środa, 6 lipca 2022

Wakacyjnie :-)

 Ostatnie wakacje kobiety pracującej zaczęły się romantycznie od Kazimierza Dolnego czyli ulubionego miasteczka Stokrotki, która wiele pięknych słów napisała o wielu miejscach w Polsce.

Postanowiłam sprawdzić, skąd ten zachwyt, a że wokół wiele ciekawych miejsc, mogę połączyć dwie swoje pasje, czyli zwiedzanie/maszerowanie i fotografowanie.

Jest tylko jeden minus dla czytelników - zanudzę Was relacjami z odwiedzanych miejscowości Lubelszczyzny:-) Przysięgam, że zrobię przerwy na inne tematy!

Najpierw budynki, które zachwyciły mnie tuż po przyjeździe do Kazimierza. Są wśród nich zarówno zabytkowe kamienice, jak i stare wiejskie chaty, ale i współczesne budynki.


Jedne z najstarszych - spichlerze, w których albo muzeum, albo hotel, albo restauracja...

Świeżutko odrestaurowany ośrodek misyjno-rekolekcyjny .






Najbardziej chyba znane zabytkowe budynki wokół kazimierskiego rynku i na pobliskich ulicach.





Drewniane chaty, mają swój klimat i przyciągają wzrok, może dlatego, że coraz ich mniej...



Nowoczesność w każdym calu. Futurystyczny budynek mieszkalny, obwarowany wysokim ogrodzeniem, z tarasem i weranda na dachu oraz kapsuły do wynajęcia, niczym nowoczesne jurty.
Chyba mają powodzenie, bo powstaje już podest drewniany na trzecią kapsułę.

Dziś więcej nie napiszę, bo mam w nogach milion kilometrów, a jeszcze zajrzę, co tam u Was słychać!


67 komentarzy:

  1. Ten futurystyczny budynek przypomina mi jakby budynek zakonny. Natomiast te dwie kule - chociaż nie jestem pewien czy kule coś mi przypominają. Nie wiem czy nie plany budowy bazy na Marsie.
    Pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo miło wspominam Kazimierz . Miłego pobytu Wam życzymy

    OdpowiedzUsuń
  3. Udanego pobytu, Jotko :) Zawsze się człowiek czegoś nowego z blogów dowie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze, masz racje, to taka blogowa wymiana informacji wszelkich.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Oj, potrzebne bardzo, starzejemy się wyraźnie...

      Usuń
  5. Nigdy nie byłem w Kazimierzu, sporo dowiedziałem się od Stokrotki. Potwierdziłeś zatem, że warto go kiedyś odwiedzić….niech no tylko dojadę do Polski. Te kapsuły wyglądają bardzo ciekawie, może to opcja na mieszkanko bez pozwolenia. W kontekście jednak poprzednich zdjęć jakoś nie bardzo pasują do otoczenia.
    Marek z E.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto, to takie niemal bajkowe miasteczko, gdyby jeszcze ludzi mniej było...

      Usuń
  6. Zaczęłaś wakacje w jednym z najbardziej klimatycznych polskich miast, dalej może być tylko lepiej, czego oczywiście Ci życzę. Podobne kapsuły mieszkalne widziałam w zeszłym roku w Tatrach, i teraz na pustyni w Jordanii. Średnio mi się podobają ale na pustyni mają tę zaletę, że widać przez nie miliony gwiazd. Cudownych wakacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O gwiazdach nie pomyślałam, ale faktycznie maja różne okienka, także w suficie...
      Dziękuję:-)

      Usuń
  7. Pora na pieszy spacer do Mięćmierza i do Korzeniowego Wąwozu. Potem jeszcze Góra Trzech Krzyży i zamek i baszta i kolejne wąwozy... I kirkut. Och, można wymieniać bez końca! Dobrze, że masz długie wakacje:)

    OdpowiedzUsuń
  8. To i dla mnie kierunek do odkrycia...

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Asiu. Pamiętasz oczywiście że Miasteczko to jest według mnie najpiękniejszym polskim miasteczkiem?

