv58k-73y39Thu9_GpvWNmO_JQcQyMiY8J3T-0owsk-ffjc5BmzLV_Dn-3h_CyiGpbO9VXohQmGbJNrGBLGowFTGRQAXWgoEpOeJFVBz8UsPReD8Sn5T4etKoh4KAEa6xSMXVy9iUxtsZTB9N54OBdH76Vhn1LjC9mBZrfPTJwucGroq_TRvXU_zG5JbzN/s4624/IMG_20240216_150531.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv58k-73y39Thu9_GpvWNmO_JQcQyMiY8J3T-0owsk-ffjc5BmzLV_Dn-3h_CyiGpbO9VXohQmGbJNrGBLGowFTGRQAXWgoEpOeJFVBz8UsPReD8Sn5T4etKoh4KAEa6xSMXVy9iUxtsZTB9N54OBdH76Vhn1LjC9mBZrfPTJwucGroq_TRvXU_zG5JbzN/w300-h400/IMG_20240216_150531.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Obok Centrum Kultury</b> powstała galeria portretów - 100 zdjęć na stulecie urodzin poetki. Obejrzeliśmy z ciekawością - ile różnych twarzy, a jednocześnie z podziwem dla obiektów, za odwagę figurowania na tak uczęszczanej trasie spacerów.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf-lRvygyg3NE3O9iUa75EMM92yHRPzfsExeujAonfFuPLfVeg8lX1LTLaRjjrh2erefEzSXfkNFvpYNYbJNpdPXDUjANdVjFziSQFQAPdGpGqv90LQFFstiut9pOgortaowcmpxohzlGDjvHeXGwspgGNdWkg7bwnpp7K75uGiACfFK4mWKjgiJV7sdhP/s4624/IMG_20240216_125822.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf-lRvygyg3NE3O9iUa75EMM92yHRPzfsExeujAonfFuPLfVeg8lX1LTLaRjjrh2erefEzSXfkNFvpYNYbJNpdPXDUjANdVjFziSQFQAPdGpGqv90LQFFstiut9pOgortaowcmpxohzlGDjvHeXGwspgGNdWkg7bwnpp7K75uGiACfFK4mWKjgiJV7sdhP/w400-h300/IMG_20240216_125822.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8vbOL9w73FtuZSZSmXocQbkvmrWLGEsvD_8yrEOTSVMdcH5Sa6blFBZJpeJa83_i5-kwiidf2ejMKMoIiYt7SFRi2uPHVjjEavXEvNKVXLtSdsKflkqgjRAr2mJJh7SXXwywDdW-81-CarRUDUG4rLnfwI-aaiGPUpFPNuFOKAh9y4sVKTBDuK7UAkslZ/s4208/IMG_20240216_125814.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3120" data-original-width="4208" height="296" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8vbOL9w73FtuZSZSmXocQbkvmrWLGEsvD_8yrEOTSVMdcH5Sa6blFBZJpeJa83_i5-kwiidf2ejMKMoIiYt7SFRi2uPHVjjEavXEvNKVXLtSdsKflkqgjRAr2mJJh7SXXwywDdW-81-CarRUDUG4rLnfwI-aaiGPUpFPNuFOKAh9y4sVKTBDuK7UAkslZ/w400-h296/IMG_20240216_125814.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Promenada</b> ciągnie się wzdłuż Jeziora Kórnickiego. W zbiorniku po opadach mnóstwo wody, miejscami trzeba zbaczać z traktu, bo chodniki pozalewane, a ziemia nasiąknięta aż po bliskie jezioru ogrody.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaYS-O2AEAmxRpQqUq0AbIH3huTeEUgezh2Ig7OY00Xt-sK75Ym8mdt30OehpFRC-UCm4zlohemYl5GK38YYY-y39J5PKoMSK5p7ln7yVtv-tO051cH-zNQdi5i-wkafIp2Tl6o39ZnHE64dmPDTGVgobXu3GH3xdunS9XMpP-k3JEg6HYydRWv5oCqd-j/s4624/IMG_20240216_113315.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaYS-O2AEAmxRpQqUq0AbIH3huTeEUgezh2Ig7OY00Xt-sK75Ym8mdt30OehpFRC-UCm4zlohemYl5GK38YYY-y39J5PKoMSK5p7ln7yVtv-tO051cH-zNQdi5i-wkafIp2Tl6o39ZnHE64dmPDTGVgobXu3GH3xdunS9XMpP-k3JEg6HYydRWv5oCqd-j/w300-h400/IMG_20240216_113315.jpg" width="300" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8Rmt7Q1mT8G8kPpJPKMEqOKwq9g3-3cfJx8KL0seuzPMajeG1CxvUbtSyMBRzfouttRIsUEIiX5ZiC_b3HwrOo_s6Iwbz3mma1hxkKSwG2hj5FfIPcr9dhyR6uwM34gAbh9aOK2gmw-WWbFSlUaQWJdk0Njt9UFy8Aby4lXsMp01rqwbUxIKLo-RySqNZ/s4624/IMG_20240216_112658.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8Rmt7Q1mT8G8kPpJPKMEqOKwq9g3-3cfJx8KL0seuzPMajeG1CxvUbtSyMBRzfouttRIsUEIiX5ZiC_b3HwrOo_s6Iwbz3mma1hxkKSwG2hj5FfIPcr9dhyR6uwM34gAbh9aOK2gmw-WWbFSlUaQWJdk0Njt9UFy8Aby4lXsMp01rqwbUxIKLo-RySqNZ/w400-h300/IMG_20240216_112658.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Liczne punkty</b> widokowe i pomosty to dodatkowa atrakcja promenady, nie dziwi spora liczba spacerowiczów i wyznania miłosne na kłódkach.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWyhrSaO_yurvHdno8ATKCxE4IIrLHSJvvZmCV723cfhAvXhX29DRL9sVdBswWVY3E-IGAVUYTnhd_eB-TbY0BNlstPpaQktqPWH16ajognHokGIF3vbaXWuzM5IOT2GRdFc8tjngDsLFfOlR7Y0n6bhTthcXv2EN7KA80MlsMLqbWvDFnAgggGg3vwNBx/s4624/IMG_20240216_114224.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWyhrSaO_yurvHdno8ATKCxE4IIrLHSJvvZmCV723cfhAvXhX29DRL9sVdBswWVY3E-IGAVUYTnhd_eB-TbY0BNlstPpaQktqPWH16ajognHokGIF3vbaXWuzM5IOT2GRdFc8tjngDsLFfOlR7Y0n6bhTthcXv2EN7KA80MlsMLqbWvDFnAgggGg3vwNBx/w400-h300/IMG_20240216_114224.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><b>Wiersze</b> Szymborskiej na każdym kroku i w rozmaitej oprawie graficznej...</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOZC24VOEPk0izTyTYlQKNQQLMRqamUq240tiqOGhXN5vBkS9sqp_-qj63NJfYiYI5z-JLFvtc0AUIteQ-s8LjWVstixIQ1SyaurUCnw2WvjyQF4ICaTwQcqW6F9i2-hO4YQdSaS81XtpcKMKofABw5D-sT9JqlyVV5nU3cAy82V3k_1UJIVKhJLt2p1cE/s4624/IMG_20240216_112606.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOZC24VOEPk0izTyTYlQKNQQLMRqamUq240tiqOGhXN5vBkS9sqp_-qj63NJfYiYI5z-JLFvtc0AUIteQ-s8LjWVstixIQ1SyaurUCnw2WvjyQF4ICaTwQcqW6F9i2-hO4YQdSaS81XtpcKMKofABw5D-sT9JqlyVV5nU3cAy82V3k_1UJIVKhJLt2p1cE/w300-h400/IMG_20240216_112606.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Kładka</b> dla pieszych i rowerzystów prowadzi na drugą stronę jeziora, gdzie latem funkcjonuje plaża i punkty gastronomiczne.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiRxkb8E4nwK-HCv35yPzm7rwK1OIpPZgS8iUTpZG-TmoOlN6RgWDnqzuQcBjcJVBSJU6Q5M7BZHtawNbmhE5dKYlpJj0R-Ett5u-OuyLEY52g_qTre1gmpJE4nIRiZ3m9Q9HcRrcs5ezdut4gGf6-4Llb1-hzDPkJwgEMv9zUwy5FyWsQbu6_MkEN1kQf/s2000/IMG-20240216-WA0007.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2000" data-original-width="1125" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiRxkb8E4nwK-HCv35yPzm7rwK1OIpPZgS8iUTpZG-TmoOlN6RgWDnqzuQcBjcJVBSJU6Q5M7BZHtawNbmhE5dKYlpJj0R-Ett5u-OuyLEY52g_qTre1gmpJE4nIRiZ3m9Q9HcRrcs5ezdut4gGf6-4Llb1-hzDPkJwgEMv9zUwy5FyWsQbu6_MkEN1kQf/w225-h400/IMG-20240216-WA0007.jpg" width="225" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Promenada</b> łączy Kórnik z Bninem i w ładny dzień można przejść całą trasę bez większego wysiłku, a co tam w Bninie, opowiem jeszcze.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;">(zdjęcie poetki - Mariusz Kubik, CC BY 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/3.0>, via Wikimedia Commons )</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><br /><p></p></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com79tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-66086318225812717522024-02-16T07:57:00.000+01:002024-02-16T07:57:56.207+01:00Dzień z Maksem<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Maks to przesympatyczny i spokojny pies</b>. Obiecałam zaopiekować się nim w razie potrzeby, bo to pies po przejściach i nie lubi długo zostawać sam. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Potrzebuje pieszczot i uwagi, szuka towarzystwa człowieka, nie jest absorbujący i miło z nim spacerować. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKJuALIEGKBxCR5xaTfBk5ENLQBSdPSFY6oB2gYD5S14fRKj8wLqsWOIs7ipmUx97pCWC0EEThAOmT_zUoUTIZf9RWyxeD_xI_XLWbg5_shk4wWSikT9_oSHjJJB6_HMRZbtv0XFs-NLI6dB5dh26HSeR4Jb7kPytx7_KmlhVTKXfb859Qi560vvVRz2dw/s4624/IMG_20240214_130321.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKJuALIEGKBxCR5xaTfBk5ENLQBSdPSFY6oB2gYD5S14fRKj8wLqsWOIs7ipmUx97pCWC0EEThAOmT_zUoUTIZf9RWyxeD_xI_XLWbg5_shk4wWSikT9_oSHjJJB6_HMRZbtv0XFs-NLI6dB5dh26HSeR4Jb7kPytx7_KmlhVTKXfb859Qi560vvVRz2dw/s320/IMG_20240214_130321.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Przybył do nas</b> z własnym kocykiem i od razu zajął miejsce na kanapie:-)</div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiprGsHnl4qSj3bZuQuXGL_Uu3vZu_cGaM8jIb8UIY7h9wsxWcyBgr_-sfSMwASMw85nli17m-JP2sgVt_sDj8q6AVJndS9TrHKCUPVKpsNvq4nyBJ4QV7oeS1sJB4QUirk2_YsVcuq3cW1HIjfZoJiNu8Mqx32UsNRmApZsffGWAwTQDpfwhNESBYqUfce/s4624/IMG_20240214_144219.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiprGsHnl4qSj3bZuQuXGL_Uu3vZu_cGaM8jIb8UIY7h9wsxWcyBgr_-sfSMwASMw85nli17m-JP2sgVt_sDj8q6AVJndS9TrHKCUPVKpsNvq4nyBJ4QV7oeS1sJB4QUirk2_YsVcuq3cW1HIjfZoJiNu8Mqx32UsNRmApZsffGWAwTQDpfwhNESBYqUfce/s320/IMG_20240214_144219.jpg" width="240" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Sporo czasu</b> spędził też na moich kolanach, ciekawie zerkał, co też robię w danej chwili...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi12kUUfWU8hnzhPY3ex3fOcoG9gy4-C4WwoBf5ZBCbaNosAAOhzPaNDQ3i732h6W0vSwMI-33lRhe52xY2eTP2HtkuCtKC3pHf3GVWwATFk1zHnsVcVRZa0wv14NeRu8UoKl9SLRvYRgeZ7BHBPVeiWwZ1QpwYCaWnjHml3uhsnjK6GaOfOhyrRYSDkfsi/s4624/IMG_20240214_182451.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi12kUUfWU8hnzhPY3ex3fOcoG9gy4-C4WwoBf5ZBCbaNosAAOhzPaNDQ3i732h6W0vSwMI-33lRhe52xY2eTP2HtkuCtKC3pHf3GVWwATFk1zHnsVcVRZa0wv14NeRu8UoKl9SLRvYRgeZ7BHBPVeiWwZ1QpwYCaWnjHml3uhsnjK6GaOfOhyrRYSDkfsi/s320/IMG_20240214_182451.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>O pieszczoty</b> upominał się także u męża - zostaw myszkę i pogłaszcz mnie trochę:-)</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYOZGKBqiYJTB48EUgQue_PBR_PmmSPilndPRxgiSZY2jyFd2ncfrpTuVeEH2dvKve4wN4vKhVLoAtXWlo6iy3e7pEw2hHoInDZo3fmmYx-zoUaZaLXBELnnUkdYP8wGtv5dCY1RI_U3xd8kmYfFWoAeRATY-Gp_g1DB9mTA1XOuOn9wVtMOP_lpfSx19_/s5184/IMG_20240214_174758.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="5184" data-original-width="3880" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYOZGKBqiYJTB48EUgQue_PBR_PmmSPilndPRxgiSZY2jyFd2ncfrpTuVeEH2dvKve4wN4vKhVLoAtXWlo6iy3e7pEw2hHoInDZo3fmmYx-zoUaZaLXBELnnUkdYP8wGtv5dCY1RI_U3xd8kmYfFWoAeRATY-Gp_g1DB9mTA1XOuOn9wVtMOP_lpfSx19_/s320/IMG_20240214_174758.jpg" width="240" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Zrobiliśmy</b> sobie selfie, a co! a wszystkie fotki wędrowały do właścicielki Maksa, by ją uspokoić...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjz7iRefHGO8Oy_e-oUoUZhJFOa3-tQKmNOJlu6LDwenuYkRfC7XBnz6cAYmSZW9WM2oZYbtIHE1FuHHHgIWeANyVAxg5wZcDxQH5mKsFapnJ-5jSdeMcbIwDjqb_r1BkYerOfGGlvez0JsrDDDBDxTsZtr7XBvTPkFmnBY0EsAxe-a0ANHSfcPC9kj9VDB/s2727/IMG_20240214_164933-crop.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2451" data-original-width="2727" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjz7iRefHGO8Oy_e-oUoUZhJFOa3-tQKmNOJlu6LDwenuYkRfC7XBnz6cAYmSZW9WM2oZYbtIHE1FuHHHgIWeANyVAxg5wZcDxQH5mKsFapnJ-5jSdeMcbIwDjqb_r1BkYerOfGGlvez0JsrDDDBDxTsZtr7XBvTPkFmnBY0EsAxe-a0ANHSfcPC9kj9VDB/s320/IMG_20240214_164933-crop.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Wieczorem</b> Maks poczuł zew nocy i bardzo dobrze wiedział, gdzie jest nasza sypialnia, wygodnie i ciepło:-)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Dzień z Maksem pewnie jeszcze się powtórzy i nie mam nic przeciwko.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Dziś ma być wiosennie, więc szykujemy się na wycieczkę. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Wspaniałego weekendu Wam życzę!</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><p></p>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com100tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-51634212418386635622024-02-14T07:48:00.002+01:002024-02-14T12:40:39.194+01:00Kościół z ciekawym wnętrzem...<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOZW80Eog9Uvekk-qr2ibPBwmB05FfUzF3vcZ_RhYwTguLhSW8cnpMkZmTAOHY7tQGsMNsEkIl1eHvrW2uVbFlE2fCp_7P5A4jEcNLqWebeTvLdsWtJbk1sOh8FBa1uKsBKAaF4V602OlhaLCdQa8Z806Ll4Z2zT3E0_x-3g52aNtI6gQ-Nyfd3CKb-vf5/s400/IMG_20240204_124206.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="300" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOZW80Eog9Uvekk-qr2ibPBwmB05FfUzF3vcZ_RhYwTguLhSW8cnpMkZmTAOHY7tQGsMNsEkIl1eHvrW2uVbFlE2fCp_7P5A4jEcNLqWebeTvLdsWtJbk1sOh8FBa1uKsBKAaF4V602OlhaLCdQa8Z806Ll4Z2zT3E0_x-3g52aNtI6gQ-Nyfd3CKb-vf5/w150-h200/IMG_20240204_124206.jpg" width="150" /></a></div><b>W poprzednim</b> wpisie wspomniałam o ciekawym kościele na terenie Żnina.<div>Udało nam się go zwiedzić w środku, bo była niedziela, ludzie wyszli po mszy, a wewnątrz zainteresował się nami chyba pan kościelny i poopowiadał nieco o tej świątyni.</div><div><br /></div><div><b>Kościół</b> pod wezwaniem NMP Królowej Polski ma długą historię, sięgającą XIV wieku. Skromna bryła z zewnątrz, skromny wystrój wewnątrz, choć i tak poprawiony współcześnie, na szczęście podczas renowacji nie dodano zbyt wiele ozdób tak charakterystycznych dla innych tego typu budowli.</div><div><br /></div><div><b>Nie zamierzam</b> spisywać dziejów świątyni, wspomnę jedynie o najważniejszych wydarzeniach, które miały wpływ na dzisiejszy wygląd kościoła. po krótce zresztą zarys dziejów świątyni upamiętnia mural na budynku obok. Również i mural skromny, przypominający dawne kroniki lub freski. Wspomniał zresztą kościelny, że przydałaby się krótka monografia w formie folderu, by zwiedzający mogli zabrać i poczytać...</div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHbqGDSsNoBckK9JuIbhoDMJYqMHggn9N2dw4WUOUGQ-YdTmOmjhjUdGMpRArT_e1wphZj6Pr6M5E7sDqSWDkOfR_dn78XmUc1pAdbDMLxA6sDRA9ab0EgvYbGGv8LLIdt7OMzA8z1VGgdWwzWULFUwZMfJKGPTwr9siOKHHH_2V65S6XKVIZUYaJS8fMU/s4624/IMG_20240204_132754.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHbqGDSsNoBckK9JuIbhoDMJYqMHggn9N2dw4WUOUGQ-YdTmOmjhjUdGMpRArT_e1wphZj6Pr6M5E7sDqSWDkOfR_dn78XmUc1pAdbDMLxA6sDRA9ab0EgvYbGGv8LLIdt7OMzA8z1VGgdWwzWULFUwZMfJKGPTwr9siOKHHH_2V65S6XKVIZUYaJS8fMU/w300-h400/IMG_20240204_132754.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Pierwsza wzmianka</b> o powstaniu kościoła pochodzi z 1338 roku, kiedy to powstał w Żninie klasztor dominikanów z kościołem pod wezwaniem Jana Chrzciciela. Zakonnicy prowadzili także szkołę dla dzieci mieszczan oraz bibliotekę.