Tak to już jest, że gdy rozpoczną sie nominacje, to lawinowo. Ostatnio zostałam nominowana przez dwie fantastyczne blogerki, warto do nich zajrzeć, jeśli ktoś jeszcze nie był i nie czytał. Ktoś mi kiedyś powiedział, że nie jestem asertywna, ale tu akurat nie muszę, bo lubię takie zabawy, a zwłaszcza gdy zapraszający robi to premierowo, to trudno odmówić.
Za nominacje dziękuję i mam nadzieję, że nie przynudzam...
Pytania od Iwony Kmity:
1. Czym jest dla ciebie pisanie bloga?
Właściwie wszystkim: zaspokojeniem potrzeby pisania, kontaktem z ciekawymi ludźmi, wymianą poglądów, wypełnieniem wolnego czasu...
2. Gdybyś mogła zmienić jedną rzecz w swoim otoczeniu, co by to było?
Chciałabym by ludzie przestali jesienią ubierać się na czarno, by byli dla siebie lepsi, by wokół było więcej zieleni, a mniej samochodów...
3. Lubisz urlop aktywny czy słodkie lenistwo?
Jedno i drugie, zależnie od tego jak bardzo jestem zmęczona i od tego gdzie jestem...
4. Gdybyś jeszcze raz po maturze decydowała o swojej przyszłości, czy wybrałabyś tak samo?
Chyba tak...
5. Ulubiona książka z dzieciństwa?
Nie miałam jednej ulubionej, dostawałam dużo na wszelkie okazje.
6. Czym jest dla ciebie przyjaźń?
Zaufaniem, szczerością, pewnością, niekrępującym milczeniem, wspólnymi pasjami...
7. Gdybyś mogła zamieszkać w wybranym miejscu na świecie, gdzie by to było?
Gdzieś gdzie nie ma skrajnych temperatur typu +37 lub – 25, nie ma kataklizmów i przemocy... czy jest gdzieś takie miejsce?
8. Czego w sobie nie lubisz?
Wielu rzeczy, najbardziej braku silnej woli i lenistwa...czasami.
9. Z jakiego zdarzenia w życiu jesteś dumna?
Może nie ze zdarzenia, a raczej z tego, że cieszę się zaufaniem wielu osób i pędzą jak w dym po różne rzeczy, od filiżanki kawy po porady życiowe, ale to jednocześnie wielka odpowiedzialność – jak mówi detektyw Monk, to dar i przekleństwo...
10. Co z naszej rzeczywistości najbardziej cię denerwuje?
Chamstwo, bezmyślność, nie zważanie na innych ...
11. Co myślisz o tego typu zabawach?
Lubię czytać , lubię być pytana, lubię poznawać poglądy innych uczestników
Pytania od autorki bloga OTO JA:
1. Czy teraz, kiedy już wiesz na czym polega blogowanie, podjęłabyś/ podjąłbyś się jeszcze raz tego zadania?
Oczywiście, nawet żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej, ale podobno wszystko ma swój czas...
2. Co daje Ci pisanie bloga?
Pozwala uporządkować myśli, przelać pomysły na klawiaturę, daje poczucie kontaktu ze światem, pomaga zwalczać lenistwo i ogarnąć marazm duszy, który czasem się skrada perfidnie...
3. Jedna potrawa, którą zjesz zawsze, to......
Makaron, w każdej postaci i o każdej porze, byle nie na słodko i dobry chleb oczywiście!
4. Wolisz góry, czy morze? I dlaczego?
Zdecydowanie góry. Nad morze lubię się wybrać, ale nie w celach plażowych...
5. Książka czy film? Co preferujesz?
Lubię obejrzeć dobry film, ale zawsze książkę wybiorę, bo bez filmów mogłabym żyć, bez czytania nie.
6. "Świat bez muzyki" ......... dopisz co uważasz
Byłby jak świat bez kolorów.
7. Co poprawia Ci humor?
Spacer, smakołyk, czytanie blogów...