    OdpowiedzUsuń
  10. Owszem, przyjemne miasteczko. Kupiłaś sobie obowiązkowego koguta?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie, ale wszystkie wycieczki z nimi biegają:-)

      Usuń
  11. Kazimierz jest śliczny ...wstawienie tam tych nowoczesnych potworków mieszkalnych nie współgrających z resztą architektury jest błędem...

    OdpowiedzUsuń
  12. Byłam w Kazimierzu raz bardzo dawno temu i do dzisiaj mam stamtąd miłe wspomnienia. Piękne, niepowtarzalne, urokliwe miasteczko. Jakby czas sie zatrzymał. No, moze za wyjątkiem tych futurystycznych kapsuł!:-)
    Pięknego, spokojnego i radosnego wypoczynku, Asiu!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest urokliwe, ale bywa tłumne i coraz droższe...

      Usuń
  13. aha, to taka podróż porytualna /pasowania na emerytkę/, coś jak podróż poślubna?... a może raczej porozwodowa (z ZUS-em)?... tyle lat się dawało ZUS-owi, to niech teraz ZUS płaci alimenty :)
    fotorelacja fajna, nieźle się obie ze "stokrotną" uzupełniają...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym stylu, ostatnie wakacje przed emeryturą, potem będą emeryckie, może skromniejsze?

      Usuń
  14. Zachwycająca architektura, wcale się nie dziwię, że będzie dla nas taki zbiór zdjęć i opowieści. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiedziałam od czego zacząć, więc na pierwszy rzut poszły budynki:-)

      Usuń
  15. Witam po długiej przerwie. :))) Kocham Kazimierz Dolny, jest to miejsce jak dla mnie przepełnione magią. Byłam tam raz, byłam jesienią dwa lata temu czy jakoś tak...a może rok temu raczej...hehe Pamiętam i nadal czuję czar tego miejsca. Tam wszystko ma charakter, ma w sobie coś, czego nie ma inne miejsce, a nie wiem, jak opisać co czuje do Kazimierza Dolnego, ale jest dla mnie ważny. Cudnie zobaczyć zdjęcia, chętnie zobaczę więcej, w ogóle mnie nie zamęczysz, tylko nimi ucieszysz. :) Nie wiem, gdzie jest ta drewniana chatka, widzę jezioro...no nie pamiętam jej za nic...no nie wiem, raczej bym ją pamiętała. ;D Pięknego dnia, pozdrawiam mega serdecznie i dziękuję za ten post. :*****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jezioro, a skrawek Wisły, a chatka stoi nieopodal Kazimierza, w Mięćmierzu.

      Usuń
  16. Witaj, Jotko.

    Fajnie na Stokrotkowe Miasteczko popatrzeć Twoim okiem:)
    A Ty korzystaj - "ostatnie" wakacje to nie byle co;)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Klik dobry:)
    A pieska w Rynku pogłaskałaś?
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście i to wielokrotnie:-)

      Usuń
    2. Zainspirowana Twoim wpisem, wyciągnęłam na wierzch swoje zdjęcia z Kazimierza.
      https://photos.app.goo.gl/7ALMcZ1j927fMzv9A

      Usuń
    3. Super, inna pora roku, ale ujęcia świetne!

      Usuń
  18. Nie lubię nowoczesnych budowli, za to chatkami zachwycam się
    nieustannie 🙂 Powodzenia w dalszych wakacyjnych wyprawach!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kazimierz Dolny muszę chyba odczynić :)
    Kiedyś tam byłam i te tłuuumy strasznie mnie zniechęciły :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tygodniu jest nieźle, zwłaszcza w ciepły wieczór, podobno najwięcej w niedziele...

