Strony

niedziela, 24 września 2023

Cenzura bez granic...

 

Miał tu być post o żegnaniu lata, ale będzie później, bo skoro piszę o tym, co mnie porusza, to nie sposób nie wspomnieć o tym wszystkim, co dzieje się wokół filmu Agnieszki Holland ZIELONA GRANICA.

Nie będzie to recenzja, bo filmu nie widziałam, ale na pewno obejrzę, choć podobno strasznie szarpie za serce. nikt nie powiedział jednak, że tylko lekkie filmy i miłe książki są dozwolone.

Zdumiewa mnie skala ataków nie tylko na film i poruszane w nim treści, ale przede wszystkim na reżyserkę! To też nie pierwszy przykład, gdy opluwa się kogoś , wytykając wyimaginowane przewiny ojca, dziadka czy kogo tam jeszcze. Nawet określenie kosmopolita stało się obelgą! ciekawe, co na to powiedziałby Chopin?
Z tego, co pamiętam, podobny odzew miał film KLER i niektórzy, mimo że filmu nie oglądali twierdzili, że obraza ich uczucia religijne.

Nie będę przytaczać cytatów z mediów, nie jestem kronikarzem, ani dziennikarzem śledczym, chcę podzielić się swoimi emocjami. 

O istnieniu cenzury w minionej epoce PRL-u wszyscy wiemy, wiele filmów trafiło wówczas na półki, tworzono kodeksy książek zakazanych, narzucano produkcje do oglądania i literaturę do obowiązkowego czytania.
Ówczesny cenzor musiał przynajmniej film obejrzeć, zakazać go w całości lub ewentualnie pewne kadry czy fragmenty usunąć. podobnie z książkami.

Dziś przedstawiciele władzy oraz urzędnik pełniący rolę prezydenta (!) ośmielają się hejtowac nowy film o wydarzeniach, które na świeżo pamiętamy, które mają świadków, ba - nadal mają miejsce na granicy z Białorusią. Ale filmu hejtujący nie widzieli, co przyznają na każdym kroku!

Długo wytrzymałam, słuchając tych banialuk , ale gdy od krytykowania filmu przerzucono się na tykanie osoby reżyserki i aktorów, a nawet ojca artystki, to już moja cierpliwość do chamstwa i głupoty się wyczerpała. Zaś wypowiedzi prezesa i prezydenta dolały oliwy do ognia.

O co chodzi? Dowiaduję się mianowicie, że nie jestem Polką, nawet obywatelką nie jestem, bo zamierzam obejrzeć film, a nawet gdy ten post piszę, to na pewno nie jestem patriotką!
A gdy wybiorę się do kina, to już na miano świni zasługuję, bo jak powiedział prezydent "tylko świnie siedzą w kinie" gdy leci film Zielona granica. I nie jest to cytat wyjęty z kontekstu, słyszałam na własne uszy!

To, co prezes z prezydentem opowiadają do kamery nie obraża mnie, żenada nie może obrażać, świadczy natomiast o głosicielach tych rewelacji, a cała masa wiernych, a miernych powtarza słowo w słowo, co guru prezes głosi.

Smutne to i kiepskie o nas daje świadectwo, zwłaszcza wobec innych Europejczyków, którzy film docenili i przyjęli z owacjami na stojąco.

Zobaczymy, do czego jeszcze posunie się cenzura jedynie słusznej partii, ale na pewno, jak zauważyła sama reżyserka, to szambo hejtu zagoni do kin tych, którym być może na film pójść się nie chciało...


137 komentarzy:

  1. "cenzura jedynie słusznej partii "-czy wolno mi zapytać w którym momencie dostrzega Pani cenzurę ?. Czy wyrażanie swojego zdania na jakiś temat jest cenzurowaniem ? Czy jedynie słuszne jest kwestionowanie tych co u władzy a tych , do niej dążących nie wolno weryfikować ? Cytuje Pani Einstena ale nie podaje kto jest w tym cytacie człowiekiem mądrym a kto głupcem. Czy mądrym jest ten ,który wierzy w 15minutową owację na stojąco czy może wie ,że to dość trudne do wykonania . Dlaczego nagle nie wolno wytykać kto był rodzicem gdy kilkadziesiąt lat jedynie słuszna partia znęcała się nad dziećmi za dokonania rodziców a kwestionują to prawo najczęściej dzieci trefnych rodziców. Oglądalność, próba zamknięcia dyskusji nad filmem gdy okazało się ,że oceny widzów są druzgocące, ratowanie filmu za wszelka cenę chyba się nie powiedzie. Pozwoliłam sobie na poobserwowanie ile biletów wykupiono na seanse i potwierdza się opinia pana Mazurka z RMF- można biegać nago z przyjaciółką na seansie i nikt nie zauważy. Kloszard.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już kiedyś napisałam, że dyskusje z kloszardem mijają się z celem, obie wiemy dlaczego.

      Usuń
    2. Może Pani przypomnieć dlaczego ? Może ktoś prócz mnie jest ciekaw ?

      Usuń
    3. Inteligentny czytelnik sam się zorientuje.

      Usuń
    4. No, ja wiem:):) Jotko, nawet bez tego o inteligencji:)

      Usuń
    5. Panie szlachcianki z komunistycznego nadania a ja ciemnota ,chamka zbuntowana . Panie uważacie się za lepsze ale czy jesteście...może na sposób pani Jandy, Seweryna , Pszoniaka...Natalia Kloszard.

      Usuń
    6. Czy ja wiem? Czy bibliotekarka szkolna - emerytowana - to koniecznie "szlachcianka z komunistycznego nadania"?
      I czy ty jesteś "ciemnota"???
      Natomiast nie śmiem się sprzeciwić chwalebnemu w swej szczerości epitetowi "chamka zbuntowana". Dodam więcej - "wesz z fufajki bezprizornogo brodiagi" od lat włażąca tam, skąd się ją wyrzuca.

