sobota, 6 marca 2021

Białe jak sól?

 

Autora tego albumu poznałam kiedyś osobiście, ale znałam go raczej jako artystę malarza. Nie wiedziałam, że para się także fotografią.

Sól znamy raczej jako białe kryształki poprawiające smak wielu potraw, bywa też sól różowa  himalajska, bywa szarawa lub beżowa, zależnie od stopnia oczyszczenia.

Ale zanim biała sól trafi na nasze stoły, muszą ją wydobyć górnicy z mrocznych korytarzy kopalnianych szybów. Przynajmniej w Polsce, bo na świecie wiele jest sposobów pozyskiwania soli. Z wydobyciem soli na dużą skalę kojarzymy chyba głównie Wieliczkę, Bochnię, Kłodawę. Niewielu miłośników tej słonej przyprawy wie, ze przez wiele stuleci sól pochodziła w dużej mierze także z Inowrocławia i Janikowa.

Ile kolorów miewają solne pokłady pod ziemią uświadamia właśnie wspomniany album, którego okładka powyżej.

W ogóle historia mojego miasta związana była z solą od zarania. W średniowieczu domy powstawały właśnie wokół warzelni soli, bo pierwotnie pozyskiwano sól poprzez odparowywanie wód powierzchniowych.
Dosyć późno, bo dopiero w XIX wieku odkryto złoża na tyle bogate, że warto było postawić szyby kopalniane. te płytkie jednak, zaledwie do 200 metrów głębokości ulegały zalaniu przez wody powierzchniowe, a ich wypompowywanie z kolei powodowało wiele zapadnięć gruntów i zniszczenia budowlane.

Dopiero po I wojnie światowej koncern Solvay rozpoczął budowę nowoczesnej kopalni z pogłębionym wydobyciem od 470 do 602 metrów. Powstały także kopalnie otworowe w miejscowościach Góra i Mogilno.


Pod koniec lat 80-ych XX stulecia podjęto decyzję o stopniowym wyłączaniu szybów z wydobycia i ostatecznym zamknięciu kopalni soli pod Inowrocławiem. Zbyt duże było zagrożenie zapadliskami pod miastem, zapadały się kolejne budynki. Kolega mojego męża musiał opuścić swój dom przy ulicy, nomen omen Zapadłe, bo mieszkanie tam groziło śmiercią pod gruzami zawalonego domu.



Zanim zalano kilometry chodników, kopalnię odwiedziło wielu artystów malarstwa i fotografii w poszukiwaniu natchnienia oraz nieliczni uprzywilejowani goście.
Ja znam uroki kolorowych złóż tylko ze zdjęć i opowieści męża oraz znajomego pana Hirka, który tam pracował.


Zdjęcia nie są najlepszej jakości, bo kopiowane z albumu, ale chyba widać, ile kolorów i rozmaitych form przybierała sól...czasami miałam wrażenie, że to złoża półszlachetnych kamieni raczej.



W kopalni były także jeziora , stalaktyty, nacieki krystaliczne na rozmaitych przedmiotach i urządzeniach, a najwartościowsze to zdrowe powietrze, które i dzisiaj wykorzystuje się w sanatoriach budując groty solne, tężnie, inhalatoria.


Żałuję bardzo, że nie dane mi było zwiedzenie kopalni pod moim miastem. Gdy zwiedzaliśmy kopalnię w Wieliczce pomyślałam, że może gdyby wcześniej dotarły do nas fundusze unijne, to mogłoby powstać także u nas znane na całą Polskę muzeum solarstwa.

98 komentarzy:

  1. Ciekawe miejsce, warte obejrzenia. 🤗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, już tylko w albumach, kopalnia zalana...

      Usuń
    2. O, jaką szkoda. Przecież takie miejsce mogło przyciągać ludzi.

      Usuń
    3. Wtedy chyba nie było innego wyjścia, nie wiem...

      Usuń
  2. Niesamowite widoki. Szkoda, że nie posostało nic do zwiedzania. W Wieliczce nie byłam, ale koniecznie chciałabym tam się znaleźć chociaż raz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto i ta świadomość, że to tyle metrów pod ziemią, prawdziwe miasto podziemne...

      Usuń
  3. A ja wiem, że Twoje miasto jest Miastem na Soli:-))
    Tego dnia gdy byłam w Inowrocławiu - jakieś 2 godziny przed naszym spotkaniem - pewien przewodnik opowiadał nam w Muzeum Kasprowicza bardzo ciekawe rzeczy o Waszej kopalni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz jest wystawa w podziemiach teatru, warto zwiedić:-)

      Usuń
  4. Wszystko się bezustannie zmienia, raz coś jest - za chwile tego nie ma... Dobrze, że choć zdjęcia zostały, dzięki którym można zobaczyć jak wyglądał ten podziemny solny świat...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całe szczęście! Bo gdy zabraknie świadków, przemówią fotografie:-)

      Usuń
    2. Jak dobrze, że ludzie wymyślili aparaty fotograficzne, prawda?

