tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post372129526786471564..comments2024-03-29T07:23:13.511+01:00Comments on Pani od biblioteki: Dobre wibracjejotkahttp://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-73324456851017037482015-05-28T07:46:56.260+02:002015-05-28T07:46:56.260+02:00Ja tak przesiadywałam w bibliotece osiedlowej, bo ...Ja tak przesiadywałam w bibliotece osiedlowej, bo szkolna to był właściwie magazyn książek, także z powodów lokalowych. Dziś wiele bibliotek zmienia się na lepsze, co widać na blogach i w mediach. I tak powinno być, a jeśli komuś nie pasuje to niech zmieni zawód. Byle urzędnicy nie przeszkadzali, bo już był taki pomysł, żeby zlikwidować biblioteki szkolne. Mam nadzieję, ze odszedł w niebyt...jotkahttps://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-77820951544109349052015-05-27T20:03:57.280+02:002015-05-27T20:03:57.280+02:00Joasiu, przypomniała mi się nasza Pani Bibliotekar...Joasiu, przypomniała mi się nasza Pani Bibliotekarka ze szkoły podstawowej - Pani Teresa.<br />Przesiadywałyśmy w bibliotece całymi godzinami, oprawiałyśmy książki szarym papierem a ona była dla nas taką drugą mamą.<br />Pamiętam, że ona była inicjatorką tego, że w bibliotece powstało kółko teatralne i przedstawialiśmy Kopciuszka ( łyśmy chyba, bo królewiczem była dziewczyna ..;) )<br />Do tej pory w nocy obudzona - wyrecytuję całego Kopciuszka na pamięć... piękne to były czasy...a i jeszcze ta szkolna biblioteka kojarzy mi się z bardzo zniszczoną książką pt. Słoneczko podczas czytania której zawsze płakałam...Gabriela Kotashttps://www.blogger.com/profile/08919790074301373965noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-33667379086212991342015-05-27T18:34:15.713+02:002015-05-27T18:34:15.713+02:00No, trochę tak jest, ale czasy kiedy bibliotekarz ...No, trochę tak jest, ale czasy kiedy bibliotekarz mógł sobie poczytać w pracy już minęły... I dobrze, ważniejsza jest rozmowa z czytelnikiem.jotkahttps://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-36934596812955232882015-05-27T16:05:47.350+02:002015-05-27T16:05:47.350+02:00Ja bym nie mogla pracowac w biblitece...to tak jak...Ja bym nie mogla pracowac w biblitece...to tak jakby alkoholika wsadzil do monopolowego :) pochlaniam nalogowo ...<br />Bardzo ciekawy blog. Pozdrawiam.<br />uposledzona.blogujaca.pl<br />Musze tak sie przedstawic bo nie umie inaczej :) Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-18080817387628127862015-05-27T14:41:26.627+02:002015-05-27T14:41:26.627+02:00Wow, dzięki za dobre słowo:-)Wow, dzięki za dobre słowo:-)jotkahttps://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-26797435065644870992015-05-27T14:40:33.340+02:002015-05-27T14:40:33.340+02:00Oj nie gaszę, wręcz przeciwnie. Dzieciaki wiedzą, ...Oj nie gaszę, wręcz przeciwnie. Dzieciaki wiedzą, że nie zapiszę na komputer jak książki nie wypożyczą... Zawsze wychodzę z założenia, że jak już wypożyczy to chociaż obrazki obejrzy i może trochę poczyta, ale nie odpytuję z treści. Jak już kiedyś pisałam sama nie miałam szczęścia do bibliotekarek, więc staram się być inną panią od biblioteki.jotkahttps://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-88927109321997041152015-05-27T14:35:55.388+02:002015-05-27T14:35:55.388+02:00Musisz być dobrym człowiekiem. Dzieci od razu wycz...Musisz być dobrym człowiekiem. Dzieci od razu wyczują, czy tak jest, czy nie :) consekhttp://ale-ze-co-consek.blog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-81609882452212836032015-05-27T09:50:13.530+02:002015-05-27T09:50:13.530+02:00:) to jesteś fajną "bibliotekarą" (tak m...:) to jesteś fajną "bibliotekarą" (tak mówiliśmy na kobitkę z biblioteki z klubu osiedlowego) ale ta była prze-jędzą. Zazdroszczę dzieciorkom..... Uwielbiałam książki czytałam po nocach wypożyczałam książki już na kilogramy, co oczywiście odbijało się na nauce i ta wiecznie na mnie wrzeszczała że tumanem zostanę i "nikim" jak się uczyć nie będę . Ale tumanem nie została mimo beznadziejnej średniej na wszelkich świadectwach , ba nawet skończyła dwa kierunki studiów. Uczyć się nadal nie lubię ale czytać i owszem. Już nie na kilogramy ale zawsze na coś luknę :) Więc nie gaś zamiłowania do czytania żeby nie wiem co ... Jagahttps://www.blogger.com/profile/13402656121417208084noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-27370436024945602542015-05-26T18:03:24.785+02:002015-05-26T18:03:24.785+02:00Takie sytuacje sprawiają , że po tylu latach pracy...Takie sytuacje sprawiają , że po tylu latach pracy chce się ten wózek ciągnąć dalej...jotkahttps://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3624660395691321536.post-57995990542482144302015-05-26T13:03:33.217+02:002015-05-26T13:03:33.217+02:00Ale się Joasiu pozytywnie zrobiło u Ciebie. Tego b...Ale się Joasiu pozytywnie zrobiło u Ciebie. Tego było mi trzeba :) ogrzałam się Twoją opowieścią, a cytat o leku podam dalej - mogę ?<br />Tego Tobie zazdroszczę właśnie - ale oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Tego o czym dzisiaj piszesz :)Gabriela Kotashttps://www.blogger.com/profile/08919790074301373965noreply@blogger.com