Z reguły, to w czasie wizyty u fryzjera czy kosmetyczki klientki mogą wyżalić się do woli lub wymienić doświadczeniem z innymi klientkami.
czwartek, 29 czerwca 2023
Powierniczka ...
niedziela, 25 czerwca 2023
Smutny widok...
Lubię przyglądać się budynkom, detalom architektonicznym, elementom metaloplastyki, ogrodom.
Jako mieszkanka blokowiska od zawsze, zazdroszczę właścicielom domów pewnej intymności, z dala od uciążliwych sąsiadów, samodzielności w decydowaniu o kształcie i kolorystyce domu lub jego szczegółów, możliwości korzystania z uroków ogrodu itd.
Dlatego wręcz boli mnie, gdy niektórzy właściciele domów nie potrafią docenić swej sytuacji, zaniedbują dom i ogród, pozwalają niszczeć ogrodzeniom, usychać krzewom, nawet okna ich domów bywają smutne, a drzwi nie zapraszają do wejścia. A tak niewiele potrzeba by dom sprawiał radość także przechodniom...
Ale jeszcze smutniejsze wrażenie robią domostwa opuszczone przez właścicieli, z zamurowanymi oczodołami lub z oknami zabitymi deskami, z odpadającymi okiennicami , zarośniętym przez chwasty ogrodem, zardzewiałą furtką i bramą na łańcuch.
Wyobraźnia jedynie podpowiada obrazy i historie z przeszłości niszczejących budynków. Równie zagadkowe bywają losy właścicieli: umarli lub wyjechali, a być może podzielili los swych domów i starzeją się w podobnie smutnych miejscach, opuszczeni przez bliskich...
Piękna niegdyś brama z artystycznymi okuciami. Pozostała jej połowa, w dodatku mocno nadjedzona zębem czasu....Jeszcze kilka wichur i ulewnych deszczy, a z dachu zostaną nędzne resztki, ogród zatracił swój charakter, nawet w rynnach wykiełkowały dziko nasiona...
Na pierwszy rzut oka dom opuszczony, smutny i zaniedbany, ale okazuje się, że w oknach firanki, drewno na opał w przygotowaniu, ale całość robi smutne wrażenie...
czwartek, 22 czerwca 2023
Rok Kopernika
Prawie zapomniałam, że trwa Rok Kopernika, na szczęście zaglądam na FB szkoły, w której pracowałam i podziwiam zaangażowanie tylu nauczycieli w zorganizowanie zajęć na temat słynnego astronoma, wszak szkoła nosi jego imię.
Zajęcia odbywały się na różnych przedmiotach, na wszystkich poziomach edukacyjnych i z wykorzystaniem różnych metod oraz pomocy edukacyjnych.
Jeszcze w czasie mojej pracy obchodziliśmy co roku Święto Patrona Szkoły i nie było wtedy lekcji jako takich, ale prawdziwy festiwal naukowo-zręcznościowy dla wszystkich uczniów i nauczycieli.
Klasa , która wygrywała zmagania wiedzowo-sportowe otrzymywała puchar przechodni i budżet na wyjście z wychowawcą do restauracji MacDonald 's.
W tym roku obchody trwały kilka miesięcy, a przygotowanie wszystkich zajęć zajęło na pewno nauczycielom mnóstwo czasu. Wiem, bo sama często takowe organizowałam, także dla rodziców. Wysiłek ogromny, ale satysfakcja jeszcze większa!
poniedziałek, 19 czerwca 2023
O niczym konkretnym
O niczym konkretnym i o wszystkim po trochu, inspiracją może być kolejne zdjęcie lub sytuacja.
czwartek, 15 czerwca 2023
We dworze w Russowie
Post dedykuję Szarabajce, która lubi film Noce i Dnie, ja wolę Nad Niemnem:-)
To była nasza druga wizyta w tym miejscu, teraz jednak trafiliśmy na nowe otwarcie muzeum, po długim i generalnym remoncie.
Dwór w Russowie to przyjemne miejsce nawet w upalne dni, położony z dala od głównej drogi na Kalisz, w środku parku, gdzie urządzono mały skansen, gdzie są stawy i ścieżki spacerowe, stare drzewa i cisza...
Nie wszystko jeszcze zrobione na tip-top, niektóre prace trwają, ale można już zwiedzać i przyjemnie spędzić czas, a cena biletów nie zwala z nóg. Co prozaiczne, a ważne dla turysty, to zadbano o czyste i ładne toalety, a obsługa muzeum życzliwa i chętna do rozmowy.