      Usuń
    3. Jak dobrze, że ludzie wymyślili aparaty fotograficzne, prawda?

      Usuń
    4. No pewnie, nie każdy umie malować!

      Usuń
  5. U mnie w kuchni tylko Solino :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My wieźliśmy kiedyś naszą sól do Gołuchowa dla pracowników muzeum, bo obiecaliśmy:-)

      Usuń
  6. tak swoją drogą, to biała sól warzona, rafinowana to akurat najgorszy syf pozbawiony innych ważnych składników mineralnych... za to ta kolorowa, czy też szara, kamienna to aż chce się ją lizać...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno, ta bardzo oczyszczona to nawet pachnie jak tablica Mendelejewa....

      Usuń
    2. tak szczerze mówiąc to mam pewne wątpliwości co do soli "himalajskiej"...
      trochę tak, jak z hodowlanym łososiem, którego mięso barwi się aby wyglądało, jak z dzikiego łososia...

      Usuń
    3. Jakiś ekspert badał sól himalajską i zwykłą i stwierdził, że obie mają podobny skład, skąd różowy kolor, nie wiem...

      Usuń
  7. Przepieknie zloza soli potrafia rzezbic i malowac, tworzyc obrazy godne podziwu.
    W USA niewiele sie o Polsce pisze, nie nalezy do miejsc turystycznie atrakcyjnych, ale jesli juz to kopalnie soli, zwlaszcza Wieliczka, jest tym pierwszym wspomnianym. Drugim to chyba zubry......i zubrowka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i chyba Oświęcim, bo gdy staliśmy w kolejce do kasy muzeum, to język polski słychać było mało...

      Usuń
  8. Muzealna Wieliczka podziemna robi wrażenie podczas zwiedzania. Na mnie wrażenie wywarł (odtworzony) sposób sprawdzania obecności metanu przy pomocy lampek ognistych mocowanych na długich drągach. Metan był, jak się zapalał. Jak było go w sztolni mało, by był niewielki ogień, jak zgromadziło się dużo wybuchał dosyć potężnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak i jeszcze kanarki bodajże, bo bardzo czułe na gaz...

      Usuń
  9. Po raz kolejny przekonuję się, że natura, to coś pięknego i wspaniałego. Cuda <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, rzeźby piękniejsze, niż z ludzkiej ręki:-)

      Usuń
  10. Ja, górnik, dwa razy zwiedzałem Wieliczkę, jakby mi tego podziemia było mało. Jedno jest pewne, dla mnie to piękne miejsce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez dwóch zdań, chętnie pojechałabym raz jeszcze!

      Usuń
  11. Zawsze, jak jadę do Trójmiasta,
    myślę, o, zaraz solne miasto, już niedaleko
    nad morze.

    Teraz, gdy bardzo się męczę pylącą leszczyną,
    przydałaby mi się wizyta w Wieliczce.
    Lub wyjazd nad morze.

    Lubię sól. Kiedyś to było białe złoto.

    OdpowiedzUsuń
  12. A komu potrzebne fundusze unijne skoro zdecydowali- zniszczyć. Wypada mieć pretensję do włodarzy a fundusze....by się znalazły gdyby decyzja była inna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wówczas o funduszach unijnych nikt nie słyszał, a bezpieczeństwo miasta to także ważna sprawa.

      Usuń
  13. Sól jest piękna! Byłam w Wieliczce. Niezapomniane wrażenia!

    OdpowiedzUsuń
  14. Przyroda jest genialna! Powtarzam to po wielokroć!
    Tylko człowiek...echhh...
    Ale do sedna :) Wieliczkę znam jak własna kieszeń prawie, bo wiele wycieczek szkolnych tam właśnie się kierowało ( ode mnie jakieś 120 km). Przecudownie wykorzystano walory dawnej kopalni pod turystykę. A osobiście spożywam bardzo zdrową sól kłodawską, bez dodatków chemicznych i antyzbrylaczy...
    Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Kłodawy się wybieram, bo tam też podobno cuda do zwiedzania!

      Usuń
  15. Świat jest piękny. Zadziwiający

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, także pod ziemią:-)

      Usuń
    2. Niezwykłe są te naturalne budowle.

      Usuń
    3. Dlatego lubię zwiedzać jaskinie, choć czasem straszno :-0

      Usuń
  16. Piękne te wszystkie kompozycje - szkoda, że niedostępne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No szkoda wielka...ale podobno w Kłodawie można zwiedzać , mieliśmy jechać w ub. roku, ale pandemia.