      Usuń
    7. Takie ładne imię , Natalia...
      No właśnie nie rozumiem tego zlepku "szlachcianki z komunistycznego nadania"... natomiast nie ośmieliłabym się porównywać do Jandy, Seweryna, Pszoniaka.

      Usuń
    8. :):):):):):): Uśmiałam się. Kto się uważa za lepsze? Chamka zbuntowana wymiata:):):) Pani Kloszard, jak zawsze, tryska humorem ( chciało by się powiedzieć- wisielczym) i jak zawsze wysuwa wnioski z Kosmosu.

      Usuń
    9. Sir Absurd z K-Lechistanu25 wrz 2023, 09:27:00

      Proszę nie mieszać do tego Kosmosu, który nie jest przecież bezrozumny. Ekskrement moralny i intelektualny pod tytułem "Kloszard" raczej z Kompostu czerpie "natchnienie"...

      Usuń
  2. Pierwsze słyszę o tym filmie, bo przestałam się interesować kinem. "Kler" obejrzałam, skandaliczne, ale prawdziwe. Uczucia religijne obraża sam właśnie kler, a nie ten film.
    Po tym co napisałaś, mam wielką ochotę pójść na to. Lubię przyjrzeć się kontrowersji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak można nie wiedzieć nic o tym filmie.Wszyscy europejczycy uczestniczą w owacji na stojąco a Pani nic o nim nie wie. ?...Dworuję sobie i zazdroszczę takiego wyłączenia się Pani Jael.

      Usuń
    2. @Jael
      byłaś na urlopie, więc zrozumiałe:-)
      I to jest dobre podejście, najpierw obejrzeć, potem skrytykować ewentualnie.

      Usuń
  3. JoAsiu ♥,
    znakomity cytat Alberta Ensteina !
    pozwolę sobie tylko przytoczyć 2 cytaty :
    'Ciasnota umysłowa, brak wyobraźni i nietolerancja są jak pasożyty. Zmieniają właściciela, zmieniają kształt i żyją wiecznie.' - Haruki Murakami
    'Czasami człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale
    spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna.' - Stephen King

    - pozdrawiam Cię Kochana najserdeczniej i najcieplej,
    życzę pięknych chwil, ściskam mocno ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetne cytaty, właśnie takie studnie ciągle spotykamy, niestety!
      Pięknych dni złotej jesieni, kochana:-)

      Usuń
  4. Filmu nie oglądałem, i pewno nie obejrzę, bo mam wstręt do fabularyzacji czegokolwiek, a szczególnie czegoś co, raczej by się nadawało do rzetelnego udokumentowania. Migracja to temat bez początku i pewnie bez końca, prawdziwi twórcy i reżyserzy tego dramatu ludzkiego pochodzą ze światowego sojuszu "tronu z ołtarzem", więc my malutcy niewiele mamy tutaj do gadania. Natomiast zbulwersowany jestem wypowiedziami naszych najwyższych przedstawicieli państwa. A już sama wypowiedź sołtysa Polski osiągnęła szczyty - "cytowanie" wypowiedzi hitlerowców to oznaka totalnej głupoty i bezsilności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to, jeśli ktokolwiek miał dla tego pana jakakolwiek dozę szacunku, wyrozumiałości, pobłażliwości itp. to chyba stracił wszelką nadzieje...

      Usuń
    2. sfabularyzować można wszystko, kwestia tylko inwencji twórczej artysty, a z drugiej strony za to pojawia się temat dystansu odbiorcy, na ile on sobie zdaje sprawę z tego, że "to tylko film", ekspresja artystyczna, a jak wiadomo, u większości przeważnie tego dystansu brakuje...
      abstrahując już od faktu, że całe mnóstwo krytykantów wcale filmu nie widziało, to mamy do czynienia ze sztucznym problemem z niczego: ktoś sobie ubzdurał, że produkt stricte artystyczny koniecznie musi być dokumentem, a że ma swoje /lub przeważnie narzucone/ mocno wbite do głowy widzenie całego tematu, to pojąć nie potrafi, że autor może widzieć go inaczej...
      rzecz jasna film dokumentalny też można zmajstrować tak, że ktoś może się nawet nie zorientować, że dwa różne filmy mówią o tych samych wydarzeniach, to już jest jednak temat na głębsze mądralowanie na inną okoliczność...
      p.jzns :)

      Usuń
    3. Słusznie prawisz, ominęłam ten wątek, a to tez ważne, dziękuję za dopowiedzenie!
      Na podobnej zasadzie były ścigane książki i filmy na ich podstawie Dana Browna. Tak się kościół fikcji literackiej przestraszył!

      Usuń
    4. ileż to kościół (ten konkretny) się przestraszył literatury, kinematografii, czy innych dzieł sztuki to możemy wspominać do rana :)

      Usuń
    5. Tyle, że nie o wiarę tu chodzi, a o trony biskupie...

      Usuń
  5. Paszkwil rzucony Polakom w oczy.Holland to pomiot rodziców z armii czerwonej. Co z można się po niej spodziewać. A Tobie babciu się to podoba .bo cóż w końcu legitymacja w twojej szufladzie z PZPR zobowiazuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Największą "odwagą" wypowiedzi bezsensownych zawsze wykazują sią
      Anonimowi komentatorzy.

      Jak już kogoś opluwamy to może jednak nie jako anonim
      Odwagi!!

      Usuń
    2. Komentarz anonima to świetny przykład owego szamba, o którym wspominam, nawet mnie nie znając ubliża jak leci, słowami partyjnych liderów.

      Usuń
    3. zaprawdę trudno jest pojąć, jak to jest, że najbardziej na PZPR psioczą wyznawcy rządów partii, której do tegoż PZPR jest najbliżej w ostatnich ponad trzech dekadach...

      Usuń
    4. W sumie, to zjawisko warte pracy naukowej, nieprawdaż?