8. Każdy jest kowalem swojego losu? Tak czy nie?
I tak i nie do końca, bo na wiele spraw mamy wpływ, ale jeśli dopada nas lub bliskich ciężka choroba lub inne nieszczęście, to nie zawsze sami zdołamy wyleźć z tego dołka...
9. Otrzymujesz kartę płatniczą bez limitu? Co zrobisz?
Można odpowiedzieć żartem: gdybym wygrał milion to bym nie oniemiał, tylko szybko go wydał i znowu nic nie miał.Ja jednak nie jestem aż tak rozrzutna i zrobiłabym plan wydatków, ale na pewno jakaś cudowna podróż...
10. Twoje trzy powody do dumy, to ........
a) mój syn b) moje tu i teraz c) czytelnicy mojego bloga, bo sami piszą ciekawie i są aktywni w różnych dziedzinach, a jeszcze znajdują czas by komentarz napisać...
11. Podobały Ci się pytania, czy może wręcz odwrotnie?
Podobały mi się. Pytanie nr 2 czasem w takich zabawach sie powtarza, ale to nic dziwnego, chcemy poznać motywy prowadzenia blogów przez inne osoby.
Wszystkie blogi, które mam w zakładkach traktujcie jako NOMINOWANE :-) Miałam nie wymyślać pytań, ale same do mnie przyszły, gdy siedziałam w wannie, więc jeśli jeszcze macie cierpliwość i wolny czas - zapraszam:
1. Kim na pewno nie chciałbyś być - sędzią, adwokatem, prokuratorem, komornikiem?
2. Czego nigdy nie chciałbyś usłyszeć od swojego dziecka?
3. Jakie imię źle Ci sie kojarzy i dlaczego?
4. Uciążliwy sąsiad - znosisz cierpliwie czy toczysz wojny?
5. Czy czekasz na prezenty w butach w Mikołajki?
6. Czy lubisz chodzić na śluby i wesela?
7. Jaki prezent bardzo Cię kiedyś rozczarował?
8. Co spowodowało u Ciebie ostatnio wyrzuty sumienia?
9. Jak urozmaicasz sobie długą podróż lub oczekiwanie w kolejce?
10. Jak dużo rzeczy nosisz w swojej torebce? ( dla panów w kieszeniach)
11. Czy masz coś co przynosi szczęście lub przynajmniej w to wierzysz?
O! To w sobotę przy kawusi odpowiem sobie na pytania :)
OdpowiedzUsuńTo miło, już czekam :-)
UsuńNo tak!. Wiesz, bo juz wielokrotnie pisałam, że nie przepadam za tym, ale uda Ci się zawsze wymyśłeć jakies pytanie czy pytania, które mnie skuszą. Zawody prawnicze odpadają w przedbiegach, wszystkie, ani kauzyperdzi, an inni nie sa w moim stylu. Imion źle mi się kojarzy kilka, zwykle po prostu nie lubię tych, co je noszą. Ostatnio moja córka, wybierając imię dla syna, stwierdziła, że dopiero teraz ( odrzucając kolejne propozycje) widzi, ile osób nie jest w gronie jej ulubionych... Sąsiadów na szczęście nie mam, prezenty na Mikołajki u nas tylko dla dzieci, my w święta dopiero, ze ślubami i weselami to różnie - ostatnie trzy organizowałam, a to zupełnie inna zabawa. Raz dostałam prezent, z którym mam tak dziwnie... chciałam to ( to rower był), dostałam od męża na urodziny, ale on sobie tez kupił. I jakoś tak mi to nie pasowało... w sensie fajnie, że tez ma i możemy jeździć razem, ale ja dostałam na urodziny, a on tak sobie kupił? Bez sensu. Torebki mam małe, ale bardzo ciężkie, wszystko tam mam kiedyś pewnie o tym napiszę. Kiedyś czekając czytałam ksiązki, teraz też tak ywa, ale jeśli nie mam książki to mam przeciez telefon i zanurzam sie w siec...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, fajnie było poczytać. No właśnie, u Ciebie ciuchy i drobiazgi, więc zawartość torebek aż się prosi...
