21 listopada przypada Międzynarodowy Dzień Życzliwości.
Zachęciłam moich młodych czytelników by wykonali kartki i plakaty, by pozdrowili bliskich, przyjaciół i każdego, kogo cenią i wspierają.
Efekt przeszedł moje oczekiwania. Prace wykonano w różnych technikach plastycznych i aplikacjach cyfrowych, co pozwalam sobie zaprezentować na tym blogu .
Bądźcie proszę pobłażliwi dla błędów i niedociągnięć, wszak to szkoła podstawowa, a działania spontaniczne:-)
Bardzo fajny pomysł, trzeba przypominać o pozytywnym i życzliwym nastawieniu każdego do otaczającego go świata. Szkoda, że to wszystko dzieje się online. 🤗
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że następnym razem już na żywo!
UsuńNo to bądźmy dla siebie życzliwi :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńI to nie tylko od święta:-)
UsuńNawet jeśli założyć, że nie wszystkie prace są do końca samodzielne, to i tak kreatywność młodzieży musi budzić podziw i uznanie, nie mówiąc o wzruszeniu 😊 Udostępniam (rozumiem, że wolno?)
OdpowiedzUsuńWolno, a nawet wskazane:-)
UsuńPiękne i wzruszające!
OdpowiedzUsuńŚwiętujemy tak od lat, dzieciaki nigdy nie zawiodły:-)
UsuńŚwietny pomysł, Jotko! Wzruszyłam się czytajac te żarliwe dzieciece życzenia, pełne wiary, miłości i ciepła. Uczmy sie od tych dzieci! Nie dajmy się zgnębić, ani zagłuszyć!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię życzliwie, Jotko!:-)
Nie dajmy się i szukajmy radości wszędzie ...
UsuńHe,he, he! Babcie górą!😉
OdpowiedzUsuńA już na serio- podpisuję się pod komentarzem Ikroopki- podziw dla pomysłowości i wyobraźni. Sporo ciepłych wzruszeń. Fajny pomysł, fajne dzieciaki!
Z przyjemnością dołączam do dnia życzliwości. :))
Faktycznie, dla babć sporo kartek, a nie wszystkie zamieściłam!
UsuńDziecięcy spontan ...śliczny i wzruszający . Także odpozdrawiam naszą Panią od biblioteki . Wszystkiego dobrego ! Normalności w tym naszym świecie ! :)
OdpowiedzUsuńNiechaj ten trudny czas spowoduje, że lepiej docenimy codzienne spotkania i rytuały;-)
Usuń❤❤❤🙂🙂🙂❤❤❤
OdpowiedzUsuńUśmiecham się do Ciebie i do każdego, kto tu spojrzy🙂
Przytulam i pozdrawiam💚
Dzieciaki są cudowne jak zawsze 💙
Nasze są przyzwyczajone do takich akcji, więc chętnie biorą udział:-)
UsuńPierwszy raz słyszę o takim Dniu! Aż spojrzałam na wiszący obok kalendarz, ale żadnej informacji na ten temat w nim nie ma.A dzieciaki pomysłowe i dobrze,że taki dzień świętują.
OdpowiedzUsuńA więc z tej okazji - życzę WSZYSTKIM wzajemnej życzliwości jak rok długi! Może z czasem te nowe pokolenia będą dla siebie bardziej życzliwe niż te obecnie funkcjonujące.
Obchodzimy od wielu lat, co roku inne hasło, inne działania.
UsuńMyślę, że często młodzi teraz są bardziej otwarci i uprzejmi, niż zgorzkniali dorośli ...
Jestem lekko skonsternowany, bo tytuł notki mówi o życzliwości nie tylko od święta, a dajesz jej przykład w związku z świętem ;) Ok, ok, nie będę się czepiał, wszak każda okazja jest dobra, aby przekonać się o życzliwości innych.
OdpowiedzUsuńDlatego właśnie przypominam, że dziś święto, ale życzliwym warto być nie tylko od święta:-)
UsuńNie wiedzialam ze istnieje taki dzien.
OdpowiedzUsuńDziekuje i wzajemnie zycze jak najlepiej.