      Usuń
  6. nie próbowałem, więc nie wiem, czy coś jest cacy, czy be - proste... ale czy na pewno?...
    bo jakiś tam dumber "wie" tylko dlatego, bo ktoś tam tak powiedział... a na czele podrygujący uciesznie na sznurkach maliniak, dumber dumberów, który otwartym tekstem wali najpierw, że nie próbował, ale on i tak "wie", bo maliniaki wiedzą wszystko, tak?... potem iluś tam dumberów zgapia i powtarza okraszając to dodatkowo istnym rzygiem dumberstw towarzyszących... i tak to jest...
    już osiem lat tych saturnaliów minęło i dalej się to kręci... "jest to system mechanicznie doskonały"... ja pierdolę!!!... qqqachachacha, LOL...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przerażające, a nawet więcej, bo uczeń przerósł mistrza i teraz przecieramy oczy ze zdumienia.

      Usuń
  7. Ot, widzisz, Jotko, porusz tylko temat nośny politycznie, a zaraz zlecą się wyznawcy...
    😠

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spodziewałam się, więc biorę na spokojnie i traktuję jako dowód w sprawie.

      Usuń
  8. Nie byłam na filmie i chyba nie pójdę ale wszystkie wypowiedzi "naszych najwyższych " są skandaliczne, nie wypada tak mówić o ludziach, czy ja jestem "świnią"?.Czytałam recenzję pana Terlikowskiegi który oglądał ten film,Terlikowski pięknie wytłumaczył o co chodzi w nim, nie wiem czy do odnalezienia bo takie rzeczy coś ostatnio znikają.Ot parszywy czasy.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest takie porzekadło: mądry zrozumie, a głupim nie należy się przejmować. Nie do końca się z tym zgadzam, bo uważam, że dość już złego w polityce i narodzie i czas by to zmienić.
      Na szczęście wielu mądrych mamy w kraju i za jego granicami.

      Usuń
  9. A niektórzy się nie mogą nadziwić, że nie tęsknię za Polską, za miastem rodzinnym. A to co powiedział Einstein to sama prawda. Serdeczności ślę,
    anabell

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się nie dziwię, czasami nawet zazdroszczę:-)

      Usuń
  10. Chociaż sam temat w swoim czasie nie dotknął mnie tak bardzo jak innych (pewnie oddalenie geograficzne robi swoje, do tego źle znoszę szantaże emocjonalne, odcinam się), na film pójdę, choćby po to, żeby zachrumkać. Wypowiedzi Partii Obecnie Rządzącej mogą mnie wyłącznie zachęcić do robienia odwrotnie niż twierdzą, że robi każdy porządny człowiek (do tej grupy "porządnych" wstyd należeć, po czasie i wyznawcy będą się wstydzili przed wnukami i będą zmyślali, że byli w opozycji).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, nawet gdybym była neutralna politycznie, to chciałabym zobaczyć minę niektórych po przegranej w wyborach... bezcenne!

      Usuń
  11. Jestem osoba apolityczna,ale uwazam brzydko,ze ,,nie sra sie w swoje gniazdo,,co zrobila pani Holland szukajac poklasku.Sprawa z emigrantami jest zlozona.Szkoda mi tych ludzi,ale wiedza ze nie zostana wpuszczeni do Polski wiec,dlaczego narazaja swoje dzieci i nie szukaja innych panstw do osiedlenia?Wpuszczajac taka rzesze ludzi trzeba wziazc za nich odpowiedzialnosc.Zapewnic prace,mieszkanie,pomoc socjalna etc.Polska nie jest tak rozwinietym gospodarczo krajem,jak Niemcy,czy Francja zeby sobie na to pozwolic.Zapewniono pomoc Ukrainiec.Teraz prezydent Zelensky w gorzkich slowach podziekowal za to Polakom,jesli chodzi o sprawe zboza.Kazda strona ma dwa medale...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Sprawa z emigrantami jest zlozona"
      Zgadza się

      "ale wiedza ze nie zostana wpuszczeni do Polski"
      A skąd ta pewność?

      "Polska nie jest tak rozwinietym gospodarczo krajem"
      Ale jak to nie
      Podobno kraj nasz mlekiem i miodem płynącym teraz jest 😏

      Usuń
    2. jeśli ktoś sra w swoje gniazdo, to tylko obecna neokomunistyczna władza, nic innego zresztą nie potrafi i robi to od samego początku swojego zaistnienia...
      pocieszające jest może tylko to, że każda władza tak robi, mniej lub bardziej, niemniej jednak takiego gówna to już dawno w tym gnieździe nie widziano...

      Usuń
    3. Sprawa jest złożona, ale Zełenski podziękował obywatelom jak należy, a rządowi także wedle "zasług".
      Co znaczy, że nie sra się we własne gniazdo? czyli każdą podłość można usprawiedliwić, bo to nasza podłość, no i wyspowiadać się zawsze można, pewnie!

      Usuń
    4. Zelenski podziekowal skladajac skarge do WTO,grozac embargiem na polskie towary i blokujac prowadzenie sledztwa w Przewodowie...

      Usuń
    5. Kto mieczem wojuje...itd. wyłazi nieudolna dyplomacja i polityka gospodarcza rządu.

      Usuń
    6. Bardzo nie lubię stwierdzenia "nie sra się we własne gniazdo". Głównie dlatego, że widzę wtedy bite dzieci, które są bite, bo "nie mów nikomu".

      Sra ten kto w gniazdo sra, a nie ten, kto mówi głośno o tym, że ktoś nasrał, drodzy przemocowcy, nałogowcy, nieudacznicy życiowi, rodzice, którzy daliście dupy i chcecie, żeby nikt o tym nie wspominał. Widzimy was i zapamiętamy sobie. Kropka.

      Usuń
    7. Dobitnie i merytorycznie, lepiej bym tego nie ujęła, a za wytłuszczone zdanie owacja na stojąco!

      Usuń
    8. @jotko, zdanie wytłuszczone jest cytatem z męża mojego, dr Wolanda. Cytat został pobrany z wypowiedzi, która wybrzmiała w naszej kuchni ;)

      Usuń
    9. To kuchnia wręcz filozoficzna u Was:-)

      Usuń
  12. Pani Holland oprocz filmu o granicy powinna zrobic jeszcze jeden,ktory pokazuje,jak wielkie serce wykazalo tysiace Polakow przyjmujac Ukraincow pod swoj dach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno końcówka "Zielonej granicy"
      to pokazuje.
      Trzeba by film obejrzeć.

