Musiałam przetrawić i uporządkować to, co usłyszałam od pewnej osoby, nazwijmy ją pani X.
Rozumiem, że ktoś może być przeciwny szczepionkom czy negować istnienie epidemii, ale dyskusja z wyznawcą teorii spiskowych na temat światowego ładu może zakończyć się traumą nie lada.
Mamy XXI wiek, wielość kanałów informacyjnych i bezpośrednie kontakty między ludźmi z całego świata, badania naukowe, programy popularnonaukowe itp. a jednak znajdują się ludzie, którzy zawierzają filmikom przypadkowych osób z Youtuba, wpisom na FB czy kanałom telewizyjnym niewiadomego pochodzenia.
Uprzedzam z góry, że to co przeczytacie będzie słowotokiem, a raczej zapisem tego, co udało mi się zapamiętać z wywodów pani X, którymi atakowała mnie przy różnych okazjach. Najpierw próbowałam dyskutować czy podważać wiarygodność jej źródeł informacji, ale to mijało się z celem. Trudno dyskutować z kimś, kto ma niezachwianą wiarę w spiskową teorię dziejów , uprzedzenia na tle narodowościowym itp.
W dodatku samo gadanie tak ją nakręca, że mówi coraz głośniej, jest coraz bardziej natarczywa i zachowuje się jak misjonarka , rzuca nazwiskami, linkami... jeden taki filmik obejrzałam, choć nie do końca, bo nie da się.
Jeśli chcecie podnieść sobie ciśnienie, to przeczytajcie, w przeciwnym razie - darujcie sobie lekturę:
" Jednak idzie pani na szczepienie? A wie pani, że to będzie placebo? szczepią was tym placebo, by uśpić czujność, potem podadzą jakieś świństwo, po którym zaczniecie umierać.
Ta cała pandemia to spisek tych wszystkich rokefelerów, bilów gatesów i żydów. To takie potwory, jaszczury , które chcą zapanować na ziemi, żyją po 120 lat, przeszczepiają sobie organy od porywanych ludzi, pazerni na młodość, to nie ludzie!
Zobaczy pani, niedługo będą zabierać dzieci matkom w szpitalu i zmieniać dziewczynki w chłopców, żebyśmy nie mogli się rozmnażać.
Ja maski nie noszę, żeby nie zwariować, na tych maskach to zbijają miliony te rokefelery, a nam każą się dusić.
Skąd wiemy, że ludzie na covida chorują? Testy? Przecież każdemu wychodzi co innego. Rozesłali po świecie jakieś świństwo i teraz majątki zarabiają, a zwykli ludzie umierają, bo szpitale pozamykali.
A skąd pani wie, co w szpitalu wam wszczepili? Sprawdziła pani? Ja się nigdy nie zaszczepię, niech mnie zwolnią z pracy, nic z tego, nie chcę umierać na nieznane powikłania.
Namnożyło się teraz tych gejów w rurkowych spodniach, jakieś protesty na ulicach, podobno nawet ta Lempart to jest z PiSu, żeby zmylić opozycję.... bo my tak tylko z pracy do domu i niczego nie podejrzewamy, a tu nami rządzą szarlatani.
Sataniści są wszędzie, nawet w rządzie i w kościele, dzieci porywają i wnętrzności z nich wysysają, żeby młodość zachować. A wy ludzie wierzycie we wszystko co wam mówią w telewizji.
Niech pani wyrzuci telewizor i radio, tylko telewizja niezależna w Internecie i filmiki mądrych ludzi na youtubie . Niektórzy to kojarzą chętnych do ruchu oporu przeciwko tej całej pandemii i ograniczeniom, bo taki ruch już powstał, na razie w podziemiu, ale gdy będą mieć swoich u góry, to prawda dojdzie do głosu, ale za dużo żydów jest wszędzie..."
Jak ta pani przeżyła do tej pory z takimi fobiami?
OdpowiedzUsuńMyślę, że poszukiwanie nowych rewelacji trzyma ją przy życiu.
UsuńDo porannej kawki średnio mi ta "papka" zasmakowała :) :) :)
OdpowiedzUsuńPięknej niedzieli z trzeźwym myśleniem!
:)
No masz rację, przy niedzielnej kawce nie bardzo to pasuje...ale te wichury nie nastrajają milutko.