U mnie nie brakuje zyczliwisci na codzien i nie mowie tu o zwyczajowych usmiechach i pozdrowieniach - wciaz widze i slysze o akcjach i sposobach, na skale duza i mala, pamieci o chorych i samotnych. My mamy osiedlowa strone internetowa i tam pelno ofert i prosb i widac ze ludzie biora udzial, angazuja sie. Dwa dni temu ktos oglosil potrzebe ciuchow i butow dla faceta ktory wyszedl z wiezienia i posiadal tylko to co na sobie - tyle oferowano ze ze ta sama kobieta oglosila iz juz wystarczy, ze juz za duzo jako ze facet zamieszkal przy kims i nie ma juz miejsca na wiecej ciuchow. Poza tym oferowano mu prace i datki pieniezne by cos mial zanim stanie na nogach.
Mam tu pelno zyczliwosci na codzien a mialam jeszcze wiecej gdy moj maz pracowal w innym stanie i bylam sama - sasiadki wciaz mnie nagabywaly czy wszystko ok, czy nie potrzebuje czegos i abym dzwonila jesli.
Czyli moja opinia o zyczliwosci na codzien jest dobra.
Zasylam pozdrowienia.
Takie wieści to balsam na duszę, lżej się żyje w takim środowisku, gdzie jeden na drugiego może liczyć.
UsuńMy na szczęście tez nie narzekamy i oby tak zostało:-)
Witaj słonecznym południem Jotko
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam Cię ciepło w dniu życzliwości, chociaż za oknem zimno
Oj, zimno...ale gorąca kawa po długim spacerze lepiej smakuje:-)
UsuńW zeszłym roku, kreatywność tych cudownych dzieciaków poznałam "na własnej skórze", bo przysłałaś mi z okazji Dnia Życzliwości kilkanaście ich prac. Bardzo wzruszyłam się wtedy, łza zakręciła mi się i tym razem oglądając prace Twoich podopiecznych. Trzymajcie się wszyscy ciepło i zdrowo. Buziaki.
OdpowiedzUsuńDziękujemy, Iwonko droga.
UsuńSmuci mnie fakt, że dziś niektóre akcje i konkursy przeniosły się do sieci. W realu jest inaczej, relacje są bliższe i cieplejsze...
Świetnam inicjatywa. Dzieci w swojej woerze o pięknie świata są niezastąpione. Uczmy się od nich..bo sporo zapomnieliśmy. Jestem pod wrażeniem. Wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuńWarto zachować w sobie duszę dziecka, w każdym wieku:-)
UsuńJotko, życzę Ci, żebyś spotykała na swojej drodze tylko takich życzliwych ludzi jak Ty. Serdeczności dla wszystkich czytających te słowa.
OdpowiedzUsuńStaram się postępować tak, jakbym sama chciała być traktowana...
UsuńDziękuję bardzo:-)
Mam czasem wrażenie, że przez to nienaturalne oddalenie zbliżamy się do siebie bardziej, niż spotykając się swobodnie.
OdpowiedzUsuńFest Ci przaja, Kamratko :)
To chyba znak czasu, nie mamy wyboru, ale tęsknimy, prawda?
UsuńDobrych dni, Kamratko:-)
Aż się wzruszyłam czytając te pozdrowienia - tak ciepło na sercu się robi.
OdpowiedzUsuńA jest tego więcej, zrobiłam selekcję pod kątem technik plastycznych:-)
UsuńPomysł godny naśladowania. BRAWO TY.:)
OdpowiedzUsuńCzytając teksty także się wzruszyłam. Tyle w nich życzliwości prosto z serca.:)
Wszystkiego dobrego dla Ciebie Jotko.
Basiu, dla Ciebie podwójnie, samych dobrych chwil!
UsuńChyba się nie dziwisz, Jotko, że najbardziej wzruszyły mnie kartki skierowane do babć. A już ta, babcia , która pracuje w szpitalu i może się zarazić... może być ze swej wnuczki lub wnuczka bardzo dumna. Pozostałe wybrane przez Ciebie kartki też mówią o tym, że mamy wspaniałe dzieci tęskniące za normalnością ... Wspaniała inicjatywa z tymi kartkami. Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńLubię, gdy cos się dzieje, szkoła to nie tylko lekcje, uczymy się na różne sposoby, a biblioteka jest sercem szkoły:-)
UsuńWysyłam pozdrowienia z deszczowej Norwegii i oby więcej tez życzliwości było w tych okropnych teraz czasach ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję, u nas strasznie wieje, dobrego nastroju, mimo zimowej aury:-)
UsuńPiękne... można się wzruszyć <3
OdpowiedzUsuńWzruszeń nam także potrzeba:-)
UsuńZazdroszczę tym dzieciakom tak inspirującej "pani od biblioteki". Nie sądziłam, że dzieci tak chętnie wezmą się do pracy i oddadzą tak ciekawe kartki życzliwości. Muszą Cię bardzo lubić i szanować. W tym dniu Jotko i ja życzę Ci abyś się nigdy nie zmieniła i pozostała tak pełna pomysłów, werwy i życzliwości właśnie :)
OdpowiedzUsuńTo także zasługa wychowawców i rodziców, to trzeba podkreślić i to też jest wzajemna życzliwość i współpraca:-)
UsuńChcesz mieć przyjaciół - bądź przyjacielem!
