niedziela, 10 kwietnia 2016

Pokora


Tylu rzeczy
jeszcze nie wiem
tyle chcę zrozumieć
tyle przeżyć
zapamiętać
tyle jeszcze umieć...

Wszystkie myśli
jak paciorki
cierpliwie pozbierać,
w słowa ubrać,
gdzieś zapisać,
w pamięci poszperać...

A tu życie
takie krótkie
czas ciągle pogania,
a świat pędzi
bez ustanku
skarby swe
odsłania...

Tylu rzeczy
jeszcze nie wiem
uczę się codziennie
uczuć, smaków
i podtekstów
jak wiedzy
tajemnej...

Tyle rzeczy
mi umyka
coraz więcej
nie wiem,
tę niewiedzę
grzechem nazwiesz
czy też niespełnieniem?

J.K. 19 marca 2016

52 komentarze:

  1. Jesteś refleksyjną poetką. Budzisz mój zachwyt. Proponuję odwrócić zdanie "coraz więcej nie wiem" na TYLE JUŻ WIEM. Jesteś spełniona, osiągnęłaś swoją małą stabilizację i to najważniejsze. Życzę sił i zdrowia na dalszą drogę.

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie bardzo urzekła wlasnie fraza "coraz więcej nie wiem" - bardzo podobnie czuję, i w dodatku nie chcę przestać tak czuć - bo wtedy chyba już umrę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, tak długo jak nam się chce, tak długo umysł nie śniedzieje:-)

      Usuń
  3. Ani to grzech, ani niespełnienie, chyba wszyscy tak mają, ale nie każdy zdaje sobie sprawę... Zresztą, patrząc obiektywnie, szklanka w połowie jest pełna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Znaczy się... wnioskuję..., że nie jestem w tych odczuciach sam... a wiersz piękny....

    OdpowiedzUsuń
  5. tę niewiedzę
    grzechem nazwiesz

    Nie, Jotko, to mądrość. Wszak jeden z największych mędrców, Sokrates, na łożu śmierci rzekł: "wiem, że nic nie wiem". Tylko głupcom się zdaje, że wszystko wiedzą.
    Kłaniam się pokornie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No podobno, a więc nie jest ze mną tak źle:-)
      Odkłaniam jeszcze pokorniej:-)

      Usuń
    2. Podpisuję się pod słowami Szarej Bajki :) Mnie też poruszyła i ujęła skromność Autorki w świecie, w którym tak wiele osób deklaruje "samospełnienie", "cudowny rozkwit" i "olśnienie"

      Usuń
    3. Któryś z reżyserów bodaj powiedział, że jeśli ktoś dostaje nagrodę za całokształt to pora umierać, więc z tym zachwytem nad sobą to ostrożnie trzeba...

      Usuń
  6. Pięknie, mądrze napisane jak to Ty potrafisz Asiu...- apetyt wzrasta w miarę jedzenia. Apetyt na życie wzrasta w miarę upływu lat - prawda? Melduję się już z domu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, apetyt wzrasta, siły maleją, wszystko na odwrót:-)
      Witaj w domu i czekam na wpis na twoim blogu:-)

      Usuń
    2. Ostatnio usłyszałam takie zdanie " Młodość jest cudowna - szkoda że została przydzielona głupim,młodym ludziom"

      Usuń
    3. A ja znam inną wersję:gdybyż młodość miała mądrość siwej głowy...

      Usuń
  7. Można powiedzieć i tak: Im więcej wiem, tym więcej nie wiem. Im więcej zdobywamy wiedzy, tym bardziej zdajemy sobie sprawę z tego, ilu rzeczy jeszcze nie wiemy i że nie starczy życia, by je poznać. Więc chyba raczej niespełnienie, bo nie spełni się pragnienie ogarnięcia wszystkiego i poznania wszystkiego. Ważne, żeby dążyć do tego, choć się to nigdy i nikomu nie uda. Wiersz śliczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dar to i przekleństwo...bo chodzi o to by gonić króliczka, prawda?
      Dziękuję Czarodziejko:-)

      Usuń
  8. ,,Tę niewiedzę
    grzechem nazwiesz
    czy też niespełnieniem?" - to jest bardzo ciekawe pytanie.
    A tą zwrotką jestem urzeczona: ,,
    Tylu rzeczy
    jeszcze nie wiem
    uczę się codziennie
    uczuć, smaków
    i podtekstów
    jak wiedzy
    tajemnej..."
    Pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana, do Twoich przemyśleń też zaglądam i zdumiewają mnie dojrzałością:-)

      Usuń
  9. Pięknie, refleksyjnie i z klasą. Taka przyjemna zaduma na niedzielne popołudnie. Dziękuję i pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aż podesłałam link do tego wiersza przyjaciółce, myślę, że wzruszy ją tak samo jak mnie. Mam wrażenie jakby opowiadał dokładnie o tym z czym się zmagam ja i moi znajomi stojący na progu tej prawdziwej dorosłości, tyle pytań, myśl, niewiadomych. Dziękuję za ten piękny wiersz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to robię karierę :-) A poważnie, takie myśli nie opuszczają nas chyba całe życie, prawda?