UsuńZ tym prezentem to faktycznie dziwnie :-)
1. komornikiem - niewdzięczna rola
OdpowiedzUsuń2 że nigdy mnie nie kochało
3. nie ma takiego...może Balbina, nie chciałabym by dziecko kojarzyło się z gęsią ;)
4. znoszę, ale w duchu pomstuję
5. wyrosłam, już nie
6. niestety nie (przyczyna prosta - nie lubię disco polo, na każdym weselu przewija się taka muzyka)
7. jeśli taki się zdarzył, nie było tak najgorzej, bo tego nie pamiętam
8. niezałatwione rodzinne sprawy
9. czytaniem książki
10. trudno zliczyć, tyle ich jest
11. szczęście przynosi spokój ducha, a ten jest w nas samych
Miłego dnia, Jotko :)
Dziękuję Ariadno, pięknie napisałaś odpowiedź na 11 pytanie :-) Wesel też nie lubię, niestety, przynajmniej takich w wersji tradycyjnej.
UsuńGratulacje z powodu nominacji. Podobam i się opis tego, czym jest dla Ciebie przyjaźń. Dziękuję za zaproszenie do zabawy, ale jak zwykle odpowiem na jedno lub dwa pytania. ;) 1. Na pewno NIE chciałabym być komornikiem. Imię, które mi się źle kojarzy to Agnieszka i Zbigniew (pewnie jeszcze jakieś by się znalazło). Nie lubiłam żadnej Agnieszki, wydawały mi się wredne i nie wzbudzały mojej sympatii, ale poznałam dwie, które są całkiem ok. Drugie imię wiąże się z osobą z rodziny, której nie lubię. Jeszcze na jedno odpowiem: Nie lubię chodzić na wesela, śluby nawet mi się podobają, bo mogę popatrzeć jak kto jest ubrany, obejrzeć ceremonię, a każda jest trochę różna. Jest ładnie, kwiatów pełno (albo i nie, bo teraz się z nich rezygnuje). Jest ta podniosła atmosfera. Wesela zwykle są tandetne i z muzyką disco polo, której ja nie cierpię, nie wspominając o lejącym się strumieniami alkoholu. Bez umiaru...
OdpowiedzUsuńW sumie poszłabym na jakieś alternatywne wesele...
UsuńDziękuję za odpowiedzi, masz rację, nielubiane imiona najczęściej kojarzymy z nielubianymi osobami...
No bo pomyśl, mgła, szaro buro i ponuro i wszyscy w tych czarnych ubraniach od stóp do głów....jak w horrorze.
OdpowiedzUsuńNo to moja kolej:
OdpowiedzUsuń1. Kim na pewno nie chciałbyś być - sędzią, adwokatem, prokuratorem, komornikiem? Komornikiem, szczególnie po niedawnych doniesieniach o niektórych przedstawicielach tego zawodu.
2. Czego nigdy nie chciałbyś usłyszeć od swojego dziecka? Już ci nie ufam
3. Jakie imię źle Ci się kojarzy i dlaczego? Nie mam takich. Sa osoby, które mi sie źle kojarzą, ale nie wiążę tego z ich imieniem
