Strony

czwartek, 14 października 2021

Od stóp do głowy...

 

Jest taka seria książek "Księga 1000... rekordów/sensacji/przygód/pytań i odpowiedzi " itp.

Czasami do niej zaglądam i zawsze znajdę coś ciekawego, w dodatku można wyszukać ciekawostki z ulubionej dziedziny, gdyż każdy tom podzielony jest na rozdziały typu: nauka i technika, człowiek  i jego otoczenie, astronomia, świat zwierząt itd.

Dziś wybrałam dla Was ciekawostki o człowieku, może coś Was zadziwi, a może nie?

1. Angielska królowa Wiktoria jako pierwsza kobieta zachodu w 1853 roku przebyła bezbolesny poród. Wdychała opary chloroformu i uznała to doznanie za przyjemnie i kojące doznanie. Prekursorem takiego położnictwa był szkocki lekarz James Simpson.

2. Pierwszym pacjentem, którego leczono elektrowstrząsami był cesarz rzymski Klaudiusz. Gdy dokuczały mu bóle głowy, jego lekarz przykładał mu do czoła węgorze elektryczne, które wytwarzały słabe impulsy. Podobno przynosiło to władcy ulgę.

3. Głośne bicie dzwonów może powodować krwawienie z nosa. Nasze ucho wychwytuje tylko część dźwięków dzwonu, na silne drgania dzwonu delikatne naczynia krwionośne w nosie reagują pękaniem.

4. W ludzkim organizmie żyje ok.600 milionów różnych drobnoustrojów - od skóry, poprzez ślinę po jelita. Nawet wirusy maję się w naszym wnętrzu całkiem dobrze i specjalnie nie szkodzą, chyba że nasz system odpornościowy ulegnie osłabieniu.

5. Najbardziej wytrzymałym mięśniem w naszym organizmie jest mięsień szczęki dolnej, umożliwiający mówienie i jedzenie. W normalnych warunkach nigdy nie wiotczeje, więc ból w dolnej szczęce nam nie grozi.

6. Dorosły człowiek jest rankiem o około 2 cm wyższy, niż wieczorem, po męczącym dniu na nogach wysokość może zmienić się nawet o 3 cm.

7. Nie wszystkie włosy wypadają nam równie szybko. Włosy na brodzie mogą przetrwać nawet 20 lat. Owłosienie ciała i głowy zmieniamy średnio co 4 lata, a rzęsy co 3 miesiące.

8. Nawet gdy spokojnie stoimy, pracuje w naszym ciele wiele mięśni, by nas utrzymać w równowadze. Bez udziału świadomości mózg nieustannie reguluje nasza postawę, od błędnika po stopy. gdybyśmy byli faktycznie nieruchomi, przewróciłby nas wiatr, ale układ nerwowy automatycznie równoważy wpływ na nas sił zewnętrznych.



91 komentarzy:

  1. Klik dobry:)
    Z przyjemnością te ciekawostki przeczytałam. Kultura bakterii wspaniała!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno niektórzy mają tylko taką kulturę :-)

      Usuń
  2. Ciekawa propozycja książkowa📖😊
    Kochana! wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Edukacji Narodowej 🌼🍀🤗💝

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, przynajmniej w pracy trochę poczytam ;-)

      Usuń
  3. obliczono /tylko nie wiem jak/, że gdyby człowiek chciał świadomie sterować wszystkimi procesami swojego organizmu nie przeżyłby nawet dwudziestu sekund... w tym momencie po pytaniu: "Jak żyjesz?" odpowiedź w stylu "Samo się żyje" jest jak najbardziej logiczna...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo słuszna uwaga, ale i przerażająca perspektywa...

      Usuń
    2. bo człowiek tak jest dziwnie skonstruowany, że wszystko chce kontrolować, to chyba jedyne zwierzę, które robi z tego problem, a tu się okazuje, że tak naprawdę ma niewielki wpływ na to, co się dzieje w jego ciele, więc dupa zmarszczona ze strachu, niczym orzech włoski i nawet na to nie ma zbytniego wpływu :)

      Usuń
    3. Podobno jakiś wpływ mamy, ale z moich obserwacji wynika,że najwięcej znaczą tu geny...

