Wszystko w życiu jest po raz pierwszy i dla mnie Dzień Babci był pierwszy raz, oczywiście ze mną w roli głównej. Nie powiem, bardzo przyjemne święto, bardzo sympatyczne spotkanie, pełne niespodzianek, emocji i wzruszeń. Mimo święta Babci i Dziadków najważniejszy jednak było On, nasz wnuk.
Polecam wszystkim bycie babcią, niepowtarzalne i nieporównywalne z żadnym uczucie.
Ale żeby nie tylko prywata, to wyszukałam kilka śmiesznych obrazków na temat babć, bo czasami i z siebie warto się pośmiać.
Wprawdzie już po dniach babci i dziadka, ale co szkodzi świętować nadal?
Wprawdzie babcią nie jestem (choć wiekowo mogłabym), ale dobrze moje obie babcie wspominam i widzę, czuję, że coraz bardziej sie do nich upodabniam mentalnie i fizycznie. Żyją we mnie, choć dawno już ich nie ma.
OdpowiedzUsuńFajne te dowcipy obrazkowe!:-)
Ja zostałam późno babcią, druga babcia kilka lat młodsza:-)
UsuńBabciowanie mi nie pisane, ale na to się nie ma wpływu - trzeba żyć dalej 😁
OdpowiedzUsuńZa to mogę po cichutku zazdraszczać babciom prawdziwym.
Zawsze można zostać przyszywaną babcią:-)
UsuńAsiu - BĄDŹ SZCZĘŚLIWĄ BABCIĄ :-))
OdpowiedzUsuńDziękuję, już jestem!
UsuńMiałam na myśli NIEUSTAJĄCE SZCZĘŚCIE!!!!:-))
UsuńOch, czy to możliwe, szczęśliwym się podobno bywa...
UsuńJoAsiu, cudowna ta Twoja nowa rola! ❤ ..widać pełnię szczęścia Kochana! ..prześliczne zdjęcia Babci i Wnusia Leosia!!!
OdpowiedzUsuń..humorki na obrazkach kapitalne ;)
- pozdrawiam najcieplej, życzę Wam samych cudowności! ❤💜💙💛
Dziękuję bardzo, na razie jestem w ciągłym zachwycie!
UsuńBabciu życzę ci wspaniałej więzi z wnukiem, no i z czasem może jeszcze jakieś wnuczki, tak dla równowagi i na obie rączki :)
OdpowiedzUsuńOjej, oby sił dla wnuka starczyło, a reszta to decyzja młodych:-)
Usuńcudowna rola :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam jak bardzo:-)
UsuńKiedy wnuczka skończyła 3 lata i poszła do przedszkola, z jednej strony poczułam dużą ulgę, a z drugiej pękało mi serce. Miłość zawsze drogo kosztuje, ale jak tu bez niej żyć?
OdpowiedzUsuńNo nie da się, ale dzieci w przedszkolu szybciej się rozwijają i uspołeczniają.
Usuńsamych pięknych chwil jako babcia��
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:-)
UsuńW przyszłym roku będą dopiero wzruszenia, jak powstanie pierwsza samodzielna laurka :)
OdpowiedzUsuńCzy laurka to nie wiem, ale na pewno pogadamy:-)
UsuńWnusio już w babcie wpatrzony 😃
OdpowiedzUsuńNo cudny jest i pogodny:-)
UsuńTaka rola to dopiero coś. :) Najlepsza Babcia z Biedronki, jak Pudzian niemal.
OdpowiedzUsuńChyba te zmiany, o których napisałem u siebie raczej dzieją się same. Chociaż kto to może wiedzieć do końca.
Pozdrawiam!
A mi się spodobała babcia z nosem w Internecie:-)
UsuńNo tak, Twoje pierwsze święto Babci 😀 Życzenia też pierwsze - bądź szczęśliwą babcią szczęśliwego Leosia 👩👦 💗
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu :-)
UsuńWszystko dla mnie nowe, jak cudowna podróż!
Po co być babcią, skoro można być dziadkiem?
OdpowiedzUsuńSłusznie, dziadek też ma swoją rolę do odegrania, zwłaszcza dla wnuka!
