niedziela, 6 marca 2016

Zakręceni na punkcie książki...

Moda książkowa
Zafiksowanie na punkcie literatury lub książki jako przedmiotu może dawać różne objawy, świadczy o niezwykłej kreatywności w różnych dziedzinach i cieszy zmysły oglądających. Wyszperałam ciekawostki modowe, plastyczne i użytkowe, bo wyobraźnia twórców nie zna granic. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu, a może zainspirują...
Na początek przykłady zdobienia paznokci i makijażu oka, potem tatuaż dla bibliofila, torebka z ulubionej lektury oraz suknia balowa haut couture...






Sztuka
Inne przykłady właściwie nie wymagają komentarza, mnie zachwyca kreatywność twórców. Na zdjęciach są bowiem figurki drewniane inspirowane postaciami z książek, zapewne rozpoznacie jakimi, portrety pisarzy wykonane na tradycyjnej maszynie do pisania, figury czytających postaci, jakie można spotkać w parkach i na skwerach, wreszcie abstrakcyjne dzieła sztuki wykonane ze starych woluminów oraz rzeźby wykonane z trzonów książek.






Inne takie...
Na koniec zostawiłam smaczki typu: zakopana biblioteka - dla mnie metafora sztuki słowa, która schodzi do podziemia, staje się niszowa, zapomniana. Śmieszne zakładki do książek, pokoje hotelowe inspirowane fabułą literacką - tu pokój w stylu zamku Hogwart z H.Pottera. Podziwiać mozna takze papierowe bombki inspirowane "Alicją w krainie czarów". Nie wspominam o przykładach malarstwa, bo książka w malarstwie funkcjonuje od wieków, a przykładów jest tak wiele, ze wystarczy na kilka postów lub na kilka blogów nawet.





Pomysły i grafika - booklips.pl


58 komentarzy:

  1. Wspaniały tekst.
    Ależ się napracowałaś.
    Moje uznanie.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat nie tyle nad tekstem, co nad doborem odpowiednich przykładów.
      Dzięki za miłe słowo:-)

      Usuń
  2. Jotko, rzadko mi się to zdarza - przeczytałam Twój wpis 3 razy. Super, super, super! Bardzo oryginalnie przedstawiony temat. Z przedstawionych obrazków najbardziej mi się podoba książka z pomysłu Nicoli Nobo.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No po prostu skrzydła mi rosną, a serio, cieszę się że Ci się spodobało:-) Domyślam się, że odszukałaś inne przykłady Nicoli Nobo, prawda że extra?

      Usuń
  3. Takie wpisy robią kreatywne Osobowości. Miło się czytało ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Paznokcie wymiatają - też bym takie chciała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie zachwyciły oczy! szkoda, że trzeba zmywać...

      Usuń
  5. Kurczę, zawsze jak widzę coś wycięte z książki (choćby tak piękne|) to budzi się we mnie mały sprzeciw, że to profanacja... chociaż oczywiście widzę w tym sztukę ;) pozdrowienia niedzielne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami sztuka budzi kontrowersje, zmusza do dyskusji, byle żyła i dawała emocje...

      Usuń
  6. Myszki przecudne :) Piękną kolekcję zebrałaś Asiu, nigdy bym nie wpadła że paznokcie... że tatuaż.. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że niespodzianka udała się, myszki cudne, a paznokcie i oczy aż żal zmywać...

      Usuń
  7. A ja jestem na nie. To znaczy doceniam Twoją, Jotko, pracę i z ciekawością to obejrzałam, jednak sama nic takiego nie chciałabym ani się nie zachwycam. Kocham książki najwyraźniej ortodoksyjnie - czyli kocham tradycyjne biblioteki ( nie lubię wypożyczać książek, tak przy okazji). Może więc ta biblioteka w dół... jako metafora dla każdego czegoś innego... ale reszta dla mnie to profanacja tego cudu jakim jest książka. Natomiast inspiracje typu Alicja czy Mały książe... tak. Bardzo tak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dowcip polega na tym, że są książki cudowne czy cud - książki, jak piszesz, ale bywają też takie, które dopiero we wtórnej postaci nabierają wartości...