      Usuń
    2. Otóż to, no i zawsze pan Gliński może wyłożyć kasę na rządowy punkt widzenia...

      Usuń
  13. Z cenzurą to chyba przesadziłaś bo nie słyszałem o żadnych cięciach w filmie zrobionych na żądanie władz.
    Jeśli chodzi o obejrzenie filmu to widziałem w TV Polsat wypowiedź Kaczyńskiego, że każdy powinien obejrzeć film żeby przekonać się jaki paskudny - to akurat typowe dla tego pana.
    Spodziewam się że do Australii kiedyś dotrze.
    Osobna sprawa, to odnoszę wrażenie że polscy twórcy mają wyraźną skłonność do wynajdywania czarnych kart w historii swojego kraju.
    Nie słyszałem jakoś o francuskich filmach czy książkach o działalności rządu Vichy albo włoskich o czasach Mussoliniego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cenzura w tym wypadku dotyczy dystrybucji i hejtowania, gdzieś czytałam o naciskach na kina i szkoły, by filmu nie wyświetlać, a cała nagonka na twórców to mało?
      Nie można wybielać tego, co było złe i zamazywać prawdy na życzenie danej partii, bo akurat prezes tak sobie życzy.
      Mieliśmy z tym już do czynienia nawet w przypadku podręczników do nauki historii.

      Usuń
    2. https://kultura.onet.pl/film/kilkoro-rodzicow-zablokowalo-calej-szkole-wyjscie-do-kina-na-film-holland/smcwp61

      Usuń
    3. O właśnie, dzięki!

      Usuń
    4. Lechu- "Francja Vichy" Robert O. Paxton, wyd. Bukowy Las choćby to, ale pewnie jest ich więcej. dziwię się, ze napisałeś "Nie słyszałem jakoś o francuskich filmach czy książkach o działalności rządu Vichy albo włoskich o czasach Mussoliniego." podczas gdy aż roi się od filmów i książek dotyczących i Vichy i rządów Mussoliniego. I ich autorami są zarówno Francuzi, jak i Włosi.
      I jeszcze
      "Osobna sprawa, to odnoszę wrażenie że polscy twórcy mają wyraźną skłonność do wynajdywania czarnych kart w historii swojego kraju."
      Jeżeli do ludzi nie docierają słowa prawdy o ciemnych stronach naszego kraju wprost, to może dotrze przekaz filmowy.
      Ja z kolei myślę, że nie jest to tylko "wada" polskich artystów, na całym świecie przekazuje się dobre i złe "wieści" o danym kraju poprzez literaturę, film, teatr. I robią to obywatele tych krajów.
      Wprost przeciwnie, większość twórców dąży do przedstawienia wszystkich stron historii swojego kraju i tych jasnych i tych ciemnych, to jest naturalna droga artystyczna. nikt nie wybiera tylko miodziku, bo nie na tym twórczość polega. no chyba, ze ktoś pisze bajki lub robi filmy dla dzieci.

      Usuń
    5. okay, cenzura może się kojarzyć z jej najprostszą formą, ale obecnie cenzura działa o wiele subtelniej i w wyrafinowany sposób, więc można zrozumieć kogoś, kto ma pewne wątpliwości, czy w obecnej Polsce funkcjonuje jakaś cenzura...
      p.jzns :)

      Usuń
    6. Subtelna cenzura to dobre określenie, ale oni najczęściej już nie bawią się w subtelności, bo i język niezbyt delikatny.

      Usuń
    7. Hiszpanie, Chilijczycy, Argentyńczycy mają mnóstwo filmów o swoich dyktaturach. Oczywiście nakręconych po fakcie.
      O, niedawno widziałam też hiszpański "24 godziny" - on jest o aktualnych czasach i jest mocnym oskarżeniem: systemu opieki społecznej, prawa, policja pałuje ludzi i tak dalej.

      Usuń
    8. @Jaskółka - książka o rządzie Vichy autorstwa R.O. Paxtona. To chyba kiepski przykład bo książkę napisał Amerykanin, nie Francuz a po drugie jest to książka naukowa podczas gdy ja piszę o twórcach dzieł kultury.
      @katasza - filmy o dyktatorach - domyślam się, że są to filmy dokumentalne, znowu oddzielny temat - patrz wyżej.

      Usuń
    9. @Lech - nie, nie dokumentalne, część na faktach (fabularyzowane), ale część to fabularne. Hiszpańskich odnoszących się do wojny i czasu represji tuż po niej jest mnóstwo - w większości mocno prorepublikańskie, ale też nieunikające wytykania błędów obu stronom.
      Z argentyńskich np. "Noc ołówków", niedawny "Argentina 1985" (te akurat na faktach, ale nie są to dokumenty), "Wersja oficjalna" (tego niestety nie znalazłam, żeby obejrzeć).
      Niedawno obejrzałam na netfliksie film "Que viva Mexico" i w zasadzie Meksykanie z każdej klasy społecznej i o każdych poglądach mogliby poczuć się nim urażeni, a szczególnie ci, którzy mieli wielkie nadzieje związane z ich obecnym prezydentem.
      O Francuzach ani Włochach nie wiem, więc się nie wypowiem.

      Usuń
    10. Lechu, nauka tworzy kulturę, a na pewno ma wpływ na kulturę. Dlatego nie rozdzielałabym tak bardzo dzieł naukowych od tych tworzących stricte kulturę, jak to mówisz.
      Zanim powstanie film, zbiera się materiały, te naukowe tez. Ja mówię o filmach dotykających poważnych problemów, a nie o komediach (chociaż komedie są także oparte o jakąś realną rzeczywistość). Filmy historyczne, oparte na faktach historycznych tworzy się na podstawie dokumentów, utworów naukowych itp.
      Nie mam czasu szukać twórców francuskich, tworzących dzieła o Vichy, ale na pewno jest ich sporo, bo to temat bolesny dla Francuzów i na pewno nie został pominięty. A Francuzi nie mają takiego wielkiego EGO narodowego jak Polacy i na pewno pokazują ciemne strony swojej historii.