Wystawy muzealne wyposażone bogato, sale wyposażone w multimedialne nowości, ale zachowano klimat dawnego dworku, zadbano nawet o żywe kwiaty w wazonach.
poniedziałek, 12 czerwca 2023
Dni Miasta
Miło jest spędzać czas na powietrzu przy optymalnej pogodzie i jednocześnie zaczerpnąć rozrywek różnego rodzaju. Trwają u nas Dni Miasta i Święto Województwa, dzięki czemu przygotowano dla mieszkańców i kuracjuszy obszerną ofertę kulturalną.
Coroczny kiermasz rękodzieła i rzemiosła , w tym roku wyjątkowo bogaty! czego tam nie było: wędliny i pieczywo z małych wytwórni rodzinnych, piwa i miody pitne, wina z całej Europy, ciasta i słodycze domowej roboty, lody rzemieślnicze, greckie specjały. Oprócz kulinariów także rękodzieło wszelkiego rodzaju: haftowane obrusy, ozdoby z papieru, filcu i włóczki, koronki i biżuteria, kapelusze, akcesoria dla zwierząt domowych.
Dla smakoszy: herbaty, przyprawy, cukierki i lizaki odpustowe, lemoniady, kwas chlebowy, chleb ze smalcem i wiele innych.
piątek, 9 czerwca 2023
Który ze zmysłów?
wtorek, 6 czerwca 2023
Nie wyobrażam sobie...
Jak często zdarza Wam się mówić: "nie wyobrażam sobie..."
Czasem dotyczy to spraw błahych, codziennych, czasami bardziej ważkich.
A ile razy trzeba było w życiu zweryfikować owo "nie wyobrażam sobie" i zacząć jednak wdrażać inny plan działania?
Jeszcze kilka lat temu nie wyobrażałam sobie, jak to można nie spać w nocy? Koleżanka z pracy cierpiała nie tyle na bezsenność, co narzekała na sen przerywany, nie dający wypocząć należycie.
W końcu zamieniłam więc moje "nie wyobrażam sobie" na : jak ja ją teraz rozumiem...
Trochę ekshibicjonistycznie przedstawiam niektóre z moich "nie wyobrażam sobie". Kolejność jest przypadkowa i być może nie wyczerpałam tematu.
Może macie podobne, a może całkiem inne?
Jeśli to nie problem, podzielcie się w komentarzu, co przyszło Wam zmienić na "teraz już sobie wyobrażam..."
1. nie wyobrażam sobie poranka bez kawy i zaglądania na ulubione blogi
2. nie wyobrażam sobie kawy bez ciasteczka...
3. nie wyobrażam sobie weekendu bez wycieczki za miasto
4. nie wyobrażam sobie dnia bez długiego spaceru
5. nie wyobrażam sobie dnia bez przeczytania choćby kilku stron książki
6. nie wyobrażam sobie książki bez zakładki
7. nie wyobrażam sobie śniadania bez jogurtu
8. nie wyobrażam sobie siedzieć do rana nad papierami czy inną robotą lub czytać całą noc
9. nie wyobrażam sobie rezygnacji z jedzenia chleba
10. nie wyobrażam sobie tygodnia bez wspólnego obejrzenia z mężem dobrego filmu i rozmowy o nim, a czasami są to maratony filmowe w weekendy, gdy pogoda pod psem...
11. nie wyobrażam sobie domu bez roślin doniczkowych i obrazów...
12. nie wyobrażam sobie relaksu bez słońca i świeżego powietrza...
13. nie wyobrażam sobie życia na kredyt, bez małego zabezpieczenia finansowego...
14. nie wyobrażam sobie wycieczki bez własnego prowiantu i gotówki - nigdy nie wiadomo, co spotkasz w drodze...
15. nie wyobrażam sobie czekania na obiad w restauracji ponad godzinę, chyba że jestem śmiertelnie zmęczona po zejściu ze szlaku...
16. nie wyobrażam sobie łazienki bez wanny, w zimowe dni nie ma to jak kąpiel w pianie...
17. nie wyobrażam sobie ubierać się na czarno od stóp do głów...
18. nie wyobrażam sobie życia bez bliskich i przyjaciół...
19. nie wyobrażam sobie wakacji bez dłuższej podróży i gór, choć na te góry to coraz mniej siły...
20. nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez czasu tylko dla siebie, ciszy i drobnych przyjemności.