Autorka także powróciła po przerwie, z postami jakby bardziej dojrzałymi albo ja się bardziej wczytałam. Jak zwał tak zwał.
Dziś chętnie podczytuję, chętnie komentuję, ciekawe są także komentarze gości.
Tak się też złożyło, że muza skierowała swe oko ku Damie Kameliowej, a więc dla niej tym razem dedykacja.
Zza maski spogląda
tajemnicza wielce,
lecz w tekstach rozpoznasz
jak wielkie ma serce.
Zaprasza do rozmów
na pewnych zasadach,
gdy czujesz się gotów
fajnie z Nią pogadasz.
Potrafi obronić
nawet trudny temat,
nie szczędzi argumentów,
nie powiesz: to ściema...
Tu i tam zagląda
skomentuje z sensem,
nikogo nie obrazi
bo brzydzi się hejtem.
Dama Kameliowa
bo o Niej tu mowa
na ważne sprawy otwarta
do rozmów gotowa.
Oj, Jotko, naprawdę głęboko się wzruszyłam jak zobaczyłam Twój prezent.
OdpowiedzUsuńTo bardzo, bardzo miłe :) Ciepło mi na duszy.
Dziękuję Ci za ten wiersz i wnikliwą analizę (choć nie wiem, czy mi nie pochlebiasz).
Bardzo serdecznie Ci dziękuję i jeśli wyrazisz zgodę, to umieszczę Twój wiersz u siebie (oczywiście z linkiem do Ciebie).
Nie tylko wyrażam, ale czuje się zaszczycona!
UsuńPięknie piszesz o Damie Kameliowej. Muszę tam zajrzeć.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZaglądaj, bo warto!
UsuńKochana Jotko, mam dla ciebie coś:
OdpowiedzUsuńhttp://damakameliowa.com/2015/09/21/od-jotki-i-dla-jotki/
Anioł jest przecudny, jak widzisz umieściłam na blogu, żeby nade mną czuwał i dodawał weny twórczej, jeszcze raz dziękuję!
UsuńJa też dziękuję. I cieszę się, że nie przeszkadza Ci, że nie ma nóg :)
UsuńŁadne ....
OdpowiedzUsuńCieszę się...
Usuńciekawie...potrafisz zaintrygować...;)
OdpowiedzUsuńTo intrygantka ze mnie ;-)
Usuńrewelacja :D Jotko, jesteś poetką z głową pełną pomysłów :D nie przestajesz zadziwiać :D
OdpowiedzUsuńściskam :)
O matko, chyba dziś nie zasnę od tych komplementów... dzięki, serdeczności:-)
UsuńDołączam się do grona zachwyconych wierszem :)
OdpowiedzUsuńA ja nieustannie zachwycam się pięknymi ludźmi w sieci czyli Wami...
UsuńCo prawda, wierszy nie czytam, ale twoje owszem - z czystą przyjemnością! :-)
OdpowiedzUsuńhttp://sercabiciem.blogujaca.pl/
No kochana, to już prawie misja... Zdrówka i słoneczka:-)
UsuńI to kocham w Tobie, codziennie świeżutki wpis. Dziękuję kochana za ten czas, energię i pomysły, którymi nas czytelników obdarzasz :)
OdpowiedzUsuńP.S. Kilka razy byłam u Kameliowej Damy :)
Dzięki Aniu serdeczne! Buziaki i dobrego dnia!
OdpowiedzUsuńMasz dobry gust :)
OdpowiedzUsuńNadal nie mogę wkleić adresu Twojego bloga, ale czytam z zakładki.
Dzięki:-) Nie wiem dlaczego nie możesz wkleić, nie jestem dobra w te klocki...
UsuńPodziwiam z całego serca Twoje wyczucie, umiejętność wyszukiwania ciekawych blogów, wiersz świetny! Zainteresowałaś ową Damą bardzo....:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja podziwiam Twój talent do nadawania drugiego życia przedmiotom pozornie nieprzydatnym lub zapomnianym i to jakie życie!
Usuń