Cieszę się, że zajrzałaś, Iwonko:-)
Świetne są! Dzisiaj jest też Dzień Pracownika Socjalnego. Pozdrawiam.Fajnie, że organizujesz takie różne kreatywne akcje dla uczniów.
OdpowiedzUsuńPracownikom socjalnym tez należy się głęboki ukłon, ciężką, a niedocenianą mają pracę!
UsuńZatem duuuuuuuużo życzliwości i życzliwych ludzi wokół, Jotko, życzę:)
OdpowiedzUsuńI wzajemnie, uśmiechów wokół i ptaszków śpiewających w Twoim ogrodzie:-)
UsuńŻyczliwości nigdy za wiele i to nie tylko w stosunku do bliskich, ale i zupełnie obcych ludzi. To naprawdę niewiele kosztuje, a jest tak cenne :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, pomocna dłoń zawsze się przydaje, nawet uśmiech pomaga w każdej sytuacji:-)
UsuńPrzyznam szczerze, że nie wiedziałam iż dzisiaj przypada międzynarodowy dzień życzliwości, ale mimo wszystko uważam, że życzliwym człowiekiem powinno się być każdego dnia. Wszystkie karteczki super się prezentują :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie wszystkim trzeba o życzliwości przypominać, ale dzieci ciągle się uczą:-)
UsuńDzień piękny, Twoja inicjatywa przepyszna, odzew znakomity! Pytanie, na jak długo to starczy? Chciałoby się na cały rok...
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie tej życzliwości, przyjaźni, tolerancji, ba, nawet miłości... często mówi się, że za naszych młodych czasów ludzie byli inni, lepsi, w każdym bądź razie mniej było z nami dawniejszymi kłopotów niż teraz. Poniekąd zgadzam się z tym stwierdzeniem, bo i życie było inne, inne były priorytety, bo wartości... może te same, ale inaczej akcentowane... ale problem tkwi gdzie indziej... dlaczego my, tak dobrze wychowani, spolegliwi, życzliwi dla innych, tolerancyjni, z głowami otwartymi na świat, dlaczego my nie potrafiliśmy wychować następnego pokolenia, aby było w majestacie statystyki, nie wybranych pozytywnych przykładów, lepsze od nas nie tylko w obsłudze elektronicznego sprzętu... przecież w końcu ktoś wychował tych dwudziesto-, trzydziesto- i więcej latków do pałowania kobiet....
Jeszcze jeden margines. Podobno jeden z tych tajniaków-"pałkowiczów" to były zawodnik mieszanych stylów walk, tzw. MMA (oni walczą także w metalowych klatkach) Generalnie jeśli chce się wygrać taką walkę, to dozwolone jest "dowalenie" pięścią, nogą czy łokciem przeciwnikowi, którego już się powaliło - nie tak jak w boksie, gdzie praktycznie nie ma takich przypadków, aby po powaleniu przeciwnika okładać go pięściami. Ja tego MMA nie nazywam sportem, a boks mimo wszystko oglądam, bo chociaż też jest okrutny, to przynajmniej nie wychodzi poza pewne zasady (nie bije się leżącego). I teraz wyobraź sobie, że taki policjant-tajniak rekrutowany z takich zabijaków, napotyka opór kobiety... czy nie użyłby wtedy wyuczonych umiejętności w eliminowaniu przeciwnika?
To tak na marginesie, ale ciekaw jestem, gdybyś tak do tego człowieka zwróciła się w sprawie zredagowania tych kartek z okazji Dnia Życzliwości???
Chyba nie odważyłabym się, ale kto wie, może w teorii wszyscy jesteśmy dobrzy i uśmiechnięci?
UsuńWalk MMA ani boksu nie oglądam, nie uważam za sport bicie człowieka, nawet na pokaz.
To chyba cecha każdej epoki, że część naszych starań wychowawczych idzie na marne, inaczej świat byłby idealny...prawie.