      Usuń
    11. Podobnie z filmem Holland, scenariusz oparto na szerokim materiale, wywiadach, dokumentach, rozmowach, relacjach świadków, to wprawdzie fikcja, pomysł autorki, ale nie wziął się li tylko z głowy artystki.

      Usuń
  14. Jest film
    Jest książka

    https://asenata2.wordpress.com/2023/07/23/72-jezus-umarl-w-polsce/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, pamiętam i pamiętam rozmowy z wolontariuszami, którzy pomagali na granicy!

      Usuń
  15. No cóż, trzeba będzie zmierzyć się z tym filmem. Chyba się wybiorę, chociaż dotychczas obejrzane filmy Agnieszki Holland wydawały mi się nudnawe.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wypowiedzi naszych "elit" dawno osiągnęły dno...

    OdpowiedzUsuń
  17. Oczywiście że pójdę do kina na ten film. Na dodatek do takiego kina które znajduje się na Krakowskim Przedmieściu naprzeciwko palacu w ktorym urzeduja ci którzy mnie obrażają...
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz nikt nie urzęduje, wszyscy jeżdżą po kraju autobusami kampanijnymi.

      Usuń
  18. Przed chwilą usłyszałem ciekawe zdanie. Dzięki filmowi kilkaset tysięcy głosów przejdzie na PiS. Głosów mundurowych z rodzinami. To brzmi logicznie i będzie ciekawym jak w konsekwencji zagłosują mundurowi mieszani z błotem w tym filmie. Jan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale to działa w drugą stronę, pewnie kilkaset tysięcy w końcu zobaczy i zrozumie, co wyprawiają PiSowscy funkcjonariusze tam na granicy. I nie byłabym pewna, że mundurowi rzeczywiście zagłosują na PiS. A może oni już też mają dosyć tego, co im się każe robić?

      Usuń
    2. Myślisz ,że aż tyle ludzi pójdzie do kin ?. Jak dotąd frekwencja jest co najmniej nędzna. Jan.

      Usuń
    3. @Janie, czyli nikt nie pójdzie na film poza kilkuset tysiącami mundurowych z ich rodzinami? Rzeczywiście, to co "usłyszałeś" brzmi bardzo "logicznie".

      Usuń
    4. Skąd te informacje
      Że frekwencja nędzna

      Usuń
    5. @Jan - to co sugerujesz, raczej źle świadczy o mundurowych, ale z tego co wiem, nie wszyscy są ślepymi wykonawcami rozkazów.

      Usuń
    6. Janie, przecież dopiero co zaczęli go wyświetlać w kinach. Człowiek nie zdąży kichnąć i już go obejmuje frekwencja:)

      Usuń
    7. Otóż to, u nas pojawił się dopiero w piątek na plakatach, a w niedzielę musiałam wyjechać, nawet nie wiem jeszcze kiedy i o której będzie

      Usuń
  19. BBM: We wtorek wybieram się na ten film. Czytałam kilka recenzji, ale chcę je skonfrontować z własnym odbiorem filmu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak być powinno, choć słyszałam wypowiedź Tomasza Raczka - to nie będzie łatwy seans, oj nie...

      Usuń
  20. Na film też się wybieramy. Może wtedy napiszę parę słów więcej.

    OdpowiedzUsuń
  21. Sądząc po wściekłym ataku "jelyty" która filmu nie obejrzała, warto - a może trzeba - nań pójść. Choćby po to, by móc napluć w gęby kloszardom dyktującym nam co wolno, czego nie należy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy jeden z drugim, w ogóle już wystarczy jarosławów i kloszardów...

      Usuń
  22. Nie pójdę na ten film i nie dlatego, że nie wytrzymałabym psychicznie, bo nie wytrzymałabym. Po tym, co od początku czytam o rzeczywistości na granicy, po wypowiedziach ludzi pomagających imigrantom tam w lasach, po tym jak w reportażach opisują sytuację na granicy rzetelni dziennikarze i po wypowiedziach rządowych, już nie muszę się przekonywać o tym , co tam się dzieje. A film Holland na pewno jest bardzo dobry pod kątem warsztatu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś koleżanka przysłała mi podcast Tomasza Raczka- przerażające, mocne, nie do uwierzenia...

      Usuń
    2. A ja przeczytałam o tym, że ludzie sprzedawali pola, dobytek, by kupić te wizę- przepustkę do pracy i ludzie ci mówią, że Polska okrada ludzi w biały dzień.
      https://fakty.tvn24.pl/zobacz-fakty/afera-wizowa-protest-przed-polskim-konsulatem-w-ugandzie-aktywisci-o-procederze-sprzedawania-wiz-7359132
      Tu wizy, tam granica, tu buńczuczność, że już broni Ukrainie nie damy.
      Polski rząd okrada nie tylko własne społeczeństwo, okrada biednych ludzi w innych krajach...
      A jego zwolennicy jeszcze mają czelność opluwać tych, co mówią o tym prawdę.

      Usuń
    3. Prawda w oczy kole, sama pamiętam pierwsze doniesienia spod granicy i naśmiewanie się z wolontariuszy, którzy własne buty oddawali lub ciskali reklamówkami z jedzeniem...oraz dyskusje, który uchodźca lepszy, z Ukrainy czy z Syrii?