      Usuń
  17. Witaj, Jotko.

    Rzeczywiście - rzeźba solna przepiękna.
    Miałam okazję oglądać naziemną część kopalni w Goderich - imponujący obiekt:)
    U nas za to żwir, jednokolorowy, niestety, i z rzeźbieniem też słabo:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba człowiek nie wyrzeźbiłby równie cudnych dzieł:-)

      Usuń
  18. Ale tam musi być pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej było, została maleńka wystawa, która opowiada o kopalni.

      Usuń
  19. Dobrze,że pozostały takie pamiatki jak te zdjecia bo to jednak cześć historii miasta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważna część historii miasta i wielu mieszkańców, pozostały nazwy ulic i obiektów: Górnicza, osiedle Solno, galeria Solna...

      Usuń
  20. Sól jest bardzo zdrowa. No może nie ta kuchenna... Ale inne już tak. Wmawiali nam że sól szkodzi. Sól jest zdrowym konserwantem naszych organizmów i ciał. Warto o tym poczytać. Bez soli nie ma zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet podobno szczypta w kawie poprawia jej smak:-)

      Usuń
    2. To prawda, tak robią moi rodzice ...plus dodają szczyptę kakao :)

      Usuń
    3. Kakao próbowałam, działa!

      Usuń
  21. Niezwykłe kształty i kolory solnych stalaktytów, ścian i grot. szkoda, ze to wszystko już zalane. Dobrze, że zostały piękne zdjęcia.Cudne, tajemnicze krainy.
    Dobrej niedzieli, Jotko!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, ale na dobrą niedzielę na pewno:-)
      Uściski!

      Usuń
  22. Wieliczka i Kraków to były stałe punkty wszystkich wycieczek z gośćmi przybywającymi do nas prywatnie lub służbowo. Po 7 wycieczce do Wieliczki wymiękłam.Podobnie było z Krakowem , tyle tylko, że zawsze musieliśmy przez niego 2 lub 4 razy w roku przejechać jadąc w Tatry. Kolor soli podobno zależy w dużym stopniu od jej składu chemicznego.
    Przypomniało mi się, że zostawiłam w Warszawie lampę solną.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, niektóre miejsca z racji wycieczek szkolnych tez znam na tyle, że sama mogłabym oprowadzać jako przewodnik.
      Ale i tak lubię je prywatnie, bo odwiedza się wówczas inaczej.

      Usuń
  23. Korytarze solne wyglądają niesamowicie... a sól jest przecież tak bardzo rozpowszechniona, że nie doceniamy chyba jej bogactwa, to znaczy: spożywając ją wcale nie myślimy o jej artystycznym wymiarze. Jest przecież codziennie na każdym stole. Ciekawy album !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Album piękny i pokazuje, jak wielkie były wyrobiska i jakie cuda kryły:-)

      Usuń
  24. ..zdjęcia przecudne! ..wielka szkoda, bo nie można już na własne oczy podziwiać tych niesamowitych przepięknych widoków.. ale chociaż dobrze, że uwieczniono piękno tej kopalni i powstał album 'barwy soli'..
    ..byłam dawno temu w Wielicze ze szkolną wycieczką..

    - pozdrawiam Cię JoAsiu niedzielnie i życzę moc zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam całkiem niedawno, staliśmy długo w kolejce po bilety, ale warto było, chętnie byśmy powtórzyli:-)

      Usuń
  25. Byłam przy tężniach w Inowrocławiu. Robią wrażenie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz trwa generalny remont, wymiana tarniny , naprawy stolarskie, tężnie znowu będą jak nowe...

      Usuń
  26. Klik dobry:)
    Warto uwieczniać takie miejsca. Dobrze że czynią to artyści malarstwa i miłośnicy fotografii.
    Pozdrawiam serdecznie.

    PS. Chciałam podzielić się z Tobą taką wiadomością. Otóż podczas lekcji zdalnych pewien nauczyciel wychowania fizycznego zadaje dzieciom pisanie referatów. Czy to w porządku? Dzieci i tak mają umęczone od komputerów kręgosłupy i oczy. Jeszcze mają pisać referaty z w-f ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że nie powinny pisać referatów, choć znajomość teorii obowiązuje.
      Z drugiej strony, ile można wymyślać zdalnie ćwiczeń, skoro nie wszystko uczeń może wykonać w domu.
      Ba, zaleca się ćwiczyć w ramach WF czytanie ze zrozumieniem...ćwiczą wszak szare komórki ;-)

      Usuń
    2. Tak, ale taki referat pisze się kilka godzin. W tym czasie ćwiczenia można wykonywać na hulajnodze lub rowerze. Chyba lepiej zadawać dzieciom wyjście na powietrze...

