Przyjechałam po 2 tygodniach do domu, włączyłam wiadomości i oczom ani uszom nie wierzę!
To, co nie tylko dla mnie jest proste czy oczywiste, okazuje się świetną okazją do mataczenia przez polityków i dolewania oliwy do ognia przez dziennikarzy. Zachowania wielu posłów przekraczają wszelkie granice, przepisy prawa jakimś cudem można interpretować dowolnie, a wypowiedzi prezydenta RP przyprawiają o ból głowy!
Niektórzy nie mogą pogodzić się ze zmianą władzy, zaklinają rzeczywistość wbrew zdrowemu rozsądkowi, a obawy polityków o poniesienie odpowiedzialności za zwykłe draństwa i łamanie konstytucji powodują u nich niebywała agresję wobec przeciwników.
To po kolei:
* Okazuje się, że mamy więźniów politycznych, którzy głodówką próbują zmusić PADa do podjęcia kroków w celu ich uwolnienia. Czy prezydent ułaskawi wszystkich głodujących więźniów? O ile wiem, więźniem politycznym trudno nazwać przedstawiciela rządu, który został prawomocnie skazany za nadużycie władzy. O zachowaniu żon owych skazanych zmilczę, nie dobija się leżącego...
* Podobno księża w parafiach biorą zwolnienia lekarskie, by wymigać się od kolędowania po domach, bo to dla nich traumatyczne przeżycie, zwłaszcza po wypowiedziach medialnych biskupów i przedstawicieli PIS. Może warto skończyć z tym kolędowaniem, a poza tym, co to za przywódca duchowy, który boi się swoich owieczek?
* Oburzyła mnie wypowiedź posła Błaszczaka, który skrytykował udział służb mundurowych w 32 finale WOŚP. Dlaczego? Bo poseł Błaszczak nie zauważył, że prywatna fundacja (?) kupuje od lat sprzęt medyczny dla placówek państwowej służby zdrowia, a rozmach tego przedsięwzięcia, jak żadne zjawisko czy wydarzenie jednoczy Polaków z różnych opcji i religii!
Byłabym za tym, by przeciwników WOŚP wyłączyć z leczenia sprzętem z serduszkami WOŚP.
* Zachowanie posła Czarnka bywało już oburzające w okresie, gdy ten był ministrem edukacji, ale poziom chamstwa, jaki teraz reprezentuje przekracza granice logiki, przyzwoitości, inteligencji - nie wiem już czego, a stawanie dziś w obronie nauczycieli w sprawie podwyżek to już skrajna bezczelność!
Nie tylko zresztą Czarnek ośmiesza mandat posła , wypowiedzi wielu parlamentarzystów z prawej strony sceny politycznej przerażają, zniesmaczają i wystawiają empatię przeciętnego człowieka na wielką próbę!
* Każdego dnia dowiadujemy się o nadużyciach finansowych i organizacyjnych poprzedniego rządu, a wszystko, co do tej pory słyszeliśmy, to czubek góry lodowej. Mnie najbardziej zdziwiły remonty kościołów realizowane z funduszu CPK, czy zakupy dla kół gospodyń wiejskich z funduszy na rzecz ofiar przemocy Ministerstwa Sprawiedliwości.
Konkursy dla swoich, dofinansowania dla swoich, premie i nagrody wielomilionowe oraz obstawa i drogie limuzyny - im się po prostu należały.
* Czekam tylko, kiedy przedstawiciele obecnej opozycji założą koszulki z napisem Konstytucja, bo tyle razy już powołali się na jej paragrafy, zapominając jak łatwo przychodziło im przez minionych 8 lat jej łamanie i podporządkowywanie partyjnym priorytetom każdej dziedziny życia i funkcjonowania państwa.
* Przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli - jak łatwo było krytykować PiSowi opozycję za próby interwencji w Brukseli na temat nadużyć władzy i łamania praworządności. Teraz , począwszy od pani Witek po samego prezydenta, dobijają się do bram unijnych ( tej fasadowej i znienawidzonej przez nich organizacji), bo zbyt drastycznie, wedle prawicowych polityków nowa władza robi czystki i wprowadza zmiany. Nie wstyd wam przed wyborcami, panie i panowie z PiS?