      Usuń
  23. Po notce przeczytałam komentarze i nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać? Ktoś pogroził Pani Agnieszce paluszkiem, że przez jej film mundurowi z rodzinami nie zagłosują na opozycję. Co za bzdury. Porządni ludzie, w mundurach czy bez, zagłosują uczciwie, a ci, których bawili ludzie pokaleczeni i wiszący na płocie - nie, czy film by powstał, czy nie.
    Pani Agnieszka się bronić nie musi, bo nic złego nie zrobiła. Podobnie jak Ty nie musisz przejmować się trollami. Robią tylko to, za co im płacą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spodobało mi się zdanie Tomasza Raczka - podłość nie jest zbiorowa, jest indywidualna i nie jest owocem systemu, wynika z charakteru człowieka. Wierze więc, że nie wszyscy mundurowi są mierni i wierni.

      Usuń
  24. Po pierwsze, Nagroda Specjalna Jury na Festiwalu Filmowym w Wenecji 2023 jest wystarczającą zachętą do obejrzenia tego filmu. Drugą zachętą jest cały dorobek twórczy Agnieszki Holland, staram się oglądać wszystko, co zrobiła, właściwie tylko do jej seriali mnie nie ciągnie, poza tym oglądam wszystko. Jeżeli jednak tacy łajdacy jak Ziobro, Kaczyński i Duda przeklinali ten film jeszcze zanim go mogli zobaczyć, jest to najlepszą rekomendacją do wizyty w kinie. Ja z całą pewnością go obejrzę na sali kinowej i dodatkowo kupię DVD, bo zbieram filmy Agnieszki Holland (na marginesie, gdyby ktoś wiedział gdzie mogę nabyć "Europa, Europa", byłbym wdzięczny, bo mi go brakuje).
    Hańbą polskiego munduru jest dzisiaj to, że Breżniew Żoliborski obsadził stanowiska dowódcze łajdakami, których wysyła w punkty przesilenia politycznego. Nie tylko na granicę z Białorusią, bo przecież wystarczy przypomnieć zwyrodnialców znęcających się nad kobietami podczas strajku kobiet. Według danych organizacji pomocowej "Grupa Granica" między sierpniem 2021 a lutym 2023 na granicy polsko-białoruskiej zginęło co najmniej 37 osób, a 300 jest zaginionych i są duże szanse, że nie żyją. W ciągu niespełna dwóch lat na granicy polsko-białoruskiej zginęło więcej osób niż w ciągu 50 lat na (ówczesnej) granicy między NRD a RFN. TO JEST HAŃBA MUNDURU!

    OdpowiedzUsuń
  25. Oto on:
    https://www.youtube.com/watch?v=_e51HpDDCwk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Woland
      A te wszystkie ustawki policyjne, konfetti produkowane na rozkaz miernego a wiernego? Przykłady można mnożyć. Mnie dziwi, że tak długo służby owe nie zbuntowały się przeciw takiemu traktowaniu, a ich rodziny? jak długo jeszcze?

      Usuń
  26. Marcin Matczak wchodzi na salę rozpraw i siada obok mężczyzny w kajdankach.
    - Dzień dobry, będę dziś Pana bronił. Z tego co widzę, Agnieszka Holland oskarżyła Pana publicznie o popełnienie morderstwa i twierdzi, że ma na to udokumentowane dowody.
    - No właśnie... ja nic takiego nie zrobiłem, jaka jest nasza linia obrony?
    - Typie, prosta sprawa - musisz sam udowodnić, że tego nie zrobiłeś, lol.
    - Zaraz, a domniemanie niewinności?
    - No Holland mówi, że ma dowody...
    - Pokazała je?
    - No nie...
    - Więc..?
    - Więc musisz sam udowodnić, że nie popełniłeś morderstwa, przecież Agnieszka Holland nigdy by nas nie oszukała, powodzenia xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kogo imiennie Holland oskarżyła
      O morderstwo?
      Konkretnie.

      Usuń
  27. Ja się na film póki co nie wybieram. Może kiedyś później obejrzę. Przez tę nagonkę czuję się trochę zmuszana, żeby obejrzeć, ale to tym bardziej poczekam.
    Zastanawiam się nad zarzutem, że inni takich filmów o służbach swoich własnych krajów nie robią - jestem pewna, że to nieprawda, ale nie mam dowodów.
    Na Klerze byłam jakiś czas po premierze i nie bardzo rozumiałam, o co był ten cały szum. Mocny film, ale kontrowersje były mocno przesadzone.
    Ten, kto powiedział to o świniach, nie do końca dobrze sobie przeanalizował kontekst, bo, o ile wiem, nie chodziło o same filmy, tylko o materiały propagandowe przed. Tymczasem podobno pojawiło się zarządzenie, że przed emisją filmu kino powinno wyemitować odpowiedni materiał prostujący - stowarzyszenie kin studyjnych odpowiedziało, że sorry, ale nie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różne są pomysły władzy, by zohydzić twórcę i zniechęcić widza, jedynie strachem lub głupotą można to wyjaśnić, zresztą to nie pierwszy raz, ale może ostatni?

      Usuń
  28. To, co sie wyprawia w zwiazku z tym filmem to po prostu kolejna odsłona polityczno-medialnej histerii. I jak każda histeria komus słuzy, coś uwypukla a cos w tym samym czasie zakrywa...Jednak ludzie dają sie wciągać. Dzielic. Nienawidzić wzajemnie. Tutsi i Hutu...Znowu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znowu i wciąż, a kampania przedwyborcza podsyca emocje, zauważyłam jednak więcej jadu i agresji po stronie rządowej, niestety, a w ogóle czy ktoś panuje nad krajem, gdy cały rząd w rozjazdach?

      Usuń
    2. Kolejna przykrywka afery wizowej, zatupać Holland, a ludzie odwrócą się od wizowej, bo nowa rzecz do pokazania i shejtowania lub obrony.

      Usuń
    3. Ale tym razem pojechali grubo, a prezydent ... szkoda słów!

      Usuń
  29. Zasada zawsze jest ta sama: najpierw oglądam, później się wypowiadam. Wypowiadam się na temat dzieła, a nie osoby prywatnej. Ale żyjemy w czasach, w których większość ludzi wyrabia swoją opinię czytając nagłówki w prasie wszelakiej... często tylko jednej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tez prawda, dlatego mnie zdumiało, że tyle hejtu ze strony tych, co nawet nie zamierzają oglądać.