      Usuń
    2. A, niestety masz rację.

      Usuń
  8. Niszczeniu książek stanowcze nie! Żadne rzeźby, sukienki i takie tam. Ale torebkę muszę mieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiem jak wyżej, niektóre książki tylko do tego się nadają...więc raczej o profanacji nie ma mowy, raczej nobilitacja gniota na dzieło sztuki...

      Usuń
    2. Ha, nie pomyślałam o istnieniu gniotów! Ale i tak boli, kwestia wychowania

      Usuń
  9. Jak widać ile "zakręconych" tyle różnych pomysłów.Odbieram to jako ciekawostki,rozrywkę.Temat "zakręceni na punkcie książki"-ja jedynie o tyle ,że czytałabym na okrągło,ale takie "dodatki"-to nie moja bajka.Ostatnio dostałam jako nagrodę oprócz książki także torbę z nadrukiem tej książki. Mam zamiar nosić ją w lecie-takie coś lubię.Pozdrawiam -dzisiaj z mokrej....Dukli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak czy inaczej, witam w klubie zakręconych na punkcie książki, Grażynko :-)

      Usuń
  10. Świetny wpis :) Kolekcja zwalająca z nóg :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne te wszystkie książkowe pomysły. Ja widziałam kiedyś kanapę, która wyglądała jak książka i przyznam, że sama chciałabym ją mieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książko-kanapa dla pisarki to świetny pomysł:-)

      Usuń
  12. Ależ ciekawie przygotowany post :) Torebka-książka wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Torebka jak książka! Mistrzostwo. Zwłaszcza dla kogoś, kto kocha książki! Świetne inspiracje zebrane w tym poście! Aż mi ciepło na sercu... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że wpadłaś, dawno nie zaglądałam do Ciebie, ale już to nadrabiam :-)

      Usuń
  14. Paznokcie, to jest coś co uwielbiam. Oczy mniej, a tatuaże? Sobie bym nie zrobiła, ale jeśli ktoś czuje taką potrzebę, to dlaczego nie?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tatuaże też mnie nie kręcą, ale bibliotekarz z takimi paznokciami to byłaby promocja książek.
      Pozdrowienia:-)

      Usuń
  15. Kreatywni ludzie potrafią wpleść pasję w każdą dziedzinę życia ;) U mnie na razie kombinowanie skończyło się na wisiorku z symbolem mojej książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za odwiedziny, zajrzałam do Ciebie i wpisałam komentarz, a właściwie próbowałam, bo za Chiny nie umiem rozgryźć zabezpieczenia...może podpowiesz co wpisać w ostatnie okienko?

      Usuń
  16. A mnie zachwyciła suknia.
    Miłego dnia Asiu. :) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Suknia bajeczna, ale pewnie jednorazowa...
      Serdeczności kochana:-)

      Usuń
  17. Otóż każde promowanie książek i czytania podoba mi się niezmiernie. Zdjęcia dobrane perfekcyjnie. Marzy mi się, by każda celebrytka i prowadząca programy choćby i śniadaniowe zaczynała od tego, jaką książkę przeczytała. Rozumiem, że przeczytanie całej książki może przekraczać możliwości, ale zapoznanie na wizji z ciekawym fragmentem nie powinno być większym problemem. Pozdrawiam serdecznie. Temat na szóstkę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, przecież Wendzikowska, co to wywiady z gwiazdami robi, w rozmowie z S. Weaver nie wiedziała co to Teatr Grotowskiego...
      Dzięki i pozdrawiam:-)

      Usuń
  18. Piękne gadżety i pomysły! Gdyby jeszcze te postacie były znane dzieciom z książek...Moja wnuczka zna je z filmów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, ale z drugiej strony dzieci pytają o książki z bajkami znanymi z telewizji...

