środa, 28 sierpnia 2024

Nasze greckie świętowanie

 To ostatni wpis o Grecji, nie będę Was dłużej  katować moimi zachwytami, ale warto jeszcze podzielić się miłymi okazjami i rozrywkami, bo Zakintos to nie tylko plażowanie. Gdyby mało było komuś wody w basenie czy w morzu, to niedaleko nas był wodny park rozrywki, jeździł też tramwaj turystyczny i dorożki, więc z dziećmi było co robić.


Z okna pokoju hotelowego w czasie sjesty, obserwowaliśmy występy na wyspie basenowej. Panie ciemnoskóre i gorące, całe w cekinach, śpiewały skoczne piosenki, ale porę wybrały dziwną, bo basen opustoszał (pora obiadowa), upał ze 40 stopni, kto mógł odpoczywał w klimatyzowanych pokojach. 
Występ był krótki, panie pobiegły do baru po napoje...


Cudny za to był dzień grecki. Nie tylko w restauracji hotelowej dania i desery typowo greckiej kuchni, ale i wieczorem występy greckiego duetu, który porwał gości hotelowych do tańca i wesołych zabaw.
Bawili się wszyscy niemal od 1 do 100 lat.


Zaskoczeniem był spontaniczny występ starszego pana - Greka, który zatańczył solo, niczym Zorba, po czym dołączyli do niego żona i inna grecka para. Cudne to było!
Jeśli zdołacie wypatrzyć na zdjęciach , to i ja tańczyłam , a co!


W tej urokliwej greckiej tawernie świętowaliśmy z rodzinką naszą rocznicę ślubu, już 40-ą (kiedy to zleciało?). Było miło, smacznie i w sposób, jaki lubimy najbardziej czyli kameralnie, bez zadęcia!


Grecy to umieją biesiadować i dopieszczać gości, popróbowaliśmy różności, świeżo przygotowanych, aromatycznych, każdy zamówił co innego, by przegląd dań był szeroki.
Do tego świeżo wyciskane soki lub piwo dla panów.


Innego dnia wieczorem świętowaliśmy 5-ą rocznice ślubu młodych. Piękne widoki z restauracyjnego tarasu, rozmaite drinki i wymyślne desery. Najbardziej smakował mi cytrynowy - w kruchej babeczce mus limonkowy, na nim góra cytrynowego kremu i jakieś egzotyczne owoce.


Wisienką na rocznicowym torcie okazały się fajerwerki. Siedzimy sobie na tarasie, pijemy te egzotyczne drinki, zaśpiewaliśmy "Sto lat", a tu nagle z dwóch stron wyspy wybuchły sztuczne ognie, kolorowe i spektakularne w formie!
Czyż  nie był to niesamowity zbieg okoliczności?

61 komentarzy:

  1. powtórzę się: Tęsknię za Grecją. ...
    i wychodzi mi, ze nie byłam na żadnej greckiej wyspie. czyli zdecydowanie zachęcasz Jotko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w ogóle byłam dopiero dwa razy, pierwszy raz leciałam samolotem 3 lata temu!

      Usuń
  2. BBM: Wszystkiego najlepszego z okazji 40-tki!Wielu tak sympatycznych i mile wspominanych wojaży.😘

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję rocznic - tej 40-ej i tej 5-tej - życzę wiele zdrowia i szczęścia i wielu równie udanych wycieczek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie, zdrowie przyda się na pewno!

      Usuń
  4. Pieknie! Grecja to dla mnie synonim piekna, spontaniczności, gościnności i czystych barw. Cudownie, że w naszym zwariowanym świecie istnieją jeszcze takie miejsca, że ludzie nadal chcą i lubią bawić sie razem. To budujące!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bywają tacy, którzy stoją z boku, ale życie jest za krótkie, by patrzeć z oddali na radość!

      Usuń
  5. Cudny zbieg okoliczności! Niech młodzi całe życie mają takie niespodzianki!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żartowaliśmy, że chyba syn zamówił specjalnie te fajerwerki...

      Usuń
  6. Sto następnych wspaniałych lat dla "Młodych par":):):) Cieszę się, że urlop Wam się udała, że zobaczyłaś tyle pięknych miejsc i masz wspaniałe wspomnienia.
    Fajnie potrafisz cieszyć się tym, co masz i to jest godne podziwu:):)
    A Grecja? Coś czuję, że do niej wrócisz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki , nie mówię NIE, życie pokaże czy uda się wrócić, ale chyba bardziej na wiosnę!

