piątek, 30 marca 2018

W poszukiwaniu...

... świątecznego nastroju wybraliśmy się do syna, do Poznania, a tam zajęcy bez liku, do wyboru, do koloru:
Spędziliśmy miło czas z synem i jego ukochaną, a ja nie byłabym sobą, gdybym nie zaliczyła jakiegoś zwiedzania. Poszliśmy więc obejrzeć zbiory Muzeum Sztuki Użytkowej na Zamku Przemysła.
A tam same cuda. Zamek, dzięki funduszom unijnym oferuje nowoczesne powierzchnie wystawowe, jest winda, która zawiezie Was na szóste piętro by podziwiać widoki z wieży zamkowej, są elementy interaktywne, by zwiedzający w każdym wieku wynieśli coś dla siebie i dobrze się bawili...

A teraz życzenia:

Kochani, pozwolę sobie życzyć wszystkim, niezależnie od wyznawanej religii i poglądów, ciepła słonecznego, radości w sercach, łaskawości aury i obfitości w przyrodzie, a zdrowia nade wszystko!
Trzymajmy się, nie dajmy się, fortuna nich nam sprzyja. Alleluja!


I jeszcze jedna ważna okazja i to nie jest prima aprilis, 1 kwietnia imieniny Grażyny :-)


113 komentarzy:

  1. Extra wycieczka, dawno nie byłam w Poznaniu :-)
    Spokojnych , zdrowych i radosnych świąt ,
    miłego odpoczynku Wam życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne te króliko-zajączki. Świąt cudnych w związku z tym życzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu super odwiedziny u syna. Króliczki piękne.
    Dziękuję za życzenia i Tobie Asiu wzajemnie samych radości, szczęścia a zdrowia przede wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdrowie nam wszystkim się przyda, prawda?
      Wszystkiego dobrego:-)

      Usuń
  4. Asiu fioletowe super:) odwiedziny z zaliczeniem muzeum, to się nazywa pozytywna ciekawość i dziękuję Ci za nią, bo pozwoliła mi też zobaczyć. Manekin, czy lala? uwielbiam ten styl:) Zdrowych pogodnych i słonecznych z małym deszczem w poniedziałek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta lalka to Barbie przebrana za Audrey Hepburn z filmu Rzymskie wakacje, zaraz pomyślałam o Tobie Jolu:-)

      Usuń
  5. Witaj, Jotko.

    Masz rację - czasem warto ubiec Wielkanocnego Uszaka i samemu się obdarować - na przykład piękną wycieczką w ciekawe miejsce:)

    Dziękuję za życzenia i Tobie również życzę samych pięknych chwil z Bliskimi i Przyjaciółmi.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z bliskimi wszystkie chwile są piękne, dziękuję:-)

      Usuń
  6. Zające przepiękne :) Radosnych Świąt Asiu dla Was

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli radość w sercach, to i święta radosne będą:-)

      Usuń
  7. O jaka fajna wycieczka, super pomysł tak przed Świętami :)

    Dziękuję Asiu za piękne życzenia i Tobie również zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Wielkiej Nocy oraz dużo słonka by ta woda w wiaderku na Śmigusa nie zamarzła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No chyba nie zamarznie, ale kto wie?
      Dziękuję serdecznie:-)

      Usuń
  8. Kurcze, a my nie mieliśmy czasu nawet na obejście rynku! Wszystkiego Dobrego Jotko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za to inne cuda obejrzeliście:-)
      Wzajemnie Wojtku, pozdrowienia dla Iwonki:-)

      Usuń
  9. Wystosowałam apel do bogini Fortuny,żeby łaskawym okiem na nas spojrzała.Powiedziała,że się zastanowi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znając moje szczęście...ale nie narzekam, oby nie było gorzej.