Usuń"Sataniści są wszędzie, nawet w rządzie i w kościele". Może i w tym szaleństwie jest metoda? :)))
OdpowiedzUsuńNie czuję się zszokowana. Mam takiego znajomego. To naprawdę inteligentny facet, ale ze skłonnością do szukania drugiego dna. Nauczyłam się trzymać bezpiecznych tematów ;)
Pytanie, co dziś uznać za bezpieczny temat?
UsuńMoże o pogodzie? :)
UsuńTeż nie jestem pewna...
UsuńA te rokefelery to reptilianie
OdpowiedzUsuńczyli rasa gadzia i nic na to pani
nie poradzi, bo to oni rządzą i będą nas
czipować, zabierać nam kasę z kont,
zrobią z nas niewolników za michę ryżu.
Oj znam, znam.
Uśmiecham się.
Zawsze były teorie spiskowe.
Nie pamiętam autora, ale czytałam
"Historię teorii spiskowych".
To chyba jakiś mechanizm obronny.
A tak w ogóle to stworzyli nas Anunaki,
żebyśmy im złoto wydobywali, a my, ludziki,
pogoniliśmy ich stąd na zbity... :))))
PS
Czasem sobie słucham różnych oszołomów.
A mnie przeraża taki słowotok, bo cokolwiek wtrącisz, ona ma na to kilka nowych rewelacji!
UsuńTakie osoby znajdziesz także wśród blogerów. Informacja się nie przebije, wszystko musi być tajemnicze i spod stołu, wiarygodne są jedynie "lekarstwa" nieuznane przez medycynę, oraz osoby niewykształcone w kierunku o którym brylują, lub delikatnie mówiąc, pomijane w awansach, a światem kierują nieznane ci siły, które akurat Twój rozmówca zna, ponieważ jest tak cholernie bystry, że on i jeden youtuber wszystkich przejrzeli. Czyli - włącz myślenie, bo nie myślisz.
OdpowiedzUsuńGdy znam taką osobę prywatnie, najczęściej zauważam u niej pewne objawy nerwicowe.
Najciekawsze, że innych oskarża o brak rozsądku i świadomości, a nie widzi pewnych rzeczy u siebie:-(
UsuńNajbardziej przeraża mnie praca za miskę ryżu, bo nie cierpię ryżu. Chyba wezmę kredyt, kupię pół morgi gruntu i nasadzę kartofli... Trzeba się jakoś ratować!
OdpowiedzUsuńJa tam ryż lubię, choć wolę makaron:-)
UsuńWybacz, nie doczytałam do końca... ;(
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, długo się zastanawiałam czy w ogóle napisać...
UsuńMożna się śmiać ze spiskowców, ale nie da się zaprzeczyć temu, że w większości przypadków teorie spiskowe mają wiele podstaw merytorycznych. I ta "większość" jest wykorzystywana przez propagandzistów, którzy uzasadnione teorie spiskowe wrzucają do jednego wora wiedząc, że "ciemna luda" i tak tego nie odróżni i zgodnie z oczekiwaniami będzie się wydzierała w stylu: "Balcerowicz (albo alternatywnie: Tusk, Miller, czy Kaczyński) musi odejść"
OdpowiedzUsuńSprzeczne komunikaty, wątpliwe rozporządzenia i brak planu na dłużej tez nie sprzyjają racjonalnemu podejściu.
UsuńNo i jeszcze 5G czy G5 ;) nie poradzisz, można tylko unikać :(
OdpowiedzUsuńOd 5G to chyba się zaczęło...
UsuńWiesz, gdyby to nie było tak smutne, to byłoby nawet śmieszne. Szczerze mówiąc to chwilami mam wrażenie, że taki absolutny brak kontroli nad treściami rozpowszechnianymi w sieci wcale nie jest dobry, bo wiele osób uważa, że skoro ktoś mówi coś przed kamerą to jest to prawda. No cóż, wszak Kopernik była kobietą;)
OdpowiedzUsuńEinstein też była kobietą, więc co ona tam mogła odkryć ;-)
UsuńJak wiesz, zawsze wyśmiewam nawet najbardziej prawdopodobne spiskowe teorie dziejów. Lata doświadczeń ;)) nauczyły mnie traktować je w kategorii science fiction o zabarwieniu humorystycznym.
OdpowiedzUsuńNiestety, na wierzących w spiskowe teorie nie ma lekarstwa, bo ludzie potrzebują wiary w cokolwiek, a im bardziej to nieprawdopodobne, tym lepiej. Ucinam dyskusje w tym temacie pytaniem: i co dalej, jak już nas wszystkich wytępią? ;)
Odpowiedziałaby Ci, że chcą żyć wiecznie i panować nad rasą niewolników.
