wtorek, 15 kwietnia 2025

Kompleks męskości...

Jeśli nawet  nie interesujesz się polityką, to polityka zainteresuje się tobą!
Mamy teraz taki czas, że wszelkie media bombardują informacjami, filmami, relacjami - kampania wyborcza!
Nie śledzę wszystkich kandydatów, do niektórych mam stosunek ugruntowany i negatywny, inni niepotrzebnie robią tłok na listach, dwóch odpadło, bo oszukiwali...

Gdy słucham wypowiedzi kandydata obywatelskiego i oglądam ludzi, którymi się otacza, to mam wrażenie, że pan Karol odczuwa jakiś kompleks męskości.
Kompleksy nie są dobre, bo obniżają poczucie wartości, a człowiek nimi dotknięty zamyka się na różnorodność.

Jak dla mnie, kandydat powinien być merytoryczny i skupić się na swoich atutach jako przyszły mąż stanu, planach, powinien mieć szerokie horyzonty, nie dzielić ludzi wedle własnych poglądów i nie ubliżać konkurentom. Wiele wypowiedzi wspomnianego kandydata  tym wymogom zaprzecza.

Ale przyjrzałam się owej męskości, o której prezes Karol N. często napomyka i której odmawia głównemu konkurentowi. 
Wedle wspomnianego prezesa męskim jest ten, kto:

- ćwiczy boks

- wcina kiełbachę

- poluje lub strzela

- biega w kapturze, ale bron Bóg nie w bieliźnie termicznej

- ma tatuaże

- nie musi być mądry, ma szanować tradycję ( sama słyszałam tę wypowiedź)

- nadużywa słowa tchórz w stosunku do innych

- nie afiszuje się znajomością języków obcych

- krzyczy głośno - Polska dla Polaków!

Natomiast w Wikipedii znalazłam zbiór cech męskich w ujęciu tradycyjnym, wszak tradycja , to rzecz święta! oto one, przypisywane mężczyznom z zachodniego kręgu kulturowego:

  • Gotowość do stosowania siły – mężczyzna postrzegany jest historycznie jako wojownik
  • Odwaga, gotowość do ponoszenia ryzyka i żądza przygód, powiązana z niską refleksyjnością
  • Siła fizyczna, chęć walki, duch konkurencji, grubiaństwo
  • Dominacja, dążenie do władzy
  • Samoopanowanie, nawet chłód
  • Zdolności techniczne i organizacyjne

Nie oglądałam całej debaty kandydatów na prezydenta, to za wiele dla mnie. Natomiast  kandydat obywatelski (czytaj kandydat PiS) pokazał się od jak najgorszej strony i dotyczy to nie tylko tej debaty.

Na mój głos na pewno nie może liczyć!


64 komentarze:

  1. na temat tego gościa to mnie się nie chce wdawać w filozofowanie na temat pojęcia męskości, tylko po męsku /hahaha/ upraszczam sprawę - to neokomuch /czyli PiS/ i pozamiatane, pieprzyć go...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy słucham Mentzena i jego doradcy, to dopiero włosy dęba stają!

      Usuń
    2. są pewne wybrane kwestie, w których Mentzen gada sensownie, ale z powodu spraw bazowych, np. praw człowieka, jest u mnie skreślony na dzień dobry...

      Usuń
    3. Tak, kiedyś cos tam o gospodarce gadał do rzeczy, ale to wszystko się zapomina wobec reszty wynurzeń.

      Usuń
  2. Żarcik geniealny i bardzo w punkt
    A co do pana en to dla mnie żałosny typ do bólu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój mąż nazywa go wójtem...

      Usuń
    2. No pewnie wielu wójtów by się oburzyło, ale z drugiej strony Obajtek był wójtem...

      Usuń
  3. Mnie pan Karol niepokoi.
    Ma zimne oczy.
    Kiedy się śmieje, jego oczy się nie śmieją.
    Zastanawiające i - jak już mówiłam - niepokojące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? zawsze niepokoją ludzie, których oczy są zimne...