* Przyzwyczaiła nas poprzednia ekipa do określeń - totalna opozycja, gorszy sort, pan prezydent wymyślił nawet ostry cień mgły. Nie mniej teraz dziwią określenia - terror praworządności czy zwierzęca zemsta , rozumiem, że język jest plastyczny i ciągle się zmienia, ale wbrew logice czy prawom przyrody?
* Paranoją kompletną nazwałabym pomysł sławetnego generała od wybuchu na komendzie, który zaproponował przyznanie dwóm panom od głodówki więziennej Orderu Orła Białego, ale skoro i Macierewicz dostał? chyba cos źle zrozumiałam, poprawcie, jeśli się mylę...
**********************************************************************************
* Pozytywnie zaskoczył mnie marszałek Hołownia - można powiedzieć, że rozbraja przeciwników rozważnością, poczuciem humoru, elokwencją, znajomością przepisów i konsekwencją, co niektórych doprowadza do furii, a z braku argumentów przeciwko jego poczynaniom próbują ośmieszyć osobę i merytoryczność działań marszałka. Przyjrzyjcie się posłowie PiS kwalifikacjom swoich byłych ministrów i obecnych parlamentarzystów. Pan prezydent, to podobno doktor prawa, trudno uwierzyć...
Na tym kończę, bo mogłabym długo, ale kto lubi czytać długie teksty?
Wszystkich ewentualnych hejterów uprasza się o powściągliwość - nie musimy się zgadzać, ale każdy ma prawo do własnego zdania.
To, co wyprawiają obie strony tej nawalanki zniesmacza mnie w równym stopniu. Tu nie ma świętych. Coraz mniej oglądam, czytam wypowiedzi polityków, bo w końcu od napadowego zgrzytania zębów zęby bym w końcu postradała...
OdpowiedzUsuńJakoś udało mi się wypracować dystans do poczynań polityków, jedyne co mnie zawsze wyprowadza z równowagi, to bezmyślny hejt i agresja bez powodu...
UsuńWięźniowie polityczni - nie wiem dlaczego w żadnej dyskusji na ten temat nikt nie zwraca uwagi, że wyrok wydał niezależny sąd a cały skład sędziowski został mianowany dużo wcześniej niż ostatnie wybory parlamentarne.
OdpowiedzUsuńOsobna sprawa to czas ogłoszenia wyroku.
Przecież sąd miał na to wiele lat czasu. Według mnie nie wydawał wyroku gdyż nie chciał w chodzić w konflikt z prezydentem a poza tym wyrok skazujący mógł uniemożliwić skazanym karierę polityczną - uwaga - ułaskawienie nie anuluje wyroku, tylko anuluje karę.
Mnie wydaje się, że wyrok wydano właśnie teraz żeby utrudnić koalicji pierwsze tygodnie/miesiące działania.
W ogóle mało się mówi o tym, że amnestia nie wymazuje wyroku, a wielu polityków, w tym sam prezydent nazywa Wąsika i Kamińskiego posłami. Myślę, że dopiero po wyborach nastał dogodny czas , by zakończyć te sprawy, ale fakt, późno bardzo, stąd ta awantura...
UsuńNie jestem w stanie tego oglądać. Jak już pisałam parę razy: telewizor w domu mam, mam satelitę, ale absolutnie nie włączam pewnych programów, a radia nie słucham. "Nie chcę żyć polityką", jak śpiewał Pawełek. Natomiast czasem trudno się od tego odciąć, bo ludzie tym żyją i o tym mówią... I dobrze.
OdpowiedzUsuńCo do ex-ministra oświaty - ja zawsze jestem zafascynowana faktem, że takie persony posiadają doktoraty i wtedy, gdy ich słucham lub o nich czytam, przestaję żałować, że sama nie mam tego tytułu.
A p. Hołownia... cóż - ma talent (jednak z jego horoskopu wynika, że dużo go to wszystko kosztuje emocji, które skrzętnie ukrywa).
Uściski Joasiu.
O tak, oby nie żałował, ale podobno zamierza zostać prezydentem, więc pewnie traktuje to jako kolejny z etapów doświadczenia politycznego. Ja tez nie oglądam namiętnie, ale trudno, jak mówisz się od tego odciąć...
UsuńMam nadzieję, że powolutku obe na koalicja posprząta tę stajnię Augiasza.
OdpowiedzUsuńOby tak było i to jak najszybciej!