4. Uciążliwy sąsiad - znosisz cierpliwie czy toczysz wojny?
5. Czy czekasz na prezenty w butach w Mikołajki? Tak, ale niekoniecznie w butach.
6. Czy lubisz chodzić na śluby i wesela? Na sluby tak - cieszę się, gdy widzę że ludzie się kochają
7. Jaki prezent bardzo Cię kiedyś rozczarował? Nie pamiętam żeby az tak bardzo...
8. Co spowodowało u Ciebie ostatnio wyrzuty sumienia? Gdy niepotrzebnie zdenerwowałam się na mamę
9. Jak urozmaicasz sobie długą podróż lub oczekiwanie w kolejce? Rozmyślam i marzę
10. Jak dużo rzeczy nosisz w swojej torebce? ( dla panów w kieszeniach) Dużo za dużo
11. Czy masz coś co przynosi szczęście lub przynajmniej w to wierzysz? Od wielu lat nosze przy sobie zasuszoną koniczynkę czterolistną (prezent) i bilet miesięczny taty ze zdjęciem (zmarł 21 lat temu)
No, byłam bardzo szczera, ale o to w tym chodzi, prawda?
Iwonko, bardzo dziękuję, wzruszył mnie bilet miesięczny Twojego taty. Ja chyba niewiele noszę w torebce...
UsuńSerdeczności :-)
Skoro ja też jestem "sprawczynią" lawiny, to teraz ja odpowiadam na Twoje pytania:
OdpowiedzUsuń1. Kim na pewno nie chciałbyś być - sędzią, adwokatem, prokuratorem, komornikiem? Żadnym z nich nie chciałabym być.
2. Czego nigdy nie chciałbyś usłyszeć od swojego dziecka? Że się na mnie zawiodło.
3. Jakie imię źle Ci się kojarzy i dlaczego? Chyba nie mam jakiegoś szczególnego imienia, ale czasem tak się zdarza, że osoby o pewnym imieniu mają podobne cechy charakteru.
4. Uciążliwy sąsiad - znosisz cierpliwie czy toczysz wojny? Staram się tolerować.
5. Czy czekasz na prezenty w butach w Mikołajki? Czekam na mikołajkową niespodziankę. W butach? Raczej nie ma u nas takiego zwyczaju.
6. Czy lubisz chodzić na śluby i wesela? Trochę tak, trochę nie, ale ostatnio rzadko mi się to zdarza. Pani od biblioteki nieco powyżej wspomniała o alternatywnym weselu - ciekawe jak mogłoby takowe wyglądać.
7. Jaki prezent bardzo Cię kiedyś rozczarował? Pewien prezent na 18 te urodziny, ale z czasem doceniłam jego wartość.
8. Co spowodowało u Ciebie ostatnio wyrzuty sumienia? Pewna być może mało istotna sytuacja w pracy.
9. Jak urozmaicasz sobie długą podróż lub oczekiwanie w kolejce? Czytam lub myślę o wielu sprawach.
10. Jak dużo rzeczy nosisz w swojej torebce? (dla panów w kieszeniach). Mało, bo kupuję małe torebki.
11. Czy masz coś co przynosi szczęście lub przynajmniej w to wierzysz? Mam kilka drobiazgów podarowanych mi przez ważne dla mnie osoby. Przechowuję je w takim miejscu, że mam wrażenie, iż w jakiś sposób nade mną czuwają, czy też przynoszą szczęście.
Pozdrawiam ;)
Pięknie dziękuję :-) Alternatywne to na pewno bez morza alkoholu i kiczowatej muzyki, kameralne, z jakąś niespodzianką...
UsuńMiłego piątku :-)
Proszę bardzo 😉
UsuńGratuluję Asiu. Przyciągasz ludzi, a to piękne jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :) .
Tereniu, to takie radości dnia codziennego :-)
Usuńco do ilości przedmiotów w mojej torebce, to mówi się, że (moja torebka) jest tak pojemna, jak wszechświat ;)
OdpowiedzUsuńA ja ograniczam, bo wszędzie chodzę i nie chce mi sie dźwigać...