      Usuń
  30. Nie odniosę się do tematu. Bo niestety nie mam pojęcia o co chodzi. A nawet gdybym wiedziała, to bez zobaczenia filmu, trudno cokolwiek ocenić.
    Cóż... jedno jest pewne. Pani Holland ta afera na pewno się przysłuży:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że zniesie psychicznie tę całą nagonkę...

      Usuń
    2. O to bym się nie martwiła. Dobrze wiedziała co robi i raczej taki miała zamiar 😄

      Usuń
    3. Każdy ma swoją wytrzymałość na hejt.

      Usuń
  31. Przyznam ,spore zaskoczenie, ja jedyna wśród komentujących obejrzałam film ? . Nie będę się rozpisywała bo nie jestem jakaś biegła w ocenianiu . Pozwolę sobie na osobistą ocenę. Dla mnie jest to film ,który ma obrzydzić Polaków w oczach świata. Z tyłu głowy miałam wrażenie ,że scenariusz i obrazy stworzył człowiek o jakich czytałam, którzy po wojnie, ocaleni przez Polaków z jakiś przyczyn mścili się na nich mając po temu wielkie możliwości pracując w aparacie represji. Takie moje odczucia i pewnie bardzo subiektywne. Czy warto obejrzeć ?, Było mi bardzo przykro po seansie ,że ktoś może tak bardzo nienawidzieć kraju w którym żyje, wychował się wykształcił. Nienawidzieć ludzi obok żyjących. O propagandzie wyborczej nie wspomnę bo to wątek żałosny w swoim przekazie.
    Pewnie narażę się wielu moja opinią ale nie zwykłam , jeśli już mówię, kłamać. Anna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż mogę Ci napisać? stereotypowe myślenie, choć to nawet nie o sam film chodzi, bo tez go nie widziałam...
      Myślę, że świat i tak dowiedział się o nas wszystkiego, w dobie Internetu i wielomilionowej Polonii nie jesteśmy planetą nieznana w Kosmosie. Nie wszyscy Polacy są podli, nie wszyscy kryształowi, tak jest w każdej nacji, a branie na siebie winy tych podłych, to duże nieporozumienie. Zło jest złem i patriotyzm nie ma nic do tego.

      Usuń
  32. Moim zdaniem, jeżeli Polska chce zachować status quo, to granice powinny być szczelne. Nie znaczy to, że nie powinno się pomagać uchodźcom, wręcz przeciwnie. Powinno się pomagać na ile to możliwe z zachowaniem odpowiednich regulacji prawnych. Nieszczelne granice, to również niebezpieczeństwo dla państwa i destabilizacja.
    Filmu nie będę komentować, gdyż nie miałam okazji zobaczyć.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, z zachowaniem regulacji, gdy tymczasem rządzący jednych wypychają za kolczaste druty, innym sprzedają wizy za grube dolary i euro.

      Usuń
  33. Ja też nie obejrzałam jeszcze tego filmu. Nie wiem, czy obejrzę. Ale na pewno nie hejtuję, bo Holland to Holland. Artyści mają prawo tworzyć. Jak ktoś nie chce to niech nie ogląda, ale oczywiście aktualna władza musiała zrobić kocioł i siać zamęt. Tacy katoliccy a sieją wokół nienawiść. Ja też nie jestem za przyjmowaniem imigrantów, bo uważam , że się nie dostosowują do zasad panujących w Europie, ale można po ludzku. Tym bardziej, że imigranci to też chcą żyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Artyści mają prawo tworzyć, my mamy rozum i wykształcenie, by obydwu używać, ale łatwiej jest rządzić tymi, którzy ślepo wierzą i wiernie wykonują.

      Usuń
  34. Bardzo podobał mi się film Holland "Pokot", Ale na ten się nie wybieram. Moja mam mieszka 8 km od granicy. Do Białowieży niedaleko. Znam sprawę mniej więcej. I raczej pani Holland niech nie przyjeżdża w te strony, kamienie polecą. Wszystko jest fajnie, jak się mieszka daleko od źródła niepokoju. A moja mama dwa lata bała się, że w nocy ją napadną, bo łazili po okolicznych lasach. Wszystko jest wielowarstwowe. A poza tym jeśli chodzi o cenzurę, covidoza pokazała dokładnie jak te mechanizmy działają. Cenzurowano wszystko. I jakoś zgadzano się na to.
    Ech Jotko, nie ma o co kopii kruszyć. Za chwilę znów coś wystrzeli i wszyscy zapomną, co było tydzień temu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sir Absurd z K-Lechistanu25 wrz 2023, 17:50:00

      Kamień jako decydujący argument. To przekonuje. Podejrzewam, że tylko żubry pozostały tam miejscami trzeźwe.

      Usuń
    2. Za to teraz mamusia może spać spokojnie, WOT, straż czuwają, by się nikt nie przedostał. Całe szczęście, że inne mamusie zamiast się barykadować, pomagały tym ludziom w lesie. inaczej smród trupów doleciałby do domeczku i znowu było by źle.

      Usuń
    3. Już kiedyś Tuskowi grożono kamieniami...skoro dla Ciebie nie ma problemu, to śpij spokojnie, Aniu, ja jakoś nie bardzo mogę, a fragmentem o kamieniach zadziwiłaś mnie bardzo!

      Usuń
    4. Jotko, nic nie jest takie proste. Tu, nad granicą żyją ludzie, nie lepsi i nie gorsi od innych. Wcale nie gorsi od tych uchodźców. Tacy sami. Jak dla mnie nie ma sprawy, niech każdy z tych rzucających we mnie kamieniem przyjedzie do nas, pójdzie do lasu, znajdzie sobie po grupce uchodźców i weźmie do domku. Pomoże realnie, napisać można wszystko.
      Moje kamienie były wirtualne Jotko, to tylko wyrażenie. Ale nastroje tu są takie a nie inne. Ludzie bali się chodzić na grzyby nawet, zwłaszcza starsi. I nie zapominajmy, że nie wszyscy uchodźcy to prawdziwi uchodźcy. To znacznie bardziej skomplikowane. No i jeszcze Białorusini powinni byli być ujęci w tym wszystkim, bo to oni dowożą nad naszą granicę tych ludzi. Jest zbyt dużo zmiennych by można było zająć jasne stanowisko. Mogę napisać: nikt nie powinien cierpieć na tej planecie i musimy zrobić wszystko, by tak się stało. Ja naprawdę tak myślę. I co? Tak się stanie?