UsuńJotko, pięknie to wypunktowałaś i faktycznie, gdyby chcieć, można jeszcze duuuuużo napisać... Codziennie wypływają nowe afery. Istne szambo.
OdpowiedzUsuńNie dziwi, ze taki powstał deficyt, chyba na emerytury wystarczy?
UsuńGdy na przełomie wieków (ok. 2000 r. ) uruchamiałem obecny blog "bez komentarza" to zakładałem, że w jakichś 10% będzie odnosił się do polityki. Potem zdarzało się, że w miesiącu powstawało 20-25 postów (a nieraz jednego dnia pisałem 2-3 posty) i wszystkie były o polityce. Teraz politykę i polityków olewam ciepłą strugą ... no chyba, że kłamią jak najęci.
OdpowiedzUsuńKłamią bez zająknięcia... wiesz, mnie zawsze dziwi to, że ci wszyscy kłamcy mają rodziny i znajomych, którym codziennie patrzą w oczy i ani im powieka nie drgnie!
UsuńA po co ma "drgać"? Kasa jest kasa ... ;)
UsuńNo fakt, a po co im rodzina i przyjaciele?
UsuńZastanawia mnie jak to krocie - jednocześnie ujawnianych przestępstw minionej władzy dotrze i to - przekonywująco do tzw. ludu żyjącego jak dotąd w innej rzeczywistości. A przecież o to chodzi by dowiedzieli się prawdy.... Skoro mnie, od lat zorientowanej, prawie żyjącej bieżącą polityką ciężko ogarnąć ogrom informacji..... Nie można słuchać jednocześnie zeznań Gowina, bajek o więźniach politycznych, czytać o wysokości zarobków dygnitarzy różnego kalibru, o okupacji telewizji i radia etc. etc... Kiedyś Rywinowską komisją śledczą żyła cała Polska. A dziś obawiam się, że ten zbytni nawał ujawnianych przestępstw, przekroczeń nie dociera do ludzi..... zaczynają sie przyzwyczajać .
OdpowiedzUsuńJa też bijąc się w serce przyznaje , że zaczynam uciekać w inny świat.
Z komentarza hejtera, który usunęłam wynika, że nie chcą wcale tej prawdy, dobrze im w tym całym szambie, miłość do prezesa jest ślepa.
UsuńNa szczęście mamy swoje światy i pasje, ale czasami trzeba upuścić pary, by nie zwariować.
U Hołowni widać doświadczenie prezentera telewizyjnego. ;)
OdpowiedzUsuńWe władze bez afer nie wierzę, zawsze się coś trafi. Ale nagłaśniać należy. Tym bardziej, że wielu ludzi ciągle zdaje się wierzyć w jakąś moralność poprzedniej ekipy...
U mnie w parafii w tym roku wymyślili, że ponieważ parafia jest za duża na ilość księży, to będą odwiedzać tylko pół, a drugie pół za rok i tak na zmianę. ;) W sumie dobrze, bo nie lubię. :) Ale też przecież nikt nie każe wpuszczać, a do drzwi się nie dobijają.
Od znajomej wiem, że w jednej parafii był pomysł, by zamiast chodzenia po domach zorganizować spotkanie mieszkańców ulicy w kościele. Dobrowolność jest kluczowa, każdy kto chciałby przyjąć księdza w domu mógłby go zaprosić przecież, bo co robić obligatoryjne najścia ze zbieraniem danych osobowych i kopert?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńCo prawda może to przeszkadzać, że zapuka do drzwi (u mnie nie pukają, nie uchylisz drzwi=nie wchodzą) czy ogólnie chodzi po klatce, ale wciąż nie jest to przecież obligatoryjne.
UsuńCo miasto, co parafia, to inne zwyczaje.
UsuńU nas nie tylko pukają, dzwonią, ale najpierw wchodzą ministranci, zostawiają to i owo, śpiewają kolędę, a dopiero później ksiądz, nie mówiąc o późnej porze odwiedzin, bo bloków i mieszkań mnóstwo.
U nas od dwóch lat przychodzą tylko na zaproszenie. I to jest dobre uważam, bo od razu wiedzą, do kogo pójść i ile czasu im to zajmie.