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Pod koniec XVIII</b> w. klasztor zamieszkiwało już tylko 8 zakonników.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>W 1819</b> roku zlikwidowano klasztor i kościół, o czym informował dekret władz pruskich i mimo protestów mieszkańców świątynię zburzono, a na jej miejsce powstał kościół ewangelicki z dzwonnicą, plebanią i szkoła ewangelicka.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>W 1945</b> roku przekazano świątynię parafii rzymsko-katolickiej pod wezwaniem św. Floriana.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>W 1966</b> roku na mocy dekretu S. Wyszyńskiego ustanowiono tutaj ośrodek duszpasterski pw. NMP Królowej Polski, któremu <b>w 1973 roku</b> nadano status parafii.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh26uGgsTdbzT4bKpERKV-AfFHZKd3IeBY5wafrUiIH9O840QL15IMiyCHHeP0_uABAOxE_AjB2PCXsFmSDOorpvr1aV5EgzpJWqcnm3-2Cgc62ge9NG3b5DcNecJtRf8pnzymb6JvadWT9E01yJ8r31QOeihnY_2U80sFXYUFdntQJul13w5jqhyHuJuQZ/s4624/IMG_20240204_132323.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh26uGgsTdbzT4bKpERKV-AfFHZKd3IeBY5wafrUiIH9O840QL15IMiyCHHeP0_uABAOxE_AjB2PCXsFmSDOorpvr1aV5EgzpJWqcnm3-2Cgc62ge9NG3b5DcNecJtRf8pnzymb6JvadWT9E01yJ8r31QOeihnY_2U80sFXYUFdntQJul13w5jqhyHuJuQZ/w300-h400/IMG_20240204_132323.jpg" width="300" /></a></div><b>Już wejście</b> do świątyni jest bardzo klimatyczne, choć widać zmiany po renowacji budynku, która miała miejsce w latach 2001-2010. Nasz przewodnik wskazał zresztą, które elementy dodano, co odkryli konserwatorzy, co zmieniono.<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO9pMh3aIfx6ZPHyq3QDlxns-RsEC2PVTvjNL7UVC0vN3OjK298G-cXTQv5yPI8WcLrtl-5uGZdsrXzfI7XEcCBr2jOYOKpEW5hh4Ip9ErrD2AHDQVSmDYjPaQInPOg7kwQDuc5Zo0j-CDBJcLJ_hDtjObaKqq2dtVBE0iwSkniMbuzujH1WMcNr0-y0Hm/s4624/IMG_20240204_131657.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO9pMh3aIfx6ZPHyq3QDlxns-RsEC2PVTvjNL7UVC0vN3OjK298G-cXTQv5yPI8WcLrtl-5uGZdsrXzfI7XEcCBr2jOYOKpEW5hh4Ip9ErrD2AHDQVSmDYjPaQInPOg7kwQDuc5Zo0j-CDBJcLJ_hDtjObaKqq2dtVBE0iwSkniMbuzujH1WMcNr0-y0Hm/w400-h300/IMG_20240204_131657.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Dodano</b> w rogach obok wejścia wielkie konfesjonały szafowe. Spowiednik i wierni mają zapewnioną dyskrecję, ale pamiętano też o wiernych z fobiami - można spowiadać się na zewnątrz, bez zamykania w szafie...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggXKcCzu0Nm2PyoIlMujauw2tiNyIlhh_ilFVrxFSjDdDCECi-iV1AjHWbpuqRCpmPJ8KtRrOj2pbZoIBC571tbyfMe_5_sta-lno_HuIE5VQNrzMTQFXMc8hWsdk7iSAZtVGie5bnPWRczH-DAm3UD_hFEWWA_khWFxsm1f6IP4SjL6qTEgCofK2ovWad/s4624/IMG_20240204_131625.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggXKcCzu0Nm2PyoIlMujauw2tiNyIlhh_ilFVrxFSjDdDCECi-iV1AjHWbpuqRCpmPJ8KtRrOj2pbZoIBC571tbyfMe_5_sta-lno_HuIE5VQNrzMTQFXMc8hWsdk7iSAZtVGie5bnPWRczH-DAm3UD_hFEWWA_khWFxsm1f6IP4SjL6qTEgCofK2ovWad/w400-h300/IMG_20240204_131625.jpg" width="400" /></a></div><b>Konserwatorzy</b>, usuwając wiele warstw farby, odkryli drewniane sufity i ornamenty roślinne, także na drewnianych balkonach i chórze. Balkony nieco skrócono, wcześniej dochodziły do samego ołtarza.</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3QBGO2A_RtmTniJuBrVkb11g1nlr9N65jyNLKAGHQMxdWlcsEqsyqwQmhr4Z0bW3ZowhJZ4EVcCAOWyBPtRWLKgEOIfjO4uzNOtsGL6b1jAJdmQx24GyS3w5sc9F-5IQzGuIwHc-Yz08E3e0QvTQ3SGQ3DL1Bjk8UOrCZkQ7c0UmvUfLp6jE7y2XjsKEV/s4624/IMG_20240204_132506.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3QBGO2A_RtmTniJuBrVkb11g1nlr9N65jyNLKAGHQMxdWlcsEqsyqwQmhr4Z0bW3ZowhJZ4EVcCAOWyBPtRWLKgEOIfjO4uzNOtsGL6b1jAJdmQx24GyS3w5sc9F-5IQzGuIwHc-Yz08E3e0QvTQ3SGQ3DL1Bjk8UOrCZkQ7c0UmvUfLp6jE7y2XjsKEV/w400-h300/IMG_20240204_132506.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div><b>Nowe jest</b> także oświetlenie i droga krzyżowa w postaci płaskorzeźb na ścianach .</div><div><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Nowe są ławki, bo stare nie nadawały się już do użytku, uzupełniono drewniane sztukaterie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilRAxJvETOzT2rHSyislfT5DI3j-RCxOKMbSOhpqhIsPjLUq4KCa4d5zwprmeeLCgpzgju8EDGh767x5MMUiYcUXyZFJ4bf5W2AL_fIh18MMdNdeC9MH7RT1uFRCwi98z-JLtnevD8JikkiKe-nEoEeiWTRo6hYIrIByqlZXfXGqgg0PhySwxAEmJiv8x2/s4624/IMG_20240204_131757.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilRAxJvETOzT2rHSyislfT5DI3j-RCxOKMbSOhpqhIsPjLUq4KCa4d5zwprmeeLCgpzgju8EDGh767x5MMUiYcUXyZFJ4bf5W2AL_fIh18MMdNdeC9MH7RT1uFRCwi98z-JLtnevD8JikkiKe-nEoEeiWTRo6hYIrIByqlZXfXGqgg0PhySwxAEmJiv8x2/w400-h300/IMG_20240204_131757.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd3D_I_UMqJIYrV3DEpFQwB1wvDiONeDMpycsSCgjeDFDzpQDFhYLeziKzXLpyU8glIcF3DbXHaVEP7PPyy19OyTMy88ze7pWIuMtnhcib4OjSqrdT0vnfZrfh_6kCqakgRBhfkwz35iNMEGAGA20q5YmLo3aw9MQOHKEpSe81Tw3dQi_zgadLUxn27Mm-/s4624/IMG_20240204_131628.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd3D_I_UMqJIYrV3DEpFQwB1wvDiONeDMpycsSCgjeDFDzpQDFhYLeziKzXLpyU8glIcF3DbXHaVEP7PPyy19OyTMy88ze7pWIuMtnhcib4OjSqrdT0vnfZrfh_6kCqakgRBhfkwz35iNMEGAGA20q5YmLo3aw9MQOHKEpSe81Tw3dQi_zgadLUxn27Mm-/w400-h300/IMG_20240204_131628.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;"><b> W wysokich</b> oknach pojawiły się witraże, które ufundowali parafianie, o czym informują tabliczki z nazwiskami fundatorów.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2Prha_R5JyR2fnKzt4dXfK5lttDR2LGBZKOFA0hIFZRloHrvq2n2akPUDz62tkaUsn18G8hfYwzbj5jLuhYRLd0aLp9AXBdA-0ivYsNjQxZrd1LAkADIMWQfsQNP-SrfnfKBbCYKWWZoUKQWeZeMwABYsIVylcegr_uOApTI2fEt_hGcR3pJrOAgEBldH/s4624/IMG_20240204_132608.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2Prha_R5JyR2fnKzt4dXfK5lttDR2LGBZKOFA0hIFZRloHrvq2n2akPUDz62tkaUsn18G8hfYwzbj5jLuhYRLd0aLp9AXBdA-0ivYsNjQxZrd1LAkADIMWQfsQNP-SrfnfKBbCYKWWZoUKQWeZeMwABYsIVylcegr_uOApTI2fEt_hGcR3pJrOAgEBldH/w400-h300/IMG_20240204_132608.jpg" width="400" /></a></div><b>Na ścianie</b> zewnętrznej kościoła tablica upamiętniająca 5 wieków zakonu dominikanów na Pałukach, 100 lat od budowy kościoła ewangelickiego oraz konsekrację świątyni w 2010 roku.<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinOChlme4g5ESTpmG9InGepHHIyDEW_uiYfeOXaljCcg5pNiJi2ihdHIXWPqaHrBLM6hyphenhyphendHiasj9UaFCnp8UxPA6_81kLyzXh0FLSLiIID5uMV0quCPt209ubdiQosOUVbRv2LyqswR2S4UvNxzKHfChykDlP_cbZnZUEKkSUoE3O8iK4v1Ygj78A1YwK4/s4624/IMG_20240204_132717.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinOChlme4g5ESTpmG9InGepHHIyDEW_uiYfeOXaljCcg5pNiJi2ihdHIXWPqaHrBLM6hyphenhyphendHiasj9UaFCnp8UxPA6_81kLyzXh0FLSLiIID5uMV0quCPt209ubdiQosOUVbRv2LyqswR2S4UvNxzKHfChykDlP_cbZnZUEKkSUoE3O8iK4v1Ygj78A1YwK4/w300-h400/IMG_20240204_132717.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Nasz przewodnik</b> nie omieszkał pochwalić się dwiema relikwiami na terenie kościoła, ale to już nas mniej interesowało, więc wybaczcie...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com67tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-20420339885725050252024-02-11T07:02:00.000+01:002024-02-11T07:02:05.723+01:00Na Pałukach w lutym...<p> <b>Wiecie już</b>, że gdy zew natury wzywa, pogoda nie jest dla nas przeszkodą, chyba że leje jak z cebra. Opisuję zresztą te dłuższe wycieczki, bo staramy się w każdy weekend przewietrzyć głowę, ale nie zawsze o nich piszę. Tym razem wypad na Pałuki, o których kilka razy pisałam - malownicza kraina, pofalowana i pełna ciekawostek.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0eiEsjLozokOW1Ojp2hqiRBbAI-gQnfKwOalQTVsaxM_R-fD8OwFbdPpMqHOmyK4jXzcNpUO1yLpkIH1STXV-zYqdeacLpsScYtit32kItXp4gbpncbDI9Xt0AwFXDy-MesbGfeK91EPv4ZEaoP1Fi6dGTzLDG13k4RqGsQKyVquNKA39xS94unC7EUD3/s4624/IMG_20240204_113909.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0eiEsjLozokOW1Ojp2hqiRBbAI-gQnfKwOalQTVsaxM_R-fD8OwFbdPpMqHOmyK4jXzcNpUO1yLpkIH1STXV-zYqdeacLpsScYtit32kItXp4gbpncbDI9Xt0AwFXDy-MesbGfeK91EPv4ZEaoP1Fi6dGTzLDG13k4RqGsQKyVquNKA39xS94unC7EUD3/w400-h300/IMG_20240204_113909.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Park i las</b> w Lubostroniu dostarczają wrażeń każdemu miłośnikowi przyrody. Było zimno, ale dzięki temu mieliśmy cały ten teren dla siebie...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Leszczyna</b> już obudziła się do życia, wypatrzyłam też parę przebiśniegów.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4RKLqMYp-HX-0Nn4Mq9Sy0SrSXi-Dj7D347MeWmCz6R-6TEI9xtoc-wPePU5-VIMROvR-sZBTFr8b8Zz9tw1vudvKzBOwv3RboDctZuvo-qgsnC7qaMyALFCqmpylYug_411i3zJGBTxbmdZGw-WVF6lzxbza7K7MzMIhXqI_YezpZvBbqdJzrGGzrMK0/s4624/IMG_20240204_112233.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4RKLqMYp-HX-0Nn4Mq9Sy0SrSXi-Dj7D347MeWmCz6R-6TEI9xtoc-wPePU5-VIMROvR-sZBTFr8b8Zz9tw1vudvKzBOwv3RboDctZuvo-qgsnC7qaMyALFCqmpylYug_411i3zJGBTxbmdZGw-WVF6lzxbza7K7MzMIhXqI_YezpZvBbqdJzrGGzrMK0/w400-h300/IMG_20240204_112233.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Wody Noteci </b>płyną leniwie, wszędzie grząsko, widać ślady saren, dzików...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzUPFeSPO_pwWcWEylzCQCf9IrDp7eJ7qM9Ol9hIXralCRIKQ4rna_gr93f_bSOA6dA2JdwoBP3NNc03Tzm6EcFilN488OdfFe5Sqye62PmeNIAWJ8j1ykaH7WXIvh2UB1T1gBq5iXBFCq8roQ4sC5ZeUnVw9C61Y5WWmyD_2oEbP46mG06hswFv0Mj-mH/s4624/IMG_20240204_111835.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzUPFeSPO_pwWcWEylzCQCf9IrDp7eJ7qM9Ol9hIXralCRIKQ4rna_gr93f_bSOA6dA2JdwoBP3NNc03Tzm6EcFilN488OdfFe5Sqye62PmeNIAWJ8j1ykaH7WXIvh2UB1T1gBq5iXBFCq8roQ4sC5ZeUnVw9C61Y5WWmyD_2oEbP46mG06hswFv0Mj-mH/w400-h300/IMG_20240204_111835.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">oraz kretów, całe polany w kretowiskach, a na drzewach plantacje jemioły.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiE54xaoBPxttKrqJ2pXHaTO4NkGryKkty3wD-y8kq3atzADnsnyBrq2V8jQbd4QtIxgjJ2o4DmZkARzXXKTtuhOUXt1ERkIHXzmSvK2N87SEPbXthTo9FiVQgjS9Yy7rIoB17XtxKezBEEbyA5uxnkDL8MUXx1HSkrop8To2g70LInOl23SSo6O3I5ohfW/s4624/IMG_20240204_113546.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiE54xaoBPxttKrqJ2pXHaTO4NkGryKkty3wD-y8kq3atzADnsnyBrq2V8jQbd4QtIxgjJ2o4DmZkARzXXKTtuhOUXt1ERkIHXzmSvK2N87SEPbXthTo9FiVQgjS9Yy7rIoB17XtxKezBEEbyA5uxnkDL8MUXx1HSkrop8To2g70LInOl23SSo6O3I5ohfW/w400-h300/IMG_20240204_113546.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Po parku</b> rozsiane są tablice poglądowe, więc i dokształcić się można na temat przyrody i historii.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix1SIbsv7YgmPzzm6q9EmhYPhcNmOKERCk4l_JdnYzGcqhw2x4MPbzUrjFgtBqnthusPZx-1vUOByKJpkl7I7VHLNV-eb9qyRzVOVUGn1zrT6VAQC6rRv-ljFseIPBNVwIh6l6gA74cE2dFSzGBz64qlY0rus24tsfPVlDxPvxhCaXuJa-RSSQ-hdy8PIH/s4624/IMG_20240204_111610.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix1SIbsv7YgmPzzm6q9EmhYPhcNmOKERCk4l_JdnYzGcqhw2x4MPbzUrjFgtBqnthusPZx-1vUOByKJpkl7I7VHLNV-eb9qyRzVOVUGn1zrT6VAQC6rRv-ljFseIPBNVwIh6l6gA74cE2dFSzGBz64qlY0rus24tsfPVlDxPvxhCaXuJa-RSSQ-hdy8PIH/w400-h300/IMG_20240204_111610.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Ten budynek</b> już pokazywałam na blogu, z roku na rok coraz większe zniszczenia, szkoda że brak funduszy na renowację. Była tu kiedyś fabryczka euskolu czyli kadzideł zapachowych. Tak głosi tablica, choć pamiętam słowa przewodnika, że mieściła się tu elektrownia pałacowa, a może to były dwie funkcje w jednym budynku?</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibRlNDou_AC-yBvQPxvVIYQpzrQBq126_7j9WBmbB3pLJ5981E29wRoMyWyaW39nmlF6tLujMMExCe2MEd5oR5kwZJLL8fA3Fq4cNMoUvuw2CsHCBsife4LBvzye-rXQoA7bM0OhC1eL2x68xXJiuvWMGOo_retQt9CzwZy-_sSS0OpFi8VEG91PRAUK15/s4624/IMG_20240204_113948.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibRlNDou_AC-yBvQPxvVIYQpzrQBq126_7j9WBmbB3pLJ5981E29wRoMyWyaW39nmlF6tLujMMExCe2MEd5oR5kwZJLL8fA3Fq4cNMoUvuw2CsHCBsife4LBvzye-rXQoA7bM0OhC1eL2x68xXJiuvWMGOo_retQt9CzwZy-_sSS0OpFi8VEG91PRAUK15/w400-h300/IMG_20240204_113948.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Zza drzew</b> i krzewów dostrzec można budynek pałacyku myśliwskiego, czasami obok rozpala ktoś ognisko...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvnCAbznqcFKGdVtSvoSO_PzEBX5hI_dLygaM9EfAf2xOD0-TjAPWVMdlSUW4QBkpgx5DhNAKy9np9oudIKBlC_cQKTBF8sw_JP7uqjGGsBwLhDTlTJ3F8vc_5UBEWUYeAAI0LxRw_az6DmnPTwoq1KjVd7964JKV74p7JYP8QgaX9qYSAXuSLoRvYypy9/s4208/IMG_20240204_114140.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3120" data-original-width="4208" height="296" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvnCAbznqcFKGdVtSvoSO_PzEBX5hI_dLygaM9EfAf2xOD0-TjAPWVMdlSUW4QBkpgx5DhNAKy9np9oudIKBlC_cQKTBF8sw_JP7uqjGGsBwLhDTlTJ3F8vc_5UBEWUYeAAI0LxRw_az6DmnPTwoq1KjVd7964JKV74p7JYP8QgaX9qYSAXuSLoRvYypy9/w400-h296/IMG_20240204_114140.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Głaz</b> poświęcony Ignacemu Polkowskiemu. Sprawdziłam, czym zasłużył się ów ksiądz, że miejsce pamięci ma w Lubostroniu. Otóż w latach 1866-1876 był bibliotekarzem prywatnego księgozbioru rodu Skórzewskich w Lubostroniu. Znany także jako badacz życia i spuścizny Kopernika oraz członek Akademii Umiejętności w Krakowie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw6pvFQ__XfStx5zGIW1dQndwkDE3TaxxZLE7YQ5qSrdxJHzbxRhjhWyt5Ko_3lSeMd6jz3vMDEXpJlgmlF1iyR-Lb0RpLd18qDhsPP_r-CJg8JGP2THbQ07GcuJy6ZqaJJhQ3ccA3G-RgK9gZoCGJB2RtzbRUH3jbYE9VvhmEQPEs28iPlzk3HtYv6BVv/s4624/IMG_20240204_121238.