UsuńNie wiem jak to skomentowac, brak slow. Gdybym miala taka znajoma to omijajalabym ja wielkim lukiem. Jak dobrze ze filtruje wiadomosci, ze nie czytam wszystkiego co wpadnie w oko bo moja opinia o ludziach by bardzo spadla.
OdpowiedzUsuńPoniekad mam taka znajoma chociaz moze nie az tak zagubiona w informacjach i przekonaniach. Gdy sie zaczela pandemia zalewala mnie linkami do artykulow mowiacych o swiatowym spisku przeciw ludzkosci, az po ktoryms kolejnym otwarcie jej zakazalam mowiac ze nawet nie czytam tych glupot i zeby nie marnowala czasu na "uswiadamianie" mnie - i zaprzestala. Przynajmniej w szczepienia wierzy ale cholubi teorie spisku do dzis.
Wiesz co? gdy bylam mloda, moze 20letnia, pracowalam z babka ktora wierzyla ze mozna sie zaplodnic z powietrza - nic ujac, nic dodac. Zreszta do dzis nie brakuje ludzi ktorzy wierza ze modlitwa moze wyleczyc.........
A ręce księdza nie zarażają, bo są uświęcone ...
UsuńStaram się unikać jak mogę, już raz powiedziałam stanowczo, że mnie to nie interesuje, ale gdy pojawiły się szczepionki, temat powrócił.
A ja się zastanawiam, jak musi być ciężko żyć takim ludziom :) Wszędzie widzą spisek i nie przyjmują naukowych faktów.
OdpowiedzUsuńI w dodatku nie znajdują zrozumienia ...
UsuńCi ludzie, którzy są święcie przekonani, że pandemia to światowy spisek, którego celem...jest zniszczenie co najmniej połowy ludzkości i zniewolenia tych pozostałych, nie wierzą również nie tylko w pandemie, ale w medycynę oficjalną. Mają jakiegoś swojego guru leczącego wszystkie choroby. leczą się wg. jego wskazówek. i oczywiście wpędzają się w jeszcze większą chorobę Znam niestety takie osoby.... wysyłają mi maile z linkami do posłuchania, nawet przynoszą książki bym koniecznie przeczytała. Odradzają szczepienie.... bo po co skoro to tylko na 1/2 roku, a w ogóle to ludzie po tych szczepieniach ciężko chorują, umierają i sypią przykładami znajomych . Czują się dotknięci moim brakiem zainteresowania. Leży właśnie u mnie książka pod tytułem "Zaraza"dość ładnie wydana, pisana oczywiście przez jakiegoś "naukowca".... szkoda mi czasu, ale z grzeczności przejrzę ją .
OdpowiedzUsuńW sumie wytrwali są w swojej misji, czasami już brak cierpliwości, bo trzeba by być niegrzecznym lub stanowczym...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam i miałam znakomitą rozrywkę.
Tak bym odpowiedziała tej osobie:
Proszę pani, droga pani, przecież widomo, że ziemia jest płaska i słonie ją trzymają. A ta kobieta Kopernik przewróciła ludziom w głowach i teraz diabła pod pretekstem pandemii wszczepiają, żeby ludzie zrozumieli wreszcie, że dzieci biorą się z kapusty, a nie od bocianów, a tęcza na niebie jest malowana przez wrogie podziemne ugrupowania rowerzystów nawołujących: proletariusze wszystkich krajów łączcie się, bo z Aurory wystrzał padł i ludzkie wnętrzności wywożą na Marsa. :)))
Pozdrawiam serdecznie.
Świetna riposta, ale nie jestem pewna czy ja zniechęci...
UsuńLudzie dzielą się na tych, którzy posiadają wiedzę oraz MYŚLĄCYCH..., że posiadają wiedzę. Wytłumaczę to zjawisko na przykładzie mojej antyszczepionkowej kuzynki. Od kiedy pamiętam, była osobą MYŚLĄCĄ..., że posiada wiedzę. W takim przekonaniu zapragnęła studiować na medycynę, bo była osobą MYŚLĄCĄ..., że posiada wiedzę. Ponieważ egzaminy polegają na oddzielaniu POSIADAJĄCYCH WIEDZĘ od MYŚLĄCYCH..., że posiadają wiedzę, nie dostała się na studia i dzisiaj każdej napotkanej osobie próbuje tłumaczyć MYŚL SAMODZIELNIE! Otóż samodzielne, czyli niezależne od wiedzy myślenie, to częsta cecha w dzisiejszych czasach. Niezależnie od wiedzy myśląca kuzynka, którą znałem jako osobę znerwicowaną i mającą problemy ze spaniem przed klasówką z fizyki, czy chemii (na jej nieszczęście, a na szczęście pacjentów, egzaminy z tych przedmiotów trzeba było zdać, by się dostać na medycynę). No i tak zostało. Kuzynka nadal "nie lubi" chemii, a fizyka jej "nie ciekawi", za to bardzo często MYŚLI..., ŻE MA WIEDZĘ. I co ja jej na to poradzę?!