      Usuń
  19. Witam.
    U Ciebie jak w kalejdoskopie. Co potrząśniesz - nowa, piękniejsza mozaika :) Z jedną cudowną różnicą - po kolejnym ruchu nie odczuwa się żalu - zawsze można wrócić i pokontemplować jeszcze raz.
    A co do książki...
    Sczytane strony, zapach papieru...
    Nic nie zastąpi szelestu kart.
    I każda plamka, każdy pyłek,
    Który w niej znajdziesz - wspomnienia wart...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo stara książka jak kronika kolejnych pokoleń czytelników, a nowa dziewicza jest, bez pamięci i śladów ...
      Serdeczności :-)

      Usuń
  20. Ludzie miewają różne pomysły, nic na to nie poradzisz :D Niektóre z tych rzeczy potrafią być słodkie, w to nie śmiem wątpić, ale w większości są trochę śmieszne, jak dla mnie :D
    no ale co poradzisz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszystko musi być poważne, czasami oko przymrużysz i już lżej na duszy...

      Usuń
  21. Fajne przykłady. Ludzka pomysłowość jest nieskończona. Przecież można też tworzyć biżuterię - zawieszka, kolczyki w kształcie otwartej lub półotwartej książki zawieszonej na łańcuszku, sprzążka do paska w takim kształcie i wiele, wiele innych.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, bywają zawieszki w różnych kształtach, widziałam nuty, klucz wiolinowy, gramofon, paletę malarza itp.

      Usuń
  22. Oj coś mi się widzi, że sama też jesteś nieźle zakręcona na punkie książki! Oglądałam i czytałam z przyjemnością :-) A szczególnie tatuaż podbił moje serce - nie myślałam, że ktoś może chcieć taki motyw. Zwykle jakieś smoki, węże, serca, litery, sentencje, skrzydła itd...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na przykład tatuaż książkowy dla bibliotekarza, a jaki dla rzeźnika?
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  23. Ta pani-rzeźba leżąca na bruku i czytająca książki, to ja ;)
    Choć właściwie można by mnie także wyrzeźbić pod kołdrą, czytającą w świetle latarki.
    Jeśli można mówić o jakimś moim bziku, to na pewno będą to książki! ;)
    Miłego wieczoru, Jotko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja raczej w fotelu lub w łóżku przed snem...ale jak książka ciekawa, to wszędzie, nawet na tronie :-)

      Usuń
  24. Podziwiam ludzi, którzy mają tyle cierpliwości, aby tworzyć takie dzieła. Ciebie też podziwiam, bo jednak takie perełki to trzeba było wyszukać na przepastnych półkach internetu :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetne pomysły :) Zwłaszcza te bajkowe makijaże oczu są niesamowite.

    OdpowiedzUsuń
  26. O jakie piękne dzieła sztuki, każdy jest inny, wyjątkowy, niepowtarzalny. Brawo Asiu za zaangażowanie i serce, które włożyłaś w napisanie tego postu. U Ciebie zawsze można znaleźć coś ciekawego :) Podobają mi się w zasadzie wszystkie te dzieła, chociaż jako, że lubię zdobić sobie paznokcie, to moją największą uwagę zwróciło właśnie zdjęcie pierwsze :) Swoją drogą, to niewyobrażalne jakie ludzie mają pomysły i zdolności do wyrażania sztuki sztuką.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może sprawisz sobie takie? ja nie mogę, bo tyle książek przerzucam, że lakier długo się nie trzyma...
      Serdeczności:-)

      Usuń
  27. Zrobić taki makijaż, to nie lada wyzwanie. Cudne! Przypadł mi do gustu tatuaż :) i zakładki do książek.

    OdpowiedzUsuń
  28. Wszystko prześliczne! Ale tak jak to juz ktos napisal wyżej - niektóre przykłady zakrawają na profanację, chic sztuka to sztuka - mam tylko nadzieje, ze to nie byly takie zwykłe ksiazki prosto z półki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam taką nadzieję, ale jak fajnie, że wszyscy stają w obronie książki tradycyjnej...

      Usuń