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw6pvFQ__XfStx5zGIW1dQndwkDE3TaxxZLE7YQ5qSrdxJHzbxRhjhWyt5Ko_3lSeMd6jz3vMDEXpJlgmlF1iyR-Lb0RpLd18qDhsPP_r-CJg8JGP2THbQ07GcuJy6ZqaJJhQ3ccA3G-RgK9gZoCGJB2RtzbRUH3jbYE9VvhmEQPEs28iPlzk3HtYv6BVv/w300-h400/IMG_20240204_121238.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Z Lubostronia</b> pognaliśmy do Żnina, bo wiało coraz bardziej, a auto na parkingu pod drzewami stało. Kiedyś w czasie wichury połowa drzewostanu na Pałukach poległa...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Powyższy pomnik zaś, stanął ku czci ofiar dwóch wojen światowych. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixDPzuZ8NKTWKNR7CqMOcdwNiFemVY7bmbHOQiYCUkROUfMTkeNNF5z-gi-j-Gk_xgssmqIT84dduF0tou_oOGZihBEb_J0FrzXLYqBkSeQd2TUXqkvg4BVkr_EXYBzCv3AET0a2OTmSkqm1Slrndqebuf3ybD246OQiHgRFqzCzqMbyxMWhJSJKEwJNeV/s4624/IMG_20240204_123445.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixDPzuZ8NKTWKNR7CqMOcdwNiFemVY7bmbHOQiYCUkROUfMTkeNNF5z-gi-j-Gk_xgssmqIT84dduF0tou_oOGZihBEb_J0FrzXLYqBkSeQd2TUXqkvg4BVkr_EXYBzCv3AET0a2OTmSkqm1Slrndqebuf3ybD246OQiHgRFqzCzqMbyxMWhJSJKEwJNeV/w400-h300/IMG_20240204_123445.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Tu niespodzianka</b>, nowy mural ( lub przez nas przeoczony), upamiętniający czasopismo PRZYJACIÓŁKA. Kto nie czytał kiedyś tego popularnego pisemka? Moja babcia prenumerowała, to było jej okno na świat! </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC8wjdvkN3rLfWs234oZOgots8GHSw5hfN4O09YlNRQ5dYH05qNxtIVdn6ebTdbUXA_dgfSuK_wAp6Ln9Q5oCPdnwd0_jvPb_S4EG3ZJqnA_9qmeKiPM3KzF1_Z_D74WisRUUpKIEIHKQyz3H1Uw6FSv70YWaKEwnDX67cYtwds9pwlqJNbeQjMx7Eu6_w/s4624/IMG_20240204_123858.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC8wjdvkN3rLfWs234oZOgots8GHSw5hfN4O09YlNRQ5dYH05qNxtIVdn6ebTdbUXA_dgfSuK_wAp6Ln9Q5oCPdnwd0_jvPb_S4EG3ZJqnA_9qmeKiPM3KzF1_Z_D74WisRUUpKIEIHKQyz3H1Uw6FSv70YWaKEwnDX67cYtwds9pwlqJNbeQjMx7Eu6_w/w300-h400/IMG_20240204_123858.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Tajemniczy</b> dom, opuszczony. Gdyby go odnowić i tchnąć życie w te puste okna...na razie tylko rośliny biorą go we władanie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsg3sjDzJ9R39yfG3Zj51RnSSlte2IWhsggSccIVUSMIL349DYqLYk3buM943XQmLm0YggULZzwEegE817yaiLjfbX2oUwRaHo4TYP3-tDFtZnhjoEICtD7YEr8lB8mGF3vdfxjC2kcviI0SKS9rINvZtaHuWhSfgE7y6vIKRaBVxONs5SOSCcRPw3mmA5/s4624/IMG_20240204_124206.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsg3sjDzJ9R39yfG3Zj51RnSSlte2IWhsggSccIVUSMIL349DYqLYk3buM943XQmLm0YggULZzwEegE817yaiLjfbX2oUwRaHo4TYP3-tDFtZnhjoEICtD7YEr8lB8mGF3vdfxjC2kcviI0SKS9rINvZtaHuWhSfgE7y6vIKRaBVxONs5SOSCcRPw3mmA5/w300-h400/IMG_20240204_124206.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>O tym ciekawym</b> kościele napiszę osobno, bo warto, a na razie wspomnę, że naprzeciwko piliśmy pyszną kawę w cukierni (mocną jak szatan), a do kawy babeczki kruche z malinami były :-)</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAK7vrOg62rf2FpyNVE9QED-ofOu69anW06vaFMU_5NzTY9q1kfXKL5rglAaT-DKgYz5w_lfwxGddyfAeFGn4ZXpoe6OiuMkuiZPulwqL5DpF_MiPHG9SRcgTXC6I9LvHNwN68nzqKqhO_j7xFKBm8e56hYGi4S9wmUbvAqq19vPexxvtSk8fO9ZM2p2Hr/s4624/IMG_20240204_133936.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAK7vrOg62rf2FpyNVE9QED-ofOu69anW06vaFMU_5NzTY9q1kfXKL5rglAaT-DKgYz5w_lfwxGddyfAeFGn4ZXpoe6OiuMkuiZPulwqL5DpF_MiPHG9SRcgTXC6I9LvHNwN68nzqKqhO_j7xFKBm8e56hYGi4S9wmUbvAqq19vPexxvtSk8fO9ZM2p2Hr/w300-h400/IMG_20240204_133936.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><b>Wizyta</b> w Żninie zakończona spacerem do mariny nad Jeziorem Żnińskim Małym. Wiatr powodował fale jak na morzu, biała piana zbierała się przy brzegu i w kanale prowadzącym do rzeki Gąsawki.<div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj66UYeZTUBRb9oATeUZ-WxqE52WjSeQYZiFgAN7wynoNboE0UHanS1TdG8knu5Fw9EVFJRpydC3g7Pq4GY7YkcZ8MGB1x95ix8D08OK9mGvwknA4JyhZzeWI4gocCDZEqKn13-MzLYEtWW2hqGUwfyg-Pl3y9RidCC63ea4itDsa5MMnu0gu66exxfAXR3/s4624/IMG_20240204_133941.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj66UYeZTUBRb9oATeUZ-WxqE52WjSeQYZiFgAN7wynoNboE0UHanS1TdG8knu5Fw9EVFJRpydC3g7Pq4GY7YkcZ8MGB1x95ix8D08OK9mGvwknA4JyhZzeWI4gocCDZEqKn13-MzLYEtWW2hqGUwfyg-Pl3y9RidCC63ea4itDsa5MMnu0gu66exxfAXR3/w300-h400/IMG_20240204_133941.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Naprawdę</b>, warto ruszyć przed siebie nawet w zimowy weekend i odkryć nowe ciekawostki! </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><p></p></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com75tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-35696952599915548062024-02-08T07:31:00.000+01:002024-02-08T07:31:33.996+01:00Na małym ekranie...<p> <b>Lubię książki i filmy</b>, które rozwijają, pomagają uporać się z własnymi emocjami lub wyzwalają refleksje na temat rozmaitych życiowych sytuacji. Często oglądamy z mężem filmy, po których następuje dyskusja, jeśli nie bezpośrednio po projekcji, to podczas spacerów lub picia kawy sobotniego poranka.</p><p><b>Nie zawsze</b> kierujemy się treścią, recenzje bywają zresztą mylące, czasami wybieramy film z powodu aktorów, których cenimy i znamy z innych produkcji. Powody wyborów mogą być różne, oceny na portalach dla widzów czy napisane przez krytyków nie zawsze zgadzają się z naszymi odczuciami.</p><p><b>Każdy</b> w końcu lubi co innego, inne filmy wybieramy zależnie od nastroju, niektóre lepiej obejrzeć w kinie, inne w zaciszu domowym na kanapie.</p><p><b>Dziś wspominam</b> o filmach, które według mnie są warte obejrzenia. Niektóre to filmy drogi, inne typowo psychologiczne. Tematyka niełatwa, ale historie ciekawe, niejednokrotnie z zaskakującym zakończeniem, gra aktorska przednia...</p><p><b>Oczywiście</b> to moja subiektywna ocena, być może oglądaliście coś z poniższych propozycji i wasze odczucia są inne. Jestem ich ciekawa...</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYUC6ZSWXAXSOA4NFcfxC_Fa4wdNQHlzdyvibxGuJ9ZHizmjG4Pr4b9a6Ui9n7f3AsQGJySHnfvYtC7B5oe77Ahw1xAfxrVnYvXH_iKWN2bRb-bSLvw4JRzS_D-ie7w_DMyd6dGJAfNAqpSwoFWrekxndHRUlSUpMCxEifHTiLlH0DR3JB4EtosDqzHJ_B/s285/8044133.6.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="285" data-original-width="200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYUC6ZSWXAXSOA4NFcfxC_Fa4wdNQHlzdyvibxGuJ9ZHizmjG4Pr4b9a6Ui9n7f3AsQGJySHnfvYtC7B5oe77Ahw1xAfxrVnYvXH_iKWN2bRb-bSLvw4JRzS_D-ie7w_DMyd6dGJAfNAqpSwoFWrekxndHRUlSUpMCxEifHTiLlH0DR3JB4EtosDqzHJ_B/w281-h400/8044133.6.jpg" width="281" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Green Sea -</b> tytuł jak na plakacie, klimaty greckie, nietypowa fabuła, ciekawe relacje między ludźmi...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsnhfooj5cbIpSSH0g3hILV_q0O_0GFnJZeQsbEWTzYaLOTfrse-uK0lKwTfPOuJNDIi8YbIHH9B-akmwGEp2YUdOrGNj0iaa4PIa311vRihLyrrAZZb0zeqfahUmZopESEmbRSRA0nmyF8tu2_IBg5OoH1ra9r-pSRn9lPOscpBYnv6iqGQNN_xrF2vKO/s180/1049899_1.2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="180" data-original-width="180" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsnhfooj5cbIpSSH0g3hILV_q0O_0GFnJZeQsbEWTzYaLOTfrse-uK0lKwTfPOuJNDIi8YbIHH9B-akmwGEp2YUdOrGNj0iaa4PIa311vRihLyrrAZZb0zeqfahUmZopESEmbRSRA0nmyF8tu2_IBg5OoH1ra9r-pSRn9lPOscpBYnv6iqGQNN_xrF2vKO/w400-h400/1049899_1.2.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Niewybaczalne</b> - aktorka niebyt lubiana przeze mnie, ale tu zagrała świetnie, historia niesamowita, z zaskakującym zakończeniem.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVCvXQMbB1Q_9QdleYpx5O2zmWzECiybtDj66ytlst1UHbCkByxbfjZGf16hXGocVkFRS_oNn7DFejl3ZsShTFI7CfbfmGA4KOhWPenADP5qJ4PpYoiO2GvxVCCJOMlI78XA-B9Z33btQnSr73ZQjqQDTQI8ufgRVf9MaIzwrKN_C7BJ1KhbDNzx5vH6k0/s450/1013059_1.3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="300" data-original-width="450" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVCvXQMbB1Q_9QdleYpx5O2zmWzECiybtDj66ytlst1UHbCkByxbfjZGf16hXGocVkFRS_oNn7DFejl3ZsShTFI7CfbfmGA4KOhWPenADP5qJ4PpYoiO2GvxVCCJOMlI78XA-B9Z33btQnSr73ZQjqQDTQI8ufgRVf9MaIzwrKN_C7BJ1KhbDNzx5vH6k0/w400-h266/1013059_1.3.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Stillwater</b> - tu jeden z ulubionych aktorów, historia zagmatwana, odwieczny konflikt pokoleniowy, kryzys zaufania i długa dyskusja po filmie...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivLljkBh2Fa810IzW01neN-VZUDisuRF4Jx8COdgPpdYYXWEWY4TI7M3c8c-BslqaBzHstf8FL0bwNT0H99I67iyvElrHRMHwhQAXaJbZ5v_f-HIDFhutEotSlW9fN97V6D8iKcNjcsk1X-tL967ADk1-CuCodgJ9bcQgXgdkXv-idTb2soYYPGbOhlgei/s900/981373_1.1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="599" data-original-width="900" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivLljkBh2Fa810IzW01neN-VZUDisuRF4Jx8COdgPpdYYXWEWY4TI7M3c8c-BslqaBzHstf8FL0bwNT0H99I67iyvElrHRMHwhQAXaJbZ5v_f-HIDFhutEotSlW9fN97V6D8iKcNjcsk1X-tL967ADk1-CuCodgJ9bcQgXgdkXv-idTb2soYYPGbOhlgei/w400-h266/981373_1.1.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Nowiny ze świata</b> - jeden z najlepszych filmów, jakie widziałam w ostatnim czasie!</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRCmp7nmj26TO-D3ChYagCdZZf6je-Ela2ioWRwfIHn6fRMJxLPZpY4FclV573egMFAgc8tIGkFQ1lt9uTRi7cM4FIZe4ZJn975QTlevPDDnAGc51kXMHJBMi1jacddznjp-CeF83CJY7j6Z4iuXpl471P23NfOSo978dkvhdFt6zO0aarJSvdldSiQCLb/s450/959426_1.3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="300" data-original-width="450" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRCmp7nmj26TO-D3ChYagCdZZf6je-Ela2ioWRwfIHn6fRMJxLPZpY4FclV573egMFAgc8tIGkFQ1lt9uTRi7cM4FIZe4ZJn975QTlevPDDnAGc51kXMHJBMi1jacddznjp-CeF83CJY7j6Z4iuXpl471P23NfOSo978dkvhdFt6zO0aarJSvdldSiQCLb/w400-h266/959426_1.3.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Niebo o północy</b> - arktyczna scenografia, psychologicznie zajmuje do ostatniego kadru, obejrzeć warto, opis na Filmweb w ogóle nie oddaje klimatu filmu!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1bkGM0IRMrn6BTjRzCWvvLeG8hBeEdrxj8c-vGhHttU80n9F6H5oa3Rc5zPFKOowHs2qoIk37B6mqLxMVJcHbAK8E-TZmRwt8t3QjYqATKVxRorgtqqME2tbKe9Q-HmdoOI4mPR_-JHTuLJDg5ojT7VmxG47Rmzunwqsei5eeqAJIlNguhTpBblYPELaj/s900/242637.1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1bkGM0IRMrn6BTjRzCWvvLeG8hBeEdrxj8c-vGhHttU80n9F6H5oa3Rc5zPFKOowHs2qoIk37B6mqLxMVJcHbAK8E-TZmRwt8t3QjYqATKVxRorgtqqME2tbKe9Q-HmdoOI4mPR_-JHTuLJDg5ojT7VmxG47Rmzunwqsei5eeqAJIlNguhTpBblYPELaj/w400-h266/242637.1.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Niedokończone życie</b> - świetni aktorzy, problemy stare jak świat, może być pomocny w uporaniu się ze swoimi zmorami, jeśli takowe macie... </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7d9XEr6XxlF60BWzM4Jli2RGK-3AZJU5VeJCOWeLuvR6T5XWwDneSB-OFZemDppB8jcBYOAcBYql3vfPQU8BIEH0_nPpaRaHLd5EH2F_NcADSCIAkwrr0IqlOyGbGrFiQqBfuilFZcbwtV3-oUvrc8DgrLgjjg-3vfwHGzCB5n0jY0-xgoikpn1o0NcQb/s640/30526_1.11.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="640" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7d9XEr6XxlF60BWzM4Jli2RGK-3AZJU5VeJCOWeLuvR6T5XWwDneSB-OFZemDppB8jcBYOAcBYql3vfPQU8BIEH0_nPpaRaHLd5EH2F_NcADSCIAkwrr0IqlOyGbGrFiQqBfuilFZcbwtV3-oUvrc8DgrLgjjg-3vfwHGzCB5n0jY0-xgoikpn1o0NcQb/w400-h225/30526_1.11.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Cztery dobre dni</b> - rewelacyjna rola Glenn Close, uzależnienie w rodzinie, kryzys zaufania, fabuła nie wpędza widza w depresję...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_EvGqX2QAL4DgEI99lIXs41iBR3_rDbhMu7A7hB2r9fWc0t7YULmAx4F_P35aEWeLr7GVFHY3r90u3EPN0V_DLFixebIGJumZ_4EKxivCp6EmptDOwpZ7eB7xV-ErtTV9VjPEVilD05hyphenhyphenknUcKCqjECMpkDS0JGJpPQ0Qsci4x2DCzBu9deEl-UysyPu-/s640/11324_1.11.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="640" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_EvGqX2QAL4DgEI99lIXs41iBR3_rDbhMu7A7hB2r9fWc0t7YULmAx4F_P35aEWeLr7GVFHY3r90u3EPN0V_DLFixebIGJumZ_4EKxivCp6EmptDOwpZ7eB7xV-ErtTV9VjPEVilD05hyphenhyphenknUcKCqjECMpkDS0JGJpPQ0Qsci4x2DCzBu9deEl-UysyPu-/w400-h225/11324_1.11.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Nasze noce</b> - pogodny film o przezwyciężaniu samotności, , scenariusz chyba pisany pod dojrzałych aktorów, do obejrzenia w walentynkowy wieczór, o ile jesteś seniorem:-)</div><div><br /></div><div>(Wszystkie fotosy i recenzje znajdziesz <a href="https://www.filmweb.pl/"><b>TUTAJ</b></a>)</div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com78tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-75337163049522670522024-02-05T07:03:00.000+01:002024-02-05T07:03:12.813+01:00Będzie pan ojcem...<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidgoIaPMRkL2aEG-Oga7QM6vJ6EeyCJtElikJzT64HUvN3iAj10tSCUMXfSOkwIMFOJYPsRSMLD9uXTmHHSkT0oc9o5-UIGdrhywEh3qmZc6kYDl0A-6sJMcu3ZZsE2qewQmlER8gJGkB5F-1EoaVFqwFnwyaiu5EKMDQ2G0kgz4eMXxZZB1X49pcHFdhV/s1280/bird-3058712_1280.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1280" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidgoIaPMRkL2aEG-Oga7QM6vJ6EeyCJtElikJzT64HUvN3iAj10tSCUMXfSOkwIMFOJYPsRSMLD9uXTmHHSkT0oc9o5-UIGdrhywEh3qmZc6kYDl0A-6sJMcu3ZZsE2qewQmlER8gJGkB5F-1EoaVFqwFnwyaiu5EKMDQ2G0kgz4eMXxZZB1X49pcHFdhV/s320/bird-3058712_1280.jpg" width="320" /></a></div><b>Jeden z odcinków</b> oglądanego serialu, przypomniał mi autentyczne zdarzenie z mojego otoczenia.