Myślę, że uczciwsze były jednak walki gladiatorów. Morituri nie dorabiali do nich wzniosłych ideologii.
UsuńZ Panem Blogiem...
Myślę, Jotko, że wśród populacji głównie mężczyzn istnieje ten zwierzęcy popęd rywalizacji, walki, których pewnie występuje w naszych genach. W czasach wojen mężczyźni o takich skłonnościach mieli znacznie więcej możliwości do zaspokojenia tychże popędów dominacji nad innymi. Sport, także ten, który polega na walce wręcz jest niejako zastępczym środkiem pozwalającym młodym najczęściej ludziom na realizację swoich pragnień bycia lepszym, silniejszym od innych. Myślę, że lepiej jest dać szansę konkurować ludziom w sportach walki, gdyż pozbawienie ich tego dreszczu emocji związanego z walką mogłoby wręcz sprowadzić wielu z nich na drogę przestępstwa. Pięknie kiedyś na ten temat wypowiadał się dwukrotny mistrz olimpijski w boksie Jerzy Kulej, który wdzięczny był swemu trenerowi "papie" Stammowi za to, że ten zachęcając go do treningów, spowodował, że bokser nie zszedł, jak to się mówi, na złą drogę... a takich sportowców było bardzo wielu. Myślę, że problem tkwi raczej w pewnych zasadach, regułach sportu walki. Są przecież odmiany sztuk walki bezkontaktowe, w których uderzenie przeciwnika jest równoważne z jego - uderzającego - dyskwalifikacją. W szermierce np. też istnieje ograniczenie pola trafienia; w boksie sędzia lub trener przegrywającego boksera może przerwać walkę przez poddanie, po "knock downie" następuje wyliczenie trafionego pięściarza do ośmiu, ale np. w walkach MMA, które według mnie właśnie sportem nie są a dopuszczeniem do bijatyki, sędzia, i owszem może ją przerwać, aby... uratować pokonanego przed.... śmiercią. Dlatego według mnie boks - tak, MMA - nie. Każda sztuka walki powinna być oparta o akceptowalne obiektywnie reguły pojedynku sportowego. MMA ich nie posiada, moim zdaniem.
UsuńA jeszcze inna sprawa to to, co zdarzyło się w sobotni wieczór, kiedy to spotkali się niejaki Życiński i Najman (ten, co chciał uratować Jasną Górę, ale mu się to nie udało, bo kiedy tam przyjechał, okazało się, że nikt na te święte miejsce nie napadł). Walka była w klatce, ale na zasadach ściśle bokserskich, tymczasem nasz jasnogórski bohater zastosował chwyt rodem z zapasów, po czym skopał przeciwnika. A zatem nie tylko reguły gry są ważne, ale także ci, którzy je stosują.
Wszystko zgoda, ale bywa tez i tak, że niektórzy szermierze walk wszelkich wykorzystują swoje umiejętności w czasie po karierze i dopiero schodzą na zła drogę...
UsuńWidać nawet temat sportów walki może być przyczynkiem do ciekawej dyskusji:-)
Obu panów pozdrawiam serdecznie:-0
Rok życzliwości, to by było coś :) I niechby przypadał co rok.
OdpowiedzUsuńJestem za, w całej rozciągłości!
UsuńPiękne i niezwykle wzruszające w treści :)
OdpowiedzUsuńA jak musiały wzruszyć się te babcie?
UsuńKreatywnośc dzieci jest rozbrajająca :) Pomysły fantastyczne! Wiedzą, co to życzliwość...
OdpowiedzUsuńTylko dlaczego niektórzy z tego wyrastają? :)
Gratuluje pomysłu, Jotko :)
Samo życie, może ci, którzy wyrastają doznali po drodze zbyt dużo nieżyczliwości?
UsuńZnakomity pomysł, pozdrowienia w takiej formie chwytają za serce. Ja również pozdrawiam Cię Asiu cieplutko.:)
OdpowiedzUsuńPotrzeba nam takich akcji, wzruszeń, przytuleń na odległość:-)
UsuńOd pewnego czasu nie lubię wzniosłych i "wielkich" słów. Nastąpiło coś w rodzaju przesytu. Te jednak tutaj, których autorami są uczniowie, robią ciepło wokół serca. Jeśli życie tych ludzi nie znieczuli... jest nadzieja...
OdpowiedzUsuńZ serca gratuluję Ci pomysłu... A młodym plastykom ślę także uśmiech...