      Usuń
    4. "jakiś" tak, ale czy potrafimy na bieżąco, świadomie regulować procesami biochemicznymi organizmu, sterować nimi?... nie, na poziomie detalicznym wszystko się dzieje samo, a nasza świadomość nie jest w stanie tego wszystkiego ogarnąć: rejestrować i sterować... to jest monstrualna ilość bitów informacji w każdej mili sekundzie do przetworzenia, świadomie nie ma fizycznej możliwości tego zrobić...

      Usuń
    5. Mało tego, nie wiemy nigdy co nam szkodzi, co nas uczula, w dodatku z wiekiem się to zmienia.

      Usuń
  4. Najlepszego z okazji resortowego święta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję, nawet nagrodę dostałam :-)

      Usuń
    2. Dziękuję, to chyba taka wisienka przed emeryturą;-)

      Usuń
    3. Pewnie też, choć sądzę , że swoim zaangażowaniem tak czy inaczej zasłużyłaś na nagrodę ... :)

      Usuń
  5. 🌹🌹🌹 Kwiaty z okazji święta 🌹🌹🌹
    Znam taką serię z dawnych czasów, dotyczył każdy tomik innej dziedziny i zawierał mnóstwo informacji. Pożyteczna rzecz, bo prawdziwe wiadomości, nie tak jak w necie, choć masz pod ręką to z wiarygodnością różnie bywa.
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Aniu! kwiaty uwielbiam i bez okazji:-)
      Masz racje, ja najpierw do książki, ale podobno tak robią dinozaury...

      Usuń
    2. Hi hi, ja też, widocznie tak mają dizozarły - jak mówi Calineczka 😁😁😁

      Usuń
    3. No cóż, jakoś przeżyjemy jednak:-)

      Usuń
  6. Wszystkiego najlepszego Jotko :) Niech Ci flora dobrze służy, a mięśnie wszystkie będą, jako te u dolnej szczęki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, powiem Ci, że ta flora to z wiekiem kapryśna bardzo...
      Dzięki za życzenia, wszystkie przytulam z radością:-)

      Usuń
  7. ..świetna notka JoAsiu, dziękuję za polecenie interesującej serii książek! ..bardzo lubię ciekawostki, więc z przyjemnością przeczytałam Twój post :)

    - pozdrawiam cieplutko Kochana, życzę moc zdrówka i uroczych chwil 💝 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AnSo droga, dziękuję najpiękniej i słoneczka życzę:-)

      Usuń
  8. Punkt 7, ten o wlosach, to chyba wzieli z obserwacji moich - dobrze widze ze najbardziej uparte i odrastajace to te na gornej wardze :)
    U mnie tez istnieja takie ksiazki i nawet sa wciaz aktualizowane i czytane - dopoki nie przyszedl Internet i troche przycmil ich popularnosci.
    Bardzo ciekawe informacje podalas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te wszystkie internetowe encyklopedie są szybkie i pod ręka, ale nie ma, jak porządna księga!

      Usuń
  9. elektrowstrząsy... brrr... a nadal są stosowane, bo są ponoć skuteczne, czytałam ostatnio książkę w której autor mówi o swoim doświadczeniu takiej terapii - była konieczna

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak w ogóle to człowiek jest jednym wielkim laboratorium i jednocześnie niesamowicie kruchym i niesamowicie odpornym tworem. Tak naprawdę- jesteśmy dziwem natury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, niby wytrzymujemy sporo, a życie może zgasnąć w sekundzie!

      Usuń
  11. Bardzo ciekawe informacje ! Ja też mam książki z wiedzą ponadczasową, do których lubię zaglądać: Księga rekordów Guinessa, "Wyjaśnianie niewyjaśnionego" czy " Niezwykłe zastosowania zwykłych rzeczy" i " Co, gdzie, kiedy po raz pierwszy".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez lubię do takich zaglądać i czasami odświeżyć sobie wiadomości...

      Usuń
  12. Jest taka książka, najdłuższe np rzeki, najszersze jeziora..... Tyle fajnych ciekawostek w nich można znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W książce o rekordach przyrody są naprawdę rewelacje!

      Usuń
  13. Podobają mi się te ciekawostki :)
    Rzadko ostatnio sięgam do takiej lekkiej literatury czy artykułami z kiekawostkami, a czasem trzeba :)))
    pozdrowienia Jotko i miłego czwartku!
    U nas nad Morzem Północnym dziś kolejny dzień leje, tym razem nieustannie, a nie z przerwami, jak wczoraj.
    Pozdrowienia mimo to gorące!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, u nas tez inaczej, niż zapowiadali, źle znoszę takie zmiany.
      Oby słoneczko i ciepło wróciło:-)

      Usuń
  14. Dużo zdrowia !! I cierpliwości...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to właśnie najważniejsze czego potrzebuję, dzięki:-)

      Usuń
  15. To dla mnie źródło, z jakiego uwielbiam czerpać...