<p></p><div><b>Pan G. i pani J.</b> poznali się na jakimś wiejskim festynie i chociaż on z miasta, to zawsze marzył o pracy na wsi. Pobrali się i ostro wzięli do pracy, zmieniając podupadające gospodarstwo rodziców pani J. w fermę indyków.</div><div><br /></div><div><b>Do szczęścia</b> brakowało im tylko dziecka. Pani J. była kobietą sporych rozmiarów, prawdopodobnie przez problemy hormonalne, a i jelita dokuczały jej od dawna. Badania wykazały, że państwo młodzi, ale już coraz starsi, dzieci mieć nie będą, niestety. O in vitro nikt wtedy nie słyszał, o adopcji czy rodzinie zastępczej nie myśleli. Na wsi nikt nie miał czasu na procedury, próby, wizytacje...</div><div><br /></div><div><b>Lata</b> mijały, ferma rozwijała się, nawet rodzina już nie męczyła pytaniami o potomstwo. Gdyby nie problemy jelitowe i hormonalne pani J. żyliby jak w raju. Ciągłe nawroty choroby i wizyty u lekarzy stawały się męczące i coraz droższe.</div><div><br /></div><div><b>Od pewnego czasu</b> panią J. zaczął niepokoić twardy brzuch , bulgotanie w jelitach i zmienność nastrojów. Pomyślała najpierw, że to rak, ale przecież badała się regularnie, a nawet jelita jakby się uspokoiły. Może to była cisza przed burzą? </div><div>Chodziła jak struta, apetyt szlag trafił, wszystko ją denerwowało. W końcu mąż zdecydował, że pojadą do najlepszego specjalisty, bo lepiej znać diagnozę, niż żyć w strachu.</div><div><br /></div><div><b>Gabinet lekarski</b> był świetnie wyposażony, badanie USG na miejscu, lekarz utytułowany.</div><div>Mąż został w poczekalni, bo krępowały go takie sytuacje, w końcu każdy potrzebuje odrobiny intymności.</div><div><br /></div><div><b>Po długim badaniu</b> pan G, został poproszony do gabinetu, wchodził na miękkich kolanach, ale trzymał fason, by mężnie znieść diagnozę.</div><div>- panie G. , mam dobrą wiadomość, która wprawi w osłupienie nie tylko pana, za trzy miesiące zostanie pan ojcem, gratuluję!</div><div>- ale jak to, przecież żona, my - nie możemy mieć dzieci!</div><div>- jak widać nawet w medycynie zdarzają się pomyłki lub raczej cuda!</div><div><br /></div><div><b>Pan G.</b> prawie zemdlał, usiadł powoli, musiał przetrawić usłyszane słowa, spojrzał na żonę, której łzy leciały po policzkach i zdołała powiedzieć tylko:</div><div>- to będzie syn!</div><div><br /></div><div><b>Matko jedyna</b>, nie dość, że dziecko, to jeszcze syn! spadkobierca i G. junior! czy można znieść na raz tyle szczęścia? Ręce mu się trzęsły, myśli kołowały jak szalone helikoptery... muszą iść po badaniu na jakiś obiad, by uspokoić emocje. Nawet napić się nie mógł, bo autem trzeba wrócić do domu.</div><div><br /></div><div><b>Po urodzeniu</b> wspaniałego syna, pani J. dwukrotnie jeszcze była w ciąży, ale to pierwszy syn był ulubieńcem całej rodziny, a energii miał tyle, co mały reaktor :-)! </div><div><br /></div><div><b>Aneks:</b></div><div>Oglądałam kiedyś dokument o kobietach, które do dnia porodu nie wiedziały, że są w ciąży i sam poród zaskakiwał je w rozmaitych sytuacjach i miejscach. Gdybym nie znała wcześniej historii opisanej powyżej, nie uwierzyłabym, że to możliwe...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpLzxLuRy7T069PZhk175CB7ZUGfQJ9eXpWvUdYpkCNhTJuf927F36kebLISlY3SN2xqE4j21GjSvUMcOfHESkIoqQLOoi6yB_FaqL5VnXtItJ9ICMTkZ7aBB3ADz_hMRIp119FKexiccnGclTMQiK8Pwu6XKxSVSyb10qvQLKb9MBXL68ICGtjAA9n5b9/s735/czy-ojciec-dziecka-bedzie-przy-porodzie-watpie-aby-dogadal-sie-z-moim-mezem.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="526" data-original-width="735" height="286" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpLzxLuRy7T069PZhk175CB7ZUGfQJ9eXpWvUdYpkCNhTJuf927F36kebLISlY3SN2xqE4j21GjSvUMcOfHESkIoqQLOoi6yB_FaqL5VnXtItJ9ICMTkZ7aBB3ADz_hMRIp119FKexiccnGclTMQiK8Pwu6XKxSVSyb10qvQLKb9MBXL68ICGtjAA9n5b9/w400-h286/czy-ojciec-dziecka-bedzie-przy-porodzie-watpie-aby-dogadal-sie-z-moim-mezem.jpg" width="400" /></a></div><div><br /></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com64tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-65937820489780909452024-02-02T06:48:00.001+01:002024-02-02T06:48:27.426+01:00Udany dzień<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-rcMgR-DpzO5knhKUAoOMI85mgscvhtjCw19KEaeE-cckt7p4lsvO7pt3m6o8OzmZEJTelas5RJJVtTAuDZ8219djQLSlSl6SCmJ_n8ckzAiWuFxXsZOZ_dID39D8FKvnosuju0G4SIP5K5Uujx_wct1RSR3S-QySm_bTW4vn8liiJqyrIB68P28yCyFs/s1181/paczek-cukiernia-sowa%204a-crop.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="916" data-original-width="1181" height="155" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-rcMgR-DpzO5knhKUAoOMI85mgscvhtjCw19KEaeE-cckt7p4lsvO7pt3m6o8OzmZEJTelas5RJJVtTAuDZ8219djQLSlSl6SCmJ_n8ckzAiWuFxXsZOZ_dID39D8FKvnosuju0G4SIP5K5Uujx_wct1RSR3S-QySm_bTW4vn8liiJqyrIB68P28yCyFs/w200-h155/paczek-cukiernia-sowa%204a-crop.jpg" width="200" /></a></div><b>To był naprawdę udany dzień.</b><p></p><p><b>Pamiętacie</b>, że musiałam odłożyć spotkanie z czytelniczką bloga, bo najpierw zachorował mój wnuk, później sama leczyłam infekcję gardła.</p><p>Wreszcie obu nam pasował termin i spotkanie doszło do skutku. Czekałam w środku cukierni i już z daleka dostrzegłam energiczną postać i twarz zapamiętaną z pierwszego spotkania. </p><p><b>Nie miałam</b> ani przez chwilę wątpliwości, że znalazłam pokrewną duszę, od razu zaiskrzyło, jakbyśmy się znały od dawna. Ile wspólnych tematów, znajomych osób i miejsc. Pani Olga od razu zaproponowała przejście na TY, jesteśmy w podobnym wieku, mamy synów w zbliżonym wieku.</p><p><b>Moja rozmówczyni</b>, to bardzo ciepła osoba, doświadczona przez życie, ale pełna apetytu na wszystko, co niesie każdy dzień. Czyta wiele blogów, mój znalazła przypadkiem, ale intuicja podpowiedziała jej, że może warto bliżej poznać panią od biblioteki. Cieszę się, że spodobało się Oldze moje pisanie, a zwłaszcza posty o miejscach godnych polecenia, także w naszym rejonie.</p><p><b>Szkoda</b> , że sama nie prowadzi bloga, bo zna wiele ciekawych opowieści, ale jak sama przyznała, miałaby problem z niektórymi komentarzami. Zbyt wiele jest hejtu i agresji na blogach i w mediach społecznościowych. Trudno temu zaprzeczyć, bo przecież samo komentowanie u innych może podnieść człowiekowi ciśnienie.</p><p><b>Nawet pogoda</b> zrobiła mi dziś miłą niespodziankę. Miało być wietrznie i deszczowo, a tu przez większą część dnia słońce i okazja do długich spacerów, więc przedreptałam 8 km.</p><p><b>Jesteśmy umówione na kolejne spotkanie i już się cieszę:-)</b></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtxRdrf5sgFKG6X7YO3VoEz3OG1ygwOGNhP_SSxkNU4cqcka9DAnAg4q9jI-sY_8pZQNQV97Pux5AjqA6QYS6qrIjlhzVBALm71myoOxtcz2kAYyChk51rMyaRkvpDRT1_c-H6sSqBICtJk_R23Hk82GzjbbV5u3Oz6-qpNVjf9DmoVVAnoEhiVmogxucr/s4624/IMG_20240201_152648.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtxRdrf5sgFKG6X7YO3VoEz3OG1ygwOGNhP_SSxkNU4cqcka9DAnAg4q9jI-sY_8pZQNQV97Pux5AjqA6QYS6qrIjlhzVBALm71myoOxtcz2kAYyChk51rMyaRkvpDRT1_c-H6sSqBICtJk_R23Hk82GzjbbV5u3Oz6-qpNVjf9DmoVVAnoEhiVmogxucr/w300-h400/IMG_20240201_152648.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Na spacerze</b> dostałam wiadomość, że przyszły zamówione w księgarni wysyłkowej książki, stosik lektur rośnie, w razie gorszej pogody będzie co czytać!</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi54nlKGzyAqjkuCzJji9yQGzM8V9UVUfCFWLhBRDrZ5GmFjoir_99klETiMEH8VOwciujvDCqRsKvSqneMZC5JOBknSyJsNlQjS-Tl76kPdzUjA0VFMJV8j8SbzISujkHRNdwXN9bER0BjzEE_ziHrbGC3QKoqcWJoyvzxbZ9g09-t6YHZmziXwxoWw6d1/s4624/IMG_20240201_152843.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi54nlKGzyAqjkuCzJji9yQGzM8V9UVUfCFWLhBRDrZ5GmFjoir_99klETiMEH8VOwciujvDCqRsKvSqneMZC5JOBknSyJsNlQjS-Tl76kPdzUjA0VFMJV8j8SbzISujkHRNdwXN9bER0BjzEE_ziHrbGC3QKoqcWJoyvzxbZ9g09-t6YHZmziXwxoWw6d1/w400-h300/IMG_20240201_152843.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Oczywiście</b> zamówiłam też książeczki dla wnuka, bo czytanie na głos, to nasze ulubione zajęcie :-)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Ciekawa jestem, co dla Was znaczy mieć udany dzień :-)</b></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com77tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-60354569832857469272024-01-30T07:25:00.004+01:002024-01-30T07:25:59.039+01:00Miejskie obrazki<p style="text-align: center;"><b> Nie tylko wycieczki</b> za miasto mogą być źródłem ciekawych doznań. Codzienne długie spacery to dwa w jednym, czyli praca nad kondycją i dotlenianie organizmu oraz ćwiczenie zmysłu obserwacji, a i często ciekawe dialogi usłyszeć można. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvpjgEWuUfPoqevX44wwIEXcKktOoNgkOv3K7MB30G_l6pbViop-utMrmeGZdlAovpqsY4Q2uT-W3OoyXNqH4uwIiFQfQmYKMdidFLGCNjMlJfeZo-9G6OXAzjTVhPFVBAwVp7bXRHXwAbMofGZzPbSKdyRNACv-McKI0LrsYzcI7pRWcroS2qLCzRp4jT/s4624/IMG_20240124_151912.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvpjgEWuUfPoqevX44wwIEXcKktOoNgkOv3K7MB30G_l6pbViop-utMrmeGZdlAovpqsY4Q2uT-W3OoyXNqH4uwIiFQfQmYKMdidFLGCNjMlJfeZo-9G6OXAzjTVhPFVBAwVp7bXRHXwAbMofGZzPbSKdyRNACv-McKI0LrsYzcI7pRWcroS2qLCzRp4jT/w300-h400/IMG_20240124_151912.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Tęcza w styczniu</b> czy burze śnieżne, to ostatnio dość częste zjawisko, a i pąki na krzewach coraz śmielej puchną, gdy słońce przygrzewa. Wczoraj spędziłam na spacerach ponad 3 godziny, aura wiosenna niemal, więc aż żal było wracać do domu...nadrabiam spacerowanie po styczniowej infekcji gardła i siedzeniu w domu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWEYa22eE1VkOnD2fucwXUB_sWfdu2j-mejXw7jryOzInzTcDXrWxzsw1SAiBS01Pj5ctJSMhSD0x4AH6tKmV1YpjOu4gkCmRjpt9U4QQd6wJtlFMPeTM0GNX-YWg-q64vm6nbKIYRB86vxgsCARDS3qAbXDfaWYRgWEp_dIyvAPc-Y_zcILc8h-LRgRCq/s4624/IMG_20240124_121248.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWEYa22eE1VkOnD2fucwXUB_sWfdu2j-mejXw7jryOzInzTcDXrWxzsw1SAiBS01Pj5ctJSMhSD0x4AH6tKmV1YpjOu4gkCmRjpt9U4QQd6wJtlFMPeTM0GNX-YWg-q64vm6nbKIYRB86vxgsCARDS3qAbXDfaWYRgWEp_dIyvAPc-Y_zcILc8h-LRgRCq/w300-h400/IMG_20240124_121248.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Przykład wandalizmu</b> w środku osiedla - wspólnota mieszkaniowa postawiła bramkę, która wielokrotnie była niszczona, tym razem chyba trwale, bo od dłuższego czasu jest w takim stanie. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Fakt, że zagrodzono drogę przelotową, utrudniając przejazd nie tylko karetkom i straży pożarnej, ale wielu mieszkańcom sąsiednich bloków. To tak, jakby zlikwidować most na rzece i kazać ludziom jeździć kilka kilometrów dalej. Nie wiem nawet, kto wydał zgodę na postawienie tej bramki...bo to wbrew rozsądkowi i logistyce.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhAC6FR1QGG7GugiDsGE9bJ2zUwfXmkW4umma2sWDuNFSQxjI6-oApLd-_O43VJpuUu_sao7hPLpt9HNEh6cmWZNrFh7fzlAuQ_pkm3HqS-m12qSgZmN9nJav6Onzd5R6TrBo9a56QUfoQaiIoCw9SHXBuu1Mn8HkmSXir2WAXsbf105dgNddLz1Xiwll5/s4624/IMG_20240124_102735.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhAC6FR1QGG7GugiDsGE9bJ2zUwfXmkW4umma2sWDuNFSQxjI6-oApLd-_O43VJpuUu_sao7hPLpt9HNEh6cmWZNrFh7fzlAuQ_pkm3HqS-m12qSgZmN9nJav6Onzd5R6TrBo9a56QUfoQaiIoCw9SHXBuu1Mn8HkmSXir2WAXsbf105dgNddLz1Xiwll5/w400-h300/IMG_20240124_102735.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Monet niewiele</b>, ale znalazłam je na trawniku w trakcie spaceru, wystarczyło na paczkę paluszków z sezamem, które zjadłam na filmie...a mówią że pieniądze nie leżą na ulicy...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUZJecaBnRPGRZq9Ic3S3DgCXkHYV6Rs9IZYmeeWZIW-DfavqTWNWzICnH6eQJbPpnIHLBADHct8JoEsLN0fnakpfljgdnuVfnHHEFiGtiKuSpS0-q42S_5UnMWTJUcCWWNohP6v1aSDAlAiimGosSxnpCGHACZ76mWwhgxlxboIZQaCGhWE3rmCAeSysl/s4624/IMG_20240124_092203.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUZJecaBnRPGRZq9Ic3S3DgCXkHYV6Rs9IZYmeeWZIW-DfavqTWNWzICnH6eQJbPpnIHLBADHct8JoEsLN0fnakpfljgdnuVfnHHEFiGtiKuSpS0-q42S_5UnMWTJUcCWWNohP6v1aSDAlAiimGosSxnpCGHACZ76mWwhgxlxboIZQaCGhWE3rmCAeSysl/w400-h300/IMG_20240124_092203.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Taką kociarnię</b> odkryłam pod blokiem. Zauważcie, że nawet dywanik przed wejściem położono dla kotków i widać, że w miskach pełno...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjba9VjBCU4PFqGO2DRHoPmH00gcNZbiwPFB7MDX1ehl-8gcF4ryrJdyiLmtwvsHvtMCincoj9JcWX7-xXwx24gzd-FmXJTbzmjHIDrlmZroY1_8ijAUwlbdNjl9fSoD3zwiO8Mz39VHFo8pTFrd0aLG4FPoGwvCP7cGFGFpntZfuBmS0VFlJWtJP5Q46CD/s4624/IMG_20240123_122552.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjba9VjBCU4PFqGO2DRHoPmH00gcNZbiwPFB7MDX1ehl-8gcF4ryrJdyiLmtwvsHvtMCincoj9JcWX7-xXwx24gzd-FmXJTbzmjHIDrlmZroY1_8ijAUwlbdNjl9fSoD3zwiO8Mz39VHFo8pTFrd0aLG4FPoGwvCP7cGFGFpntZfuBmS0VFlJWtJP5Q46CD/w400-h300/IMG_20240123_122552.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Gdy lód pokrywał staw,</b> zauważyłam taki ciekawy rzucik na jego powierzchni - czyżby kaczki grały w kółko i krzyżyk?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoKmMbNLnCrPXiL4TtmlmAt6s3o-oJWzekHfFHSG8Ygu2vm0yPXi1hmfcQnxiJPusmKbxpXJh-cAbDFCjHVyKVzcI-XF6aqHTkCKVw4e4ssrhEFc_RCqSJjjQ4oi597aBEa6TmLrf7UGJ-4k5nBibEf9N1J9xhqelFz2WpjfYnjx5ffDRnKdzT_a26XmqR/s4208/IMG_20231022_120513.