OdpowiedzUsuńNo właśnie, co możemy na to poradzić, zwłaszcza gdy osoby takie ze swoją niepodważalną wiedzą są coraz bardziej natarczywe i chcą nas zbawić?
UsuńRzeczywistość, to co się wokół nas od roku wyprawia przerasta swym absurdem wszystkie teorie spiskowe. A co do tych teorii, to nie wyszydzałabym ich wszystkich po równo, gdyż wiadomo, że w każdej legendzie czy teorii może kryć się ziarno prawdy. Człowiekowi logicznie myślącemu w głowie się to nie może pomieścić, ale świat nie zawsze rządzi się logiką i ludzkim dobrem. Przeciwnie – nigdy nie rządzi się wyższymi wartościami a jedynie (z małymi wyjątkami) żądzą władzy i pieniądza. Nieraz długo po czasie wychodzą na jaw szokujące i niewiarygodne rzeczy, które kiedyś między bajki się tylko wkładało.
OdpowiedzUsuńTak naprawdę jedyną pewnością jest to, że nie wiemy nic. Tylko nam się zdaje, że wiemy. A czasem po prostu wiedzę mylimy z wiarą albo z czymś tak mocno nam wmówionym, że bierzemy to za pewnik...
Wątpić jest rzeczą ludzką, ale wymyślać samemu niestworzone historie lub powtarzać niesprawdzone plotki to inna sprawa.
UsuńLogiki brak w wielu działaniach człowieka, stąd buntownicy, wątpiący, innowiercy itp.
Mnie już niewiele dziwi z tych teorii. Moi sąsiedzi, chociaż pewnie nie są aż tak oderwani to jednak wierzą w kosmitów i pare innych teorii. Według mnie jest to wynik tego, że świat parszywieje dzięki sprawującym władzę. Wielu tego nie akceptuje i na tym gruncie powstają różne różności.
OdpowiedzUsuńUFO, kosmici, to jeszcze inna bajka, wiele filmów o tym powstało i jeszcze pewnie powstanie, człowiek zawsze musi w cos wierzyć lub wątpić ...
UsuńNo cóż Jotko, parĘ lat temu jeszcze bym się pośmiała;) Ale teraz? Widziałam lądujące ufo w formie czarnej kuli, widziałam szmaragdowe, elektryczne światełka na drzewach i widzę aurę. Widzę też na niebie, od czasu do czasu białe kulki przelatujące szybko. Zrobiłam mi zdjęcie nawet. Więc...nie śmieję się. Racjonalizacja czasem jest ucieczką od szerszego zrozumienia świata, bo bazuje na starych danych. Na ziemi jest trudno się połapać, ale jest więcej wokół nas niż nam się zdaje.
OdpowiedzUsuńWspaniale to ujął Sacks w "Halucynacjach", gdy poproszono go do niewidomej pacjentki, która zgłaszała, że po jej pokoju chodzą jakieś osoby, czasem z drabiną. Okazało się, że pomimo tego, że "nie widząc widziała" oraz, że spokojnie mogłaby się wytłumaczyć sędziwym wiekiem, ona doskonale rozumiała, że to, co widzi, to tylko zmyślenie jej mózgu i właśnie dlatego poprosiła do siebie lekarza. Wspaniała kobieta i niezwykle trzeźwy umysł :)
UsuńNo cóż, ja moim halucynacjom zrobiłam zdjęcie :) Racjonalne,
Usuńjak cholera. Kiedyś ludzie uważali, że ziemia jest płaska, albo, że wokół niej kręci się słońce. Nawet palono ludzi na stosach za głoszenie, że jest odwrotnie. No i biedne czarownice, porażka...
Zdecydowałam, że będę zadawać pytania i jak dostanę odpowiedź to się na tym nie zatrzymam, popytam dalej...czyż nie tak właśnie poznajemy świat? Choć zawsze można poprosić o lekarza i leki :)
Zadawanie pytań, dociekanie to pozytywna cecha, rozumiem wątpliwości w sprawie pandemii, szczepień, monopolu farmaceutycznego, ale jaszczury z czipami ?