UsuńI słusznie, sami decydujemy, kogo zapraszamy:-)
Usuń-więźniów politycznych jak wiadomo nie mamy
OdpowiedzUsuń-sens kolędy już dawno stracił na znaczeniu
-a za Błaszczaka to wojsko za tło nie robiło
-na temat byłego ministra edukacji to raczej się wolę nie wypowiadać
- rozdawnictwo pieniędzy to temat ,który jeszcze nie raz nas zbulwersuje
Znowu mi ekran skacze 😧
Wszystko to prawda, mundurowi byli ośmieszani na każdym kroku, pomoc w organizacji ogólnopolskiej akcji pomocowej dla chorych to żadna ujma na honorze.
UsuńA zapominałaś o przedstawieniu niejakiego Sobonia:) Mnie zastanawia, jak takie pajace i głupki w ogóle trafiają do polityki, i jak na litość boską mógł teraz trafić do bankuuuu...!:)
OdpowiedzUsuńTransfery kadrowe, to temat na wiele postów, ale nie mam dostatecznej wiedzy w tym temacie, cos tam słyszałam po łebkach.
UsuńI jak to czytam, to doceniam jak mi dobrze bez telewizji, radia itp. Nic o tym wszystkim nie wiedziałam i świat nie zawalił się. Teraz też się nie zawali, bo mnie to nie obchodzi. Można, można :)
OdpowiedzUsuńMój też się nie zawali, emocje zostawiam na inne okazje, ale lubię wiedzieć, przyglądać się, dziwić...
UsuńMnie ręce opadają, to zbyt szybko się dzieje ,nie nadążam .Ostatnio Czarnka się uczepiłam, ten człowiek jest wszechwiedzący, głupoty plecie trzy po trzy.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńChyba tylko on jeden potrafi wyprowadzić mnie z równowagi...
UsuńDokładnie, woda sodowa mu w łeb strzeliła.
UsuńObawiam się, że taka jego natura, teraz tylko widać ją wyraźnie!
UsuńJako nauczycielka jestem bardziej niź rozczarowana chociaż chyba powinnam się przyzwyczaić ,że nie ma rządu , który by nas nie oszukiwał w taki czy inny sposób. Miały być podwyżki a będzie figa z makiem a do tego dla wielu kłopoty jeśli ograniczone zostaną ilości godzin przeznaczonych na poszczególne przedmioty. Agnieszka.
OdpowiedzUsuńZakaz prac domowych tez budzi kontrowersje. Ja wprawdzie już na emeryturze, ale trzymam kciuki, by jednak spełniono wszystkie obietnice!
Usuńteż miałem wyjazd (tydzień) i przerwę w monitorowaniu newsów, a po powrocie wchodzę w to bagno powoli, ostrożnie, staram się wejść jeszcze płycej, niż przed wyjazdem, co prawda nie wyjechałem w celu nabrania większego dystansu do polityki, ale taki skutek uboczny jest jak najbardziej okay...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
aha... chyba najbardziej mnie rozśmieszyła, choć do dyskusji jest, czy to jest zabawne, wiadomość o fundowaniu za kasę podatnika bzykanka w Wiedniu funkcjonariuszom jednej ze służb...
UsuńDystans jest potrzebny tym bardziej, że codziennie inne rewelacje.
UsuńŚwiadek zeznaje, ale założę się, że zrobią wszystko, by podważyć jego zeznania, a dowody materialne pewnie już zniszczyli...
Obiło mi się o uszy, że pan Przemysław Dajmy-więcej-papieża Czarnek kandyduje na prezesa Pisu. Trzymam za niego kciuki. Mam nadzieję, że jego chamstwo rozwali tę formację od środka.
OdpowiedzUsuńŚwietnie go nazwałeś, nie słyszałam , super!
UsuńObyś miał rację, ale krąży teoria, że prezes specjalnie ogłosił ranking na następcę, by ewentualnych rywali "odstrzelić" i jednak ponownie startować, dożywotnio...
tylko coś skorygujmy... czarnekowi nie chodzi o Franciszka /którego nienawidzi/, tylko o niejakiego Kremówę /którego trup jest używany w celach czysto manipulacyjnych/... a w detale, kto komu robi coś tam i ktoś czegoś tam nadstawia w duecie rydzyk - czarnek może już nie wnikajmy, przynajmniej nie przy jedzeniu...
Usuńp.jzns :)
O jakiego papieża chodzi, to chyba wszyscy wiemy ;-)
UsuńW końcu jest był i będzie tylko jeden papież, ten pan papież! Jeżeli jakimś cudem piekło istnieje, to Czarnek po śmierci będzie miał więcej papieża... w swoim kotle, jeśli go przydzielą do kotła..., tego kotła!