UsuńLubię czytać Twoje odpowiedzi, bo za każdym razem dowiaduję się czegoś nowego o Tobie :)
OdpowiedzUsuń1. Kim na pewno nie chciałbyś być - sędzią, adwokatem, prokuratorem, komornikiem? - Nic z tego mnie nie fascynuje
2. Czego nigdy nie chciałbyś usłyszeć od swojego dziecka? - Chciałabym usłyszeć cokolwiek...
3. Jakie imię źle Ci sie kojarzy i dlaczego? - Chyba nie ma takiego
4. Uciążliwy sąsiad - znosisz cierpliwie czy toczysz wojny? - hahaha - milczenie i pozostawianie w niewiedzy - większej kary za uciążliwość chyba nie może być
5. Czy czekasz na prezenty w butach w Mikołajki? - pewnie -jak chyba każdy - tylko nie każdy się do tego przyznaje
6. Czy lubisz chodzić na śluby i wesela? - po moim ostatnim doświadczeniu - nie. Chyba że ktoś odczaruje ten koszmarek
7. Jaki prezent bardzo Cię kiedyś rozczarował? - używane ścierki do naczyń. Wyprane wyprasowane co prawda ale jakoś tak mi się dziwnie zrobiło :)
8. Co spowodowało u Ciebie ostatnio wyrzuty sumienia? - to, że mimo wydatku na jazdy - dalej obijam się z jeżdżeniem samochodem
9. Jak urozmaicasz sobie długą podróż lub oczekiwanie w kolejce? - książka - pisanie - wymyślanie bajek.
10. Jak dużo rzeczy nosisz w swojej torebce? ( dla panów w kieszeniach)- o mamo - chyba byś nie chciała wiedzieć. Sama nie wiem ale ona ciągle jest strasznie ciężka
11. Czy masz coś co przynosi szczęście lub przynajmniej w to wierzysz? - Wszystkie aniołki w moim pokoju i słynna "wata" :)
Używane ściereczki? Niemożliwe...chociaż , ja dostałam serwetę na stół z plamą...
UsuńDzięki za odpowiedzi :-)
Ha... kolejna ankieta... no dobrze, odpowiadam, w miarę krótko i węzłowato
OdpowiedzUsuń1. Kim na pewno nie chciałbyś być - sędzią, adwokatem, prokuratorem, komornikiem? KOMORNIKIEM, ZDECYDOWANIE
2. Czego nigdy nie chciałbyś usłyszeć od swojego dziecka?
NIE WIEM. NO, MOŻE TEGO, ŻE CHCIAŁOBY ZOSTAĆ POLITYKIEM.
3. Jakie imię źle Ci sie kojarzy i dlaczego?
ANTONI.... PRZECIEŻ TO JASNE, DLACZEGO :-)
4. Uciążliwy sąsiad - znosisz cierpliwie czy toczysz wojny?
PRZECZEKUJĘ
5. Czy czekasz na prezenty w butach w Mikołajki?
NIE CZEKAM I NIE OCZEKUJĘ
6. Czy lubisz chodzić na śluby i wesela?
NIE, CHOĆ WOLĘ JE OD UROCZYSTOŚCI POGRZEBOWYCH
7. Jaki prezent bardzo Cię kiedyś rozczarował?
W DOJRZAŁYM WIEKU NIE ROZCZAROWAŁ MNIE ŻADEN PREZENT. A DRZEWIEJ, W DZIECIŃSTWIE, MOJE ROZCZAROWANIE KWITOWANE BYŁO STWIERDZENIEM: "- ZNOWU CIUCHY!!!"
8. Co spowodowało u Ciebie ostatnio wyrzuty sumienia?
HM... CAŁY CZAS MAM WYRZUTY SUMIENIA... NAJCZĘŚCIEJ SPOWODOWANE BRAKIEM MOŻLIWOŚCII NA WYCHOWANIE CÓRKI
9. Jak urozmaicasz sobie długą podróż lub oczekiwanie w kolejce?
CZYTANIEM,SŁUCHANIEM RADIA, PISANIEM
10. Jak dużo rzeczy nosisz w swojej torebce? ( dla panów w kieszeniach)
KLUCZYKI DO STACYJKI W SAMOCHODZIE, ZWYKLE SZTUK 1
11. Czy masz coś co przynosi szczęście lub przynajmniej w to wierzysz?
NIESTETY NIE MAM, LECZ CHĘTNIE DOWIEDZIAŁBYM SIĘ, CÓŻ TO TAKIEGO MOŻE BYĆ
pozdrawiam z Hiszpanii...