UsuńFilm SF, to może tak, obejrzałam kilka, ale ślepa wiara w to, co się wyczytało w sieci czy na fejsie, jak u tej pani, to nie mieści się w głowie...
Od czasów Kopernika i czarownic trochę czasu minęło jednak.
Mnie się Jotko mieści, bo jednak na własne oczy widziałam parę dziwnych rzeczy. Możemy się zdziwić... :D
UsuńZostaw sobie jednak drzwi ciut otwarte :) Poza tym przegięcia w każdą stronę są i pewnie będą.
Jeśli chodzi o czarownice, na razie nie lubimy gejów (niektórzy), foliarzy (większość), a może za chwilę niezaszczepieni będą musieli nosić żółte opaski...zmieniło się? Czy aby na pewno?
Ale tak było zawsze i długo będzie, wiele zależy od nas, jakiego wilka będziemy karmić...jestem oczywiście za wyjaśnianiem, dociekaniem, badaniem, ale róbmy to sami z pomocą mądrych ludzi, a nie poprzez przyjmowanie opinii przypadkowych osób.
UsuńSfotografowałaś czarną kulę i aury? Bo o tym, że powołasz się na fotki migających światełek byłam pewna :)
UsuńLekturę "Halucynacji" zdecydowanie polecam, wprawdzie o złudzeniach optycznych nie ma tam za wiele, bo nie tym są halucynacje, ale można lepiej za to zrozumieć na czym halucynacje polegają. Zjawisko jest niestety obciążone społeczną podejrzliwością o utratę rozumu, dlatego wygodniej jest opowiadać o otwartości umysłu, tymczasem większość osób halucynujących, jest poza tym zdrowa (chociaż osoby z migreną stanowią też sporą grupę stale halucynujących). No i to nie jest tak, że bierzemy tableteczkę i wszystko znika. Dla wielu ludzi najpewniejszym patentem na testowanie rzeczywistości jest obecność drugiego człowieka i zwyczajne postawienie pytania, czy widzi to samo co on, bo lekarz mu w tej sprawie nie pomoże. Pozdrawiam :)
Monika, a czemu ciebie to tak rusza, co? Bo wiesz, jak tak człek do czegoś emocjonalnie podchodzi, to oznacza, że ma z tym kłopot. Na moje oko, ktoś u ciebie w rodzinie miał ten problem...i chyba ci z tym ciężko, choć mogę się mylić :) Ja wiem co widzę, nie wszystko wiemy o świecie jeszcze, co raczej jest fajne :) A nie zagrażające...
UsuńSzaraki są wśród nas.
OdpowiedzUsuńSzaraki, zieloni, antenkowi, roboty...
UsuńPodejrzewam, że pani cierpiała na manię prześladowczą ;)
OdpowiedzUsuńJak się poczułaś po usłyszeniu tych wszystkich "rewelacji"?
Dyskusja o epidemii i szczepieniach była do zniesienia, każdy ma prawo do wątpliwości, ale rewelacje o jaszczurach, rokefelerach i wielkim spisku wybicia populacji przekroczyły moja wytrzymałość na podobne teorie.
UsuńCzasami trudno jest z kimś dyskutować i prowadzić jakąkolwiek rozmowę,
OdpowiedzUsuńgdy druga osoba mocno stoi wyłącznie przy swoim zdaniu :/
Pozdrawiam.
Jeśli stoi przy swoim to pół biedy, gorzej gdy napastliwie traktuje rozmówcę i straszy konsekwencjami zwątpienia w jego teorie.
UsuńRyszard Kapuściński w książce HEBAN opisał bardzo smutnego Afrykanina, który przyznał, że jest chory. Ma w głowie stada różnych zwierząt. Zwierzęta spokojne nie robią mu krzywdy, natomiast zwierzęta agresywne rozsadzają mu głowę, krzywdzą go.
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu tego smutnego monologu doszłam do wniosku, że w głowie tej Pani grasują same groźne i agresywne zwierzęta, które niszczą jej po prostu mózg. I to by było na tyle :)
Nawet bardzo agresywne, co uzewnętrznia się także w jej podejściu do słuchacza. Coraz więcej znajomych zaczyna jej unikać.
UsuńJa już nie mogę się doczekać kiedy (i czy w ogóle) to wszystko wróci do normalności... A co do szczepionek to nie będę się tutaj wypowiadać, każdy ma prawo do swojego zdania i my szanujmy zdanie innych...