UsuńCudownie wyglądasz babciu-debiutantko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje, Karolinko, to szczęście mnie przepełnia:-)
UsuńNie znam i pewnie nie poznam,
OdpowiedzUsuńale mój tato mówił, że moja córka jest
naj, naj, naj i miał dla niej milion
procent cierpliwości i miłości. :)
Tak bywa, że do wnuków mamy więcej cierpliwości, niż do własnych dzieci...
UsuńPierwszy dzień babci, jejku to gratulację! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, wszystko, co pierwsze jest niepowtarzalne:-)
UsuńOooo jak słodko wyglądasz z wnukiem. :)
OdpowiedzUsuńBo on jest słodki i nie sposób się nie uśmiechać!
UsuńGratulacje Młoda Babciu:)!
OdpowiedzUsuńps. piękne prezenty.
Tatiana
Torcik był pyszny, a kubeczki do porannej i wieczornej herbatki:-)
UsuńJaki Leoś w Babcię wpatrzony. Za rok może Ci "wyguga" życzenia w tajemnym języku zrozumiałym tylko dla Ciebie i Niego🙂
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pogadamy, bo już teraz zaczyna:-)
UsuńWitaj, Jotko.
OdpowiedzUsuńNo tak - Babciowanie czas zacząć:)
To super, że się odnalazłaś w nowej roli. Wszystkiego najlepszego życzę całej Waszej Trójce:)
Pozdrawiam:)
Prawdziwy sprawdzian odbędzie się pewnie na samodzielnym dyżurze z maluchem w razie potrzeby rodziców, zobaczymy:-)
UsuńBardzo wdzięczne imię dla małego chłopczyka - Leoś. Ale nie lubię tego imienia przez jego nosiciela - mojego teścia. Nie trawię chłopa.
OdpowiedzUsuńRozumiem, ja nie lubię imienia Janusz...
UsuńPięknie wyglądasz w nowej roli, dużo radości życzę :))
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję na radość i wiele emocji!
UsuńNo cóż, wypada po raz wtóry pogratulować wnuczka, a po raz pierwszy złożyć życzenia z okazji Dnia Babci (i Dziadka przy okazji)
OdpowiedzUsuńDziadek także przeżywa, więc dziękujemy oboje:-)
UsuńWitamy, witamy w gronie zacnych babć i dziadkow…choć jakmto się mówi w Polsce, Ty jeszcze nie babcia, do tego potrzebna wnuczka…kto by tego słuchał.
OdpowiedzUsuńOj tam , słyszałam, ale nie uznaję takich dziwnych rozgraniczeń...
UsuńWszystkiego najlepszego, Babciu! Święto za nami, ale masz rację- można je przedłużać do woli!;)
OdpowiedzUsuńA co, kto nam zabroni świętować nadal?
Usuńobrazki znakomite na poprawę nastroju.
OdpowiedzUsuńA ile mam takich w telefonie, miód na serce!
UsuńLeos, nie dosc ze piekny i rozkoszny, to na dodatek juz wie jak sie wkrasc w serce babci :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Babciu, oby Wasza milosc byla jak najgoretsza.
Leoś robi się coraz bardziej rozkoszny, a jego minki rozbroją każdego:-)
UsuńLeoś jest wspaniały i prezenty od Niego też. świetuj to pierwsze swoje "babciowanie" nawet i cały rok, bo to rzeczywiście najpiękniejszy czas(babcią nie jestem, ale pamietam jak odmłodnieli moi rodzice, gdy najpierw urodziła się wnuczka-moja siostrzenica, a 5 lat później mój syn). Całusy dla całej Rodziny.
OdpowiedzUsuńDziękujemy , Iwonko serdecznie:-)
UsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-)
UsuńJednym słowem - Leoś stanął na wysokości zadania :) Torcik jak się patrzy :)
OdpowiedzUsuńTorcik lekki, orzeźwiający:-)
UsuńPewnie rodzice pomogli mu opróżnić skarbonkę:-)
Na pewno jest to uczucie nieporównywalne z niczym - wierzę na słowo. :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla Dziadków i Wnuczka z okazji niedawnego Święta!
Dziękujemy, było super!
UsuńWierzę, że było to dla Ciebie przyjemne święto. ;) Ja swoje babcie pamiętam tylko trochę. Nie miałam z nimi dużego kontaktu.