      Usuń
    2. Tak. Zawsze. U niego jest to tak charakterystyczne, że aż przerażające.

      Usuń
    3. I ten sztuczny uśmiech do tego...

      Usuń
    4. No po całości chyba...ale panu prezesowi bardzo się podoba;-)

      Usuń
  4. Toksyczna męskość to temat na poemat. Wiele można by o tym napisać, ja się bardzo cieszę, że mój partner jest normalnym, otwartym człowiekiem, który nie boi się mówić o swoich emocjach. A nie takim bucem jak jego ojciec albo co gorsza mój, który rozwiązania swoich problemów psychicznych (problemy psychiczne są takie niemęskie...) "po męsku" szukał w alkoholu...

    Tak naprawdę facet, który pomaluje sobie paznokcie na kolorowo jest bardziej męski od typa, który płacze, że nie założy różowej koszuli, bo jeszcze odpadnie mu siurek i zostanie babą. :) Większość nie rozumie, dlaczego. Ci co rozumieją, wiedzą i nie trzeba nic wyjaśniać.

    A ja sobie żyję na marginesie tego syfu i co mogę powiedzieć - starożytna rzymska zasada "divide et impera" jest aktualna w każdych czasach, nawet te 2000 lat po czasach Cesarstwa Rzymskiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W niektórych środowiskach utrwalił się typ drwala - silny, w kraciastej koszuli i nie myśli za wiele...

      Usuń
  5. Od polityki trzymam się jak najdalej. Wobec tradycji jestem mocno nieufna - przytoczony przez Ciebie za Wikipedią tekst jest świetnym przykładem na głupotę tradycji. Nie wiem, czy to tylko w Polsce, czy i gdzie indziej na świecie tradycje są takie durne (mam na myśli nie tylko tę z przykładu).
    Męskość po polsku to chamstwo i troglodytyzm.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też prawda, a z drugiej strony ciskają nam na oczy przykłady zaprzeczające tzw. męskości, jak choćby sam pan prezes.

      Usuń
  6. Mój typ męskości nijak się ma do tego tradycyjnego. Brzydzi mnie to bogoojczyźniane nabzdyczenie prawicowych panów , obnoszących się ze swoimi atutami męskości /bicepsy i klata/ a traktującymi kobiety jak niewolnice.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kampania wyborcza to sztuka kłamstwa, manipulacji, fałszywych uśmiechów i niesamowitej fantazji w temacie obietnic. Obietnica wyborcza ma się do obietnicy tak wielkość urojona do wielkości. Dlatego całkowicie odpuszczam sobie śledzenie kandydatów i ich wygłupów, a zdanie wyrabiam sobie na podstawie obserwacji z dawniejszej działalności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teatr teatrem, obietnice obietnicami, ale między wierszami można wiele wyczytać.

      Usuń
  8. Oglądając debatę to mam wrażenie że sporo było facetów że tak brzydko napiszę bez jaj.Natomist Karolek to takie dziecko we mgle, tatuś mu już zrobił wykład o co biega, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmm...domyślam się, że nie o męskość tu chodzi. Chyba dla samej siebie powinnam zgłębić nieco temat, bo niedługo wybory ? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zawsze byli i sa mezczyzni i mezczyzni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, by ten nasz wybrany na całe życie był odpowiedni ;-)

      Usuń
  11. Ja już zaczęłam szanować swój dobrostan i nie słucham debat i różnych słownych popisów tak zwanych polityków. Wyłączyłam się całkowicie - jedno jest pewne - ja już do końca swych dni nie będę mieszkać w Polsce.
    A poza tym stwierdziłam, że chyba na całym świecie to politycy mają jakąś inną tkankę mózgową niż ci co się do polityki nie garną. Tu też politycy plotą głównie od rzeczy, jakby im ktoś mózgi uszkodził.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po takiej debacie konieczny reset na łonie przyrody:-)

      Usuń
  12. Warto rozmawiać z niezdecydowanymi, bo poparcie ten pan ma duże, niestety. Ci co go popierają nie odejdą od tej linii za krok. A można próbować przekonywać pozostałych niezdecydowanych , żeby na niego nie głosowali.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki popiera go prezes, może liczyć na swoich wyborców...