OdpowiedzUsuńOczywiście, sama czekam co z ta AstraZencą, zaszczepiłam się jedną dawką, a tu straszą, ale nie wysuwam teorii spiskowej o eksterminacji nauczycieli.
UsuńGejowe spodnie rurkowe
OdpowiedzUsuńReptiliańskie świństwo dziejowe
Pandemicznie
Satanicznie
Padło X-ńskiej na głowę
Końca nie widać
Znikąd pomocy
...
p.jzns :)
Obawiam się o nią poważnie, bo telefonu nie wypuszcza z rąk, śledzi kolejne wpisy na fejsie, ludzie zaczynają unikać rozmów z nią...
UsuńGdy porozmawiać z wyznawcami WOSP- dokładnie tak tak samo czuje się myślący inaczej, odrobinę sceptycznie.
OdpowiedzUsuńZważywszy, że "Ziemia jest płąska, a my żyjemy w jej wnętrzu" oraz że "Kopernik j-e-s-t lewakiem, heretykiem i masonem, co można przeczytać w Księdze Henocha i co udowodnił w XIV wieku pewwien dominikanin", lecz "kiedy to wszyscy zrozumiemy, wtedy nastanie Królestwo Chrystusowe", co ciągle ogłasza wszystkim, a mnie osobiście przsyła pewna zwolenniczka abpa Lengi, to i tak Twoja znajoma mieści się w średniej - przciętnej narodowego polsko-katolickiego zidiocenia.
OdpowiedzUsuńGłupi posiądą Ziemię, bo stanowią głosującą większość, a Królestwu Głupoty nie będzie końca...
Głowa do góry. Zdrowia!
Zdrowie bezcenne, dziękuję i wzajemnie:-)
UsuńPrzepraszam za "literówki"...
OdpowiedzUsuńNormalne, ciągle mi się zdarzają...
UsuńNawet komentować takiej głupoty(mam na myśli wypowiedzi pani X) się nie chce. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda, brak słów i pomysłu...
UsuńO teorii gadziej słyszałam - ubawiłam się po pachy, no ale jak ktoś lubi wierzyć w bajki to niech wierzy ;)
OdpowiedzUsuńBajki horrorki raczej, aż włosy dęba stają!
UsuńMyślę że za jakiś czas ludzie się przekonają...
OdpowiedzUsuńJa w tych kilku teoriach widzę sporo logiki i prawdy. Polecam wszystkim gazetę "Zdrowie bez leków" - wtedy może bardziek otworzą się oczy na to w jakim świecie żyjemy... Pozdrawiam :)
Ale że te jaszczury z czipami, likwidacja populacji itd.?
Usuńnapisałam: 'kilku' ...
UsuńLikwidacja populacji - nie widzę w tym nic zaskakującego (mimo że to straszne).
Niech pani wyrzuci telewizor i radio, tylko telewizja niezależna w Internecie i filmiki mądrych ludzi na youtubie - tu też jest sporo prawdy.
Itd. itp.
Sęk w tym, że przejrzałam proponowane filmiki, masakra.
UsuńLikwidacja populacji podpada pod ludobójstwo, a to już nie są przelewki. Raczej może eksperyment, który wymknął się z laboratorium, bywało i tak.
Mamy dość autorytetów naukowych, byśmy nie musieli słuchać youtuberów.
Zgadzam się co do tego, by nie wierzyć wszystkiemu, co gadają w telewizji i tak dalej. Przeczytałam całość i nie wiem, co napisać, normalnie nie wiem. Jak to będzie, to zobaczymy, ja tam żyję normalnie, ale dbam o siebie i bliskich, bo wirusa nie chcę mieć, no i tyle wiem. hehe :D
OdpowiedzUsuńNikt nie chce, a zwłaszcza ciężko, zdrowy rozsądek najlepiej i zdrowe życie:-)
UsuńBill Gates, skupuje ziemię w USA bo chce produkować, jak sam mówi, niesmaczne ale mięso z roślin i tym zywić świat. Rozpyla coś w atmosferze by słońce nie ogrzewało klimatu na ziemi. U nas. Pani Spurek jest bodaj posłanką a opowiada tak niestworzone rzeczy że można paść ze śmiechu. Parlament europejski .niczym chory psychicznie schizofrenik, debatuje nad jakimiś stefami w Polsce , które na swój użytyek wymyślił Bart, znany z tego ,że jest nikim. Więc żyjemy w świecie totalnych odlotów a Pani kpi z kogoś kto wierzy w coś co wydaje się miec sens ?...