      Usuń
  10. Cała armia tych zajączków! A jak równiutko kucają, jak na apelu jakimś ważnym!
    Zdrowych i spokojnych, a potem Alleluja i do przodu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Apel świąteczny, co chcesz:-)
      Alleluja i do przodu, a nawet w bok:-)

      Usuń
  11. Wieki całe nie byłam w Poznaniu a i tak bywałam tam raczej służbowo (targi)więc nie było czasu na nic.To ja tylko słoneczka życzę na święta, bo reszta już bez życzeń dopisze;)
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj mało tego słoneczka, mało...pozostaje słoneczne oblicze:-)

      Usuń
  12. Bardzo mi się podobają te zające. Aż musiałam sprawdzić, bo zupełnie o nich nie słyszałam, a one już od 10 lat pojawiają się w Poznaniu.
    Radości, pogody ducha i zdrowia życzę. A słoneczko i ciepełko posyłam w dużych ilościach, bo u mnie tu ich pod dostatkiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słoneczko chwilowo jest, ciepełko ma być po świętach dopiero...w końcu z Japonii długa droga:-)

      Usuń
  13. Też chętnie wybrałabym się do Poznania, ale póki co mogę sobie pomarzyć. Jak to dobrze, że niektórym choć plany się zmieniają, to przedsięwzięcia realizują. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenia to wielka rzecz, pozwalają przetrwać każdy niedostatek:-)

      Usuń
  14. Jotko, życzę Ci radosnych świąt w rodzinnym gronie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jotko, co to jest, to na pierwszych zdjęciach? Króliki cmentarne?! Pogrzebowe?! Ja się nie znam na folklorze, ale ten wielkopolski mnie zdumiewa :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brokatowe, o gustach się nie dyskutuje :-)

      Usuń
    2. To w Browarze? Nie lubię tego przybytku.
      Najlepszego i Smacznego!

      Usuń
    3. A ja lubię, sporo ludzi i obserwacje rozliczne można prowadzić...

      Usuń
    4. Nie zauważyłam brokatu - ujrzałam tylko fiolet i czerń, a to nieodparcie nasuwa mi cmentarne skojarzenia.

      Usuń
    5. Obejrzałam te zdjęcia jeszcze raz, naprawdę żaden brokat nie rzuca się w oczy, za to zastępy żałobnych królików tak :)

      Usuń
    6. Być może zdjęcia tego nie oddają, bo nie błyszczał bardzo, ale to był brokat. Czarnego też bym nie wybrała, ale obserwowałam ludzi i wielu czarne właśnie kupowało, a tanie nie były:-)

      Usuń
    7. To może właśnie na cmentarz kupowali? :)

      Usuń
    8. Nie pytałam, na cmentarz kupowali u nas znicze w kształcie pisanki ;-)

      Usuń
    9. O, takich to jeszcze nie widziałam!

      Usuń
    10. Były też takie owalne z wizerunkiem zmartwychwstałego Jezusa...wzory zniczy są jak dla mnie bardzo dyskusyjne...

      Usuń
  16. Fioletowej czekolady jeszcze nie próbowałem. Nawet Milka z fioletowej krowy jest czekoladowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie próbowałam, biała jest niedobra...

      Usuń
  17. no zobacz... katolicki zając (niczym kot na słowiańskiej gruszy) z czekolady /nie tylko białej, ale też w kolorze "uchodźczym"/ to dobrze, a jakiś czas temu narodowy orzeł z białej czekolady miał być-być zły... porąbane to jest wszystko jakieś...
    p.jzns :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko, oj ciężko połapać się w tym wszystkim...

      Usuń
  18. Te zajączki jakoś nie w moim stylu, ale muzeum chętnie bym zwiedziła. Jolu życzę Tobie i Twoim bliskim zdrowych i radosnych świąt, dających nadzieję.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadzieja nam wszystkim jest potrzebna, a muzeum polecam:-)

      Usuń
  19. Wesołych Świąt i mokrego, a zarazem ciepłego, Dyngusa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dyngusa nigdy nie lubiłam, ale tradycja to tradycja:-)

      Usuń
  20. Wszędzie i zawsze można znaleźć coś ciekawego - jak nie zajączki, to muzeum...miłych dni, Jotko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie tak, dlatego to życie takie fascynujące:-)

      Usuń
  21. Ale fajne te zające ! Wszystkiego dobrego na Święta ! Radości, wiary i miłości !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sympatyczne, podobały mi się:-)
      Uściski, Uleńko:-)