UsuńJeśli piekło istnieje, to będzie w nim więcej duchownych, niż świeckich pewnie ;-)
UsuńNiedawno, bo dzisiaj o 17:30 pan prezydent przełknął żabę i drugi (a właściwie pierwszy) raz ułaskawił skazanych przestępców.
OdpowiedzUsuńI cóż można tu rzec? Ekspresowo przeczytał kilkadziesiąt tomów akt i ułaskawił, wrócą do żon i i do sejmu...
UsuńTo, co wyprawiają politycy bezprawia i niesprawiedliwości, to się po prostu nie mieści w głowie. Ostatnio nawet przerwałam czytanie newsów politycznych na jakiś czas, bo czułam się nimi przebodźcowana (już nawet nie chodziło o natłok informacji, a bardziej o niebywałe bezeceństwo, jakiego się dopuszczano).
OdpowiedzUsuńCo do byłego ministra edukacji to należy mu pogratulować, bo został Dzbanem Roku już po raz drugi.
Pozdrawiam Serdecznie. ;-)
PS - Dziękuję za uznanie.
Dzban Roku nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, ma duże pole do popisu w komisjach sejmowych, tam dopiero się rozwija...
UsuńTeraz będzie brzydko, uprzedzam, możesz zamknąć oczy :) - ja już po prostu rzygam tą telenowelą. Nie mogę już tego ani słuchać, ani oglądać. Nie wiem zupełnie czemu, w związku z tym całym cyrkiem, przypomniał mi się taki stary, śląski wic:
OdpowiedzUsuńPrzyjechali z byzuchem (odwiedziny) krewni. Gospodyni wita ich i proponuje poczęstunek: zaroz bydymy śniodać, a terozki napijcie sie tyju; za chwila juzaś dolywo im tyju; jak trzeci roz pyto, czy chcą jeszcze, a goście odmówili, godo: no ja, jo zaro wiedziała, co wom się chciało pić, a nie jeść ;)
Dlatego dobrze mi zrobił detoks, bo u syna nie oglądam, najwyżej w Internety zajrzę.
UsuńTo ja znam inny o gościach:
Dzwoni teściowa do drzwi, otwiera zięć - O, na długo mamusia przyjechała? Na tak długo, jak mnie zaprosicie...
To nawet herbatki się mama nie napije?
Ten mój miał jednak skojarzenie z politycznymi wydarzeniami :)
UsuńTwój znam, dobry jest.
Teraz to wszystko z polityką się kojarzy, gdy zerknęłam na posiedzenia komisji sejmowych, to ich sens, wypisz wymaluj przypomina Twój dowcip...
UsuńSpójrz jeszcze na pocztę. Swoją ;)
UsuńDzięki, skojarzenie super, mało domyślna jestem...
UsuńMoja Droga,
OdpowiedzUsuńzgadzam się z każdym słowem Twojego posta, nic dodać nic ująć.
Spodziewałam się tych afer i tych nadużyć, ale skala jest przerażająca.
Absolutnie prawidłowo działa nowa władza, że rozlicza wreszcie winnych.
Robienie z nich niewiniątek i więźniów politycznych to jeszcze jedna gra PiSu, bo utrata władzy boli i nie mają za bardzo już się jak z tego wytłumaczyć, jedyne co im zostało to zaklinanie i dalsze zakłamywanie rzeczywistości, żeby zachować chociaż tę resztę wyborców, którzy nadal im wierzą.
Mam nadzieję, że do czasu i że zapoznają się z dokumentami tych wszystkich matactw i oszustw. Ciekawe ile z nich nigdy nie wyjdzie na jaw!
Też jestem ciekawa i jednocześnie przerażona, a najbardziej tym, że ich wyborcy nadal to usprawiedliwiają.
UsuńWiele spraw jest do naprawienia, a tymczasem wszyscy zajmują się sprawami z pogranicza thrillera politycznego i groteski!
Dopóki te trzydzieści procent poparcia dla PiS utrzyma się na tym poziomie dopóty będą to wykorzystywać do ostatniej kropli krwi, tak jak wykorzystali Smoleńsk do swojej brudnej gry. Taka ich natura. Przeraża mnie jak politykom udało się nas podzielić. PRL przy tym bladnie.