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą całkowicie. Przeraża mnie, że ludzie mówią takie bzdury.Wydaje mi się że wiele osób mimo takiego szerokiego dostępu do wiedzy ogranicza się tylko do fb, czy Youtuba, a to z pewnością nie możemy uznać za wiarygodne źródło wiedzy. No i tak mamy do czynienia z takim ciemnogrodem. Pozdrawiam cieplutko ☀️
OdpowiedzUsuńTen typ ludzi sam decyduje, kto jest autorytetem naukowym, kogo trzeba oglądać, bo ma miliony wyświetleń. Gdy zapytałam panią X czy zna autorów tych rewelacji odpowiedziała, że przecież występują w filmach na youtube i mają konto na FB...
UsuńNiestety.... manipulacja, dezinformacja, brak autorytetów... i takie mamy skutki!
OdpowiedzUsuńI chyba lepiej nie będzie...
UsuńTo przykre czasami jak ludzie są zamknięci na niektóre fakty i sortują informacje pod siebie, tak, aby im łatwiej było uwierzyć, żeby miało jakikolwiek sens i kompletnie nie dociera do nich prawda i słowa innych.
OdpowiedzUsuńSzkoda w ogóle prowadzić rozmowy z takimi osobami...
Pięknego, spokojnego dnia życzę.
Pozdrawiam cieplutko.
Na niektóre zamknięci, inne łykają łatwo i bez zastrzeżeń.
UsuńCała nadzieja w młodych, otwartych umysłach:-)
Ciężki temat... Covit z pewnością podzielił ludzi i to bardzo. Człowiek człowiekowi wilkiem jest... czasami nie wiadomo jak reagować na pewne zachowanie...
OdpowiedzUsuńZbyt wiele teraz dzieli ludzi, polityka, pandemia, finanse, religia...
UsuńChyba wszyscy czasami jesteśmy zdezorientowani i nie wiemy co już o tym wszystkim myśleć, stąd zapewne mniej lub bardziej sensacyjne podejście do tematu COVID-19. Nie ma jak oderwanie się od wiadomości na jakiś czas, poza tymi naprawdę niezbędnymi. To chyba pomaga poukładać sobie w głowie i nie zwariować 😉
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Najlepiej pojechać do lasu lub zrobić sobie maraton filmowy:-)
UsuńDokładnie! Ja to nazywam 'odmóżdżaniem się'😅
UsuńI pomaga, to najważniejsze 😄
Mam nadzieję, że lasów i parków nam nie zamkną!
UsuńKurczę, no to chyba mam szczęście, bo nie znam żadnego Żyda ... Najbardziej się uśmiałam, jak przeczytałam, że Lempart jest z PiS-u dla zmyły xD. Cóż, coś w powietrzu jest, sama na to chorowałam. To, skąd się to wzięło pozostanie tajemnicą, to czy szczepionki są skuteczne, czy nie, czas pokaże, a co w nich jest też można sprawdzić, przy czym faktem jest, że opakowania pewnie nikt nie daje w przychodni do przeczytania. Ja też się na razie nie zaszczepiłam, ale nie wykluczam, że to zrobię. Ludzie mają różne zdania na ten temat, źródeł wiedzy, tak jak napisałaś jest dużo. Można poczytać i wyrobić swoje zdanie na każdy temat. Ja osobiście nie lubię, gdy ktoś narzuca swoje zdanie komuś innemu, kto ma przeciwne.
OdpowiedzUsuńJa zaszczepiłam się, mimo wątpliwości, wystarczy mi zapewnienie, ze nie wyląduję pod respiratorem, a choruje coraz więcej z nas.
UsuńW pierwszej fazie pandemii nie znałam nikogo chorego na covid, teraz znam wiele osób i to z ciężkimi powikłaniami.
Każdy musi sam zdecydować.
Przez podobne słowotoki Rodzicielka zakończyła znajomość z jedną panią.
OdpowiedzUsuńNie dała rady.
Wcale mnie to nie dziwi, tego nie można długo zdzierżyć...
UsuńW sumie to nawet troszeczkę Ci zazdroszczę - że znasz osobiście taki egzemplarz, bo ja nie i czasem myślę, że nie istnieją w realu ;) A tu okazuje się, że jak najbardziej.
OdpowiedzUsuńAle ale.