OdpowiedzUsuńJa miałam długo babcie, mój wnuk ma nawet pradziadków, oby jak najdłużej:-)
UsuńBabcie są potrzebne każdemu, nawet własnym dziadkom.
OdpowiedzUsuńOczywiście, zwłaszcza dziadkom:-)
UsuńI ja też już znam to uczucie. Jestem zakochana w moim wnuśku po uszy. Właśnie skończył roczek :) A Twój szybciutko "goni" mojego :) :) Zdrówka wszystkim!
OdpowiedzUsuńOch, roczek to najrozkoszniejszy okres:-)
UsuńLeoś rośnie i rozwija się szybko, więc dogoni wkrótce:-)
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo Babcia Jotka będzie biegać za wnuczkiem. Na szczęście ma nogi wyćwiczone, bo lubi wycieczki.
Pozdrawiam serdecznie.
Mam nadzieję, że nadążę, a wycieczki? Ma się rozumieć!
UsuńJestem podwójną babcią, więc podwójne szczęście, ale także obowiązki, by pokazać piękny świat, książki, miejsca, a nawet ciekawy kwiat.
OdpowiedzUsuńZasyłam serdeczności
To prawda, jakoś trzeba to dzielić:-)
UsuńDla Babci - debiutantki spóźnione serdeczne życzenia :)
OdpowiedzUsuńJak to fajnie brzmi - debiutantka;-)
UsuńPozwól Jotko, bym Tobie oraz sobie życzyła, aby nasze wnuczęta z sentymentem wspominały, jakie to ich babcie były super :)
OdpowiedzUsuńJasne, jestem za! Super babcia to zaszczytny tytuł!
UsuńJeszcze nie wiem, jak to jest mieć wnuka czy wnuczkę, ale jak mnie kiedyś ta przyjemność dopadnie, to będę się starała wspierać moją córkę, bo wnusia i tak zawsze się kocha, tylko wielu dziadków zapomina, dzięki komu ich ma :)
OdpowiedzUsuńGratulacje moja Droga!
To prawda, a niektórzy to nawet do wnuków się nie przyznają...
UsuńDziękuję Ci bardzo:-)
Na pewno jesteś cudowna babcia, a wnuczek przesłodki. Dużo zdrówka, radości i wszystkiego co najlepsze dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Klarko, postaram się być!
UsuńWitam Cię Asiu, na ten wpis trafiłam przypadkiem i nie mogłam się powstrzymać żeby go skomentować, bo po części tyczy się i mnie ;) Wielkie Gratulacje Babciu Droga przyjmij ode mnie, a ja Ci się pochwalę, że też obchodziłam Święto Babci po raz pierwszy. Mam przekochaną wnusię, która jest całym moim światem, zakochałam się w niej na zabój :) Dziecko w domu to skarb, więc podzielam Twoje szczęście i przytulam ciepło Ciebie i malutkiego Leosia :)
OdpowiedzUsuńOch, Agnieszko, co za wiadomość, a nawet dwie!
UsuńPiszesz, czyli jest O.K. i zostałaś babcia, więc pękasz ze szczęścia.
Wszystkiego dobrego dla Was wszystkich, kochana!
Witaj szarością na dworze Jotko
OdpowiedzUsuńWidzę, że Twoje pierwsze święto było naprawdę udane. Masz uroczego wnuka
Pozdrawiam serdecznie i niech Twoja codzienność będzie pomalowana radosnymi kolorami
Szarość jakoś zniesiemy, byle radość w sercu była:-)
UsuńJeszcze babcia nie jestem ale dzieci uwielbiam i jak kiedyś bedzie mi dane nią być to będę rozpieszczać tak że mnie do domu nie będą wpuszczać :) będę taką babcią jaką ja miałam... kochaną, cudowną najwspanialszą na świecie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będziesz i takie Twoje prawo, bo babcie są od rozpieszczania!
UsuńAsiu promieniejesz i mlodniejesz przy wnusiu. Pieknie wygladasz. Mnie mojej brakuje i dziadka tez. Ostatnio ogladalam zdjecia i poplakalam sie. Przykro jest jak juz sie nie ma dziadkow.
OdpowiedzUsuńDziadkowie i babcie, to najlepsze, co mamy na świecie:-)
Usuń