    OdpowiedzUsuń
  16. Trzeci punkt mnie trochę zaskoczył ;p
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie tez, dlatego tak chyba źle reaguję na głośne dzwony...

      Usuń
  17. Nie można określić ile kilometrów musiałby zajmować komputer , o podobnej pojemności jaką posiada ludzki mózg. Tego człowiek jeszcze nie potrafi nawet sobie wyobrazić. Nie jest tez możliwe zbudowanie fabryki, która mogłaby wykonywać chociaż część funkcji, które wykonuje ludzka wątroba. Ludzkie ciało, to jest jednak cud natury i czasem nam się wydaje, że ono tak samo z siebie o siebie zadba, a to nic bardziej mylnego. Ono nam służy w dzień i w nocy nieustannie czy tego chcemy , czy nie - to dopiero jest fenomen, choć czasami potrafi stracić cierpliwość i pokazać że nie musi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, a zapominamy o tym często!

      Usuń
    2. Gabrysia, szczęka mi opadła po przeczytaniu tego, co napisałaś!

      PS. Czyżby mi mięsień zwiotczał? 😂
      PS. 2 - Najlepsze życzenia dla Gospodyni z okazji wiadomego dnia 😍

      Usuń
    3. Pozdrawiam serdecznie❤️ - ale on podobno nie wiotczeje - czyżby precedens ? 😀

      Usuń
  18. Odpowiedzi
    1. Stosują o wiele lepsze metody, ale nie każdy ich doświadcza, często trzeba zapłacić...

      Usuń
  19. Jeśli chodzi o wzrost to jestem już kilka centymetrów niższa niż w młodych latach, zdeptałam się, znaczy się kręgosłup mi siadł. A z tym włosami to niesprawiedliwe, wolałabym mieć długowieczne włosy na głowie niż na brodzie ;)
    Jotko oby ten ostatni rok w zawodzie zapisał się w pamięci jak najlepiej, aby nie zatruwał wspomnień :)
    Do mnie jeszcze z 5 lat od odejścia z zawodu powracał sen o niewypełnionym dzienniku ;) albo śnił się koszmar że nie panuję nad grupą, co nigdy się nie zdarzyło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, zdaje sobie sprawę, ze nie można odkreślić kreską tylu lat w zawodzie, ale to już inna bajka...
      Dziękuję za dobre słowo, mam nadzieję, że tak będzie:-)

      Usuń
  20. Niektóre informacje brzmią znajomo, zwłaszcza ta o różnicy wzrostu, odczuwam ją niemal codziennie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i oczy wieczorem są jakby mniej sprawne, przynajmniej u mnie...

      Usuń
  21. Klaudiusza pamietam z serialu…wcale mnie nie dzieią jego bóle głowy, w każdej chwili mógł ja stracić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, za każdym rogiem wróg i "sympatyczna" rodzinka:-(

      Usuń
  22. Wieczorem jestem zdecydowanie dużo niższa:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba dlatego, żeby łatwiej było się schylać...

      Usuń
  23. Ciekawe to wszystko! Dobrze, że te ubytki wzrostu nie dodają sie do siebie bo po miesiącu mielibyśmy wysokość krasnali!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, zamienilibyśmy się w gnoma, w dodatku pomarszczonego...

      Usuń
  24. Punkt 4 - W ludzkim organiźmie żyje też wiele pasożytów. Ludzie odrobaczają zwierzęta ale nie siebie... Lekarze nadal milczą na ten temat bo po co oczyszczać człowieka skoro można go karmić lekami chemicznymi na wiele chorób- które często wywołują pasożyty. Testy na robaki to wiarygodność tylko około 25% Temat nadal niewygodny... Oczywiście pozdrawiam i życzę dobrego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam o tym, ale odrobaczanie na własną rękę to chyba ryzykowne?
      Mam nadzieję na udany z miłymi gośćmi i wzajemnie:-)

      Usuń
    2. Ryzykowne to z lekarzami.... ;)

      Usuń
    3. Teraz to nawet brak lekarzy, pozostaną nam znachorzy ;-)

      Usuń
  25. Bardzo interesujące ciekawostki. Rzadko zastanawiamy się nad tym, że nasze ciało to skomplikowana machina pracująca na wysokich obrotach nawet kiedy śpimy. No chyba, że coś nas zaboli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, w razie choroby czy bólu odkrywamy nieznane kosteczki, narządy, mikroelementy itp.