      Usuń
  13. Oj, w takich chwilach to nawet się cieszę, że mieszkam na emigracji i nie słucham debat wyborczych.
    A jeśli chodzi o męskość, to rozumienie "tradycyjne" do mnie nie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mnie także nie, ale do wielu ludzi niestety tak.
      Jedna debata na całą kampanię wystarczy, wykrzyczeć przed kamerami można wszystko, ale liczy się całokształt.

      Usuń
  14. Ten pan może sobie pleść, co mu ślina na język przyniesie, takie jest jego wyborcze prawo, ale już kobiet, które go wspierają i oklaskują, to już zupełnie nie rozumiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zauważ, że nawet Mentzen ma swoje wyborczynie, choć teoretycznie żadna kobieta nie powinna nawet stawać obok niego...a Braun?
      Brak słów po prostu...

      Usuń
  15. U nas tez szopki rządowe, ech, szkoda pisać. Wychodzi na to, że rząd będzie mniej więcej podobny pomimo niby innej wygranej partii, za to koalicyjny z poprzednią. Zobaczymy, jak dożyjemy, bo nasze tak machają szabelką i piszą się Taurusami, że chyba cosik grzmotnie w kopułę cyrku w Berlinie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszędzie niespokojnie, martwią mnie prawicowe hasła i skakanie sobie do gardeł...

      Usuń
  16. Pojętny uczeń prezesa. - jego twarz to maska bez śladu inteligencji..... słuchając jak reklamuje autora książki czyli siebie nie wiadomo czy śmiać się czy płakać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po czymś takim powinien wytracić słupki wyborcze do zera, a tu niestety. W dodatku nie rozumie sedna, nie chodzi o pisanie pod pseudonimem, tylko o tę szopkę z zamazaną twarzą właśnie.

      Usuń
  17. no Jotko, jesteś nader wspaniałomyślna pisząc o tym durniu i zjebie(ja nie jestem)) tylko tego brakowało, żeby ograniczony testosteron stał na czele armii, juz nie wspomnę o dyplomacji. .. który w dodatku kumpluje się z niebezpiecznym zjebem miłośnikiem broni zabijania, piewcą teorii antykobiecych ...a nie to mentzen sie kumpluje czyli zjeb jeszcze większy od nawrockiego. ...ech cyce opadają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałam, bo ta męskość chwalona po prawej stronie polityki już mnie osłabiła psychicznie, a najlepszy przykład to te nawrockie, mentzeny i brauny...

      Usuń
  18. Pan Karol to kolejny polityk wyłowiony z niebytu przez prezesa na zasadzie "nowa twarz" oraz "jak będzie zawdzięczał, to nie będzie podskakiwał". Takim typem był też jednak pan Andżej, a został dwa razy prezydentem. Kobiety też ludzie, działają na nas różne siły i różne normy rodzinne. Dla wielu kobiet męskość pozorowana przez pana Karola to męskość uznawana za normę, kultywowana, podawana dalej w pokoleniowej sztafecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak, do tej pory słychać opinie: jak nie pije, to dobry jest; bije, ale pieniądze przynosi; no uderzy czasami, ale tyle stresów ma w pracy!

      Usuń
  19. Polityka interesuje mnie średnio, najbardziej w tych najważniejszych momentach jakim są np. wybory prezydenckie. Teraz akurat mam wrażenie, że cokolwiek by się nie stało, to będzie tak źle i tak niedobrze. I pewnie po raz kolejny okaże się, że wygra kandydat, którego naród nie chciał w tej roli i na którego rzekomo mało kto głosował 😕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby nie, bo to by znaczyło, że jesteśmy beznadziejni!