      Usuń
  11. Też kiedyś myślałam o tym, że jest tyle filmów do zobaczenia, tylko książek do przeczytania, tyle miejsc do odwiedzenia... Teraz wiem, że człowiek nie jest w stanie tego wszystkiego dotknąć, dlatego w życiu nie ma miejsca na bylejakość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładnie to napisałaś, jeśli nie możemy wszystkiego, to wybierajmy to, co najlepsze:-)

      Usuń
  12. Bardzo lubię czytać Twoje wiersze Asiu, są przepełnione szczerością, głębokim przemyśleniem. Mają zawarte w sobie tyle mądrości i prawdy ile dostarcza nam samo życie. Swoją treścią celnie trafiają w sam środek zagadnienia, o jakim piszesz.

    Życie, wszechświat ma to w sobie, że chociaż nie wiem ile byśmy poświęcili czasu na poznanie i nauczenie się tego wszystkiego, to i tak nie jesteśmy w stanie wszystkiego ogarnąć naszym ciałem i umysłem.

    Jest nawet takie mądre przysłowie, które odsłania prawdę o nas samych:
    "Człowiek całe życie się uczy, a i tak głupi umiera".

    Ściskam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak też mówiły moje babcie, więc coś w tym być musi...
      Serdeczności Agnieszko:-)

      Usuń
  13. A nie myślałaś, aby wydać swoje wiersze? Pomyśl, jakby pięknie wyglądała ta pozycja w twojej bibliotece, bo takie perełki należy przedstawić szerszemu gronu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już widzę jak się wydawnictwa ustawiają w kolejce...

      Usuń
  14. Piękny i życiowy wiersz. Myślę, że pokora pojawia się wraz z dojrzałością...

    OdpowiedzUsuń
  15. No. Teraz to się zachwyciłam - naprawdę! Masz niezwykły talent, tak, jak napisano wyżej - WYDAJ JE W KOŃCU!

    Tak pięknie i życiowo chyba jeszcze na tym blogu nie było.

    P.S. Jak już wydasz, koniecznie poinformuj. No bo wiesz, innej wersji nie przyjmuję :)

    Ciepełka i weny
    Czekam na więcej
    Martyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś kochana, ale na razie wolę dzielić się z Wami na blogu, a czy będzie więcej? kto wie? Na razie są w zakładce WIERSZE.

      Usuń
  16. Pięknie, refleksyjnie i... dołująco. Nie my piersi i nie ostatni czegoś nie zdążymy, a poza tym wiosna coraz intesywniejsza i ptaki śpiewają, więc cieszmy się, że w ogóle żyjemy. Co do pokory - jestem z nią na bakier, wyciskam życie jak cytrynę, aby móc powiedzieć u schyłku żywota, jak jedna z moim Babć: dostałam to co chciałam i niczego nie żałuję.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sorry, że dołująco, ale te refleksje to właśnie z zachwytu nad wiosną....podoba mi sie twoje podejście do życia:-)
      Słoneczka życzę:-)

      Usuń
    2. Tylko przez przeprosin, bardzo Cię proszę.

      Usuń
  17. tylu rzeczy jeszcze nie wiem ...ide je więc poznać:):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak trzymaj, póki sił i zdrowia starczy:-)

      Usuń
    2. tak włąsnie..idę, ruszam:):
      Udanego dnai, tygodnia itd.

      Usuń
  18. Jotko, mogłabym Twe słowa przybrać do siebie i zacytować je jako te, które są mi bliskie.
    Ja też mam wrażenie zbyt szybkiego upływu czasu i obawy, że nie wszystko poznam, że u kresu drogi odczuję niedosyt....

    OdpowiedzUsuń
  19. Mogłabym podpisać się pod tym wierszem...
    Bardzo Ci za niego dziękuję.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Masz rację życie uczy nas pokory ... piękny wiersz :)

    "Zapytałem się Księżyca dlaczego im jestem starszy, tym mniej rozumiem, tym jestem głupszy...
    - Bo zmądrzałeś...
    I zabrał mnie ze sobą na nocną wędrówkę po niebie..."

    To apropo's stawianych pytań :) Znalazłam te słowa w necie, na stronie poświęconej zdrowiu i dobremu samopoczuciu . Nie znam autora , ale bardzo mi się spodobały :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo trafny cytat, bo faktycznie doświadczenie życiowe uczy pokory...

      Usuń
  21. Świetny wiersz, piękny i mądry. Tyle rzeczy jeszcze nie wiem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, takie czasem refleksje nam towarzyszą, prawda?

      Usuń
  22. Asiu bardzo ładny wiersz , który daje nam do myślenia.:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Asiu, chylę czoła...Piękny i bardzo mądry wiersz, pełen skromności i pokory właśnie. A pokorę uważam za największą cnotę człowieka. Wiersz zapisuje do swoich notatek, lubię takie "poetyckie zastanawianie się"...:) Jesteś niezwykle wszechstronną i utalentowaną osobą:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko, kłaniam się nisko za tyle miłych słów, zawsze powtarzam, ze każdy z nas ma jakiś talent, tylko nie wszyscy go odkryli.
      Moc talentów także na Twoim blogu przecież:-)

      Usuń