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3120" data-original-width="4208" height="296" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoKmMbNLnCrPXiL4TtmlmAt6s3o-oJWzekHfFHSG8Ygu2vm0yPXi1hmfcQnxiJPusmKbxpXJh-cAbDFCjHVyKVzcI-XF6aqHTkCKVw4e4ssrhEFc_RCqSJjjQ4oi597aBEa6TmLrf7UGJ-4k5nBibEf9N1J9xhqelFz2WpjfYnjx5ffDRnKdzT_a26XmqR/w400-h296/IMG_20231022_120513.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Tężnia pod tężnią</b> - mini tężnia solankowa na terenie jednego z sanatoriów, być może dla kuracjuszy, którzy z jakichś przyczyn nie mogą przespacerować się do dużej tężni właściwej.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Życzę wszystkim udanych codziennych spacerów po zdrowie!</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><p></p>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com70tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-79695377799887559602024-01-26T07:22:00.000+01:002024-01-26T07:22:04.382+01:00Styczniowa wycieczka<p style="text-align: center;"><b>Niedziela</b> zapowiadała się pogodna, a że zimno? Zimno nie jest przeszkodą, dobre ubranie i możliwość wstąpienia gdzieś na kawę, to już zachęta do zimowej aktywności.</p><p style="text-align: center;">Zaliczyliśmy trzy w jednym, czyli pobyt w plenerach, koncert kolęd i świąteczny obiad z okazji Dnia Babci i Dziadka.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUIUC7nAoqCMWOiQhIxuhlaWZ6h3tBJuQZH957WJj6RTYKCiuyyu31G71ia23_Iihg60c68Ql60GWxFAPdJZg2c9pz7YBmBX7lawYC1YmFN4KHIGxXwL2oxU6X_bjPKwxIaZG1mo7vXDHKHfr76zGuoiffOH21IGzbRlkhN_kDOSNLtrC8Hn6jIR36JQ7T/s404/gal4.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="404" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUIUC7nAoqCMWOiQhIxuhlaWZ6h3tBJuQZH957WJj6RTYKCiuyyu31G71ia23_Iihg60c68Ql60GWxFAPdJZg2c9pz7YBmBX7lawYC1YmFN4KHIGxXwL2oxU6X_bjPKwxIaZG1mo7vXDHKHfr76zGuoiffOH21IGzbRlkhN_kDOSNLtrC8Hn6jIR36JQ7T/w400-h400/gal4.jpg" width="400" /></a></div><p></p><p style="text-align: center;"><b>Było więc jezioro</b> w zimowej odsłonie, ale już droga i obserwacje poczynione z auta okazały się ciekawe. Ta przestrzeń, zaspy , ptasie drapieżniki na polowaniu, sarenki na popasie i wreszcie błękit nieba...</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZgbqlBFGSmX_t4ZqQXT5xB_McUWRoyDisvbwq7Tvo3RIvX-z8j9VR7rZHQ6Dodln5SGUuBPYr-XmtDeEU0xiUMG8e046mt0UOljsxxadyWzGQ8WPYdh7RiMLzf7hzNStSxqYi_nBlqJXKIgAVWKId-pcNE3vfOgQWRMhBgOZmLl-6vFkp8bzK_4Xo1V_d/s404/gal5.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="404" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZgbqlBFGSmX_t4ZqQXT5xB_McUWRoyDisvbwq7Tvo3RIvX-z8j9VR7rZHQ6Dodln5SGUuBPYr-XmtDeEU0xiUMG8e046mt0UOljsxxadyWzGQ8WPYdh7RiMLzf7hzNStSxqYi_nBlqJXKIgAVWKId-pcNE3vfOgQWRMhBgOZmLl-6vFkp8bzK_4Xo1V_d/w400-h400/gal5.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnTnEp4nPCS70VyjO5DZ-6YeFNnKECZrTYxFzZuPENf5kyPd2wlENVPmgpgdZw6cw0iSdCAkdGoYa7YLfQSOq-GxWBn_67gCX-3h02I7xz3UoC3JvLTqPyIc-WIcWmrmjwPDgNe2FKMO6mIShpHgGpFw_yh26c7atibD2cSUfZhEUM_YK_g3YPn-79v-FV/s404/gal3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="404" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnTnEp4nPCS70VyjO5DZ-6YeFNnKECZrTYxFzZuPENf5kyPd2wlENVPmgpgdZw6cw0iSdCAkdGoYa7YLfQSOq-GxWBn_67gCX-3h02I7xz3UoC3JvLTqPyIc-WIcWmrmjwPDgNe2FKMO6mIShpHgGpFw_yh26c7atibD2cSUfZhEUM_YK_g3YPn-79v-FV/w400-h400/gal3.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Ptaki szukały</b> miejsc do pływania, bo większość jeziora pokryta lodem. Wędrujące po lodzie łabędzie zapadały się co jakiś czas, bo lód coraz cieńszy, a ptaki duże... chodziły niezdarnie i niepewnie, wydawały się nawet zgarbione:-) </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3VfhEhywB4w_EP9d2VDFdQMUCoe0hg6krtFHhBhe-48xVbEW7dOvDRboh_VIDtVPr93o0R0NlDIH90q3xFVB5P_MGdc5dSDe_-s6JKNO7abUURXQL87002-6CfD24Kk7Eg89R4cSjTpQJZ7B-1kKiVdjnFwVdv8EZr2YfyOf9gaSfntmgeVGbqzFMMKL9/s404/gal1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="404" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3VfhEhywB4w_EP9d2VDFdQMUCoe0hg6krtFHhBhe-48xVbEW7dOvDRboh_VIDtVPr93o0R0NlDIH90q3xFVB5P_MGdc5dSDe_-s6JKNO7abUURXQL87002-6CfD24Kk7Eg89R4cSjTpQJZ7B-1kKiVdjnFwVdv8EZr2YfyOf9gaSfntmgeVGbqzFMMKL9/w400-h400/gal1.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><b>Po kawie</b> i pysznym serniku dotarliśmy do bazyliki licheńskiej, bo tam zapowiedziano koncert kolęd w wykonaniu chóru kameralnego Teatru Wielkiego z Poznania.</div><div style="text-align: center;">Najpierw przyjrzałam się witrażom i organom oraz szopce, której rozmiary są nieprzeciętne...</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFmdZoz9P07zq3ciVZZJLxg4WgxqCl3sR5YEUQUHX3jQ-y8gurMqK3smP0HcX0Nk86zN7C0Irr4hVusL6ac8rmsOM8zI3j0AnEAaQmaipTPtPlxesWGANTJOKC5LYoLABScjRy2z-CpcxeLy2uYwAkMe8RI3V6Cg3W4gWU6K0aajZ46jUOGmfo6r_srAd1/s4624/IMG_20240101_112143.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFmdZoz9P07zq3ciVZZJLxg4WgxqCl3sR5YEUQUHX3jQ-y8gurMqK3smP0HcX0Nk86zN7C0Irr4hVusL6ac8rmsOM8zI3j0AnEAaQmaipTPtPlxesWGANTJOKC5LYoLABScjRy2z-CpcxeLy2uYwAkMe8RI3V6Cg3W4gWU6K0aajZ46jUOGmfo6r_srAd1/w400-h300/IMG_20240101_112143.jpg" width="400" /></a></div><br /><div style="text-align: center;"><b>Koncert</b> był niesamowity i choć chór kameralny, to głosy niosły się szeroko i wysoko , a akustyka bazylki zapewniła występowi niepowtarzalną jakość.</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhi3PAPvwgDi7iBZ-f5C_B__FStFL1Oldb4HE_Eao1Gasoj8HBMGccVVaLMp6E7lCrkcn7GjMuhr6_IxGQL734PoeXA8aYzdT5-Ydb4HVuGndcJtarFtccrZZDmMQgfFcIOW1CcnvP8v_qPVXSEk6qdtdCMtTxmyn4ee8ox5M8s3guEoRWuhzVbLUB-I9c/s4624/IMG_20240121_130308.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhi3PAPvwgDi7iBZ-f5C_B__FStFL1Oldb4HE_Eao1Gasoj8HBMGccVVaLMp6E7lCrkcn7GjMuhr6_IxGQL734PoeXA8aYzdT5-Ydb4HVuGndcJtarFtccrZZDmMQgfFcIOW1CcnvP8v_qPVXSEk6qdtdCMtTxmyn4ee8ox5M8s3guEoRWuhzVbLUB-I9c/w400-h300/IMG_20240121_130308.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Chór pod kierunkiem Mariusza Otto</b> zaprezentował kolędy z całego świata, śpiewane w różnych językach. Uczta duchowa wspaniała, nawet zimno bazyliki nie zniechęciło nas by dotrwać do końca koncertu. Przykre tylko, że tak mała była frekwencja na widowni...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUnrTr8dd-t59TIPgIbulZdCPeMfzzYF3ygubve3LGdI_UHy9lkJAc0YSw7ueMikAO74CX3IS1keHMG17To16e9O7Dyr_F4cfxdldr5c7SErovzJihY0-XMdXFp7jhjRZYfsCOxfy5mHYukrTi3MpTQ2gUClIvroG8tECvLapv61wTNCQIK6HWtUAtgVnn/s4624/IMG_20230503_153223.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUnrTr8dd-t59TIPgIbulZdCPeMfzzYF3ygubve3LGdI_UHy9lkJAc0YSw7ueMikAO74CX3IS1keHMG17To16e9O7Dyr_F4cfxdldr5c7SErovzJihY0-XMdXFp7jhjRZYfsCOxfy5mHYukrTi3MpTQ2gUClIvroG8tECvLapv61wTNCQIK6HWtUAtgVnn/w400-h300/IMG_20230503_153223.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><b style="font-weight: bold;">Nieco</b> zmarznięci po koncercie i powtórnym spacerze nad jezioro, wyruszyliśmy w drogę powrotną, by wstąpić na obiad do pałacyku w Lisewie. Pisałam już o nim, reklamując pyszne i niedrogie obiady tamże. Chyba nie tylko my świętowaliśmy dzień dla babć i dziadków, co widać było po gościach przy stolikach:-)</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvVg0U6N5JdkA6RXOL18pr1i0cOivlhShxZF2iz1u_9ss4XCnYEfIS8-gl8RtvI18brYQegOYlpKT9NBRhRoutUD3Ba-HNCH-nxL1qBX3afYZ1eFV2D6xN8Emg4p-_iL3hVIG14VYqXC1utgl9sKLbcAZrciT6nmJeV8gNzsavGv0P2XblAHYEh43X2mQZ/s404/gal2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="404" data-original-width="404" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvVg0U6N5JdkA6RXOL18pr1i0cOivlhShxZF2iz1u_9ss4XCnYEfIS8-gl8RtvI18brYQegOYlpKT9NBRhRoutUD3Ba-HNCH-nxL1qBX3afYZ1eFV2D6xN8Emg4p-_iL3hVIG14VYqXC1utgl9sKLbcAZrciT6nmJeV8gNzsavGv0P2XblAHYEh43X2mQZ/w400-h400/gal2.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><b>Dania</b> może niezbyt wyszukane, ale świeże, gorące i podane z niezwykłą serdecznością i uśmiechem:-)<div>A koszt? 52 zł na dwie osoby , w tym herbata z cytryną i barszczyk, to chyba niewiele?<br /><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNQk_jVU_qOwwp0Ag2AXT2KFjln4KKTzKtDeEfmtLLRbEGFj1tOnmxZJYt6FAch8L9hQdA-nWrn0K4sGp1FQV7lSZV3gAybrYIAnfy47b0aoRzUkoQk1mBEWKDgo2QExjlKkGeFqTxtBLnCcHYA0d88MwZVXiVPlT-DWHG5aKh_WYitmyvo0cAFqP2hhna/s4624/IMG_20240121_150749.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNQk_jVU_qOwwp0Ag2AXT2KFjln4KKTzKtDeEfmtLLRbEGFj1tOnmxZJYt6FAch8L9hQdA-nWrn0K4sGp1FQV7lSZV3gAybrYIAnfy47b0aoRzUkoQk1mBEWKDgo2QExjlKkGeFqTxtBLnCcHYA0d88MwZVXiVPlT-DWHG5aKh_WYitmyvo0cAFqP2hhna/w400-h300/IMG_20240121_150749.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Obok pałacyku</b> odkryłam nietypowy obiekt, drzewa bez liści dały lepszy widok na otoczenie. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Pomyślałam, że to musiała być jakaś kaplica lub kościół, przeznaczone później na świeckie cele.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Okazało się</b>, że stał w tym miejscu kościół, gdyż Lisewo miało swoją parafię.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Obiekt jednak marniał i gdy na początku XIX znalazł się w stanie ruiny, rozebrano go, parafię połączono z inną ze Skulska , a na miejscu rozebranego kościoła Łukasz Dzięcielski wystawił murowany spichrz z baszta frontową w formie wieży.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Ponownie</b> sprawdziła się teza, że warto wracać w znane miejsca, bo zawsze coś nowego się tam znajdzie, nawet pora roku ma znaczenie...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Nie czekajcie do wiosny, zima ma tez wiele do zaoferowania w temacie wycieczek!</div><p></p></div></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com94tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-17930260848275123762024-01-23T06:32:00.001+01:002024-01-23T06:32:54.275+01:00Wierzyć się nie chce...<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQCgy_wAy4_tVa8gC9DdVkeJge-Wvzl-1xXajQp1o-Y8TWqMMSHKlvquF08TqsvSP9IBgEh5AB5pTHNtslbwufFkhE-BwZ9W0Ng1HRlOuQYto-FyBInuUE2YTVVDKOUQCixgmxw_tQQppg9l_dhLUVmItM0b1c8a76Hq0HD5tWdOUgKHev_tX2zaD0GK2b/s1280/computer-2242263_1280.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="854" data-original-width="1280" height="134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQCgy_wAy4_tVa8gC9DdVkeJge-Wvzl-1xXajQp1o-Y8TWqMMSHKlvquF08TqsvSP9IBgEh5AB5pTHNtslbwufFkhE-BwZ9W0Ng1HRlOuQYto-FyBInuUE2YTVVDKOUQCixgmxw_tQQppg9l_dhLUVmItM0b1c8a76Hq0HD5tWdOUgKHev_tX2zaD0GK2b/w200-h134/computer-2242263_1280.jpg" width="200" /></a></div><div><b>Przyjechałam</b> po 2 tygodniach do domu, włączyłam wiadomości i oczom ani uszom nie wierzę!</div><div><br /></div><div><b>To, co nie tylko dla mnie</b> jest proste czy oczywiste, okazuje się świetną okazją do mataczenia przez polityków i dolewania oliwy do ognia przez dziennikarzy. Zachowania wielu posłów przekraczają wszelkie granice, przepisy prawa jakimś cudem można interpretować dowolnie, a wypowiedzi prezydenta RP przyprawiają o ból głowy!</div><div><b>Niektórzy</b> nie mogą pogodzić się ze zmianą władzy, zaklinają rzeczywistość wbrew zdrowemu rozsądkowi, a obawy polityków o poniesienie odpowiedzialności za zwykłe draństwa i łamanie konstytucji powodują u nich niebywała agresję wobec przeciwników.</div><div><br /></div><div><b>To po kolei:</b></div><div><b><br /></b></div><div>* Okazuje się, że mamy więźniów politycznych, którzy głodówką próbują zmusić PADa do podjęcia kroków w celu ich uwolnienia. Czy prezydent ułaskawi wszystkich głodujących więźniów? O ile wiem, więźniem politycznym trudno nazwać przedstawiciela rządu, który został prawomocnie skazany za nadużycie władzy. O zachowaniu żon owych skazanych zmilczę, nie dobija się leżącego...</div><div><br /></div><div>* Podobno księża w parafiach biorą zwolnienia lekarskie, by wymigać się od kolędowania po domach, bo to dla nich traumatyczne przeżycie, zwłaszcza po wypowiedziach medialnych biskupów i przedstawicieli PIS. Może warto skończyć z tym kolędowaniem, a poza tym, co to za przywódca duchowy, który boi się swoich owieczek?</div><div><br /></div><div>* Oburzyła mnie wypowiedź posła Błaszczaka, który skrytykował udział służb mundurowych w 32 finale WOŚP. Dlaczego? Bo poseł Błaszczak nie zauważył, że prywatna fundacja (?) kupuje od lat sprzęt medyczny dla placówek <b>państwowej służby zdrowia, </b>a rozmach tego przedsięwzięcia, jak żadne zjawisko czy wydarzenie jednoczy Polaków z różnych opcji i religii!</div><div>Byłabym za tym, by przeciwników WOŚP wyłączyć z leczenia sprzętem z serduszkami WOŚP.</div><div><br /></div><div>* Zachowanie posła Czarnka bywało już oburzające w okresie, gdy ten był ministrem edukacji, ale poziom chamstwa, jaki teraz reprezentuje przekracza granice logiki, przyzwoitości, inteligencji - nie wiem już czego, a stawanie dziś w obronie nauczycieli w sprawie podwyżek to już skrajna bezczelność!