OdpowiedzUsuńMarek z E
To prawda, a mnie najbardziej oburza dewaluowanie pewnych wartości, choćby okrzyk na cześć Kamińskiego i Wąsika - cześć i chwała bohaterom - to policzek dla powstańców i prawdziwych więźniów politycznych.
UsuńNie przypuszczałem ,że przejdzie w Polsce takie omijanie prawa jak dzieje się teraz. Wydaje się doskonałym ruch Tuska po którym Hołownia ewidentnie staje się przestępcą po swoich posunięciach niezgodnych z prawem. Bodnar, aż żal patrzeć jak się miota szukając w prawie usprawiedliwienia dla swoich działań .Pani od oświaty lepsza od innych ? Zdecydowanie dewastacja prawa w Polsce za przyzwoleniem brukselki . Co będzie dalej, pożyjemy , zobaczymy. ZbyszekN
OdpowiedzUsuńTu właśnie dajesz dowód, jak prawo jest interpretowane, zależnie od tego, co komu pasuje. I to jest przerażające, przepisy prawa powinny być jednoznaczne. Jeśli miotaniem się nazywasz spokojne podejście do spraw dyskusyjnych, to nie mogę się zgodzić, to PiS przyzwyczaił nas do szybkiego procedowania i poprawiania wielu ustaw i przepisów. Rozsądek i szukanie najlepszych rozwiązań jeszcze nikomu nie zaszkodziły. Rozumiem, że wolałeś samowolkę w wykonaniu PiS, nocne głosowania i reasumpcje w stylu Kargula i Pawlaka?
UsuńWolisz wejście twardych karków jak do telewizji ? Nie udało się wpisać ich do KRS bo tam szanują bardziej prawo niźli "nowe porządki". Interpretowanie prawa nie jest prawem. Widziałem na X reklamy- wydam opinię za pieniądze. Wolisz blokowanie budowy portu w Świnoujściu, robienie problemów elektrowni atomowej , nie wspomnę o CPK, blokowanie robienia Odry bardziej spławną ? . Głosowałem na PSL mając nadzieję ,że będzie ogonem który rządzi psem i zadba o prawdziwe reformy i postęp w Polsce bez jej niszczenia ale chyba się zawiodłem bo PSL pod butem i nawet nie piśnie. Następuje niszczenie przemysłu cukierniczego przez kontynuowanie importu cukru...i mogę jeszcze wyliczać ale po co . Czekam i patrzę . Niewiele mogę wiec robię swoje z nadzieją ,że nie będą mi się wtrącać . Odblokowanie wyłudzania vat-to jest decyzja ministra finansów która mnie rozwaliła. Miał być system kontroli blokujący taka możliwość ale go nie będzie. Piękne posunięcie. ZbyszekN
OdpowiedzUsuńW wielu wypadkach bezprawie PiSu wymaga ostrych cięć i dobrze o tym wiesz, skoro głosowałeś na PSL.
UsuńPoprzednia władza zrobi wszystko, by utrudniać wszelkie zmiany, a na razie czas nowej władzy jest tak nikły w porównaniu z okresem 8 lat poprzedników, że nie spodziewam się nagłego cudu, na stanowiskach jeszcze wielu tych, co psuli i jątrzyli, ale kasa była olbrzymia, więc często zamykali oczy na skutki, bliższa ciału koszula....
Nie wszystko będzie idealnie, wyborcy wyłapią, co jest nie halo, ale jak sam mówisz, poczekajmy!
Możesz mi coś @ZbyszkuN wyjaśnić? O ile się nie mylę, tak port kontenerowy w Świnoujściu, jak elektrownia jądrowa i CPK, to plany typowe dla PiS, znaczy się, nie rozpoczęto jeszcze żadnych prac, nawet przygotowawczych, nie ma nawet projektów - MAKIETA, czy RYSUNEK FAZY KONCEPTU TO NIE PROJEKT! To nawet nie leżało na półce obok projektu. Żeby Ci wytłumaczyć, czym jest Twoja wypowiedź, wymyślę specjalnie dla Ciebie wypowiedź analogiczną, którą łatwo zrozumiesz:
UsuńZbyszku, dlaczego blokujesz zakup dla Ciebie willi z ogrodem w dogodnym dla Ciebie punkcie Świata? Willi energooszczędnej i nowoczesnej? Przecież ja ją dla Ciebie planuję, nie blokuj jej! Nie blokuj zakupu wybranej przez siebie limuzyny! Tak pięknie Ci ją zaplanowałem! I Twoje szczęście też zaplanowałem, czemu je blokujesz?! Nie mówiąc już o szczęściu rodzinnym i życiu wiecznym amen, a nawet ramen!