      Usuń
    5. SirAbsurd z K-Lechistanu26 wrz 2023, 11:39:00

      To teraz lepiej rozumiem owo odwołanie do kamienia jako głównego/ argumentu intelektualnego. Zważywszy na moje niegdysiejsze znajomości z ludźmi kręgu sokólsko-czeremszańsko-białowieskiego, ważę się na konstatację, że wielu z was dalej tkwi w epoce kamienia łupanego - niegładzonego. Stąd szeptuchy, stąd ci wszyscy PiONtkowscy i inne artefakty teoretycznie tylko kopalne, a w praktyce wykazujące się ogromną antycywilizacyjną witalnością.
      No i "bryzgane kartofle"!!!

      Usuń
    6. @Aniu
      brali ludzie Ukraińców do domów, niektórzy nadal wspólnie mieszkają.
      Sęk w tym, że co innego nasze władze głoszą, a co innego robią i jak zwykle obrywa ktoś z boku. Huzia na Józia, wyśmiać Agnieszkę Holland, nazwać najgorszymi epitetami, a sami tyle sobie nagrabili, że wierzyć trudno.
      W dodatku dyplomacja itp. u nas leży, a rząd bawi się w najlepsze, za nasze, z kościołem pod rękę.

      Usuń
    7. Ukraińców Jotko, nie ciemnych na twarzach, dość agresywnych mężczyzn. A to jest 3/4, jak nie więcej, składu grup uchodźców. Ale już nie będę ciągnąć tematu. Poczekam, może kiedyś będzie fala uchodźców z zachodniej strony Polski na wschód, wtedy może się zmienić wiele :) Jak powiedziałam, za tydzień, dwa będzie inna afera i znów o uchodźcach słuch zaginie. W sferze medialnej, bo wiesz, nie u nas...

      Usuń
    8. Pani Aniu, wczoraj stałam w sklepie tu, na południu, Polski i przyjrzałam się mężczyznom stojących w kolejce do kasy. Co drugi miał ciemną karnację, rysy takie bardziej "arabsko-żydowskie", ciemny zarost. Ręczę pani, że to byli Polacy z krwi i kości. Wśród moich dorosłych uczniów również jest kilku w takiej urodzie. Stałam w kolejce i zastanawiałam się, czy któryś z tych panów dostał w...l na ulicy i czy im to grozi, bo ich uroda jest "prowokująca" dla "prawdziwych polaków".
      I dodam jeszcze a' propos bezpieczeństwa mieszkających blisko tamtej granicy- czy naprawdę wierzy pani, że wygłodzony, zmarznięty, zaszczuty człowiek będzie napadał na kobietę zamknięta w domu? Najwyżej podejdzie i poprosi o chleb, albo wodę.
      Gadanie o tych, co na grzyby nie mogą iść do lasu, w kontekście traktowania imigrantów przez polskie służby, jest straszne.

      Usuń
    9. Mam kuzyna o ciemnej karnacji i kręconych włosach, żartowaliśmy nawet, że chyba podrzucony, a na poważnie, nie słyszałam, żeby uchodźcy w Polsce kogoś zamordowali, pobili lub zgwałcili. Oni sami zostali oszukani dwa razy!

      Usuń
  35. Nie oglądałem filmu, ale z chęcią go zobaczę. Powiem jedynie, że lepszej reklamy temu filmowi nie można było zrobić. Nie pojmuje, że władza nie zdaje sobie z tego sprawy. Ale jak to mówi powiedzenie „ tylko winny się tłumaczy” widać sporo w filmie prawdy.
    Marek z E.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisała mi koleżanka, że właśnie z mężem obejrzeli, jej mąż mundurowy zresztą i polecają, mocny, ale trzeba zobaczyć!

      Usuń
  36. Witaj, Jotko.

    Film obejrzę z pewnością.
    Nie "przeciw" komuś, nie "za" kimś, obejrzę, ponieważ staram się być na bieżąco z wydarzeniami kulturalnymi.
    Nie pierwszy raz i nie ostatni twórca spotyka się z potępiającymi (a nawet agresywnymi) reakcjami, ale on także (jak każdy) ma prawo zabrać głos i przedstawić własną wersję. A inni mają prawo do swoich. Szkoda tylko jeśli zamiast dyskusji zaczyna się oblewanie pomyjami...

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to, nie przeciw i nie za, wrażenia są subiektywne, osąd zostawmy historykom...

      Usuń
    2. Sir Absurd z K-Lechistanu26 wrz 2023, 19:41:00

      Ależ nie, Jotko!!! OSĄD ZOSTAWMY SOBIE!!! To jest - jak sądzę - film nie dla historyków lecz dla nas - dla i do naszych sumień. A ponieważ Reżyserkę , Aktorów i film znieważają ci, których nie sposób szanować, podejrzewam, że musi zwierać sporo prawdy.

      Usuń
    3. Zgadza się, opinie o filmie zostawmy sobie, a osąd tego czasu...no cóż, zależy kto będzie historykiem, niestety.

      Usuń
  37. Im większa krytyka będzie, tym więcej ludzi film obejrzy. Polacy, to taki przekorny naród. Znaleziony przez Ciebie cytat jest najlepszym komentarzem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejmy nadzieję, bo najlepiej przekonać się samemu.

      Usuń
  38. Istotnie piękny cytat i na miarę naszych czasów.
    M

    OdpowiedzUsuń
  39. To wpis próbny po interwencji informatycznej ;)

    OdpowiedzUsuń