</div><div>Nie tylko zresztą Czarnek ośmiesza mandat posła , wypowiedzi wielu parlamentarzystów z prawej strony sceny politycznej przerażają, zniesmaczają i wystawiają empatię przeciętnego człowieka na wielką próbę! </div><div><br /></div><div>* Każdego dnia dowiadujemy się o nadużyciach finansowych i organizacyjnych poprzedniego rządu, a wszystko, co do tej pory słyszeliśmy, to czubek góry lodowej. Mnie najbardziej zdziwiły remonty kościołów realizowane z funduszu CPK, czy zakupy dla kół gospodyń wiejskich z funduszy na rzecz ofiar przemocy Ministerstwa Sprawiedliwości. </div><div>Konkursy dla swoich, dofinansowania dla swoich, premie i nagrody wielomilionowe oraz obstawa i drogie limuzyny - im się po prostu należały.</div><div><br /></div><div>* Czekam tylko, kiedy przedstawiciele obecnej opozycji założą koszulki z napisem Konstytucja, bo tyle razy już powołali się na jej paragrafy, zapominając jak łatwo przychodziło im przez minionych 8 lat jej łamanie i podporządkowywanie partyjnym priorytetom każdej dziedziny życia i funkcjonowania państwa.</div><div><br /></div><div>* Przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli - jak łatwo było krytykować PiSowi opozycję za próby interwencji w Brukseli na temat nadużyć władzy i łamania praworządności. Teraz , począwszy od pani Witek po samego prezydenta, dobijają się do bram unijnych ( tej fasadowej i znienawidzonej przez nich organizacji), bo zbyt drastycznie, wedle prawicowych polityków nowa władza robi czystki i wprowadza zmiany. Nie wstyd wam przed wyborcami, panie i panowie z PiS?</div><div><br /></div><div>* Przyzwyczaiła nas poprzednia ekipa do określeń - totalna opozycja, gorszy sort, pan prezydent wymyślił nawet ostry cień mgły. Nie mniej teraz dziwią określenia - terror praworządności czy zwierzęca zemsta , rozumiem, że język jest plastyczny i ciągle się zmienia, ale wbrew logice czy prawom przyrody?</div><div><br /></div><div>* Paranoją kompletną nazwałabym pomysł sławetnego generała od wybuchu na komendzie, który zaproponował przyznanie dwóm panom od głodówki więziennej Orderu Orła Białego, ale skoro i Macierewicz dostał? chyba cos źle zrozumiałam, poprawcie, jeśli się mylę...</div><div><br /></div><div style="text-align: center;">**********************************************************************************</div><div><br /></div><div>* Pozytywnie zaskoczył mnie marszałek Hołownia - można powiedzieć, że rozbraja przeciwników rozważnością, poczuciem humoru, elokwencją, znajomością przepisów i konsekwencją, co niektórych doprowadza do furii, a z braku argumentów przeciwko jego poczynaniom próbują ośmieszyć osobę i merytoryczność działań marszałka. Przyjrzyjcie się posłowie PiS kwalifikacjom swoich byłych ministrów i obecnych parlamentarzystów. Pan prezydent, to podobno doktor prawa, trudno uwierzyć...</div><div><br /></div><div>Na tym kończę, bo mogłabym długo, ale kto lubi czytać długie teksty?</div><div><b><br /></b></div><div style="text-align: center;"><b>Wszystkich ewentualnych hejterów uprasza się o powściągliwość - nie musimy się zgadzać, ale każdy ma prawo do własnego zdania.</b></div><div style="text-align: center;"><b><br /></b></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_b6SxhAk_1KsPoXc8Msk1DSVg2k4QnVZlLriCDVFjHurEtlMG0YFyENJl__YrZvEarDJSpdqovdE0jZ3nfy-HJBNQRAQaCEbcCP9byZ2hoi8-PM__VsKa4aibQqJXR8H0O_keeqp9EA7L-y3r7CEP9RgHlCQB8Uymw93gTG3eNgiXlZjfmYFSKMAAMTqM/s936/e7f7ce784486d1033f7bed07f8c2d443.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="936" data-original-width="649" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_b6SxhAk_1KsPoXc8Msk1DSVg2k4QnVZlLriCDVFjHurEtlMG0YFyENJl__YrZvEarDJSpdqovdE0jZ3nfy-HJBNQRAQaCEbcCP9byZ2hoi8-PM__VsKa4aibQqJXR8H0O_keeqp9EA7L-y3r7CEP9RgHlCQB8Uymw93gTG3eNgiXlZjfmYFSKMAAMTqM/w278-h400/e7f7ce784486d1033f7bed07f8c2d443.jpg" width="278" /></a></div><br /></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com94tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-62220265860704708432024-01-19T06:46:00.001+01:002024-01-19T06:46:55.802+01:00Zabawa klockami<p> <b>Zabawy z dzieckiem</b> mogą być nie tylko frajdą dla naszych dzieci czy wnuków. My sami chętnie, przynajmniej niektórzy, pobawilibyśmy się od czasu do czasu , wiadomo przecież, że kolejki lub sterowane auta tatusiowie kupują także dla siebie, a mamy ćwiczą szycie i szydełkowanie na lalkach swoich córek.</p><p><b>Tym, co łączy wszystkie</b> pokolenia domowników są klocki, a zwłaszcza klocki Lego. To lepsza rozrywka, niż krzyżówki, a łamania głowy nawet więcej. Ilu jest pasjonatów klocków wśród dorosłych, to widać chociażby po programie Lego Masters. Podziwiam uczestników za kreatywność, radość tworzenia i empatyczne podejście do rywali.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjy4gu4OjurYlTEpP8jFPKtDCb2EG5hTm2bSqxOdDbtv4jXL1I7J_TkkpMURua8YsFD4dLkfbBiiozY-Acyv_FQ5f10ialu2oII9vJT8UZO0dUhiscCud0FLDamvo022bRCUhNkPzDwYGxI7p9GBFFJ07s4JmuwKnKhJTM0j7x-LVGj9dj57taeKa3I6kD/s4624/IMG_20240105_083508.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjy4gu4OjurYlTEpP8jFPKtDCb2EG5hTm2bSqxOdDbtv4jXL1I7J_TkkpMURua8YsFD4dLkfbBiiozY-Acyv_FQ5f10ialu2oII9vJT8UZO0dUhiscCud0FLDamvo022bRCUhNkPzDwYGxI7p9GBFFJ07s4JmuwKnKhJTM0j7x-LVGj9dj57taeKa3I6kD/w400-h300/IMG_20240105_083508.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>W naszym domu</b> też nazbierało się trochę klocków, które kiedyś trafiły do wielkiego pudła, a to do pawlacza i czekały na narodziny wnuka. Kiedyś te klocki były bardzo drogie, kupowane na ważne okazje, bo z finansami bywało krucho. Taki pojemnik miał sporą wartość, ale nie trzymaliśmy go w sejfie...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4q9NxkYyIZpIMRqTxa-1ddljkQv44NQ2G4ZVu_70tZDwrqfgqhYk18BVa4O2Au6WurQQt21Ns0iChfzVzGauvmVLIowcxPsvc3WTKHif9VlvjcNimRiQR5vVLwNj7FW2OPIND4HfVCUQSCzLbj4m9JoyA7c_RZ5AFPH_URWXgSK6aZO1bkbB8PjYRyYwr/s4624/IMG_20240105_083450.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4q9NxkYyIZpIMRqTxa-1ddljkQv44NQ2G4ZVu_70tZDwrqfgqhYk18BVa4O2Au6WurQQt21Ns0iChfzVzGauvmVLIowcxPsvc3WTKHif9VlvjcNimRiQR5vVLwNj7FW2OPIND4HfVCUQSCzLbj4m9JoyA7c_RZ5AFPH_URWXgSK6aZO1bkbB8PjYRyYwr/w400-h300/IMG_20240105_083450.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Gdy wnuk</b> nieco podrósł zaczęliśmy składać niektóre elementy, na razie bez instrukcji, bo jeszcze ich szukamy ;-)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Maluch na razie testuje Duplo, ale mniej skomplikowane Lego też się nadaje.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBx0oawP4eX2v7Q-42T5tcR7MHlg4yXyf0yqn0zjZHgxFQytOdioPghNVyId5i7YZhZIInyAIhXz34kodCNO6pd17LUcC5HSxz58olvBCKt3OU69zC-PDmEcobU3JYKov903qDMzeqtLuOMuAGPnvoHXuPVETQcYzWhaa1Fjm8reGRUr9ggpjCORC19Jok/s4624/IMG_20240105_083540.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBx0oawP4eX2v7Q-42T5tcR7MHlg4yXyf0yqn0zjZHgxFQytOdioPghNVyId5i7YZhZIInyAIhXz34kodCNO6pd17LUcC5HSxz58olvBCKt3OU69zC-PDmEcobU3JYKov903qDMzeqtLuOMuAGPnvoHXuPVETQcYzWhaa1Fjm8reGRUr9ggpjCORC19Jok/w400-h300/IMG_20240105_083540.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Jest miłośnikiem wszystkiego, co ma koła , światło i dźwięk tez mile widziane!</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga_HxnbWLZrCzjnwyFVnoU1MYtTItKn2EUnCSRWjfwOlCQp_H1yZUe5N8ZurQtrPCY_dvCgs78dANQTzefioNoKtvWAw8jhvGHiqltyyMA8pmLGWQqJrNvl5Pv0EaN5VVCoV9Z2qVqVl-deO4ueI3s95Ak2JP4K3_XMthVZDkrBxzGRglPoixU_YexfkuL/s4624/IMG_20240105_083641.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga_HxnbWLZrCzjnwyFVnoU1MYtTItKn2EUnCSRWjfwOlCQp_H1yZUe5N8ZurQtrPCY_dvCgs78dANQTzefioNoKtvWAw8jhvGHiqltyyMA8pmLGWQqJrNvl5Pv0EaN5VVCoV9Z2qVqVl-deO4ueI3s95Ak2JP4K3_XMthVZDkrBxzGRglPoixU_YexfkuL/w400-h300/IMG_20240105_083641.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Z takich zestawów można układać niezłe historyjki , co bardzo podkręca wyobraźnię , a i wiedza historyczna na jakimś etapie się przydaje.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2iHaLPxF8orNR2EV2I25uz6S6nWKKXBUlW1bZPQGHm_9bCR6WKpBsazkFteaDL20e0koj8FB8MXolDPYz1rJAy_dEO8ByLnt8cA5-dnAJs9PgeazAravqlLTMVOrxu2K2Gka3XSqOXjmVE0-WI1xzSAOG-nN4Iq5pNFxAlSkaxxmPTWPszTKuYmomSaiA/s4624/IMG_20240105_083655.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2iHaLPxF8orNR2EV2I25uz6S6nWKKXBUlW1bZPQGHm_9bCR6WKpBsazkFteaDL20e0koj8FB8MXolDPYz1rJAy_dEO8ByLnt8cA5-dnAJs9PgeazAravqlLTMVOrxu2K2Gka3XSqOXjmVE0-WI1xzSAOG-nN4Iq5pNFxAlSkaxxmPTWPszTKuYmomSaiA/w400-h300/IMG_20240105_083655.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Elementy baśniowe</b>, botaniczno-zoologiczne, fantastyczno-naukowe , czy można nie lubić tych klocków? Gdy przeglądałam w sklepach nowe propozycje producentów Lego i Duplo, także i w wersji dla najmłodszych, to naprawdę jestem pełna podziwu dla pomysłodawców....</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt9PlakKVaxaleTG4piRtqFuQbJHr70CbnzG8bhjdxDAwdRyKtmfsGR3S0XDHUMf7OVZzNN8JMC2sp8fXyJT8zvFzcQ2qMPpR3v-2AXrI-tU9EtqKZufvbJYLun0NM69GHLbOynjxYI3rX1cKe0h57zz2xozdcXFqOZ7aUEbxP-OyncdMGBts8XnH4ZAkB/s4624/IMG_20240105_083927.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt9PlakKVaxaleTG4piRtqFuQbJHr70CbnzG8bhjdxDAwdRyKtmfsGR3S0XDHUMf7OVZzNN8JMC2sp8fXyJT8zvFzcQ2qMPpR3v-2AXrI-tU9EtqKZufvbJYLun0NM69GHLbOynjxYI3rX1cKe0h57zz2xozdcXFqOZ7aUEbxP-OyncdMGBts8XnH4ZAkB/w400-h300/IMG_20240105_083927.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>W bardziej</b> zaawansowanych zestawach Lego Technic bywają elementy robotyki, elektroniki, pneumatyki i czego dusza zapragnie!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFd0_PfCgvkdqKql8dyXhFQvKXUCuWa6Yw61loXd0PF3FMSlOm17eqqxdkZPHgP2szv2QrR8z0GShyOIzS10CudKkkXHyaI_XYCVAcoZFGc_JLJPxQ2BFhSd14ZRlR6jcCNU_AcTDfqU16A9ywc4D_DFa8GxFpFyKItfoml1yJ5bXoosSZO0WIhgsKhZGo/s1600/IMG-20240116-WA0006.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFd0_PfCgvkdqKql8dyXhFQvKXUCuWa6Yw61loXd0PF3FMSlOm17eqqxdkZPHgP2szv2QrR8z0GShyOIzS10CudKkkXHyaI_XYCVAcoZFGc_JLJPxQ2BFhSd14ZRlR6jcCNU_AcTDfqU16A9ywc4D_DFa8GxFpFyKItfoml1yJ5bXoosSZO0WIhgsKhZGo/w400-h300/IMG-20240116-WA0006.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Mój mąż</b> miał widocznie niedosyt klockowania, ba zakupił nowy zestaw, specjalnie dla siebie, a bywają takie zestawy dla dorosłych, które kosztują po kilkaset lub kilka tysięcy złotych.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Rozrywka przednia, pożyteczna i wielowymiarowa.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Jak się pobawi, to pewnie podaruje wnukowi...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOi45tYd8CQBWLKxYuTPek6Y94n0BX7WjaG-XMqJSCaFI2X8Sac1BL8XRXRTEXJv7U1rkqe3ozN2dd-If3E5eTC9MnKcVGVB5CX6rJsIY6NxQeff33XxAqBME7MnbKVIjtIC4VSFrX1Mk0I-ntbqeJGXyrWJAmvbCtCyXKjVBltYyXAlF8pT-Y4zXahliF/s1600/IMG-20240116-WA0008.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOi45tYd8CQBWLKxYuTPek6Y94n0BX7WjaG-XMqJSCaFI2X8Sac1BL8XRXRTEXJv7U1rkqe3ozN2dd-If3E5eTC9MnKcVGVB5CX6rJsIY6NxQeff33XxAqBME7MnbKVIjtIC4VSFrX1Mk0I-ntbqeJGXyrWJAmvbCtCyXKjVBltYyXAlF8pT-Y4zXahliF/w400-h225/IMG-20240116-WA0008.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>A to</b> gotowy pojazd, nie znam szczegółów, bo nie mam mnie w domu, dostałam tylko zdjęcie:-)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com97tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-87113643573139014912024-01-16T06:40:00.000+01:002024-01-16T06:40:00.374+01:00Wynotowane z czasopism...<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFdIibA9rLtqgIXvOuwe4XLBNdFa6E97NKKy_Ema_fmiOg0E50tPGPsdyKa-m9N0SKdsGD_-kspNAcgNzSCrNimelD4Ca8aVcm9y94omrvjc7p6FqjRjMiP53PM-TUDkY6RK1xxVaFEjjTL5aOpXqkJIIipj0N8vFkWNpZT3WilaOW1UqfyClfO3WZb0Bz/s1280/laptop-3317007_1280.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="861" data-original-width="1280" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFdIibA9rLtqgIXvOuwe4XLBNdFa6E97NKKy_Ema_fmiOg0E50tPGPsdyKa-m9N0SKdsGD_-kspNAcgNzSCrNimelD4Ca8aVcm9y94omrvjc7p6FqjRjMiP53PM-TUDkY6RK1xxVaFEjjTL5aOpXqkJIIipj0N8vFkWNpZT3WilaOW1UqfyClfO3WZb0Bz/w320-h214/laptop-3317007_1280.jpg" width="320" /></a></div><b>Gdy nie mogę skupić się na lekturze książek, przeglądam czasopisma.</b><p></p><div><b>Zawierają</b> być może informacje mniej aktualne, zwłaszcza gdy czasopisma nie są najnowsze, bo z drugiej ręki, ale za to poczytać można ciekawe wywiady, nowinki w temacie kultura i sztuka, polecajki kosmetyczne i kulinarne, a czasami krzyżówki urozmaicają człowiekowi wieczór. </div><div><br /></div><div><b>Powie ktoś</b>, że podobne treści są w sieci, ale ostatnio rzadziej zaglądam na strony internetowe, bo zbyt wiele tam czystej sensacji, polityki, śmieci informacyjnych, a zwłaszcza artykułów o niczym, byle tytuł był chwytliwy. No i papier, jego zapach, piękne ilustracje, przewracanie kartek - to w czasopismach także lubię.</div><div><br /></div><div><b>Wynotowałam</b> kilka ciekawostek, które mogą Was zainteresować i sprowokować do ciekawych komentarzy.</div><div><br /></div><div>1. <b>Jerzy Owsiak</b> , to nie tylko pomysłodawca i lider WOŚP. Mało kto pewnie wie, że fascynują go od dawna witraże, praktykował nawet w pracowni wybitnej artystki Teresy Reklewskiej. Prace Owsiaka podziwiać można w jednym z wrocławskich kościołów oraz w hotelu Rialto.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-HxH47taB_cpQk70zA6DbiYZ4K7KIHddDd7KodeD0YL9B5mBRgItag1lf7Eat9V4mtgTNenXVWYJYnOaafHMAPs4e2VVCvNT6ijH3AvlBjpA4KFms96xT2Mi27jmA-bh9vV6MNPuIpG2HUhbY8plUjsB4G6R_7yAqGO1KanIqdb4ymd1JK82XIWp_e_su/s1000/Barwy-szkla-2013-Szlakiem-mistrzow-15.