Ja niby nie czekam na prezenty od Mikołaja, ale lubię wkładać bliskim do butów drobiazgi.
UsuńSpokojnych nocy pod hiszpańskim niebem:-)
Popieram to nieubieranie się na czarno jesienią! Sama na co dzień wybieram właśnie takie ciemne kolory: czarne, szare, brązowe, ale na jesienne, deszczowe dni kupiłam sobie...tęczową parasolkę. :D Trzeba wnieść trochę kolorów do szarego świata :)
OdpowiedzUsuńI tak trzymać, dość jest szarości w pogodzie:-)
UsuńPrzyznam się, że nie bardzo lubię te nominowania, a to z racji, że musiałabym trochę się odsłonić z uczuciami, a to mnie peszy. Natomiast Ciebie podziwiam za to poukładanie i pogodę ducha.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
No popatrz, cały czas czegoś sie o sobie dowiaduję...
UsuńSerdeczności odwzajemniam :-)
Oj, to ja się też bawię dalej :-)
OdpowiedzUsuń1. Kim na pewno nie chciałbyś być - sędzią, adwokatem, prokuratorem, komornikiem?
Najbardziej to komornikiem. Pozostałe zawody - też nie. Jestem zbyt "emocjonalna" i przez to mało obiektywna.
2. Czego nigdy nie chciałbyś usłyszeć od swojego dziecka?
Nic nie przychodzi mi do głowy...chyba nie ma takich słów.
3. Jakie imię źle Ci sie kojarzy i dlaczego?
Dolf. Nie tylko skojarzenie z Adolfem. Mój ostatni ex urządził mi niezły horror w 2014, do połowy 2015. Póżniej stanęłam na nogi, a teraz horror warca.
4. Uciążliwy sąsiad - znosisz cierpliwie czy toczysz wojny?
Znosze i przeczekuję. Wojny zawsze przegrywam....
5. Czy czekasz na prezenty w butach w Mikołajki?
Nie.
6. Czy lubisz chodzić na śluby i wesela?
Lubię, jeśli są kameralne. Wielkie spędy - nie.
7. Jaki prezent bardzo Cię kiedyś rozczarował?
Nie mam takiego.
8. Co spowodowało u Ciebie ostatnio wyrzuty sumienia?
Że nie potrafiłam przeciwstawić się eksowi,(ze strachu i "jak zrobię co on rząda, to sie odczepi").
9. Jak urozmaicasz sobie długą podróż lub oczekiwanie w kolejce?
Oserwacją i rozmyślaniem...
10. Jak dużo rzeczy nosisz w swojej torebce? ( dla panów w kieszeniach)
Podstawowe czyli portfel ze wszystkim, notes z adresami i telefonami, długopis, telefon, tabletki przeciwbólowe i bandę chusteczek do nosa...
11. Czy masz coś co przynosi szczęście lub przynajmniej w to wierzysz?
Nie
Dziękuje pięknie, tym bardziej, że to obszerny komentarz.
UsuńWidzę, że nasze torebki są podobnie zasobne :-)
Zasmuciło mnie, że miałaś takie przykre doświadczenia, ale mam nadzieję, że Twoje zamiłowanie do sztuki i rękodzieła pomogło Ci się pozbierać....
Serdeczności ślę:-)
Bardzo interesujące pytania, więc skuszę i udzielę odpowiedzi na blogu. Jutro.
OdpowiedzUsuńI za to Cię lubię:-) No, nie tylko za to!
UsuńBloga Iwony K czytuję i zgadzam się, że wart jest poznania, co do drugiej blogerki, to do dziś była obca ale już nie będzie, bo skorzystam z Twojej zachęty. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzyli lubimy podobnie :-)
Usuń