Dodaj do tego premie, nagrody, ekwiwalenty za nie wiadomo co, posadki dla wiernych, prywatne rocznice o charakterze państwowym, przywileje w czasie pandemii. Och, dnia nie starczy na wymienianie wszystkich przewinień minionej ekipy.
UsuńBBM: Oglądam regularnie, bo trzeba obserwować nadchodzące zmiany i trzeba przyznać,że jest ich sporo. Naprawa życia politycznego nie jest sprawą łatwą- tym bardziej, jeśli chce się je przeprowadzać w cywilizowany sposób. Trzymam kciuki. Wierzę, że się uda! Już kilka rzeczy udało się naprawić a przecież to dopiero dwa miesiące nowych rządów!
OdpowiedzUsuńNo właśnie, wielu krytykuje za powolność, inni za zbyt szybkie i ostre zmiany - jak tu dogodzić wszystkim, a to dopiero tak naprawdę miesiąc, nawet nie dwa!
UsuńPolska polityka denerwuje mnie i zaczęłam omijać ten temat szerokim łukiem.
OdpowiedzUsuńKolędowanie po domach można uprzednio umówić i odwiedzać wiernych, którzy tego potrzebują. Ten system sprawdza się w Stanach.
U nas takiego systemu nie ma, nawet więcej, nasz proboszcz zamieścił na stronie parafii komunikat, że kto nie przyjmie kolędy, ten wypisuje się z grona katolików...
UsuńPopsuje sobie tym tylko zasięgi i PR.
UsuńPodobno coraz mniej osób przyjmuje kolędę w domu i nie dziwię się.
UsuńZastanawiającym fakt ,że naród przywrócił do władzy ekipę , która wszak skompromitowała się natak wielu polach iż pojąć trudno ale widać Polacy są głęboko wierzący i zdolni do dawania drugiej szansy nawet tak przegranym oszustom jak PO. NKloszard
OdpowiedzUsuńA NKloszard ciągle to samo, choć doceniam mniej dosadny język, jakaś pielgrzymka była?
UsuńCzytałam kiedyś o komsomolskich kobietach . Poddanych władzom ale bojowym wobec obcych. Co było dla mnie zaskakujące, władze traktowały je niczym niewolnice seksualne a jednak były szczęśliwe, zupełnie jak Pani patrząc na jej teksty tu i ówdzie pisane.Pozwalać na obrażanie innej kobiety to się w cywilizowanym świecie nie zdarza . To jest dopuszczalne tylko w barbarii. Pozdrawiam serdecznie NKloszard
UsuńSama pani na to zapracowała swoją nienawiścią i agresywnym językiem, mam przypomnieć epitety pod moim adresem?
UsuńPani fobia komunistyczno- lewacka jest nie do zaakceptowania i trudna do zrozumienia.
Jak można być tak głupim jak kloszardówna. Kurwa ma czelność wypowiadać się o rzeczach o których nie ma pojęcia . Jest oczywistym ,że wszelkimi metodami, nawet wbrew prawu trzeba przegonić przecz pisowskie bydło. Nie ma co się oglądać nic, lać pałą, lać drągiem byle uzyskać cel zgodny z naszymi przekonaniami i naszym, oczywiście jedynie słusznym, naszym poglądem. Jestem za twardymi działaniami rządu i nie przeszkadza mi ,że niezgodnie z prawem. Cel uświęca środki.Krzysztof.
OdpowiedzUsuńRozumiem emocje, Krzysztofie, ale nieco poluzuj, szkoda nerwów, nie zniżajmy się do tego poziomu.
UsuńSęk w tym, że to, co dla jednych jest zgodne z prawem, dla innych już nie. Stąd cały bałagan i przepychanki, awantur nie widać końca...
Dobrze, że ja nie mam TV, tylko internet, wybieram, co uważam za ważne i ciekawe. Ale wiem, o co chodzi :(
OdpowiedzUsuńOglądam wybiórczo, ale nawet w sieci nie unikniesz pewnych tematów, emocje napędzają wielu polityków i obserwatorów.