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="915" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-HxH47taB_cpQk70zA6DbiYZ4K7KIHddDd7KodeD0YL9B5mBRgItag1lf7Eat9V4mtgTNenXVWYJYnOaafHMAPs4e2VVCvNT6ijH3AvlBjpA4KFms96xT2Mi27jmA-bh9vV6MNPuIpG2HUhbY8plUjsB4G6R_7yAqGO1KanIqdb4ymd1JK82XIWp_e_su/s320/Barwy-szkla-2013-Szlakiem-mistrzow-15.png" width="293" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">(grafika źródło <b><a href="https://barwyszkla.pl/szlakiem-mistrzow-witrazy-wroclaw-2013/">TUTAJ</a></b>)</div><div><br /></div>2. <b>Wiele osób</b> marzy o sukcesie, o życiu w blasku fleszy, o popularności. Bywają jednak osoby, tak bardzo obawiające się stawania w centrum uwagi, że wolą nie odnosić sukcesów czy obejmować eksponowanych stanowisk, bo to przyciąga spojrzenia, zainteresowanie mediów, naraża na hejt, jest po prostu zbyt dużym obciążeniem dla ich delikatnej i spokojnej natury. Nie darmo mówi się, że by odnieść sukces, trzeba mieć grubą skórę, bo też nie każdemu sukces wychodzi na zdrowie...<div><br /></div><div>3. <b>Znaczenie i wpływ</b> kolorów na ludzką psychikę nadal badane jest przez naukowców, bo przecież nie tylko w modzie czy bukieciarstwie kolor odgrywa ważną rolę.</div><div>Podobno agresywność więźniów można znacznie obniżyć, jeśli będą się oni wpatrywać w cukierkowy odcień różu. Kolor indygo natomiast jest dziś symbolem bezpieczeństwa, prawości i zaufania, dlatego wiele firm ubezpieczeniowych i finansowych projektuje swoje loga w tej kolorystyce.</div><div>Biel natomiast, monochromatyczne ubrania i pomieszczenia są symbolem współczesnego luksusu.</div><div><br /></div><div>4. <b>Przyjmowanie wielu</b> suplementów z apteki może być groźne dla naszego zdrowia, zwłaszcza w przypadku osób, które zażywają leki długoterminowo na przewlekłe schorzenia. Okazuje się także , że skutki uboczne zażywania nadmiaru suplementów są bardziej groźne dla kobiet, gdyż te wolniej metabolizują zażywane leki i witaminy.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_oOgiUNCsDmYY-g4fsieddHT8pU2UwPRqfrUqc7gwwj4yKoue0tSRmPzTstZc4xo3bpHU4Xg7Xjumt3Cmn-HAPtDoY1ufLDOdfCMxIoQJWIdwLiNsedZrIpBxMuGgO5PsLTiBwz69QSLBI0w8hmx0WQT7yBNwVv1U5dUfPy8F97wC1oed-kIJyxbU08dT/s1280/pills-3111994_1280.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="853" data-original-width="1280" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_oOgiUNCsDmYY-g4fsieddHT8pU2UwPRqfrUqc7gwwj4yKoue0tSRmPzTstZc4xo3bpHU4Xg7Xjumt3Cmn-HAPtDoY1ufLDOdfCMxIoQJWIdwLiNsedZrIpBxMuGgO5PsLTiBwz69QSLBI0w8hmx0WQT7yBNwVv1U5dUfPy8F97wC1oed-kIJyxbU08dT/s320/pills-3111994_1280.jpg" width="320" /></a></div><div><br /></div><div>5. <b>Wartość światowego rynku</b> medycyny estetycznej przekroczyła już 61 miliardów dolarów, ale odchodzi się od drastycznych metod chirurgicznych, zmieniających często rysy twarzy pacjenta, na rzecz nowych metod bez użycia skalpela.</div><div><br /></div><div>6. <b>Brak snu</b> lub jego zaburzenia niekorzystnie wpływają na wiele dziedzin naszego życia, bywają też groźne dla zdrowia. Niedobór snu zaburza równowagę energetyczną organizmu, więc tyjemy. </div><div>Obniża się koncentracja i zdolności poznawcze, więc pojawiają się problemy w nauce, w kierowaniu pojazdami i obsługiwaniu maszyn w przemyśle, w reagowaniu na sytuacje kryzysowe.</div><div>Przyspieszanie zasypiania przy pomocy alkoholu to tylko pozorna i chwilowa ulga, która działa jak śpiączka farmakologiczna , która nie regeneruje organizmu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXpy6Oj0iBWxeiyhcpTrjj8icTFXOhtQUUR4wUhcqdjveIRWtedhy1y0zuRr7Ry_ipK4OVDbGMibYRFpawdF3Z9hYL0jssjejL0NrdGQzymTAVFCWt0zYLr9huYDotm4yS8Ffwc-XuYLjiuhcx4N0c_Mx-wyzSumfmMzDLhAKAKU69bpZx2JdtmMfl_MRw/s1280/planet-4848364_1280.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="853" data-original-width="1280" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXpy6Oj0iBWxeiyhcpTrjj8icTFXOhtQUUR4wUhcqdjveIRWtedhy1y0zuRr7Ry_ipK4OVDbGMibYRFpawdF3Z9hYL0jssjejL0NrdGQzymTAVFCWt0zYLr9huYDotm4yS8Ffwc-XuYLjiuhcx4N0c_Mx-wyzSumfmMzDLhAKAKU69bpZx2JdtmMfl_MRw/s320/planet-4848364_1280.jpg" width="320" /></a></div><div><br /></div><div>7.<b> Obliczono</b>, że 45 % osób regularnie pracuje po godzinach, zaniedbując swoje obowiązki rodzinne. W wielu wypadkach nie jest to konieczność wynikająca ze specyfiki pracy, a raczej z chęci rywalizacji, zabiegania o awans, czy unikania relacji z bliskimi. Tylko 15 % ankietowanych zachowuje równowagę między pracą zawodową, a życiem osobistym.</div><div><br /></div><div>8. <b>Skrzydlaci pacjenci</b> azylu dla ptaków przy warszawskim ZOO trafiają na leczenie po wypadkach takich jak: zderzenie z szybą, autem, spotkanie z miejskimi drapieżnikami lub na skutek nieodpowiedniej interwencji człowieka. Jeśli znajdziemy ptaka, który według nas wymagałby pomocy, sprawdźmy najpierw czy nie zrobimy mu krzywdy. Pomagajmy mądrze i po konsultacji z odpowiednimi służbami.</div><div><br /></div><div><b>Trzymajcie się ciepło, bo pogoda nie rozpieszcza...</b><br /><div><br /></div><div><br /></div></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com72tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-8730745998458320382024-01-12T06:49:00.006+01:002024-01-12T06:49:56.959+01:00Podpisz zdjęcie :-)<p> <b>Choroby nadal szaleją</b>, musiałam więc wyjechać, by pomóc w opiece nad chorym wnukiem.</p><p>Żal patrzeć, gdy maluchy dopada paskudny wirus, a można tylko czekać na poprawę i mieć zaufanie do pediatry, że dobrze pokieruje leczeniem.</p><p>Musiałam także przełożyć spotkanie z panią Olgą, na które tak się cieszyłam.</p><p><b>Aby zająć głowę</b> czymś lżejszym, wstawiłam dziś zdjęcia drzew z ostatniego spaceru do parku, na końcu fotka z jesiennego wypadu do Kruszwicy.</p><p>Jak widać, drzewa bywają niesamowite, a brak liści powoduje, że widzimy więcej szczegółów.</p><p style="text-align: center;"><b><span style="font-size: medium;">Moja prośba do czytelników, to wymyślenie podpisów pod zdjęciami:-) Potraktujcie to zadanie jako zabawę w nowym roku, liczę na waszą kreatywność!</span></b></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3Ac_O4c6BSgA0GzQ7FP0SGSeX_EBUl5x9fugSskO6pb0dZHiLRx0p-1wPtTzPwMtP-Vn5OoFJnEkL8m0qvl4FFxlJY5N3H8QPjoDJIAFz-mpDSyhze9WN-MUvK-HD8veZ97a9j4k_rX836NzUXxrTm_l6UEVF3zRRaRk9JSJLfgPxKePC_mSxXciEk2Uh/s4624/IMG_20240102_120402.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3Ac_O4c6BSgA0GzQ7FP0SGSeX_EBUl5x9fugSskO6pb0dZHiLRx0p-1wPtTzPwMtP-Vn5OoFJnEkL8m0qvl4FFxlJY5N3H8QPjoDJIAFz-mpDSyhze9WN-MUvK-HD8veZ97a9j4k_rX836NzUXxrTm_l6UEVF3zRRaRk9JSJLfgPxKePC_mSxXciEk2Uh/s320/IMG_20240102_120402.jpg" width="240" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">1.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIz47arNMv1GN7Lvt4unro70VLpt1vu5SK0QAuGysx081bEFAzpqW6ISvJhyphenhyphenzymR1UFz4iH22RQmifbOVR-Upm104akngG_n8aBZej2Pgi7BtBZhTSJTD77HxyXyALXbLKsq0lHSiFyAf07fJQACia2KV4s3DqdvSKlvvUM3rVx8gQmh049Vqj0CO_Ppbe/s4624/IMG_20240102_120314.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIz47arNMv1GN7Lvt4unro70VLpt1vu5SK0QAuGysx081bEFAzpqW6ISvJhyphenhyphenzymR1UFz4iH22RQmifbOVR-Upm104akngG_n8aBZej2Pgi7BtBZhTSJTD77HxyXyALXbLKsq0lHSiFyAf07fJQACia2KV4s3DqdvSKlvvUM3rVx8gQmh049Vqj0CO_Ppbe/s320/IMG_20240102_120314.jpg" width="240" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">2.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpx_ymjD71Exjaz0s2_8aldaAY2kT5ODeIpCAG_jEd-zWb4pG0cstxojyvaux7cYYA05vLEfam6HX6hfKFeP9Qrt1QBsclHV1u204BZ6PqFzhZYoSfuLtZfxc_5fZ4mcpphTZ3FPJuEYV-sfg1QM4CW02UHcJD8qy9MQ2Twt76r_G-sngdbawDdMMDB-Zp/s4208/IMG_20240102_115701.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4208" data-original-width="3120" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpx_ymjD71Exjaz0s2_8aldaAY2kT5ODeIpCAG_jEd-zWb4pG0cstxojyvaux7cYYA05vLEfam6HX6hfKFeP9Qrt1QBsclHV1u204BZ6PqFzhZYoSfuLtZfxc_5fZ4mcpphTZ3FPJuEYV-sfg1QM4CW02UHcJD8qy9MQ2Twt76r_G-sngdbawDdMMDB-Zp/s320/IMG_20240102_115701.jpg" width="237" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">3.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgra4jUxnlzgfY9bjvcAY0rUfySJ9iPPihzmSyw8lAA-CAjsJChHJ4vlBeaM23CjNKBwQyZLCqb-knu9GUfjyN9yt0njyuS2nQB1F_fBOlb-h3EkqZ0N4b0hhp9RrZt76c0M0b3xaMhNhxvsXK_3BtDGqmYAwZ73jy82V_le7H5bTsT3tf5hyphenhyphenScQZuf2OLR/s4624/IMG_20240102_115632.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgra4jUxnlzgfY9bjvcAY0rUfySJ9iPPihzmSyw8lAA-CAjsJChHJ4vlBeaM23CjNKBwQyZLCqb-knu9GUfjyN9yt0njyuS2nQB1F_fBOlb-h3EkqZ0N4b0hhp9RrZt76c0M0b3xaMhNhxvsXK_3BtDGqmYAwZ73jy82V_le7H5bTsT3tf5hyphenhyphenScQZuf2OLR/s320/IMG_20240102_115632.jpg" width="240" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">4.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8eWE-0fQ8XRqXCd0TmhdE_c9Bd1NMJUAjWATokdxkZG5hAsf2yJpxD4IOU29IMhquUwSapFxFY4CdeFsAa5kOnFHQMyfS3-4OEav5Knih5CHL-NergW46i0TlP8GlJ0Y5EFMZrj_HulWsY51g8XxSJU9Bzx5-fWFrvW4hAPD6ea1c2GuqWRsX3Xgrzs6r/s4624/IMG_20240102_115457.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8eWE-0fQ8XRqXCd0TmhdE_c9Bd1NMJUAjWATokdxkZG5hAsf2yJpxD4IOU29IMhquUwSapFxFY4CdeFsAa5kOnFHQMyfS3-4OEav5Knih5CHL-NergW46i0TlP8GlJ0Y5EFMZrj_HulWsY51g8XxSJU9Bzx5-fWFrvW4hAPD6ea1c2GuqWRsX3Xgrzs6r/s320/IMG_20240102_115457.jpg" width="240" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">5.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJtpMjQ3Tf6AQbBkwQPMAzRkKYyh8BdXWnCsuCRdTx0QmuMCEu2XyG6rrPafaRyS1K8TDHkBSVfDfkzP1sRhYKQH5vi_xr26ii6DFW1jEvzQLh3yKsRiCQKKU-fwNM0hf_ymlB_r9rCbbYpYrk5Xox5E8RA6kp5Tfu-5LN3btdstvELuYZOpDwLb1sIY-z/s4624/IMG_20240102_115249.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJtpMjQ3Tf6AQbBkwQPMAzRkKYyh8BdXWnCsuCRdTx0QmuMCEu2XyG6rrPafaRyS1K8TDHkBSVfDfkzP1sRhYKQH5vi_xr26ii6DFW1jEvzQLh3yKsRiCQKKU-fwNM0hf_ymlB_r9rCbbYpYrk5Xox5E8RA6kp5Tfu-5LN3btdstvELuYZOpDwLb1sIY-z/s320/IMG_20240102_115249.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">6.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6oRQ6FBmNYCiDMZSwss7DdDO0rZr0T-5CMN5pzxQ6T-1wMIEXnSS0G1SmSxrdsY12uRXYKhjQVhlTgseljOR8IZLVFnjbXzFxXhqvtWV4EG9vRGicxDBZHdbu-D54FNoweKT0yORoK2_zLcm7_oagftK196q8wuvhbumSftlHpq-OtvQZnZ9-6oUJbwBb/s4624/IMG_20231003_171648.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6oRQ6FBmNYCiDMZSwss7DdDO0rZr0T-5CMN5pzxQ6T-1wMIEXnSS0G1SmSxrdsY12uRXYKhjQVhlTgseljOR8IZLVFnjbXzFxXhqvtWV4EG9vRGicxDBZHdbu-D54FNoweKT0yORoK2_zLcm7_oagftK196q8wuvhbumSftlHpq-OtvQZnZ9-6oUJbwBb/s320/IMG_20231003_171648.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">7.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><b><span style="font-size: medium;">Można też wybrać najciekawsze według was drzewo:-)</span></b></div><div style="text-align: center;"><b><span style="font-size: medium;"><br /></span></b></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: medium;"><b>Zdrowia dla wszystkich, bo z chorobami nie ma żartów!</b></span></div><p></p>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com65tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-8279847795640732452024-01-08T07:08:00.000+01:002024-01-08T07:08:44.817+01:00Szansa?<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0HIWfGPBtvkvbJTYPHs5httA56-LV1DKxwG2VyzbE8p23ux4_sbNSFRi6AxPyOatKwH7hjm1JkhP6JS7gQzeGAeR_MeqrOy6FJe1lYYSy063SxJlKPxmB2Tzoml_vf9tSI5kQdgMzEqIrrLaQQFVCK3KiPsysLAf9lBZkJpZW3gBJ_ldX9ac_O-qZtZPm/s1280/operation-1807543_1280.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="923" data-original-width="1280" height="144" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0HIWfGPBtvkvbJTYPHs5httA56-LV1DKxwG2VyzbE8p23ux4_sbNSFRi6AxPyOatKwH7hjm1JkhP6JS7gQzeGAeR_MeqrOy6FJe1lYYSy063SxJlKPxmB2Tzoml_vf9tSI5kQdgMzEqIrrLaQQFVCK3KiPsysLAf9lBZkJpZW3gBJ_ldX9ac_O-qZtZPm/w200-h144/operation-1807543_1280.jpg" width="200" /></a></div><b>Wiele razy</b> wspominałam, że uwielbiam filmy i seriale medyczne, każdemu polecam też książkową sagę o <b>Medicusie</b> Noaha Gordona, niby beletrystyka, ale ze sporą dawką wiedzy historycznej.<p></p><div><b>Teraz oglądam</b> namiętnie serial o chirurgach i jak mówi mój mąż, ten film, to taki momentami wyciskacz łez, ale nie tylko ładunek emocjonalny ma tu znaczenie. Wiele problemów, nie tylko medycznych oraz kontrowersyjnych rozwiązań i relacji, to dla mnie woda na młyn. </div><div><br /></div><div><b>Lubię</b> medyczne zagadki, niesamowity fenomen ludzkiego ciała i zdrowia, nie mówiąc o mózgu, fascynują mnie sposoby dochodzenia do diagnozy, od której wiele zależy!</div><div><br /></div><div><b>Nie wiem</b>, może w innym życiu byłam lekarzem? </div><div><br /></div><div><b>Wiele ostatnio</b> mówi się o transplantacji. Chyba już za nami okres, gdy po pamiętnym wystąpieniu Z.Ziobry, spadła drastycznie liczba przeszczepów w Polsce i podważono zaufanie do lekarzy w ogóle. </div><div><br /></div><div><b>Transplantologia</b> poczyniła wielkie postępy, kto oglądał filmy o zespole prof. Religi, wie o czym mówię.</div><div>Dziś wykorzystuje się wszystkie niemal części zamienne żywego organizmu, podobno organy lub ich fragmenty można przeszczepić wielu osobom z jednego dawcy! Niesamowite!</div><div>Jeśli dodać do tego protezy wielu narządów, nawet drukowane dziś w drukarkach 3D, to powinniśmy żyć wiecznie!