Wracając codziennie z pracy przemierzam szlak, który od 3 grudnia rozświetlony jest magicznymi światełkami, poprawiającymi nastrój i rozpraszającymi ciemności, bo w grudniu od godziny 16 jest już ciemno. Na ulicach, skwerach, na rynku i w parkach podziwiać można te cuda. Na pewno w Waszych miejscowościach jest podobnie. Muszę przyznać, że moda na świąteczne dekoracje bardzo mi się podoba. Podzielę się na blogu kilkoma zdjęciami robionymi komórką w drodze do domu, nie zrobiłam jeszcze fotek z największego w mieście parku, ale to później...
Lubię ten świąteczny kicz :) Rzeszów też jest pięknie ozdobiony. NIE LUBIĘ TYCH CIEMNOŚCI ZAPADAJĄCYCH TAK WCZEŚNIE, ale to jest na pewno po to , żeby było dobrze widać świetlane i świecące ozdoby świąteczne. Po świętach dzień zacznie się już coraz dłuższy
OdpowiedzUsuńLubię właśnie te przedświąteczne nastroje i ewentualnie do 3 króli, a potem już odliczam do wiosny...
UsuńJa też lubię świątecznie ozdobione miasta. Pamiętam jak jeszcze kilka lat temu, gdy jeździłam z rodzicami na święta do cioci, to po drodze mijaliśmy domy dwóch sąsiadów. Tata zawsze nazywał ich Griswoldami. Miało się wrażenie, że każdy z nich próbuje przebić drugiego w ilości światełek.
OdpowiedzUsuńTo chyba przyszło do nas z Ameryki, wcześniej nie było widać takich bogatych dekoracji...
UsuńA te okolice coś dziwnie mi znajome ;)
OdpowiedzUsuńNo popatrz, to może gdzieś mijamy się po drodze?
UsuńNie wykluczone, że się nawet znamy :)
UsuńŻycie jest pełne niespodzianek....
UsuńTak takie ozdoby świąteczne dodają uroku.Cieszę się jednak ,że w Dukli nie jest to zaraz po 1 listopada,tylko jednak bardziej sensownie,w lepszym okresie ,bliżej świąt.Ale sam pomysł i różne kształty,kolory -podoba mi się to,tym bardziej ,że jest to na słupach ,które są wzdłuż szosy więc również rozświetlają drogę.
OdpowiedzUsuńA niektóre domy ,balkony także są tak rozświetlone ,że myślę,że to Ci ,którzy lubią być zauważeni....choćby z takiego czegoś.
Ale zbyt długo o tym nie myślę,bo są gusta i guściki....w różnych dziedzinach życia. Asiu pozdrawiam....
U nas zawsze były od 6 grudnia, ale już w ubiegłym roku zaświecili wcześniej na prośbę kuracjuszy, którzy chcieli zobaczyć przed zmianą turnusu :-)
Usuńjeden z największych plusów świąt to właśnie te dekoracje ze światełek.
OdpowiedzUsuńLubię wypatrywać takich światełek w czasie zimowych podróży...
UsuńBielsko-Biała wydaje na oświetlenie świąteczne astronomiczne sumy, dlatego samo wygląda jak gwiazda i zdobywa pierwsze miejsca w plebiscytach na najpiękniejsze świąteczne iluminacje, także ogólnopolskich. Jeśli więc zamierzacie odwiedzić to miasto, to najlepiej śnieżną zimą. Magiczny nastrój panujący tu można jednak uzyskać znacznie tańszym kosztem – śpiewając kolędy w rodzinnym gronie przy skromnej, udekorowanej bombkami i cukierkami choince.
UsuńMasz rację Tomku, nastrój świąteczny pochodzi z naszego wnętrza głównie, nie pomogą miliony lampek, gdy w nas samych nie ma tego ciepła...
UsuńPięknie wyglądają oświetlone ulice - mimo braku śniegu juz tworzą taki magiczny świąteczny nastrój. Kiedyś był śnieg - teraz są lampeczki ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie Gabrysiu, lampki zamiast śnieżnego puchu, to jest to!
UsuńWszystkie miasta - nawet te najmniejsze są teraz pięknie oświetlone.
OdpowiedzUsuńStwarza to przyjemną atmosferę, tymbardziej - że jak sama piszesz mamy teraz najkrótsze dni w roku.
Dlatego też ludzie od dawna chodzili na roraty z lampionami...
UsuńMoja główna ulica też już wygląda pięknie . Jak tylko zrobię ładne fotki na pewno się nimi pochwalę:D
OdpowiedzUsuńA zdjęcia bardzo ładne .
Dobrze że mamy takie rozświetlone święta , to miasta są wtedy takie piękne :)
Teraz miasta prześcigają się w dekorowaniu ulic, ale to chyba nic złego, skoro przynosi trochę radości zwykłym ludziom...
UsuńŻeby tak jeszcze trochę śniegu...
OdpowiedzUsuńŚnieg przykrywał zawsze brudne ulice, ale teraz jakoś nawet lepiej sprzątają, przynajmniej u mnie...
UsuńAle piękna fontanna!
OdpowiedzUsuńMoja Iława też już ozdobiona. W tym roku zdecydowanie więcej światełek... brakuje tylko śniegu :(
Wszyscy tęsknią za śniegiem, może Mikołaj zafunduje nam trochę w wigilię? Fontanna piękna, a w parku jest druga, podobna.
UsuńTeż lubię sobie pooglądać takie uliczne świecidełka; Twoja fontanna zjawiskowo - magicznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńCzyli fontanna robi furorę, nie wszystkie ozdoby jeszcze widziałam, może w weekend...
UsuńWszystko jest piękne, ale bardzo mi brakuje śniegu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKażdy marzy o bajkowej scenerii jak z pocztówki:-)
UsuńWszystko prezentuje się naprawdę pięknie i bajkowo. Tylko śniegu brakuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Michał Oleksa
To prawda, pozostaje sztuczny na choince....
UsuńWłodarze Waszego miasta dbają o wizerunek i piękny wystrój:) Fontanna cudo!
OdpowiedzUsuńTo prawda, gości u nas sporo kuracjuszy i wszystkim się podoba:-)
Usuń