      Usuń
  20. Jak dla Nawrocki i Mentzen to dla małe żałosne ludziki, którym się w głowie źle poukładało. Nie oglądalam debaty, wolałam poczytac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie straciłaś, już więcej można się dowiedzieć na spotkaniach i konferencjach prasowych.

      Usuń
  21. Przerażające jest nie to, że mamy takiego kandydata. Znacznie gorsze jest to że wiele osób jest nim zachwyconych i wybierze go.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że to zasługa pijaru ze strony PISu, gdyby nie prezes, nie miałby szans.

      Usuń
  22. Widzisz kochana... bywa, że zmęczone walką o życie codzienne, kobiety tęsknią ta twardzielami. Facetami, którzy nie pytają swojej kobiety :" Powiedz co mam zrobić?" Tylko sami wiedzą co i jak. Ochronią, zniosą gotówkę na chatę...potrafią się bić.
    Może być , że ten pan znajdzie wcale niemałe poparcie, bo umie wykorzystywać mit.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno, taki przystojny, wygadany, w rękę całuje. Niektórym nie przeszkadza to, co mówi...

      Usuń
  23. Co prawda wyglada ze nie macie na stanowisko prezydenta kandydata-kobiety ale zajmuja inne wazne pozycje. Jak je oceniesz?
    Z moich obserwacji naszych pan wynika ze czesto sa gorsze niz mezczyzni, bardziej agresywne, mniej dyplomatyczne, czasem wrecz histeryczne, ambitne az do przesady, klotliwe, nieustepliwe.
    Z dwojga zlego wole mezczyzn.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są dwie panie jako kandydatki, ale tylko jedna dałaby rade, nawet fizycznie.
      Jeśli są nieustępliwe, to dobrze, taka jest jedna z kandydatek i za to ją cenię.

      Usuń
    2. Jesli ma racje, ogolne dobro na mysli - jesli nie to nieustepliwosc jest wada.

      Usuń
    3. A znaleźć złoty środek nie jest łatwo i nie zawsze kompromis rozwiązuje sprawę.

      Usuń
  24. Nawrocki, Trzaskowski, Mentzen. Hołownia Czy któryś z nich ma jakieś męskie cechy? Honoru, nie mają. Zasady maja gdzieś. Kłamią na potęgę i w żywe oczy . Facet powinien mieć jakieś zasady. Trzymać się jakichś wartości. Mają poparcie ? Wszystko można kupić. Faceta można udawać, to coraz mniejszy problem bo faceci coraz częściej to takie gumki od kaleson. Krzyknij to się popłacze , pobiegnie na skargę, mamusie będzie wzywał. Musimy same, jak zwykle, pilnować tego świata bo na te popierdółki liczyć coraz trudniej. Jak zwykle wszystko na naszych plecach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Upłynie jeszcze wiele wody, zanim kobiety obejmą władzę skutecznie, ale póki co, trzeba walczyć o prawa kobiet niezmiennie i za każdej władzy...

      Usuń
  25. Żaden z kandydatów mnie niestety nie przekonuje...

    OdpowiedzUsuń
  26. No grubo, ale bardzo celnie!

    Masz świetną zdolność do punktowania rzeczy po imieniu, z dystansem i humorem, ale też konkretnie. Ten „wzorzec męskości” w wydaniu prezesa Karola to już parodia sama w sobie… Dzięki za ten wpis – trafny, mocny i z pazurem. Twój głos (ten dosłowny i wyborczy) ma moc...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Aniu. Staram się unikać na blogu takich tematów, ale w końcu czasami trzeba...

      Usuń
  27. Na mój głos też nie może liczyć. Zdumiewa mnie brak poczucia obciachu u większości kandydatów. Nie stosują zasady "Myślę, więc jestem" , niestety. Irena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, a już debaty, to w ogóle wypadają słabo!

      Usuń