UsuńPowiem tak: Nie ma tu nic, co by mnie zaskakiwało - w końcu PiS będąc u władzy, było tak pewne bezkarności, że nie tylko nie maskowało swych przekrętów, ale jeszcze bezczelnie mówili, że przecież nie będą finansować "lewaków", przy czym lewak w ich pojęciu, to ktoś, kto ma inne zdanie niż oni i śmie je otwarcie wypowiedzieć. Lewakiem na przykład już nie jest w ich mniemaniu jakiś zesrany tchórz i konformista, który co prawda wiedział, że PiS prowadziło do pięknej katastrofy, ale się im wysługiwał za dobre pieniądze. Lewakiem jest tylko ten, kto się głośno przeciwstawiał najwspanialszej partii wszechświata i wszechczasu!
OdpowiedzUsuńOj tak, w dodatku wielu komentujących na blogach nie żałuje sobie , sama zostałam nazwana komunistką, komuchem, lewaczką, zsuszoną staruszką, nie pamiętam kim jeszcze, ale trzeba przyznać, że hejterzy wachlarz obelg mają bogaty...ale w końcu przez 8 lat z PiSem było przyzwolenie na wszelkie chamstwo i bezkarność dla swoich.
UsuńOj dzieje się u nas, dzieje i to niestety bardzo źle. Przeraziły mnie ostatnio nowe decyzje dotyczące edukacji- koniec z zadaniami domowymi, zmniejszenie ilości lektur... W jakim kierunku zmierzamy?!
OdpowiedzUsuńZadania domowe to temat na długie dyskusje, bo jak traktować właśnie czytanie lektur, naukę wiersza czy piosenki, naukę słówek z języka obcego czy projekty? Niedobre jest przechodzenie ze skrajności w skrajność...
Usuń"Więźniowie polityczni" z których jeden miał ksywkę Cerata, od podkładów na tapicerkę w samochodzie, żeby po pijaku nie napaskudził.
OdpowiedzUsuńJestem rozgoryczona jak patrzę na Adriana, jak ośmieszył najwyższy urząd w państwie obściskując się z brylantem i kryształem. Bleeee!
Do końca kadencji jeszcze nie raz da plamę, nazbiera mu się mało chwalebnych dokonań...
UsuńAsiu ....wiesz przeciez... wiec nie skomentuje...
OdpowiedzUsuńBoje sie tylko zeby nie stalo sie cos gorszego...
Stokrotka
Zobaczymy, co dziś przyniesie, panowie ułaskawieni już się odgrażają!
UsuńZdrowie masz tylko jedno...;o) Po co niszczyć sobie układ nerwowy ?? ;o)
OdpowiedzUsuńMój układ nerwowy ma się dobrze, wypracowałam dystans do mediów, natomiast gorzej z dystansem do hejterów, choć ostatnio nawet bardziej im współczuję...
UsuńWypunktowałaś celnie. Całkowitym szczytem obrzydzenia (dziś zobaczyłam) było dla mnie obściskiwanie się prezydenta (?) mojego kraju z przestępcami, którzy powinni siedzieć tam, gdzie siedzieli przez 2 tygodnie. Brr...
OdpowiedzUsuńWiele osób miało taki sam niesmak...
UsuńSzkoda mi czasu na zajmowanie głowy szopkami, które rozgrywają obie opcje. Dlatego przyznam szczerze, nie czytam i nie oglądam takich informacji. Jedni są drugich warci. Szkoda mojego życia na tych błaznów 😁
OdpowiedzUsuńRozumiem, życie i bez tego się toczy, ja jednak lubię obserwować, kto głosuje za ustawami, które często nas samych dotyczą, w końcu głosowaliśmy na tych posłów i senatorów..
UsuńJa już nie mam sił, ano chyba ochoty na babranie się w tym pisowskim bagnie. Oni naprawdę sądzili, że nigdy nie oddadzą władzy, a teraz... teraz przypominają ułapionych przez szatana rzezimieszków, którzy raz po raz wychylają swoje przygłupie mordki z kotła z rozgrzaną do płynnej konsystencji smołą.
OdpowiedzUsuńW żadnej sprawie nie potrafią być obiektywni, a dusze sprzedali za stanowiska i kasę!
Usuń