      Usuń
    3. Wyjście na powietrze jak najbardziej, tylko z tego ocen nie ma...to wszystko nie takie proste, system jest mało elastyczny, minął rok prawie od nauczania zdalnego , ale w przepisach nic się nie zmieniło.

      Usuń
  27. Piękne to oblicze soli!
    Byłam kiedyś nad bełchatowską odkrywką, taka gama beży i szarości, że gęba otwierała się z podziwu!

    OdpowiedzUsuń
  28. Niby zwykła sól coś z czego korzystamy na co dzień a kopalnie kojarzą się z jakąś fantastyczną jaskinią pełną magii. Oj można by znaleźć inspirację w takim miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno, zwłaszcza dla kogoś kreatywnego:-)

      Usuń
  29. Przeczytałam z ciekawością i przyjemnością. Piękne zdjęcia. szkoda, że trzeba było zalać szyby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo.
      Bezpieczeństwo ponad wszystko!

      Usuń
  30. Te zdjęcia udowadniają, jak wspaniałe cuda potrafi stworzyć natura. Jednak żeby powstały te wszystkie skalne wizje, trzeba było mnóstwa czasu. Szkoda, że utonęły pod wodą....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda wielka, ale widocznie nie było innego sposobu...

      Usuń
  31. Dziś akurat na spacer do Wieliczki pojechaliśmy...wprawdzie po powierzchni, ale o soli w Wieliczce trudno zapomnieć:)
    Ze swojej szkolnej wycieczki nieewiele pamiętam...a zajęcia w albumie piękne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod ziemią w Wieliczce byłam nie tak dawno, cudne wrażenia!

      Usuń
  32. Rozumiem, że raczej nie należy się spodziewać, że w Inowrocławiu będzie podziemne muzeum... a szkoda. Obecnie oprócz Wieliczki można też wjechać do kopalni soli w Kłodawie - ta bliżej ode mnie, a nie byłem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Kłodawy przymierzamy się, pierwszy plan zniweczyła pandemia, czekamy cierpliwie.

      Usuń
  33. Zwiedzałem Wieliczkę. Wrażenia niezapomniane.

    OdpowiedzUsuń
  34. Takie cudo zasypali !! Zbrodniarze...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie nie było innego wyjścia, pewnie że szkoda!

      Usuń
  35. Szkoda, że zasypali. Pięknie wygląda ta kolorowa sól.

    OdpowiedzUsuń
  36. Szkoda, że zasypali. Pięknie wygląda ta kolorowa sól.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie solne lampy powstawały, kolorowe także!

      Usuń
  37. Uwielbiam takie miejsca; żal tylko, że to akurat już nie jest dostępne dla ludzkiego oka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłaby nie lada atrakcja, a tak to tylko tężnie ...

      Usuń
  38. Jakie niezwykłe formy! Wyglądają niesamowicie. Jako nastolatka byłam w kopalni w Wieliczce. Zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Mam nadzieję, że kiedyś ją zwiedzę ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także chętnie powtórzyłabym taką wycieczkę, to nie kopalnia, to miasto!

      Usuń
  39. Co prawda nie byłam w kopalni soli(jak ze studiów była wycieczka, to stwierdzili, że sobie nie poradzę z zejściem), ale mam w domu lampę solną, którą często sobie zapalam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolinko, teraz zdaje się są windy i inne udogodnienia, może kiedyś tam trafisz?

      Usuń
  40. Ależ tam było pięknie. Białe jak sól.. a ta sól jak klejnoty wygląda. Szkoda, że tego miejsca już nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę tym, którzy widzieli na własne oczy.

      Usuń
  41. Zdjęcia faktycznie imponujące i aż chciałoby się to zobaczyć w rzeczywistości. W wypadku tak olbrzymich prac ziemnych w grę wchodzi bezpieczeństwo tych co na górze, tych co na dole, względy środowiskowe, jak również ekonomia. A ja nawet nie mam wiedzy, by osądzać decyzję o zalaniu i oczywiście żałuję, bo miło jest wiedzę posiadać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Decyzja o zamknięciu kopalni, z tego co pamiętam była kontrowersyjna, ale zwykły obywatel nigdy nie dowie się wszystkiego...

      Usuń
  42. A widzisz, niby sól biała, a jednak...no właśnie..

    OdpowiedzUsuń
  43. Ale piekne zdjecia, kopalnie soli sa cudownymi miejscami. Fantastyczna jest historia twojego miasta. Ja mam blisko do Wieliczki i Bochni, ale w Bochni jeszcze nie bylam. Tez jest pieknie. Pozdrawiam Cie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Bochni tez nie byłam, do Kłodawy mam blisko, musze się wybrać:-)

      Usuń