</div><div><br /></div><div><b>Przeszczepy</b> to jedyna szansa dla wielu chorych, a nawet noworodków z wadami genetycznymi. Inną sprawą są jeszcze niedopracowane metody zapobiegania odrzutom, pewne ograniczenia dla biorców i ich rodzin, dylematy moralne w wielu nietypowych sytuacjach, logistyka zabiegów itd.</div><div><br /></div><div><b>Każdy</b> przeszczep to niesamowita szansa: na nowe życie, na aktywność, na rozwój medycyny, na szczęście rodziny, na doskonalenie umiejętności lekarzy. Ale każdy przeszczep, to także tragedia po drugiej stronie chirurgicznej sceny . Ktoś umiera, ginie w wypadku, nie budzi się po operacji...</div><div><br /></div><div><b>Przed rodziną dawcy</b> organów trudne decyzje, po stronie rodziny biorcy krucha nadzieja. Jest łatwiej, gdy każdy z nas świadomie podpisze stosowne dokumenty, ale w przypadku osób nieletnich to zawsze nagła decyzja. A decydować trzeba szybko, gdy tymczasem rozpacz świeża, nadzieja gdzieś się tli, a zespół transplantologów czeka w napięciu na pobranie organów.</div><div><br /></div><div><b>Trzeba niezwykłego</b> hartu ducha i dojrzałości, by przedłożyć dobro innych nad własne uczucia i oczekiwania, a delikatność i jednocześnie determinacja personelu medycznego mają tu niebagatelne znaczenie.</div><div><br /></div><div><b>Zawsze gdy czytam</b> o sukcesach naszej rodzimej transplantologii czy podobnych placówek na świecie, cieszę się z rozwoju medycyny, ale w tyle głowy mam obraz rozpaczy po tych, którzy dla kogoś nie byli liczbami w statystyce ani magazynami organów dla biorców.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpJbCrKTgQ5Q3CXKJ7hp_QTSQmq67m7nWq2BByuDBqmge0EEB6mfdu5x0HYtZxBU6SMknRVe2TGVQ_qAeTwUk6R44BSjnoT7zjdpc1EkcIegBdQl9Zufn1ann1XRjxPBFfcEa2Cx6m5J2i9y0Fb0xwIGhb9QP_P-78p01NxgtcnEw0IPZgqb67LgDFT9DG/s1016/5050968600fdaca12094.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="1016" height="315" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpJbCrKTgQ5Q3CXKJ7hp_QTSQmq67m7nWq2BByuDBqmge0EEB6mfdu5x0HYtZxBU6SMknRVe2TGVQ_qAeTwUk6R44BSjnoT7zjdpc1EkcIegBdQl9Zufn1ann1XRjxPBFfcEa2Cx6m5J2i9y0Fb0xwIGhb9QP_P-78p01NxgtcnEw0IPZgqb67LgDFT9DG/w400-h315/5050968600fdaca12094.png" width="400" /></a></div><br />jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com79tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-33173428292360171462024-01-05T07:05:00.000+01:002024-01-05T07:05:15.085+01:00Ale niespodzianka!<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrnoAuTfbQATvebciEV3IMlDqf8H_ux_Sx7X71FFwHk3LYCzIDcFvVVrZ63P22Fwe7zPzwYPexd5EWZEw4D4yv8p8FkmLLkWe9WYMPFslvrRYqjOOe0GTso_y9dxdVDVjvXh2YWpECDv1PmxXwMffY5R6jWfj3GDqTBreDSHVf11g2m4XJyCyHIdrtb-MT/s4624/IMG_20240104_131013.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4624" data-original-width="3472" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrnoAuTfbQATvebciEV3IMlDqf8H_ux_Sx7X71FFwHk3LYCzIDcFvVVrZ63P22Fwe7zPzwYPexd5EWZEw4D4yv8p8FkmLLkWe9WYMPFslvrRYqjOOe0GTso_y9dxdVDVjvXh2YWpECDv1PmxXwMffY5R6jWfj3GDqTBreDSHVf11g2m4XJyCyHIdrtb-MT/w150-h200/IMG_20240104_131013.jpg" width="150" /></a></div><b>Jeśli nowy rok zaczyna się takimi niespodziankami, to co będzie dalej?</b><div><b><br /></b><div>Wracam wczoraj ze spaceru, na chodniku tłok, bo to okolica obok Biedronki, nagle z lewej strony słyszę pytanie: Pani od biblioteki?</div><div>- Tak...</div><div>- Czytam pani bloga, poznałam panią ze zdjęcia...</div><div>- O matko, jak mi miło, a jak pani na imię?</div><div>- Olga, ale ja nie komentuję, nie lubię tego, ale czytam.</div><div>- Normalnie wzruszyłam się, dziękuję pani...</div><div>- Naprawdę? </div><div>- Tak, to niesamowite!</div><div>Pewnie rozmowa trwałaby dalej, ale ludzie nas mijali, jakaś znajoma pozdrowiła moją rozmówczynię, ona sama była chyba w czyimś towarzystwie, rozstałyśmy się za szybko...</div><div>Zapamiętałam cudowny uśmiech i piękne oczy, wielkie kolczyki - kolorowa osobowość, tak myślę!</div><div>Biła od pani Olgi jakaś niesamowita energia!</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><b>Pani Olgo, jeśli przeczyta pani ten tekst, to proszę przyjąć zaproszenie na kawę i rozmowę. Nie wiem czy zapamiętałam na tyle pani twarz, by rozpoznać ją w tłumie, pani będzie łatwiej poznać mnie.</b></div><div style="text-align: center;"><b>Jeśli się zdarzy, że spotkamy się ponownie, będzie mi bardzo miło porozmawiać w ładnym miejscu, o ile takie będzie także pani życzenie.</b></div><div style="text-align: center;"><b><br /></b></div><div style="text-align: center;">Przy okazji pozdrawiam także wszystkich czytelników, a szczególnie tych, którzy czytają, wracają, kibicują, ale ich ślad pozostaje jedynie w statystykach bloga!</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKJSqOi8m5sIL8_EL6iqV87WdZjAO7rLNsOfqg55DOIWDQnBn8o1YNvffJswEOQq7Ds-GU881L3QAW0ZUJki2AyYCprFEOBuc-Aq-DE9pvygD5cX4DtNDf0KrN1NB31TRi2SZTG47I9j782nWaysJbvOUI9iWF03o60f4RlyF4-vUSHCPFNVdYmzp1gd6f/s1280/orange-juice-539331_1280.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="853" data-original-width="1280" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKJSqOi8m5sIL8_EL6iqV87WdZjAO7rLNsOfqg55DOIWDQnBn8o1YNvffJswEOQq7Ds-GU881L3QAW0ZUJki2AyYCprFEOBuc-Aq-DE9pvygD5cX4DtNDf0KrN1NB31TRi2SZTG47I9j782nWaysJbvOUI9iWF03o60f4RlyF4-vUSHCPFNVdYmzp1gd6f/s320/orange-juice-539331_1280.jpg" width="320" /></a></div><br /><div style="text-align: center;"><br /></div></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com85tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-50695832192363647512024-01-02T08:57:00.002+01:002024-01-02T08:57:53.166+01:00Delikatnie...<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8or93glxvbrrv4T3Exdtman8M0F9962NsVVBz2hyaU2uxO9VNd13ZMK63opAolrh9wZyf71N3espHZ9DiqmJh97hicfjQSyDgZHhpufGrshKZj6aVgbv65lcthpInL-GvdLuG_bqbhB68wq7-UA0SvCNVyrOD2tsrvk5cdcaqipnwCM6WMWLbBXbAhvoI/s4624/IMG_20240101_120408.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="150" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8or93glxvbrrv4T3Exdtman8M0F9962NsVVBz2hyaU2uxO9VNd13ZMK63opAolrh9wZyf71N3espHZ9DiqmJh97hicfjQSyDgZHhpufGrshKZj6aVgbv65lcthpInL-GvdLuG_bqbhB68wq7-UA0SvCNVyrOD2tsrvk5cdcaqipnwCM6WMWLbBXbAhvoI/w200-h150/IMG_20240101_120408.jpg" width="200" /></a></div><b>Mimo końca</b> okresu świątecznego, na moim osiedlu nadal cisza, przynajmniej w dzień, bo wieczorami i nocami snują się po ulicach różne niedobitki/niedopitki...<p></p><p><b>Wiele osób</b> ma wolne od pracy i szkoły, więc wejście w kolejny rok jest delikatne, na pół gwizdka, za to choroby nie odpuszczają. Mam kontakt ze znajomymi i dalszą rodziną, z kim nie rozmawiam - chory, a przychodnie zamknięte!</p><p><b>I nas infekcje</b> nie oszczędziły, cała rodzina po kolei przechorowała, każdy inaczej dochodził do zdrowia, ale wszyscy jednako wzbogacili budżet farmaceutów o pokaźne kwoty.</p><p><b>Jednak</b> nie nadajemy się z mężem do okupowania pieleszy domowych powyżej kilku dni, więc gdy czujemy się lepiej, a gorączki nie ma, wypada się dotlenić, bo w domu same zarazki. Nie da się bowiem bywać na łonie przyrody online, bo kamerki nie przekazują zapachów, szumu wiatru czy ptasich skrzydeł, szurania butów w trawie, podglądania życia w każdej kałuży.</p><p><b>Zaczęliśmy</b> delikatnie, od krótkiej wycieczki noworocznej, by nacieszyć oczy i dotlenić płuca. Wszędzie cisza, że w uszach dzwoni, jedynie klucze gęsi na niebie, łabędzie na jeziorze. Jakiś samotny fotograf, nie zważając na zimno i noworoczne rozleniwienie, realizował swoja pasje, podglądając ptaki...</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi18xW0mNCHqnw_F-KNqeNbz2eAChf2kjLdOeFlMPd3K9Yy9fbBuJeqtg1aNgR_cpg3WuQea-S3ASAZOkQ13rFB__3uZoIGMI9GKcs5B7wrLt5Rs_kA-Aoz_ckdm8LmdhiU46q6_-RGjDgD4zdCujbA3vlN6Akqf7pFlwTmUSND6LYbnGDUASwMzL10iwIL/s4624/IMG_20240101_120304.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi18xW0mNCHqnw_F-KNqeNbz2eAChf2kjLdOeFlMPd3K9Yy9fbBuJeqtg1aNgR_cpg3WuQea-S3ASAZOkQ13rFB__3uZoIGMI9GKcs5B7wrLt5Rs_kA-Aoz_ckdm8LmdhiU46q6_-RGjDgD4zdCujbA3vlN6Akqf7pFlwTmUSND6LYbnGDUASwMzL10iwIL/w400-h300/IMG_20240101_120304.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9vTr_Vu9dIN1ECkfqLl2RNV2QMcXtjn_C8HPOurQoaSiqn1RV2qkjKrZw7K7QB5do3u4zTsVuY2AKWgC0dXKtt1Wd1Yps-m9hwAxLbfKCN777WTYhL7lJxNOBQWrYnIwkv2DwFNMSTTFm45N9PcPuFNRzzAVoM32CROWG4kOLsUz8KHyC6lfqEG_NWNLo/s4624/IMG_20240101_120252.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9vTr_Vu9dIN1ECkfqLl2RNV2QMcXtjn_C8HPOurQoaSiqn1RV2qkjKrZw7K7QB5do3u4zTsVuY2AKWgC0dXKtt1Wd1Yps-m9hwAxLbfKCN777WTYhL7lJxNOBQWrYnIwkv2DwFNMSTTFm45N9PcPuFNRzzAVoM32CROWG4kOLsUz8KHyC6lfqEG_NWNLo/w400-h300/IMG_20240101_120252.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Obeszliśmy nasze ulubione zakamarki, zatoczki i kanały, aura raczej wiosenna, niż styczniowa, co ostatnimi czasy staje się normą. Na szczęście, sylwestrowe fajerwerki nie wystraszyły ptactwa, za to odsypianie nocnych szaleństw przez niektórych zapewniło nam ciszę i spokój w plenerze.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLd6p9u37Cls2p_HShzkN3w7TjM4uuqxQNwFpbvedEctMMvpV2vaIm3D7fT1PhAFqAWNfvgptMPqJ0MsCC0giHp8kHuJCS5u-exjrEgj-lwya99-fv6IFAmKoO6s6gnls2ErG2ctJZ0PV8z7ccGSnTClY-z3NPYTfNQuds3lrzbwvqGORIyjh3ybDDrmFY/s4624/IMG_20240101_112143.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLd6p9u37Cls2p_HShzkN3w7TjM4uuqxQNwFpbvedEctMMvpV2vaIm3D7fT1PhAFqAWNfvgptMPqJ0MsCC0giHp8kHuJCS5u-exjrEgj-lwya99-fv6IFAmKoO6s6gnls2ErG2ctJZ0PV8z7ccGSnTClY-z3NPYTfNQuds3lrzbwvqGORIyjh3ybDDrmFY/w400-h300/IMG_20240101_112143.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Nasza tradycja noworoczna to odwiedzanie szopek, nie wszędzie to możliwe, bo albo msza, albo kościół zamknięty, ale czasami się udaje.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieKmihIsGT2srB9Ok6XENgZ8ZxvVUXgk7HzI028-Kn1yOe6MspWqxauOQiN05icYh8cAU2kYH6avMazyr2OruTirn1MAp-Gxh7kCfyFC5lglRG6xxlP30NEqIbS09iLFZ-7vEC59v5h63Nj3AozF5fKcT9CVL5ENJmAYOkasJB2fZYRWuZ9y73S9NILi6Q/s4624/IMG_20240101_112327.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieKmihIsGT2srB9Ok6XENgZ8ZxvVUXgk7HzI028-Kn1yOe6MspWqxauOQiN05icYh8cAU2kYH6avMazyr2OruTirn1MAp-Gxh7kCfyFC5lglRG6xxlP30NEqIbS09iLFZ-7vEC59v5h63Nj3AozF5fKcT9CVL5ENJmAYOkasJB2fZYRWuZ9y73S9NILi6Q/w400-h300/IMG_20240101_112327.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxewTkjACOBCvoHPNHGQ8RUPEoQhmH-ET9uzcJfcUCQoA2HxBcTXC6AiSp-VBJ7G_07Os9oXW3c5OD9QzBak1fnppWNERzUZpGzK2eggWX_AGuipLll8OV91xsZHcrH2gMLTpSw9G158Ee_8dJRmMgh-0q-w-NUeSuR0trAWHayuRGqo2faldMrY1Rq31x/s4624/IMG_20240101_112357.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3472" data-original-width="4624" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxewTkjACOBCvoHPNHGQ8RUPEoQhmH-ET9uzcJfcUCQoA2HxBcTXC6AiSp-VBJ7G_07Os9oXW3c5OD9QzBak1fnppWNERzUZpGzK2eggWX_AGuipLll8OV91xsZHcrH2gMLTpSw9G158Ee_8dJRmMgh-0q-w-NUeSuR0trAWHayuRGqo2faldMrY1Rq31x/w400-h300/IMG_20240101_112357.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Odkryliśmy nawet taką studzienkę, do której zwiedzający wrzucają drobne monety, niczym w Rzymie...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin1lgmXV8B_tAgI5AJ17jdExJ1SqeMuvntfKiwj7D-nhbtbwoZ7aW3jZugkI2joK8oVtD1fSXSFtmJRk-BLE_xAhvIC2HDtbTLx6z4XKFwVQgdLp7Q9MgStL_drlmVKloDVTEs51BoAHlioG7eKnvHgVaVfKrczCMUoggE7UcyCpgosQaLh2GSypopO_jf/s4208/IMG_20240101_112445.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4208" data-original-width="3120" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin1lgmXV8B_tAgI5AJ17jdExJ1SqeMuvntfKiwj7D-nhbtbwoZ7aW3jZugkI2joK8oVtD1fSXSFtmJRk-BLE_xAhvIC2HDtbTLx6z4XKFwVQgdLp7Q9MgStL_drlmVKloDVTEs51BoAHlioG7eKnvHgVaVfKrczCMUoggE7UcyCpgosQaLh2GSypopO_jf/s320/IMG_20240101_112445.jpg" width="237" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Obok "atrakcja" dla dzieci, skarbonka z ruchomym aniołkiem. Wrzucasz 2 lub 5 zł i aniołek rusza skrzydłami.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Zawsze jednak</b> dziwi mnie, że na widok tej inscenizacji stworzonej rękami rzemieślnika, artysty, sponsora ludzie klękają i modlą się do figury osiołka...jakoś nie widuję tego zjawiska w plenerach, bo często szopki na rynkach miast, w ogrodach prywatnych...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>Nieodłączna</b> część delikatnego wejścia w okres poświąteczny to normalne codzienne obiady, bez świątecznego przepychu, bo nie ma nic lepszego po spacerze lub wycieczce, niż aromatyczna gorąca zupa lub naleśniki!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b>A jak Wy wchodzicie w nowy rok, delikatnie czy z przytupem?</b></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4Mth42xiXm2K_DndcHbDy_49oRQ10duqci7-EC7Ks-0IdmmsWJoP-JglYl9J03SAm2J4bS9Cgc0hazwpXYbFRb_7BN5v8AjuKvfoOlkb3ys3MMO7ZKo8y3HlVnOAjGhSabJwSG2IhIHq5W-0KjQk1SXnOCq6FXSBFpe0CEshB827oLawWiEJqSWKts1EA/s681/1703723936_zie9a0_600.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="681" data-original-width="600" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4Mth42xiXm2K_DndcHbDy_49oRQ10duqci7-EC7Ks-0IdmmsWJoP-JglYl9J03SAm2J4bS9Cgc0hazwpXYbFRb_7BN5v8AjuKvfoOlkb3ys3MMO7ZKo8y3HlVnOAjGhSabJwSG2IhIHq5W-0KjQk1SXnOCq6FXSBFpe0CEshB827oLawWiEJqSWKts1EA/w353-h400/1703723936_zie9a0_600.jpg" width="353" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div>jotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.com79