      Usuń
  22. Zajęcy mnóstwo, a jeden od drugiego jest piękniejszy ;)
    Wspaniałych Świąt, Jotko! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Asiu, dziekuję za piekne zyczenia. Tobie także życzę wspaniałych wrażeń w te świateczne dni. Może uda się coś zwiedzić? Potem koniecznie o tym opowiedz. Wszystkiego najpiekniejszego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję na jakieś zwiedzanie, ale dużo zależy od pogody:-)

      Usuń
  24. Tak, trzymajmy się i nie dajmy się:) Spokojnych i dobrych Świąt, Jotko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na takie liczę, nawet pogoda nie psuje mi humoru:-)

      Usuń
  25. Cudne zające! :D I to w jakim kolorze!
    Spokojnych, pięknych Świąt życzę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolory nie wszystkim się podobają, ale cóż...

      Usuń
  26. Fioletowe zające!!! - oj chciałabym takiego dla siebie zabrać ;D. Cudne. Dobrych, pogodnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy życzę. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można było kupić i to różnej wielkości, ale ceny zapewniały zawrót głowy:-)
      Leno, brakuje mi Twoich notek :-)

      Usuń
    2. Oj, ale mnie zaskoczyłaś. Ale dziękuję za miłe słowa. Nie wiem, ostatnio zastanawiałam się nad powrotem do blogosfery, jednak nie wiem. Jeszcze się zastanawiam. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. To zastanawiaj się skutecznie, liczę, że wrócisz:-)

      Usuń
  27. Na Śląsku dzieci szukają "zajączka", czyli schowanych przez niecnotę prezentów. Jeśli u Was takiego zwyczaju nie ma, to sobie wprowadźcie :)
    Wesołych Świąt, Jotko!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas niektórzy próbują wprowadzać ten zwyczaj, ale nieśmiało...
      Dziękuję:-)

      Usuń
  28. Dziś widziałem zdjęcia zająca z wielkimi uszyskami. :) Wpisuje się w te zające jak nie wiem.

    A u mnie tak jak zwykle, jedzenia masa, tylko potem nie ma nikogo chętnego do jedzenia i trzeba się nieco zmuszać.

    Życzę rodzinnej atmosfery, spokoju, pozytywnych emocji i wszystkiego co najlepsze na te Święta.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zające bywają śmieszne i dobrze, ma byc wesoło:-)
      U mnie jedzenia umiarkowanie dużo, ale i tak więcej niż zwykle...

      Usuń
  29. Pogodnych ,radosnych świąt ,wiosennej pogody i słoneczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś nasze apele do Pani Wiosny nie skutkują, ale co tam, humor dopisuje:-)

      Usuń
  30. nie ważne gdzie - ważne z kim.
    oby nigdy nie zabrakło Ci towarzystwa z którym chcesz spędzić świąteczny czas. i niech zawsze znajdzie się ktoś, kto zechce spędzić je z Tobą. Wielu uśmiechów, które warto będzie pamiętać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pięknie napisałeś, pozostaje życzyć tego samego, bo to najważniejsze chyba rzeczy w naszym życiu plus zdrowie oczywiście:-)

      Usuń
  31. Ciepłych i rodzinnych świąt oraz przebudzenia wiosny i słońca (tego na niebie i tego w uśmiechu). Zdrowych i spokojnych...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na przyrodę nie można liczyć, ale na własny nastrój zawsze:-)
      Wzajemnie:-)

      Usuń
  32. Zgadzam się z Frau Be. Te czarne i fioletowe zające są koszmarne. Wszystko się skomercjaliowało, nawet Święta. A ja jako dekorację świąteczną mam żywe tulipany w wazonie i cieszę nimi wzrok. Radosnych Świąt życzę i wiosennego uśmiechu przez cały rok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam tulipany, ale te zające w takiej ilości i wszędzie robiły wrażenie, jak w sklepie z zabawkami:-)
      Radujmy się więc:-)

      Usuń
  33. Wiesz jakie ja mam podejście do zajączków itp ;)
    A zamek zacny :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Dziękuję Jotko i Wesołych Świąt:)

    OdpowiedzUsuń
  35. U mnie śnieg, deszcz trochę słońca. I takie te święta. Nienajlepsze jednym słowem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo niedogodności w aurze, idziemy na spacer, trudno!