Taka mam nadzieję, że co zasiane teraz, zaprocentuje w przyszłości:-)
UsuńUśmiechnęłam się przy każdej pracy, a przy niektórych nawet łezka się zakręciła. Fajnie widzieć, jak dużo życzliwości jest w tych dzieciakach.
OdpowiedzUsuńNa szczęście, praca z większością to sama radość.
UsuńMy też celebrujemy ten dzień
OdpowiedzUsuńw szkole.
Dobrych słow i dobrych, pozytywnych dni, nigdy dość.
"Bo w nieszczęściu potrzebny jakiś ład czy piękno" - jak pisał Miłosz.
Dokładnie tak , nic dodać!
UsuńŚwietna inicjatywa! Wszystkie prace ciekawe. Oklaski dla dzieci! I tych młodszych, i tych starszych :)
OdpowiedzUsuńBądźmy dla siebie życzliwi. Tak zwyczajnie, a nie tylko od święta :)
Zwłaszcza na co dzień, gdy trudno i ponuro:-)
UsuńNiestety, w naszym życiu jest coraz mniej życzliwości, a coraz mniej różnych waśni. I niestety, jeden dzień tego nie zmieni... Chociaż prace dzieci bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Wszyscy możemy to zmieniać każdego dnia:-)
UsuńDzisiejsze dzieci zadziwiają elokwencją!
OdpowiedzUsuńNiektóre na pewno, a śmiałością w relacjach z dorosłymi - większość.
UsuńDziękuję za życzenia.
OdpowiedzUsuńPiękne prace i tak bardzo zróżnicowane tematycznie i pod względem techniki.
Bardzo zdolne dzieci w Twojej szkole :)
Plastycznie bardzo zdolne, to prawda, muzycznie zresztą także:-)
UsuńJotko, nawet nie wiedziałam że jest taki dzień. Codziennie jest jakieś święto, ale o dniu życzliwości pierwsze słyszę.
OdpowiedzUsuńPiękna praca dla wspaniałej Pani od Biblioteki i nie tylko.
Cały czas poznajemy coś nowego:-)
UsuńWspaniałe plakaty, chciałabym jak najwięcej znaleźć życzliwych ludzi wokół nas.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę życzliwości na co dzień
Podobno uśmiech i pomocna dłoń to najlepsze leki na wszystko:-)
UsuńWitaj, Jotko.
OdpowiedzUsuńInicjatywa świetna, wykonanie jeszcze lepsze:)
Z przyjemnością pooglądałam i poczytałam, a wniosek nasunął się sam: oby Dzień Życzliwości trwał cały rok:)
Pozdrawiam:)
Niechaj trwa cały rok do końca świata!!!
UsuńUśmiechnęłam się do tych życzliwości... :-))
OdpowiedzUsuńUśmiech ratuje nas przed ponurością aury w listopadzie:-)
UsuńAle przepiękne pracę! Aż miło jak młodzi ludzie się tak postarali!
OdpowiedzUsuńI to w sporej ilości, prac było naprawdę bardzo dużo!
UsuńA ja nie wiedziałam, że jest taki Dzień 😢
OdpowiedzUsuńTeraz już wiesz :-)
Usuńpiękne kartki, szczególnie te dziecięce:)) Pozdrawiam Ciebie, Jotko, i komentatorów Twoich postów. Tylu zbierasz życzliwych! Nieżyczliwych brak:))
OdpowiedzUsuńZdarzało się, oby się zniechęcili ...
UsuńPrzepiękne te kartki wykonane przez dzieci, widać ile serca w to włożyli :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne dla Ciebie Jotko i całej Twojej rodzinki.
Klaro, czytałam, co tam u Ciebie i przytulam mocno:-)
UsuńWspaniale prace. Pocieszajace ze dzieci i mlodziez szkolna jeszcze wiedza co to dobro i zyczliwosc.Popieram akcje.
OdpowiedzUsuńZaskoczył mnie spory odzew:-)
UsuńPrzepiękna inicjatywa! Prace wyszły cudne, bo szczere i od serca.
OdpowiedzUsuńAż się popłakałam czytając. Super pomysł!
Prac było tak wiele, że musiałam wybierać, co zamieścić na stronie szkoły , na blogu jest tylko część:-)
UsuńWspaniały pomysł i wspaniałe dzieciaki! Wzruszyłam się :)
OdpowiedzUsuńTak się bawimy od kilku lat i za każdym razem pod innym hasłem:-)
Usuń