      Usuń
  26. Nie znam tej książki, ale już mi się podoba. ;) Lubię takie ciekawostki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę wciąga, co rozdział, to większe zdziwienie:-)

      Usuń
  27. Witaj, Jotko.

    Bardzo interesujące ciekawostki:)
    Nie będę udawała, że wszystkie były mi znane, choć coś ze wspomnianej przez Ciebie serii wpadło mi w ręce.

    A stwierdzenia o pasożytach jako całym życiu wewnętrznym i kulturze bakterii jako jedynej, którą się posiada - zawsze jednakowo bawią:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, jak i tzw. dziwne zdania typu: mijały się dwa tramwaje, jeden był czerwony, a drugi skręcał w lewo:-)

      Usuń
  28. Co prawda uroczystości DN już minęły, ale dobrze Ci życzę także bez okazji!💐
    Ciekawostki chętnie przeczytałam. Pozdrawiam najserdeczniej.:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ad.4 A'propos mojego ostatniego posta :)
    A co do migreny, to od liceum na nią cierpiałam (teraz zdecydowanie rzadziej mnie dopada), i też chyba zgodziłabym się na węgorze elektryczne, żeby tylko ten straszny ból był ustąpił :) Echhh, kto jest migrenowcem, ten wie, o co chodzi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Cię rozumiem i zawsze twierdziłam, że Van Gogh obciął sobie ucho, bo cierpiał na migreny, ja mam ochotę wydłubać sobie oko...

      Usuń
  30. Dla mnie oczywistym szokiem jest szóstka. Cudownie być wyższym o poranku, tyle że ja należę do tych, co za nocą przepadają, więc może odwrotnie... ?

    OdpowiedzUsuń
  31. Wybrałaś bardzo ciekawe informacje. Wiedziałam tylko, że rano człowiek jest dłuższy i pękaniu naczyń krwionośnych w nosie pod wpływem dźwięków o określonej częstotliwości. Z chęcią zajrzałabym do tej książki i poznała inne ciekawostki. Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez pozdrawiam Ciebie przy filiżance kawy właśnie:-)

      Usuń
  32. Włosy na brodzie mogą przetrwać nawet tyle lat pod warunkiem, że nikt ich nie wyrwie! Większość kobiet używa penset. :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Przede wszystkim wybacz, że zapomniałam o Twoim święcie. Rozgrzeszam się, bo wierzę, że wiesz iż życzę Ci jak najlepiej przez 365 dni. Ja niestety coraz częściej leżę po kilka dni, bo mam ogromne trudności z wejściem na wózek i podjechaniem do laptopa. Kupiłam sobie "maść końską" by rozgrzewała moje zesztywniałe stawy i mięśnie. Ucałowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, oczywiście, że wiem i bardzo doceniam:-)
      Czy oprócz maści nie ma na to innego leku?
      Bezradność jest tu najgorsza...

      Usuń
  34. Wszystkie ciekawostki, które pani przedstawiła w tym poście mnie zaciekawiły.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  35. Po przeczytaniu piątej ciekawostki zaczęła mnie boleć dolna szczęka 😄. A z tymi włosami na brodzie to się zgadzam. Mam taki jeden bardzo uparty 😅.

    OdpowiedzUsuń
  36. Bezbolesny porod? Ale by to bylo piekne. Elektrowstrzasy.na bole glowy? W.sumie czemu nie? :) Chociaz moze nie...troszke drastyczna metoda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto ma znajomości lub kasę może rodzic bez bólu...znam takie przypadki.

      Usuń
  37. O biciu dzwonów słyszałam, że było całkiem skuteczne w czasach zarazy, bo infradźwięki fizycznie niszczyły bakterie (może i wirusy). Najbardziej mnie zaskoczył p.5. A przecież niektórym "szczęka opada" ;) Czyżby świadomie? ;) Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie zdziwienie rządzi się innymi prawami lub opada, gdy szczęka wypada z zawiasów:-)

      Usuń
  38. Kiedy na zajęciach typu pilates mówią, żeby stanąć prosto, to dopiero można poczuć, że to wcale nie takie łatwe. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ogóle utrzymać równowagę nie jest prosto!

      Usuń