      Usuń
  7. Zyczenia podobnie udanych wyjazdow w przyszlosci! Roztanczona Jotka wyraznie widoczna. Milo czytac o takiej, turystycznej tez, Grecji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem szczerze, że w hotelu na Krecie było nawet więcej atrakcji, ale za to plaża mniej spektakularna.

      Usuń
  8. Życzę obu Parom Złotych i Brylantowych Godów. Wiesz- gdy wszystko między małżonkami układa się "tak jak należy" to ten czas przemija szalenie szybko i aż się wierzyć nie chce że to jednak "minął kawał czasu". Wszystkiego dobrego dla Was Wszystkich!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko bardzo piękne, ale to jedzenie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedzenie było pyszne i nie tak drogie, jak nam się wcześniej wydawało!

      Usuń
  10. i to mi się podoba, takie harce taneczne, a że postrzegam Cię jako du... ups... kobitkę dziarską, pełną energii życiowej, to nie widzę sytuacji, abyś w tak zaistniałej sytuacji topiła nosek w winie, co najwyżej szybka szklaneczka dla pokrzepki, w interwałachach...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dzięki, staram się nie zardzewieć, więc takie tańce to dla mnie woda na młyn, drineczki tez były, ale delikatne:-)

      Usuń
  11. Cudowny zbieg okolicznosci, chyba ze tak zaplanowaliscie.
    Miejsce urlopowe wyglada bajecznie i smacznie co bylo wspaniala oprawa tych dwoch rocznic - obu parom zycze wielu dalszych lat szczesliwego pozycia.
    Moj maz zmarl niemal dokladnie w 53 rocznice slubu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był naprawdę przypadek.
      Dziękujemy, oby się spełniło :-)
      53 lata to szmat czasu, mnóstwo wspomnień i wspaniała rodzina!

      Usuń
  12. Dziękuję za kartkę, myślałam że ten urlop w Grecji został dobrze zaplanowany. A on był organizowany z rozmysłem. Obu parom składam życzenia wielu wspaniałych wspólnych lat. U Greków zawsze podziwiałam gościnność i muzykalność. To jest naród umiejący cieszyć się z życia. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gościnni i życzliwi są bardzo, ja wiem, że to ich główne źródło dochodu, ale nie wszędzie idzie to w parze!

      Usuń
  13. Fajerwerki specjalnie dla was. :)
    Swoją drogą, gdy w tym roku rezerwowałam wakacje w biurze, można było podać swoje sugestie dotyczące lokalizacji pokoju i można było też wybrać, czy to jakaś okazja: urodziny, rocznica, podróż poślubna itp. Ciekawe, czy to się z czymś wiązało. Miałam ochotę sprawdzić, ale z urodzinami byłoby zbyt oczywiste, że to nieprawda, a pary jednak nie chciałyśmy udawać. :D
    Dania bardzo apetyczne, chciałoby się spróbować ich wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej smakowały mi ryby - pieczona dorada i stek z miecznika, nigdy nie jadłam.
      Syn koleżanki w hotelu na Karaibach dostał kosz owoców w dniu urodzin, ale hotel pewnie był drogi...

      Usuń
  14. Nadrobiłam zaległości ;) Grecja jest bardzo fajna, moja siostra nie mogła się nachwalić. Może i my na 40 rocznicę się wybierzemy, to już za 2 lata :)
    Wypatrzyłam cię, ewidentnie dobrze się bawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, wybierzcie się, to nie tak daleko, a pogoda i atrakcje gwarantowane, życzę Wam takiej rocznicy!

      Usuń
  15. Jak się bawić to bawić.wszystkiego co najlepsze dla jubilatów.Naprawdę wspaniale, urozmaicone, wesołe wakacje.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rocznic było wiele, ale tę zapamiętamy na pewno, dzięki:-)

      Usuń
  16. Takie piękne rocznice się Wam zbiegły w czasie 💗 i do tego fajerwerki! To nie przypadek lecz dobra wróżba na następne wspaniałe lata czego Wam serdecznie życzymy oboje z MS 💐💗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak myślisz? super pomysł, oby się sprawdziła ta wróżba!

      Usuń
    2. Musi, nie ma innej opcji 👍❤🍀

      Usuń
  17. Ja bardzo jestem za tym, żeby świętować urodziny i rocznice na wyjazdach. Ile wspomnień, ile wrażeń, doświadczeń, anegdot potem zostaje... Joteczko, Tobie i małżonkowi, życzę kolejnych lat w szczęściu i zdrowiu!💐🥂🍾

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy serdecznie! na razie zdrowie dopisuje, apetyt na życie jest, oby się spełniło!