Miałam na blogu wejścia z takiej strony:
http://ultralins.blogspot.com/
więc tam zajrzałam. Jest to zbiór linków do rozmaitych blogów, od kuchennych przez ksiażkowe po lajfstylowe, zamieszczono odnośnik i do mojego - ale jakie mam towarzystwo! Niektóre są tak kompletnie od czapy, jak ta Twoja znajoma. Zawsze, gdy tam zajrzę, mam niezły ubaw. Ale cóż, potem robi się smutno...
Zdarzył mi się epizod blogowy z mocnym akcentem ze strony pewnej blogerki ... nie zaglądam tam, gdzie dogmaty wiary przesłaniają komuś wszystko inne, a zwłaszcza ludzi.
UsuńWitaj, Jotko.
OdpowiedzUsuńTrudno odnieść się do takich "rewelacji", a jeszcze trudniej obcować z osobami pokroju pani X.
Pozdrawiam:)
Trudno, zwłaszcza gdy nie można jej całkowicie unikać, bo spotykasz ją w pracy.
UsuńZnam podobne osoby do tych, o których piszesz. Nie mają oni żadnych logicznych argumentów. Chodzi, oczywiście, o Radio Maryja i o pana Rydzyka.
OdpowiedzUsuńTo chyba działa jak sekta, słyszałam ojca dyrektora, potrafi przemówić do pewnej grupy wyznawców.
Usuńmam przyjemność:( znać panią o podobnych poglądach. zło się bierze z 5G, szczepionki to tylko zysk dla finansjery, COWID straszakiem, by sobie ludzkość podporządkować, itp. A niby dlaczego ktoś tak nie może myśleć, czy tylko pan Macierewicz ma prawo do wymyślania? i skoro są tacy, którzy w to wierzą?
OdpowiedzUsuńNo w sumie tak, przecież teorie Macierewicza nie są wcale lepsze...
UsuńPrzeciez to mozna zwariowac od tego. Az strach to rozkminiac. Tez znam takich co mi podsylaja takie filmiki. Nawet tego nie odpale zeby nie rozpalac wyobrazni. Wystarczy juz tej dezinformacji. Spokojnej nocki Asiu.
OdpowiedzUsuńSpałam dobrze, dziękuję, Kasiu:-)
UsuńA ja myślałam że Ty o mojej sąsiadce piszesz :-)))
OdpowiedzUsuńKażdy widocznie ma takiego znajomego...
UsuńPomysł , żeby wyrzucić tv, radio i nie kupować gazet nie jest zły. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo trzeba też laptopa i Internet, jeden diabeł ;-)
UsuńTakich pań X jest na pewno więcej i rzeczywiście trudno z takimi dyskutować. Chyba już lepiej wcale się nie odzywać. ;)
OdpowiedzUsuńTak teraz robię, bo wystarczy odpowiedzieć i rusza lawina...
UsuńRęce mi opadają, kiedy czytam w mediach społecznościowych wypowiedzi ludzi po studiach bądź znanych, jak E. Górniak. Takiej ciasnoty umysłowej nie da się wyobrazić żadną miara, prawda?
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Dlatego tak wielu też ludzi bez mrugnięcia okiem przyjmuje wszelkie rewelacje i bezsensowe doniesienia, nie pytając o przyczyny, bo ktos tak powiedział i już. Wątpliwości to co innego, przyjmowanie jednej opinii za pewnik to już przesada.
UsuńNo tak ...za dużo Żydów ... a PSYCHIATRYKÓW niestety BRAK . :(
OdpowiedzUsuńNiebawem wszystko będzie jednym wielkim psychiatrykiem ;-)
UsuńNie lubię ryżu i nie lubię jaszczurów, to co - ja biedna - mam zrobić? A jak się potknę na tej płaskiej ziemi to spadnę na dół i jak tu żyć dalej? Jotko, niech nas los broni przed takim towarzystwem jak owa znajoma.
OdpowiedzUsuńPrzy pierwszej fali covida nie znałam nikogo chorego, teraz co chwilę słyszę o znajomych, którzy złapali wirusa, na blogach też można poczytać dokładnie kto i jak przechodził chorobę. Z niecierpliwością czekam na szczepienie (nie wiadomo kiedy będzie).
Trzymaj się i nie daj się - tylko tyle możemy, aby nie zwariować.
Chorych wokół coraz więcej!
UsuńStaram się jak mogę, dzięki, trzymajmy się wszyscy!
Wow, masakra... Współczuję, że musiała pani wysłuchiwać tego wywodu.
OdpowiedzUsuńStaram się unikać, ale ta pani cierpliwa jest...
Usuń