      Usuń
  36. Zające są zawsze super. :)

    U mnie jest zwykle z ciastem tak, że mamy i swoje i kupne.

    :) Mam nadzieję, że ten czas nadchodzący obudzi we mnie pozytywne emocje.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  37. Wszystkiego najlepszego i wesołego Alleluja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:-) Słoneczka i ciepełka życzę:-)

      Usuń
  38. Wesołych Świąt i miłego odpoczynku !
    Drugi raz Ci składam :-)
    Przejrzałam ten wpis od góry do dołu
    i mówię do siebie nie nie byłam coś podobnego :-)))
    Ale jeszcze raz uważniej patrzę a ja pierwsza :-)
    To mogę być i ostatnia a może i nie ?? :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu, na razie zamykasz klamrą, Alleluja:-)

      Usuń
  39. Dołączam się do pięknych życzeń. Niech wszystkie się spełnią, zatem dużo zdrowia i radości.

    OdpowiedzUsuń
  40. Radosnych i Spokojnych Świąt dla Wszystkich. Asiu bardzo Ci dziękuję za życzenia imieninowe,za pamięć.To miłe ,że wśród ważnych okazji znalazła się grażynka z Dukli....

    OdpowiedzUsuń
  41. Ale dużo zajączków wow :)
    Radosnych, pogodnych i zdrowych Świąt Wielkanocnych ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całe pole zajączków:-)
      Pozdrowienia, oby do wiosny!

      Usuń
  42. Trzeba przyznać, że zajączki robią wrażenie ^^
    Również życzę Wesołych Świąt Wielkanocnych ♥
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Od razu sympatyczniej się robi wokół:-)
      Wiosennych radości życzę:-)

      Usuń
  43. Radosnych, spędzonych w rodzinnej atmosferze i niezapomnianych świąt Wielkiej Nocy życzę

    OdpowiedzUsuń
  44. Jeszcze i tutaj Asiu, Wesołego Alleluja!
    Zamek Przemysła zrobił na nas niesamowite wrażenie, na pewno tam wrócimy:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też zamierzam wrócić, bo z młodymi to było zwiedzanie ekspresowe, czuję niedosyt:-)

      Usuń
  45. Dla Ciebie również pięknych, zdrowych i smacznych świąt - co prawda już na półmetku, ale szczerze i z serca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Radość w sercu niechaj i po świętach trwa!
      Alleluja!

      Usuń
  46. Piękne zajączki, tez uwielbiam się włóczyć i zwiedzać. W końcu lepsze to niż jakieś leżenie na kanapie:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Świetna musiała być wycieczka :)
    Również życzę Ci Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Drobna korekta - Zamek Królewski. A bardziej precyzyjnie Zamek Gargamela, symbol pychy i arogancji byłego prezydenta miasta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam szczegółów, a wypowiedź brzmi złośliwie...

      Usuń
    2. Może więc należało poznać szczegóły zamiast z góry oceniać wypowiedź jako złośliwą. Nieładnie.

      Usuń
    3. Nieładnie - to pisać anonimowo i oczerniać innych, nie jestem z Poznania, a trudno znać historie restauracji zabytków w każdej miejscowości w kraju...

      Usuń
    4. Krytyka nie była moją intencją, a jeśli tak to zabrzmiało to najmocniej przepraszam i proszę o wybaczenie. Wyraziłem jedynie negatywne emocje będące udziałem wielu Poznaniaków a związane zarówno z projektem owego słynnego zamku jak i genezą jego powstania. Życzę kolejnych interesujących wpisów i nie niepokoję już więcej.

      Usuń
    5. Każde miejsce ma swoje tajemnice. Zanim u nas powstały tężnie wielu miały przeciwników, sugerowano inne potrzeby miasta. Dziś bez tężni nikt nie wyobraża sobie uzdrowiska, przyjezdni też je cenią.
      Za uwagi dziękuję, popytam i zapraszam, po prostu anonimowość raczej kojarzy się z hejtem.

      Usuń