niedziela, 21 lutego 2016

No to lecimy....

Dziś zapraszam w podróż na bagna, ale nie bójcie się, nie spotka Was nic złego, wręcz przeciwnie, czeka nas wspólnie wspaniała uczta, bo na blogu, na który zapraszam znajdziecie wszystko, czego dusza pragnie, trochę poezji i proza także, przezabawne limeryki, które czynią dzień nowy weselszym i ....co ja tam będę wymieniać, sami sprawdźcie!


Znam ja ci czarownicę
co talentami zachwyca,
umysłem świeżym, otwartym
i afirmacją życia.

Na bagnach lirycznych mieszka
i śpiewać pięknie potrafi,
limeryk lub fraszkę napisze
w dorobku ma kilka grafik.

Ta wiedźma lata na miotle
i ełckie Mazury sławi,
w swym wielkim blogowym kotle
raz pieprznie, raz słodko przyprawi.

Gdy wpadłam tylko na chwilę
by z wiedźmą sobie polatać,
to wkrótce się uzależniłam
od Jej magicznego świata...


24 komentarze:

  1. Jeszcze jedna bardzo zdolna osoba - warto takich ludzi propagować. A tak w ogóle Jotko, to masz oko na ciekawe blogi.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami mam wrażenie, że same mnie znajdują, ale dziękuję i cieszę się, że znalazłyśmy się w sieci :-)

      Usuń
  2. Już się tam zadomowiłam - dzięki Tobie:) dziękuję. czuję się tam jak w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. J też jestem uzależniona od Jej wierszy. Cudowne, dowcipne, mądre, refleksyjne. Uważam, że warto go polecać. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To powstał już pewnie klub uzależnionych...ale heca :-)

      Usuń
  4. Dzięki :) Taka miła niespodzianka! To chyba pierwszy wiersz, jaki powstał na mój temat, bo dotąd to ja pisałam, a nie o mnie czy dla mnie pisano wiersze. Jestem naprawdę szczerze wzruszona.
    Serdeczności przesyłam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze jest jakiś pierwszy raz, a ja mam nadzieje na kolejne limeryki i fraszki :-)

      Usuń
  5. Asiu pięknie polecasz nam Czarownicę. Jestem u Niej stałą bywalczynią.
    Pozdrawiam. :) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Tereniu za miłe słowa, Czarownica ma swoich stałych czytelników, a może dojdą nowi...

      Usuń
  6. Witaj Asiu:) Zajrzałam na blog czarownicy tylko na chwilę, ale pewnie wrócę:) Rzeczywiście blog nietuzinkowy. Ale najbardziej jestem do niego przekonana, bo jest w nim mowa, a nawet są grafiki, o ełckich Mazurach. A to własnie w tym regionie spędziłam najpiękniejszy urlop w swoim życiu. Mazury ...jak dla mnie absolutna MAGIA! ściskam Asiu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz Moniko, jaki niesamowity ten świat blogowy...
      Buziaki kochana:-)

      Usuń
  7. Ha, ha! Ja też jestem uzależniona od Wielkiej Utalentowanej Czarownicy :) Miło było przczyta. Pozdrawiam i uśmiech ślę http://jedenusmiech25.blog.onet.pl/ ponieważ na blodersie mnie nie ma, tylo na onecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uśmiech przytulam i już lecę poczytać, co tam u Ciebie:-)

      Usuń
  8. Ja również zajrzałam i z Czarownicą "polatałam".:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swoja drogą taka miotła to dobry wynalazek, zazdrościłam H.Potterowi Nimbusa 2000 :-)

      Usuń
  9. Do Czarownicy też zaglądam :) Blog iście odlotowy :)!

    OdpowiedzUsuń
  10. Asiu brawo za piękną wierszo - reklamę :) Podziwiam ludzi, którzy tak lekko i prosto potrafią władać prozą. A swoją drogą nie pomyślałaś, żeby się ogłosić z ułożeniem dla danej firmy/marki taką poetycką reklamę? Sukces murowany :)

    Tulimy Joasiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy umiem pisać na zamówienie, ale pomysł wart rozważenia.
      Dzięki kochana, oj coś mnie swędzi pod czaszką żeby coś dla Ciebie napisać...

      Usuń
  11. Rozważaj, rozważaj, bo kto wie ....
    Swędzi Cię czacha powiadasz? No Joasiu toż to ja nawet nie śmiem myśleć o tym, czym godna Twojej poezji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co Ty? osobowość warta poematu! a poważnie, takie rymowanie samo za mną chodzi i niewielki mam wpływ, co i kiedy z tego wyjdzie...

      Usuń
  12. no to chylę czoła przed talentem poetycznym Asiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, kochana - talent to trochę na wyrost powiedziane....ale dziękuję:-)

      Usuń