      Usuń
  18. To było specjalnie na Waszą i Młodych cześć:) Gratulacje z okazji obu rocznic! I cieszę się, że tak sympatycznie świętowaliście, a grecka Zorba wpasowała się w okazję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pobyt w Grecji , to jedno wielkie święto :-)

      Usuń
  19. Wspaniały zbieg okoliczności. Wielu, kolejnych lat w szczęściu i zdrowiu.
    Marek z E

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj oj to dla ciebie były niezapomniane wakacje.

    OdpowiedzUsuń
  21. Dużo różnych atrakcji jak widzę. Jedzenie wydaje się być idealne.

    Jak byłem z Rodzicami w Turcji to jedzenie było takie, że dziś wydaje mi się, jakbyśmy jedli tam tylko słodkości. :D Nie umiem sobie przypomnieć nic na słono.

    Ja to nawet w godzinę bym nie wszedł na ściankę wspinaczkową. :)

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, w Grecji tez sporo słodkości i pyszne lody!

      Usuń
  22. A ja znowu w biurze - ryczeć się chce... :(

    OdpowiedzUsuń
  23. Super! wspaniałe zwieńczenie wspólnych 40-u lat! Serdeczne gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  24. Witaj, Jotko.

    Przede wszystkim gratuluję pięknego stażu małżeńskiego, i Wam, i Waszym Pociechom:) Niech dalej będzie tylko lepiej:)
    Atrakcje wyglądają na superanckie, ale jedzenie to po prostu kolorowy zawrót głowy:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy, a jedzenie, to i smakowy zawrót głowy:-)

      Usuń
  25. Wspaniałe takie rodzinne świętowanie. Tyle lat w szczęśliwym związku to dla mnie jakby jakiś cud. I wiersz Gałczyńskiego byłby na miejscu. Piękna sceneria Grecji, nieprzemijającej historii losów ludzkich, oraz śródziemnomorskiej przyrody też jest znakomitym scenium naszego życia, że tak powiem górnolotnie 🤣 W Grecji byłam kilkakrotnie, często w drodze do Turcji 🤣 zawsze było tak, że w tym samym czasie odwiedzałam dwa te kraje. Na szczęście przebywałam tam czasami w innym okresie niż wakacje i nie musiałam zaznawać tych nieznośnych upałów. Trudno się dziwić, że tam ciągle pożary.
    Z tych pamiątek, co wspominałaś wcześniej, to do tej pory mam rzeczy z czasu olimpiady w 2004 roku, takie symbole igrzysk oraz oko proroka na magnesach , breloczkach, czarno-złote talerzyki i zawsze przywoziłam ouzu i raki. Anyżkowe wódki, które uwielbiam. Warto zaliczyć Kos, bo wtedy można wyskoczyć do Albanii. O ileż tych niezwykłych destynacji przed nami i za nami ♥️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Kos był syn z rodziną i bardzo im się podobało:-)
      Późno zaczęłam zagraniczne podróże, o ile zdrowie dopisze, to może jeszcze cos zobaczę:-)

      Usuń
  26. Nie rozumiem ludzi, którzy ile tylko mogą, fotografują . Ja nie robię zdjęć . Staram się być w miejscu , które widzę, staram się czuć, słyszeć i mam nadzieję poczuć gdzie jestem. Czasem zdarza mi sie wiele zapamiętac ale to nie jest najważniejsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedno nie wyklucza drugiego, fotografowanie nie zabija ducha ciekawości.

      Usuń
  27. Widzę że bawiliście się wspaniale! Tak to można świętować! Gratulacje z okazji rocznicy i kolejnych pięknych lat razem Wam życzę! Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie zjadłabym ośmiornicy. Podobają mi się kolory na Twoich zdjęciach. Takie soczyste, wyraziste. Gratulacje z okazji rocznicy. Wszystkiego najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam, ale wolę krewetki:-)
      Dzięki :-)

      Usuń
  29. Wow, 40 lat razem – ogromne gratulacje! 🎉 To wyjątkowa rocznica w pięknym otoczeniu, a do tego grecka gościnność i pyszne jedzenie – idealne połączenie. No i te fajerwerki, to musiał być niesamowity widok, jakby specjalnie dla Was! 😊 Mam nadzieję, że kolejne rocznice będą równie magiczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby tylko zdrowie dopisywało, to my dopiszemy resztę!
      Dziękuję, Aniu:-)

      Usuń