      Usuń
  20. Ten futuryzm wcale mi nie pasuje do cudownego klimatu Kazimierza... Kocham to miasto! Miłego zwiedzania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście stoją na uboczu:-)
      Dziękuję:-)

      Usuń
  21. A ja lubię takie zanudzanie. Polska jest interesująca, świat jest interesujący. Kiedy byłam ostatnio w Kazimierzu, spichlerz stał smutny, teraz jest piękny. Kapsuły bardzo mi się podobają. Zwłaszcza, że chyba są pod zielonym stokiem i nie w pobliżu klimatycznych starych willi. Mnie w ogóle podobają się takie futurystyczne formy, zwłaszcza przeszklone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miasteczko ciekawe i okolica. każda nowość ma swoich zwolenników i przeciwników, nigdy w takiej kapsule nie mieszkałam...

      Usuń
    2. Powiem szczerze, na mnie Kazimierz nie wywar jakiegoś ekstra wrażenia. Powiedziałabym, że raczej jest przereklamowany. Ten splendor i aura wzięła się z pobytów i zachwytów wielu różnych artystów. W Kazimierzu wypadało być, Kazimierz należało znać i Kazimierz należało pokochać. Była moda na Kazimierz i tak pozostało- reszta to już dzieje się rozpędem. To już bardziej podoba mi się Sandomierz lub Przemyśl, lub klimatyczna Lanckorona.
      W Puławach mam rodzinę, stąd pobyty w Kazimierzu.

      Usuń
    3. Starałam się nie sugerować opiniami szerokiego grona, jedynie zachwytem znajomej blogerki. Odkrywam miasteczko po swojemu, a że jest nietypowe, tym lepiej.
      W Sandomierzu byłam, ale w taki upał i w czasie remontu nawierzchni rynku, że musiałabym wrócić, by zwiedzić miasto po mojemu.
      Natomiast bardzo rozczarował mnie Nałęczów...

      Usuń
  22. Czytając wpisy Twoje i Stokrotki, dochodzę do wniosku, że jeśli wakacje, to tylko w Polsce.
    Niestety dla mnie już za daleko.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórym marzy się zwiedzanie Polski, a dla mnie Australia to ciut za daleko...

      Usuń
  23. Przepiękne i cudowne te miejsca na twoicj wakacyjnych ścieżkach, milego wypoczynku, A.

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiekne i interesujace, pelne charakteru. Zycze by przetrwaly jak najdluzej.
    Nowoczesne budownictwo nigdy w czlowieku nie wzbudza takiego zachwytu i ciepla jak dawne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, choć czasami i to nowoczesne mnie zachwyca...

      Usuń
  25. Kazimierz pamiętam z czasów, gdy woziłem tam wycieczki autobusem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wycieczek tu mnóstwo, ale w weekend to prawdziwy najazd turystów!

      Usuń
  26. Nie byłam, ale rzeczywiście wygląda to ciekawie. Może kiedyś się wybiorę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wspaniały reportaż okraszony zdjęciami tego pięknego miejsca. Kiedy rozpoczynała się wiosna, miałem nadzieję, że również gdzieś wyjadę na wakacje, tak w promieniu 60 - 100 km., ale ceny paliwa absolutnie na to nie pozwalają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My korzystamy, póki jeszcze emerytura na horyzoncie, jak to będzie za rok - nie wiem...

      Usuń
  28. Nie byłam - dziękuję za pokazanie tego pięknego miejsca. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Lubię oglądać budynki. Na drewniane chaty tez zawsze zwracam uwagę, bo w dzisiejszych czasach są jak wyjęte ze skansenu. Ale na wsi u babci nawet jeszcze jakieś pojedyncze zostały. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy zwiedzamy skanseny, to dziwię się jaka jestem stara, bo większość sprzętów pamiętam, a one jako zabytki w muzeum teraz...

      Usuń
  30. Cześć Joasiu :) dawno mnie nie było ale już wracam. Czas urlopu w realu dobiegł końca, wracam na odwiedziny online :) o Kazimierzu Dolnym dużo słyszałam, ale niestety jeszcze tam nke byłam. Mój mąż tez twierdzi że to jedno z ładniejszych miast w Polsce. Mam nadzieję kiedyś się sama o tym przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tego Ci życzę, bo to bardzo romantyczne miasteczko:-)

      Usuń